Pogadajmy o samochodach :-)

[Osiem 290]

Ładnie. Jaki to motor?

[mati7811 98]

2.0d 184km 

[irekm 1050]

Ja bym poszedł nawet dalej megepowerecoboost o ile udało by się to upchnąć na klapie ale chyba by dało biorąc pod uwagę możliwości inżynierów forda 

 

Ale tak na poważnie mi nazwa silnika ze słowem power w nazwie niestety się dobrze nie kojarzy. Żony twin power turbo wiele razy gościł na serwisie i gdyby nie gwarancja to mielibyśmy świnkę skarbonkę zamiast auta. 

 

silniki  forda sa the best ,zadne japonskie ani niemieckie badziewie nie ma startu do nich 

[mati7811 98]

silniki  forda sa the best ,zadne japonskie ani niemieckie badziewie nie ma startu do nich 

 

Nie lubię Japończyków ale nie gadaj tak bo japońska benzyna jest w czołówce jeżeli chodzi o trwałość. Mam na myśli głownie hondę i toyotę. Co innego diesel bo tu jest rożnie. Znajomy który ma fordy na wypożyczalni chwali benzyny ale jeszcze nie te najświeższe i tu pozostanę sceptyczny bo tak jak pisałem mała pojemność i turbo to dobrze nie wróży. 

Edytowane 26 Marca 2016 przez mati7811

[irekm 1050]

zartowalem ,bo po niemieckiej traumie uzywalem w miare dlugo  japonskie samochody , jeden uzywam nadal i nigdy nic zlego sie nie wydazylo ,100% niezawodnosci ,

 

i gdyby nie to ze w Toyocie nie moglem skonfigurowac samochodu tak jak chcialem to dalej jezdzil bym ich produktem

Edytowane 26 Marca 2016 przez irekm

[mati7811 98]

Widzę że mieszkasz w Kanadzie wiec przypuszczam że to nie diesel a jakaś benzynowa jednostka ze stajni VW napsuła ci nerwów?

[irekm 1050]

3 rozne Mercedesy , i wlasciwie nie silniki tylko wszystko inne , najgorszy byl ML , E klasa tylny most sie rozsypal przy 1500km . ,wiec jak sie tylko skonczyla gwarncja to sie ich pozbylem 

[mati7811 98]

Mercedes jest mocno przereklamowany i nie jest to juz ten mercedes co 20 lat temu. U ciebie tam ciągle pada to może od nadmiaru wody te problemy  .  A na marginesie to nie wiem czy niemieckie koncerny nie produkują aut gorszej jakości na USA I Kanadę. Jak oglądam auta które przypłynęły do Polski zza oceanu to odnoszę takie wrażenie. 

[irekm 1050]

    A na marginesie to nie wiem czy niemieckie koncerny nie produkują aut gorszej jakości na USA I Kanadę. Jak oglądam auta które przypłynęły do Polski zza oceanu to odnoszę takie wrażenie. 

 

bardzo mozliwe

[Osiem 290]

Ciekawa teoria. Jaki byłby powód takiego stanu rzeczy?

Mercedesowi nie zależy na dobrej opinii za oceanem?

Nie wydaje mi się. Mercedes zawsze dobrze się sprzedawał za oceanem.

Nie wiem jak dzisiaj, ale naście lat temu chyba sprzedawał się najlepiej z niemieckiej trjócy premium.

Edytowane 26 Marca 2016 przez Osiem

[Osiem 290]

2.0d 184km

 

Całkiem całkiem.

[Radski 0]

Niektóre samochody na amerykański rynek są produkowane na innych podzespołach niż na rynek europejski. 

Wpływa to bardzo na cenę samochodu ale przy okazji odbija się na jakości. 

 

Taka ciekawostka, 

Wszystkie SUVy BMW produkowane są w USA. Klient w USA od zamówienia do odbioru samochodu czeka średnio 2 tygodnie.W Europie minimum 2 miesiące.

Podobnie sytuacja wygląda z AUDI.

 

Wkrótce również fabryka BMW w Północnej Karolinie będzie największą fabryką koncernu. 

[mati7811 98]

Ciekawa teoria. Jaki byłby powód takiego stanu rzeczy?

Mercedesowi nie zależy na dobrej opinii za oceanem?

Nie wydaje mi się. Mercedes zawsze dobrze się sprzedawał za oceanem.

 

Powód to ciecie kosztów produkcji. Amerykańskiej rodzimej motoryzacji jeszcze dużo brakuje do Europejskich pionierów. Takie marki jak Mercedes, Bmw czy Audi nie muszą wchodzić na wyżyny swoich możliwości bo i tak wypadają lepiej. Wiec po co dawać materiały najlepszej jakości jak można dać drugiej czy trzeciej. A to skóra gorsza a to plastik słabszy a to gumy w zawieszeniu mniej trwale itd. Amerykański konsument i tak tego nie odczuje bo po przesiadce z Chryslera będzie w szoku że jest ciszej, nie trzeszczy, deska miękka a w starym była twarda itd. Kiedyś czytałem jakiś artykuł i pisało o tym że niemieccy producenci nie pochwalają sprowadzania swoich aut z powrotem do Europy. Nie było podane czemu ale coś w tym musi być a moim zdaniem właśnie różnica w jakości. Laik może tego nie dostrzec ale dla wprawnego oka różnice są. 

Edytowane 26 Marca 2016 przez mati7811

[trollu 721]

co do spalania - to fakt, podają dane osiągnięte w warunkach idealnych, z góry założonych i stałych. Inna sprawa to naiwność czy może niewiedza ludzi (sądzę jednak że to pierwsze) - ludzie myślą, że jak jest mniejszy silnik ale turbina nadmucha powietrza to auto będzie mocniejsze i tyle    No niestety, na samym powietrzu samochody nie jeżdżą, jak turbina napompuje powietrza to trzeba to podlać paliwem

[mati7811 98]

Niektóre samochody na amerykański rynek są produkowane na innych podzespołach niż na rynek europejski. 

Wpływa to bardzo na cenę samochodu ale przy okazji odbija się na jakości. 

 

Taka ciekawostka, 

Wszystkie SUVy BMW produkowane są w USA. Klient w USA od zamówienia do odbioru samochodu czeka średnio 2 tygodnie.W Europie minimum 2 miesiące.

Podobnie sytuacja wygląda z AUDI.

 

Wkrótce również fabryka BMW w Północnej Karolinie będzie największą fabryką koncernu. 

Dokladnie. Są dwa rodzaje BMW, jedno na Europe a drugie na Stany

[Osiem 290]

To zapewne kwestia zapotrzebowania. Popyt jest duży, to i podaż musi być duża. Wielkość fabryki, świadczy o tym że dla BMW to bardzo ważny rynek. Nie musi korzystać z transportu morskiego, co znacznie obniża koszty i skraca czas dostawy. Mają też pewnie tańszy dostęp do podzespołów, które pewnie w znacznej mierze są produkowane u lokalnych poddostawców. No i klient amerykański jest mniej wymagający od europejskiego, co powoduje, że može faktycznie tamta fabryka nie trzyma takuej jakości.

Edytowane 26 Marca 2016 przez Osiem

[Radski 0]

To zapewne kwestia zapotrzebowania. Popyt jest duży, to i podaż musi być duża. Wielkość fabryki, świadczy o tym że dla BMW to bardzo ważny rynek. Nie musi korzystać z transportu morskiego, co znacznie obniża koszty i skraca czas dostawy. Mają też pewnie tańszy dostęp do podzespołów, które pewnie w znacznej mierze są produkowane u lokalnych poddostawców. No i klient amerykański jest mniej wymagający od europejskiego, co powoduje, że može faktycznie tamta fabryka nie trzyma takuej jakości.

 

W fabryce amerykańskiej produkowane są też samochody na Europę ale według innych specyfikacji. 

[maze123 952]

Od dwóch dni cieszy mnie:

 

 

 

Gratuluje fajnego Mondeo.

 

Ja zamowilem i czekam na nowe BMW X1 i jeszcze troche poczekam Moze ktos z kolegow juz jezdzi?

[ricardo216 104]

Taka ciekawostka,

Wszystkie SUVy BMW produkowane są w USA.

Nie wiem jak jest teraz, ale wczesniejsze x5 byly faktycznie w Stanach robione, natomiast x3 jesli dobrze pamietam w Austrii.

[Radski 0]

Nie wiem jak jest teraz, ale wczesniejsze x5 byly faktycznie w Stanach robione, natomiast x3 jesli dobrze pamietam w Austrii.

Od F25 - czyli ostatniej generacji X3 też jest produkowana w USA. Razem z x4,x5,x6 i w niedługiej przyszłości x7 

[YouAreNext 14]

Irek powinienes sprobowac 3l diesel'a lub benzyny BMW i zmienisz zdanie co do niemieckich samochodów:) to sa jedne z najlepszych silnikow na swiecie z licznymi nagrodami

[mati7811 98]

Irek powinienes sprobowac 3l diesel'a lub benzyny BMW i zmienisz zdanie co do niemieckich samochodów:) to sa jedne z najlepszych silnikow na swiecie z licznymi nagrodami

 

I tu masz racje. 6 garów w rzędzie dojedzie wszędzie.

[trollu 721]

o ile nie wypadnie mu klapka z dolotu    ale z tym już się uporali, M57 to już dość dopracowana konstrukcja

[mati7811 98]

Hehe coś mi przypomniałeś. Dawno dawno temu strzeliło mi coś pod maska w e39 3.0d i to mogła być ta klapa o której piszesz bo kolektor się rozleciał i musiałem drugi założyć.

[Tommaso 2405]

To się ciesz, że klapka nie poleciała do silnika, bo rozwaliłaby turbo.

 

Ja w sześciocylindrowym dieslu BMW przeżyłem wszystkie bolączki - wymianę kolektora ssącego, pęknięcie kolektora wydechowego i przegrzewający się sterownik geometrii łopatek (nienaprawialny, trzeba wymienić całe turbo). Jeśli wydanie ponad 20k nadal pozwala nazywać silnik bezawaryjnym, to w takim razie nie protestuję. 

Wszystko wydarzyło się pomiędzy 70 a 110 kkm, samochód był bezwypadkowy, a ja byłem pierwszym właścicielem.