Sytuacja kolejkowa ROLEXa.

[I_love_britney 2048]

19 minut temu, machlo napisał(-a):

 

Tu nie byłbym taki pewny. Może być tak, że ludzie przestaną odbierać, kolejki się rozładują i wtedy będą zmuszeni coś z tym zrobić, żeby jednak towar trochę schodził ze stocku. Abstrakcja? IMO absolutnie nie. Jak widzę jakie są pierwsze paniczne ruchy na rynku droższych alkoholi (zniżki -50% u dużego dystrybtutora we Francji), to nie widzę powodu, aby miało to nie dotknąć zegarków. Inflacja, a raczej stopy procentowe działają może stosunkowo powoli, ale za to spektakularnie.

1. Zgodzę się z odbieraniem zegarków, ale do momentu jak będą mieli chętnych zapłacić to tego nie zrobią. To, że customer experience dla nich sie nie liczy to jest fakt.

2. Jeżeli część klientow sie przerzuci na innego ad, wtedy moze poczuja odplyw.

3. Grana jest partia, że przecież nic sie nie stało - jest rynek listopad 2021 - o co wam chodzi?

4. To co powiedzial @bibbi mialo juz miejsce przy podwyzce rolexa. Kurs euro byl w ten sposob niwelowany. Moze teraz wlasnie na taka czekaja, aby per se nie stwierdzic - tak kantowalismy was na kursie.

5. Ja osobiscie czuje coraz wiekszy niesmak do podejscia do spreadu - jak podwyzki to ich „programy komputerowe” szybko zmieniaja ceny, a jak mocny zloty to „wie pan jak to ciezko zmienic w systemie i ile pracy informatykow to wymaga” 😂😂😂.

6. Byc moze panicznie sie boja zejscia z cena - bo to im zrujnuje stara mantre dobr luksusowych - ich sie nie przecenia. Teraz wlasciwie juz sie okazuje, ze bicolory/full goldy/czesciowo juz czesc stalowych to byla kwestia spekulacji.

[szuwi 6528]

Ile kosztuje w kruku nowy ex 36? 

[machlo 7200]

1 minutę temu, szuwi napisał(-a):

Ile kosztuje w kruku nowy ex 36? 

 

Zgaduję, że 7350 * 4,9 ~= 36k.

[szuwi 6528]

Teraz, machlo napisał(-a):

 

Zgaduję, że 7350 * 4,9 ~= 36k.

Dziękuję. Czyli teoretycznie prawie 1:1 mógłbym na niego wymienić mojego ex 39... 

[mylof 3827]

Teraz, szuwi napisał(-a):

Dziękuję. Czyli teoretycznie prawie 1:1 mógłbym na niego wymienić mojego ex 39... 

Gdybyś był kiedyś w Trójmieście i chciał przymierzyć Ex 36mm 124270 to daj znać. Mamy tu dużo kawiarni z dobrą kawą :-)

[bibbi 5646]

1. Zgodzę się z odbieraniem zegarków, ale do momentu jak będą mieli chętnych zapłacić to tego nie zrobią. To, że customer experience dla nich sie nie liczy to jest fakt.
2. Jeżeli część klientow sie przerzuci na innego ad, wtedy moze poczuja odplyw.
3. Grana jest partia, że przecież nic sie nie stało - jest rynek listopad 2021 - o co wam chodzi?
4. To co powiedzial [mention=111465]bibbi[/mention] mialo juz miejsce przy podwyzce rolexa. Kurs euro byl w ten sposob niwelowany. Moze teraz wlasnie na taka czekaja, aby per se nie stwierdzic - tak kantowalismy was na kursie.
5. Ja osobiscie czuje coraz wiekszy niesmak do podejscia do spreadu - jak podwyzki to ich „programy komputerowe” szybko zmieniaja ceny, a jak mocny zloty to „wie pan jak to ciezko zmienic w systemie i ile pracy informatykow to wymaga” .
6. Byc moze panicznie sie boja zejscia z cena - bo to im zrujnuje stara mantre dobr luksusowych - ich sie nie przecenia. Teraz wlasciwie juz sie okazuje, ze bicolory/full goldy/czesciowo juz czesc stalowych to byla kwestia spekulacji.

Mysle, ze takie uczucia jak strach sa w tej firmie obce. Liczy sie tylko kasa. Maja okazje rypac na maksa klientow - korzystaja z tego.


bibbi

[Dorian06 39792]

 

2 godziny temu, tbn napisał(-a):

Jak ktoś jest dużym facetem jak Arnold to i PAM świetnie wygląda. 

Pam 44mm/45mm leży doskonale na każdym męskim nadgarstku. I nie trzeba mieć nadgarstka Arniego. 

[szuwi 6528]

30 minut temu, mylof napisał(-a):

Gdybyś był kiedyś w Trójmieście i chciał przymierzyć Ex 36mm 124270 to daj znać. Mamy tu dużo kawiarni z dobrą kawą 🙂

Studiowałem w 3miescie... w zeszłym wieku... :-))) 

[Dorian06 39792]

 

59 minut temu, I_love_britney napisał(-a):

2. Jeżeli część klientow sie przerzuci na innego ad, wtedy moze poczuja odplyw.

Krukowi to nie grozi, bo ma bardzo dużo marek. A dużo na wyłączność. Nie masz wyboru. 

 

[Gość Bronzo]

Wiem, że to nie ten wątek, ale Moonwatch w Szafirze właśnie przebił cenę 40k a Wy tu o obniżkach spreadów...

[mario1971 64929]

6 minut temu, Bronzo napisał(-a):

Wiem, że to nie ten wątek, ale Moonwatch w Szafirze właśnie przebił cenę 40k a Wy tu o obniżkach spreadów...

Chyba od dłuższego czasu jest na tym pułapie. 

[Gość Bronzo]

1 minutę temu, mario1971 napisał(-a):

Chyba od dłuższego czasu jest na tym pułapie. 

Był trochę niżej ale blisko. To są najnowsze podwyżki.

[mario1971 64929]

1 minutę temu, Bronzo napisał(-a):

Był trochę niżej ale blisko. To są najnowsze podwyżki.

Od dobrych trzech miesięcy albo i lepiej miał na metce ponad 40k. 

[kaazek 1]

3 godziny temu, szuwi napisał(-a):

Ile kosztuje w kruku nowy ex 36? 

Dokładnie 36 tys. bez paru złotych. Dzwonił do mnie Pan w sobotę, że mam Ex36 do odebrania. Zapisałem się jakieś 1,5 roku temu, bez ciśnienia, w zasadzie to już o tym zapomniałem, tegoż wątku też nie śledziłem. Moja pierwsza myśl była taka, że cena trochę wyższa niż się spodziewałem. Rozumiem, że podwyżki, że inflacja ale bez przesady. Więc liczę. Zamieniam euro na złotówki, złotówki na euro i w żadna stronę mi to nie wychodzi. Oddzwaniam do Pana z zapytaniem czy się nie przesłyszałem i skąd ta cena. Pan coś kręci, że to wynika z innej stawki VAT, że to Polska, na co ja, że cena na polskiej stronie ma już polski VAT wliczony i o co chodzi? Pan zmienia taktykę i mówi, że to ich cena katalogowa. O dziwo wydawało mi się to być logiczniejszym wytłumaczeniem,  więc na szybko kombinuje i pytam czy mogę zapłacić w euro. Oczywiście, mogę: 8200 euro😵 Nie brnąłem dalej czy Rolex na takie coś pozwala… powiedziałem, że muszę się zastanowić. Potem trafiłem na ten wątek. Pominę moje wywody na temat polityki firmy, moich rozterek życiowych i przejdę do sedna: jeśli komuś nie przeszkadza cena „katalogowa” mogę odstąpić kolejkę/odsprzedać ex36, lokalizacja: Katowice

Edytowane 4 Lipca 2023 przez kaazek

[beniowski 8002]

3 godziny temu, bibbi napisał(-a):

Panowie, moim zdaniem zadnej korekty kursu w Kruku nie bedzie. Tzn. bedzie w momencie wprowadzenia podwyzek przez Rolexa, ale taka, aby ceny w pln i tak wzrosly.

Dajmy na to 8%-wa pozdwyzje. Wowczas Kruk podniesie “swoje” ceny w pln np. o ok. 4%, formalnie obnizajac kurs np. o 0,2 pln. A cene w pln realnie i tak podniesie o ok. 4% w moim przykladzie.

Cena w € = 10.000
W pln @ 4,9 = 49.000
Podwyzka o 8% = €10.800
Cena w pln po podwyzce i wg kursu 4,7 = 50.760

Kurtyna.


bibbi

I wtedy Kruk będzie mówił że w Rolexie podwyżka a oni ….obniżają ceny. Tak się dba o klienta 😁.

3 godziny temu, machlo napisał(-a):

 

Tu nie byłbym taki pewny. Może być tak, że ludzie przestaną odbierać, kolejki się rozładują i wtedy będą zmuszeni coś z tym zrobić, żeby jednak towar trochę schodził ze stocku. Abstrakcja? IMO absolutnie nie. Jak widzę jakie są pierwsze paniczne ruchy na rynku droższych alkoholi (zniżki -50% u dużego dystrybtutora we Francji), to nie widzę powodu, aby miało to nie dotknąć zegarków. Inflacja, a raczej stopy procentowe działają może stosunkowo powoli, ale za to spektakularnie.

Z alkoholami to akurat nie masz racji. Mogę cię zapewnić że w drogich alkoholach będą podwyżki, nie obniżki. A info mam z tego biznesu. 

3 godziny temu, I_love_britney napisał(-a):

 

4. To co powiedzial @bibbi mialo juz miejsce przy podwyzce rolexa. Kurs euro byl w ten sposob niwelowany. Moze teraz wlasnie na taka czekaja, aby per se nie stwierdzic - tak kantowalismy was na kursie.

 

Ciekawe, że w przypadku kredytów hipotecznych był taki rumor jak banki na spreadzie robiły klientów, a jak robi to Kruk to co chwilę ktoś z was pisze że taka polityka dystrybutora i wolno im. Są klienci na DD, których ceny porównywalne są z kwotami mniejszych  kredytów hipotecznych 20 lat temu. I jakoś nie słychać o tym żeby tacy klienci szli do sądów. 

[machlo 7200]

27 minut temu, beniowski napisał(-a):

Z alkoholami to akurat nie masz racji. Mogę cię zapewnić że w drogich alkoholach będą podwyżki, nie obniżki. A info mam z tego biznesu. 

Pożyjemy zobaczymy. Ceny retail to sobie windują non-stop, ale pytanie, czy jednocześnie nie będzie solidnych przecen, jak okaże się, że towar nie schodzi. Tylko ja tu mówię o alko w cenach 200+ EUR, a nie masówce w niższych cenach.

[pixa_ns 18]

10 godzin temu, Bronzo napisał(-a):

Był trochę niżej ale blisko. To są najnowsze podwyżki.

40900 było już w marcu z tego co pamiętam

[nicon 3842]

9 godzin temu, kaazek napisał(-a):

Dokładnie 36 tys. bez paru złotych. Dzwonił do mnie Pan w sobotę, że mam Ex36 do odebrania. Zapisałem się jakieś 1,5 roku temu, bez ciśnienia, w zasadzie to już o tym zapomniałem, tegoż wątku też nie śledziłem. Moja pierwsza myśl była taka, że cena trochę wyższa niż się spodziewałem. Rozumiem, że podwyżki, że inflacja ale bez przesady. Więc liczę. Zamieniam euro na złotówki, złotówki na euro i w żadna stronę mi to nie wychodzi. Oddzwaniam do Pana z zapytaniem czy się nie przesłyszałem i skąd ta cena. Pan coś kręci, że to wynika z innej stawki VAT, że to Polska, na co ja, że cena na polskiej stronie ma już polski VAT wliczony i o co chodzi? Pan zmienia taktykę i mówi, że to ich cena katalogowa. O dziwo wydawało mi się to być logiczniejszym wytłumaczeniem,  więc na szybko kombinuje i pytam czy mogę zapłacić w euro. Oczywiście, mogę: 8200 euro😵 Nie brnąłem dalej czy Rolex na takie coś pozwala… powiedziałem, że muszę się zastanowić. Potem trafiłem na ten wątek. Pominę moje wywody na temat polityki firmy, moich rozterek życiowych i przejdę do sedna: jeśli komuś nie przeszkadza cena „katalogowa” mogę odstąpić kolejkę/odsprzedać ex36, lokalizacja: Katowice

Ale kruk od zawsze to robił, wiec nie rozumiem tego zdziwienia. Proponuję kolejną fazę strajku konsumenckiego, zamiast nie odbierać, nie zamawiać.

[Piotr Piątkowski 5235]

Jak każdy przy odbiorze będzie mówił, że rezygnuje, bo kurs € jest przesadzony, to może jakieś info do do góry w oońcu dojdzie

[moss 317]

Panowie, liczę to od czasu do czasu i sporo modeli bez problemu da się kupić za t.zw. cenę "Retail-Kruk" (czyli Euro x4,9PLN) za granicą. Głównie USA. Oferty są na różnych forach zegarkowych. Zegarki zazwyczaj nowe (2022/2023).  Oczywiście trzeba mieć możliwość takiego zakupu więc to nie opcja dla każdego. Nawet czarne Suby daje się kupić w cenie niewiele wyższej niż ten nasz rewelacyjny Retail Krukowy...

Yachmastery nawet sporo taniej. Ostatnio wklejałem tutaj jednego jako przykład. Wiadomo, pozycje mocno poszukiwane są droższe(Daytona stal, Sky, zielone Suby) 

 

[pixa_ns 18]

Jak już tak wszyscy rozmawiają na temat cen w Kruku 6:28 ... przy ich spreadzie wychodzi dużo powyżej MSRP... no ale takiego prawo naszego AD i nic z tym nie zrobimy 

[memento mori 2998]

Dla przytłaczającej większości klientów tej marki (nie miłośnicy lub inwestorzy) jest im obojętne czy za koronę na ręku przyjdzie im zapłacić 35k czy 38k PLN. Niektórzy chyba sądzą inaczej i  lubią walczyć z wiatrakami.

Jest ktoś tutaj kto by dziś nie odebrał Suba, GMT, Daytony, niebieskiego/zielonego DJ41 fluted za cenę ze strony x 4.9 PLN? No właśnie. Na razie nie są powoli odbierane gładkie DJe, bikolory, ExI, ExII, OP, AirKingi - czyli zegarki, których cena na wtórnym na 2-3 lata skoczyła ponad metkę, a teraz wraca.

 

Euro w latach 2012-2019 lawirowało między 4.20-4.50. "Kurs" Kruka zawsze był +0.2-0.4 PLN i wszyscy to wiedzieli i odbierali modele na które się czekało na początku 4-6 miesięcy, a poźniej po 1-3 lata. Jak zamknęli listy na hity to mam wrażenie, że wielu osobom pociąg odjechał, więc zaczęli zamawiać modele na pocieszenie na zasadzie "w sumie to też Rolex", tym bardziej, że się nie traciło a przytulało małe premium jak się zmieniło zdanie. Sytuacja wraca do normy z cenami do normy, dostępność nie-hitów też pewnie wróci, ale nie liczyłbym na Submarinera w 6 miesięcy czekania jako standard z rabatem 10% jak było kiedyś.

 

Wycieczki 2-4 dniowe (zapis + odbiór) mają sens, jak czyjś czas względnie mało kosztuje. Wsród klientów (czy to miłośników czy nie) jest na prawdę sporo osób, z dniówką 1.5-3k netto za  8h pracy/usług, którzy nie są na UoPie i taki wyjazd nie kosztuje ich 500 zł WizzAirem jak się niektórym tu wydaje.  Na pewnym etapie najcenniejszy jest czas wolny, a nie 3-4k w tą czy w tamtą. Co do Chrono24, to ja mam 2 zakupy gdzie wszystko było ok, i 3 zakupy, które kończyły się przepychankami ze sprzedającym i zawsze jakąś stratą po mojej stronie (chociażby koszt i ubezpieczenie wysyłki zwrotnej). Jedna ze spraw trwała 4 miesiące. A były to zegarki znacznie tańsze niż stalowe Professionale. Dlatego z drugiej ręki, nie kupiłbym Rolka nowego, z papierami od randomowego handlarza profesjonalnego na Chrono24. Nie ryzykowałbym też wycieczką do np. Madrytu po odbiór osobisty od sprzedawcy prywatnego. Ze względu na samo ryzyko nie jest to warte zaoszczędzenia 3-4k PLN, nie mówiąc już o stracie czasu, nawet gdyby wszystko było tip top. IMHO polecieć to sobie można gdzieś dalej w EU po 5513 czy Fiddiego do zaufanego sprzedawcy znanego od lat innym miłośnikom danej marki, a nie po współczesne modele, których pełno na wtórnym w Polsce, Berlinie, Pradze.

Edytowane 5 Lipca 2023 przez memento mori

[beniowski 8002]

6 minut temu, memento mori napisał(-a):

Dla przytłaczającej większości klientów tej marki (nie miłośnicy lub inwestorzy) jest im obojętne czy za koronę na ręku przyjdzie im zapłacić 35k czy 38k PLN. Niektórzy chyba lubią walczyć z wiatrakami.

Kolejny raz pozwolę się z tobą nie zgodzić w ww. kwestii. Gdybym mogł np. kupić za 35k Rolexa w Paryżu, Mediolanie itp. zamiast za 38k, to skoczyłbym do owego miasta jakimś Ryanairem na weekend, przespał się w dobrym lub bardzo dobrym hotelu, zjadł pyszną kolację w dobrej knajpie i wrócił do Polski z Rolkiem na nadgarstku zamykając się w owych 38k. Jak widać nie jestem chyba miłośnikiem marki (bo inwestorem na pewno też nie).

[pixa_ns 18]

9 minut temu, memento mori napisał(-a):

Dla przytłaczającej większości klientów tej marki (nie miłośnicy lub inwestorzy) jest im obojętne czy za koronę na ręku przyjdzie im zapłacić 35k czy 38k PLN. Niektórzy chyba lubią walczyć z wiatrakami.

Jest ktoś tutaj kto by dziś nie odebrał Suba, GMT, Daytony, niebieskiego/zielonego DJ41 fluted za cenę ze strony x 4.9? No właśnie. Na razie nie są odbierane gładkie DJe, bikolory, ExI, ExII, OP, AirKingi - czyli zegarki, których cena na wtórnym na 2-3 lata skoczyła ponad metkę, a teraz wraca.

 

Euro w latach 2012-2019 lawirowało między 4.20-4.50. "Kurs" Kruka zawsze był +0.2-0.4 PLN i wszyscy odbierali modele na które się czekało na początku 4-6 miesięcy, a poźniej po 1-3 lata. Jak zamknęli listy na hity to mam wrażenie, że wielu osobom pociąg odjechał, więc zaczęli zamawiać modele na pocieszenie, tym bardziej, że się nie traciło a przytulało małe premium. Sytuacja wraca do normy z cenami do normy, dostępność nie-hitów też pewnie wróci, ale nie liczyłbym na Submarinera w 6 miesięcy czekania jako standard z rabatem -10-15% jak było kiedyś.

 

Wycieczki 2-4 dniowe (zapis + odbiór) mają sens, jak czyjś względnie mało kosztuje. Wsród klientów (czy to miłośników czy nie) jest na prawdę sporo osób, z dniówką 1.5-3k netto za  8h pracy/usług, którzy nie są na UoPie i taki wyjazd nie kosztuje ich 500 zł WizzAirem jak się niektórym tu wydaje. 😉 

W pełni się z tym zgadzam. Szczególnie z ostatnim akapitem, gdzie faktycznie wyjazd, bo "taniej" za granicą może wynieść więcej niż cały ten spread w Kruku szczególnie, że zwykle są to min. 2 wyjazdy jeden na zapis a drugi po odbiór.

[moss 317]

W dniu 4.07.2023 o 01:46, moss napisał(-a):

 

takiego Yachmastera 40 EverRose to można już kupić sporo poniżej ceny Krukowej...

Proszę:

https://www.watchuseek.com/threads/rolex-yachtmaster-2tone-black-126621.5504698/

ponad 10 tyś złotych taniej niż w Kruku...

Za różnicę można sobie do USA polecieć na spokojnie i odebrać osobiście LOL

jak już pisałem - za różnicę w cenie lecisz sobie bez problemu za ocean i jeszcze zostaje parę $ na pobyt.

I masz zegarek nowy od ręki, bez proszenia się w Kruku....

I coraz więcej tam jest podobnych ofert

 

Edytowane 5 Lipca 2023 przez moss