Pogadajmy o samochodach :-)

[rafi 12873]

Jak gaz jest do kuchenek to ropa jest do traktorów.. !

Pełna zgoda!

[Mikołaj N 388]

Pełna zgoda!

Taaaa, Tyle, że pierwsze traktory spalinowe jeździły na benzynę... GENIUSZE

[gustaw6666 324]

Mikołaj, nie gniewaj się ale nie masz pojęcia o tym co piszesz.

 

Jakbyś był kiedyś w pobliżu Poznania, wpadnij kiedyś do mojej firmy, otworzę Tobie oczy na fakt z jak bardzo odwrócona filozofia można podchodzić to tematu konwersji na LPG . Weź ze sobą dokładny chronograf i udostępnię Tobie do testu trzy moje prywatne auta- sprawdzisz sobie czy ich osiągi się różnią na obu paliwach.

Na koniec dowiesz się dlaczego wciąż mi się ckni za Seiko bullhead i dlaczego czaję się jak czajnik za TAG Heuerem cal. S. :-)

Edytowane 3 Lutego 2016 przez gustaw6666

[Mikołaj N 388]

Nie gniewam się, ale w czym konkretnie? Chodzi o TSI?

[gustaw6666 324]

Między innymi. Słyszałeś o awariach TSI z powodu nagaru w dolocie? Wiesz jakie jest na to remedium?

[Tommaso 2405]

Gustaw, bronisz gazu z uporem godnym lepszej sprawy.

Być może w teorii masz rację. Ale praktyka jest taka, że instalacje stwarzają problemy, widocznie ich instalacja i ustawienie przerasta możliwości przeciętnych mechaników.

Ja z gazem miałem do czynienia dwukrotnie, za drugim razem była to dość droga instalacja. I obydwa razy wspominam bardzo źle. Zużycie gazu było o 20% większe niż na benzynie, dynamika przy wysokich obrotach spadła, a serwis odwiedzałem dość często. Do tego mniejszy bagażnik, częstsze tankowanie i konieczność zostawiania samochodu na zewnątrz, bo do garażu bałem się wjeżdżać - nad nim mam sypialnię...

 

Nikt nigdy w życiu nie namówi mnie na żadną instalację gazową.

[Krzysiek16 49]

Zejdź na ziemię i nie pisz nic więcej o maściach którymi smarujesz d*pę bo wychodzisz na śmieszniejszego niż gość tankujący Sklasę gazem

Twój poziom merytoryczny nie przekracza jednak przeciętnej pojemności gazu z zapalniczce ale jeżeli liczba 16 w Twoim niku wskazuje na wiek to częściowo możesz czuć się usprawiedliwiony... W innym tak se

Jesteś żałosny bo rozmawiając o motoryzacji jedyne co potrafisz robić to osobiste teksty na mój temat. No ale skoro bladego pojęcia nie masz w temacie to co innego ci zostaje? A twój poziom, którym zdecydowanie zanizasz poziom tego forum, widać w innych postach - np. pisząc "zuczki" o "najniższych handlowcach" wielki panie Mikołaju :-|

[Mikołaj N 388]

Między innymi. Słyszałeś o awariach TSI z powodu nagaru w dolocie? Wiesz jakie jest na to remedium?

GAZ? proszę Cię Maiłęm Altee FR 2,0tsi, maiłem Audi 3,2 fsi, miałem Yeti 1,8tsi i w żadnym mi się nagar nie nazbierał. Nie jeździłęm nimi jak kapelusz tylko używałem ich i tyle. Miałem też 540i i w życiu mi nie przyszło do głowy by go gazować choć brał 25L. Teraz mam fun car w postaci Abartha 500 i też jara 13-15L ale w życiu bym nawet nie pomyślał o gazie

[gustaw6666 324]

Ale rozmawiajmy o faktach. A to, że TY osobiście i ktoś jeszcze inny jest skłonny dwukrotnie przepłacać za paliwo - niczego nie dowodzi. Skoro przez 5 lat używania auta ktoś sobie odłoży na 2 Rolexy - to to jest bez sensu?

 

Tak- 4 generacja założona do TSI w wersjach słynnych z zarastania nagarem- zapobiega temu zjawisku.

[Mikołaj N 388]

Jesteś żałosny bo rozmawiając o motoryzacji jedyne co potrafisz robić to osobiste teksty na mój temat. No ale skoro bladego pojęcia nie masz w temacie to co innego ci zostaje? A twój poziom, którym zdecydowanie zanizasz poziom tego forum, widać w innych postach - np. pisząc "zuczki" o "najniższych handlowcach" wielki panie Mikołaju :-|

 

A kto zaczął przepraszam chłopcze? Czy to nie Twój post?:

"Jak gaz jest do kuchenek to ropa jest do traktorów.. cóż za merytoryczna dyskusja na poziomie Mikolaja. Mnie nie śmieszą ludzie którzy zakładają gaz do nowej S-Klasy, śmieszą mnie ich sąsiedzi którym się to nie podoba... Jest taka maść na ból d... polecam!"

Jak dostaniesz już dowód to wrócimy do dorosłej dyskusji. 

Co do żuczków nie mam nic do zarzucenia sobie. Nic złego to nie oznacza, to pieszczotliwe określenie,  a każdy z nas kto zaczynał w tym fachu był żuczkiem i nie gniewał się jak smarkacz tylko zasuwał na swoją markę. I z perspektywy czasu dziękuję tym wszystkim dla których kiedyś byłem żuczkiem. Tak jak obecni młodsi koledzy kiedyś podziękują mi. Chyba zwyczajnie źle zinterpretowałeś moje zdanie ale jak już dorośniesz to wróć prosze do tych postów i zobaczysz, że będzie inaczej To tak tylko w ramach refleksji...

Edytowane 3 Lutego 2016 przez Mikołaj N

[mayor 225]

Taki gaz LPG w autach to przeżytek ,teraz wchodzą na rynek nowe instalacje na holzgas.,Przejechanie 100 km S-klasą 600 kosztuje poniżej 2 złotych.   

[Dorian06 41817]

Jak gaz jest do kuchenek to ropa jest do traktorów...

 

 

Ewentualnie do kutrów rybackich.

[Mikołaj N 388]

Ja tylko czekam aż będzie więcej stacji ładowania to kupię coś na prąd Taką teslę chętnie bym przytulił i śledzę wątek PO PRĄD na FB bo imponuje mi upór tego gościa Bezszelestne 3s do setki to musi robić wrażenie

[Tommaso 2405]

Tesla 3 może okazać się hitem, szczególnie w USA, gdzie wyniesie, po odliczeniu subwencji, jakieś 22-24k USD.

Tam ludzie jeżdżą samochodem w ramach jednej aglomeracji, a wszędzie dalej latają.

 

U nas jeszcze długo będzie to tylko samochód dla bogatych, jako trzeci, czwarty w rodzinie.

[overrange 47]

Trollu jeśli zegarek to kaprys, a mimo wszystko wybieramy zawsze ten lepszy wariant to tak samo ja podchodzę do samochodu. Nie stać mnie na np. nowe A8 za 500.000 to nie kupuje 15 letniego za 50.000 (gdzie często już będzie wyeksploatowane) i montuje do niego LPG by całkiem wyzionął mi ducha lecz myślę, o w miarę świeżym aucie, które pokula mi bez remontów przez ładnych parę lat bądź biorę kredyt na nowe auto w granicach rozsądku.

Ale jak ktoś chce się pokazać, że ma 4-5l pod maską i 300KM, które było 15 lat temu, a teraz baty daje mu np. 2.0TSI to proszę bardzo

 

Zastanawia mnie jedna kwestia czemu jak gdzieś w trasie ("niemieckie" autobany) spotykam młodych gniewnych w zagazowanych furach nie potrafią oni trzymać prędkości przelotowych rzędu np. 180km/h < ...  na dłuższym dystansie? Czyżby panewki się ukręcały czy nagle spalanie LPG wzrasta do rzędu przeszło 20-25l gdzie dla przykładu 1.4 TSI pali wtedy w granicach 10l, a drugie auto, które użytkuje w 2.0 dieslu granice 7l ... Ahh... Ale oczywiście pokazać się pod remizą można czy na światłach. Szkoda, że praktyka kończy się w dłuższych dystansach

 

PS. Będąc nie raz w zagranicznej delegacji przemierzając sobie autobany i trzymając prędkości 180+ często i gęsto jestem wyprzedzany przez nowe BMW7, A8, S itp itd ... Myślicie, że też mają LPG czy wychodzą z założenia, że jak stać ich na auto za 100k euro to stać ich na spalanie 20l?

 

W swojej pracy mam do czynienia z ludźmi, których często i gęsto stan konta przekracza 6 zer < .... Mają auta NOWE z półki PREMIUM. Ci co mają je w Pb jakoś nie myślą o LPG, a Ci którzy chcą przyoszczędzić wybierają ON.

 

Ciekawe czemu co nie? Są więc głupcami? Skoro są głupcami to czemu jeżdżą nowymi samochodami za kilkaset tysięcy, czemu mają piękne posiadłości, czemu na wakacje jeżdżą co 2-3msc za granice, a co najważniejsze CZEMU NIE MAJĄ LPG w swoich samochodach?

 

 

Wpisałem na allegro samochody od 350.000 w górę:

 

http://allegro.pl/samochody-osobowe-4029?price_from=350000

 

Zgadnijcie ile z nich ma LPG? Podpowiem: ŻADEN NIE MA LPG!

Ahh... jacy idioci... Samochody, które spalają często powyżej 20l, a nie mają LPG ... No żal...

Edytowane 3 Lutego 2016 przez overrange

[Dorian06 41817]

Ja tylko czekam aż będzie więcej stacji ładowania to kupię coś na prąd Taką teslę chętnie bym przytulił i śledzę wątek PO PRĄD na FB bo imponuje mi upór tego gościa Bezszelestne 3s do setki to musi robić wrażenie

Ostatnio widziałem Tesle we Włoszech z kierownicą po prawej stronie. Zastanawiałem się ile dni zajęło Mu dojechanie.

W Wiedniu również widziałem kilka taksówek. A stacji ładowania żadnej.

Reasumując. Nie kupiłbym suszarki.

[Gość German76]

Renault Megane 2000 r., 1,4 16 V.

 

W ciągu 4 lat zrobione 100 000 (obecnie na liczniku 206 000), spalanie średnio 8l LPG, Olej pełen syntetyk, wymiana co 15 tys., miedzy wymianami nie ubywa nawet kropli. Świece wymieniam razem z olejem co 15 tys. wiec nie ma problemu z cewkami. Dwa lata z rzędu w Chorwacji, w tym roku jadę trzeci raz.

Edytowane 3 Lutego 2016 przez German76

[trollu 721]

skąd wiesz że nie było nagaru? FSI się zatykają i to jest fakt, wersje z turbo mają inaczej rozwiązaną odmę, nadciśnienie panujące w dolocie więc problemu chyba nie ma a na pewno nie tak jak wolnossących. dlatego wtrysk pośredni ratuje sytuację bo dawka gazu przemywa zawory. Zdaje się że Toyota jak wprowadzała wtrysk bezpośredni to miała identyczne problemy.

Z strachem przed parkowaniem samochodu w garażu to nie przesadzajmy, gaz jest cięższy od powietrza i to jest jedyny powód dla którego jest zakaz parkowania w podziemnych. W garażu na powierzchni gaz wywieje i tyle. Ludzie boją się gazu a nikt nie zwraca uwagi jaką mieszankę mają w baku jeżdżąc na rezerwie i jak silnie wybuchowe są opary benzyny. kwestia mneijszego bagażnika i częstszego tankownia jest uciążliwa, fakt. 

 

overage, po raz kolejny pytam bo już nie ogarniam - jaki jest Twój tok rozumowania, że cały czas wyciągasz gości z milionami na koncie i próbujesz udowodnić na ich przykładzie, że gaz jest be?   popatrz na ludzi zarabiających normalne pensje.

Aktualnie jestem w Monachium, jutro zerknę ale Pb kosztuje niecałe 1.2eu, gdyby u nas Pb kosztowało 1.2zł to nikt by się w gaz nie bawil, tutaj na gazie jeżdżą tylko taksiaże. Gdyby było mnie stać odłożyć z pensji w ciągu 3-4 lat na nowego golfa normalnie żyjąc jak to ma miejsce w DE to nie woziłbym się zagazowanym e46 tylko kupił salonówkę, lał Pb i na nic nie patrzył.

Z ukręcającymi się panewkami radzę trochę się doedukować, z miłą chęcią dowiedziałbym się jaki wpływ ma LPG na stan panewek  co do nienadążania - jak ktoś ma golfa 4 1.6 to wg Ciebie ile jest w stanie wyciągnać? Zagazowane 2.8 w e46 spokojne utrzymuje 180km/h   

W Monachium jest chyba salon tesli i są stacje ładowania, na pewno pod salonem   W PL to wg mnie dalej średni temat bo niestety energetycznie jesteśmy głeboko w lesie, na tesle jest parcie bo jest "czystym" samochodem bo niby prąd jest czysty. W DE gdzie mają dobrze rozwiniętą energetykę ze źródeł odnawialnych i na każdej stodole sa fotowoltaiki jest to prawda, u nas z węglowymi elektrowniami nie bardzo

Edytowane 3 Lutego 2016 przez trollu

[kiniol 2281]

Mikołaj, nie gniewaj się ale nie masz pojęcia o tym co piszesz.

 

Jakbyś był kiedyś w pobliżu Poznania, wpadnij kiedyś do mojej firmy, otworzę Tobie oczy na fakt z jak bardzo odwrócona filozofia można podchodzić to tematu konwersji na LPG . Weź ze sobą dokładny chronograf i udostępnię Tobie do testu trzy moje prywatne auta- sprawdzisz sobie czy ich osiągi się różnią na obu paliwach.

Na koniec dowiesz się dlaczego wciąż mi się ckni za Seiko bullhead i dlaczego czaję się jak czajnik za TAG Heuerem cal. S. :-)

To gdzie masz swoją firmę gdyż jako fan LPG z chęcią Ciebie odwiedzę...

[overrange 47]

Trollu w przypadku starszej generacji silników jak 1.6 w golfie 4 czy 2.8 w bmw zgadzam się, że LPG daje radę ale w przypadku nowych silników między innymi 1.4TSI uważam, że są to silniki za delikatne do tego typu ingerencji.

 

Sam miałem kiedyś 1.8 wolnossące, które zagazowałem (gaz wtedy był po 1.30zł). Silnik na mocy stracił po pewnym czasie, zaczęły się awarie po przejechaniu 50k km na LPG ale w tamtym samochodzie zwróciło się to.

[Mikołaj N 388]

Trollu nie było bo mam pedantyczne podejscie do aut i w każdym potrafiłem sam zdjąć glowice lub przy okazji przeglądu prosiłem o to serwis. Nagar to taki mit troche bo w sumie każdy silnik zbiera nagar i tylko kwestia czy go wypala lepiej czy gorzej. Jak sie silnik traktuje mocniej gazem to nie ma z reguły problemu.

Tomek, tesla 3 to będzie hit tez u nas. Ja bym ją kupił zonie bo tez kreci sie głównie wkolo aglomeracji, nie więcej jak 20-50km dziennie. Po tym cyk do garażu i do gniazdka Nawet juz bylem gotów zaliczkiwac fiata 500 na prąd ale wycofali sie z importu i póki co jest tylko w usa. A fajny jest, ładny jak Abarth i ma 250km zasięgu i znośne osiągi Ciekawe czy te silniki da się podkrecac. Bo skoro to zwykły elektryk to nie powinno być problemu jak mu się troche napięcie podkręci Ten fiat miał kosztować 90 tys.

Edytowane 3 Lutego 2016 przez Mikołaj N

[trollu 721]

mit? poczytaj RF, poszukaj wykresów z hamowni dla RS4 z 4.2FSI przed i po czyszczeniu, zdjęć zaworów z czyszczenia. "rekordzsta" stracił niemal 100km z tego co pamiętam przez nagar na zaworach. Jakoś strasznie nie interesuję się tym tematem, może w przypadku Twojej generacji silnika były już poprawki odmy. Na pewno nie jest to mit, może po prostu nie dotyczy wszystkich silników w jednakowym stopniu. To jak traktujesz gaz nic nie zmienia, źle rozwiązana odma to wada konstrukcyjna i tyle, tak samo jak pierścienie w 2.0tfsi

[Mikołaj N 388]

To napięcie to w cudzysłowie Nie znam sie na elektrycznych w ogóle. Ale mam kilka Lego z Power functuins i jak tam zapodalem aku o wyższym napięciu to zasuwal szybciej

[mayor 225]

Przecież to logiczne.,W USA jest napięcie 110V, a w Polsce ponad dwa razy większe.,Dlatego Tesla w Polsce automatycznie będzie miała dwukrotnie większy zasięg na jednym ładowaniu ,dwukrotnie wyższą prędkość max, i przyspieszenie 0-60 mph w granicach półtorej sekundy.,Dodatkowo bakterie będą miały dwa razy dłuższy żywot.No i najważniejsze: ponieważ prąd w Polsce kosztuje dwa razy więcej niż w US komfort jazdy poprawi się także dwukrotnie

[70' 374]

mayor, oczywiscie ale to tylko jak bedzie miala bezposrednie zasilanie z kabla