Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

A propos śmierdzących bąków, dzisiaj rano zauważyłem problem z podgrzewaniem prawego lusterka. Zdarzyło się to akurat dwa tygodnie po wizycie w serwisie. Ciekawe, że to już drugi raz w tym modelu. W poprzednim A4 także przestało działać podgrzewanie lusterka, również prawego. Teraz czekam, kiedy czujnik NOx od AdBlue przestanie działać, bo to była druga usterka, która mnie spotkała w poprzednim A4. Mam nadzieję, że obecne dotrwa do końca leasingu.


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Dokładnie. Tak to wygląda, stoi człowiek jak cymbał i się zastanawia, czy kamera czasem nie widzi przeszkody. Cisnę w ten guzik i czekam czy się uchylą, nacisnę raz jeszcze i nic. Później chyba opanowałem sztukę uników (jak w CK Dezerterach) i szło mi znacznie sprawniej. Ale to trochę takie... Nie wiem jak to określić. Klapa bagaznika i majtanie jak Ronaldo nogą pod zderzakiem jest jeszcze wytłumaczalne jak są ręce zajęte ;) Na pewno rozumiesz, o co mi chodzi.

Jeżeli chodzi o komfort foteli, to są autentycznie wygodne. Choć jestem w stanie sobie wyobrazić, że są wygodniejsze. W nowej S siedziałem spory czas temu, pamięc bywa zawodna, więc precyzyjnie nie odpowiem. Lepiej niż w aucie z Ingolstadt i bardzo podobnie jak w Lexusie LS.

Odbiór w sierpniu. Choć podobno 740 schodzą z taśmy szybciej. Oby :)

Tego nie wiem. Z autami w dzisiejszych czasach bywa różnie, są takie co stracą na wyjeździe z salonu 25%, a są takie, że ludzie dopłacą do ceny rynkowej ;)

Ja przeważnie biorę na 4/5lat, bo po tym czasie zawsze wychodzą jakieś śmierdzące bąki w autach.

właśnie z tym otwieraniem bezdotykowym bagażnika,  wszyscy robią skan stopy pod tylnym zderzakiem 😀, a powinno się otwierać z kopniaka - przynajmniej BMW tak zaleca- 

czy są jakieś restrykcje co do wyposażenia,  czy już za nami te okropne czasy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minutes ago, Krakus1 said:

, a powinno się otwierać z kopniaka


Stare, a wciąż aktualne 😜

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Krakus1 napisał(-a):

właśnie z tym otwieraniem bezdotykowym bagażnika,  wszyscy robią skan stopy pod tylnym zderzakiem 😀, a powinno się otwierać z kopniaka - przynajmniej BMW tak zaleca- 

czy są jakieś restrykcje co do wyposażenia,  czy już za nami te okropne czasy ?

Pojęcie kompletnie mi obce. Gdy dwa lata temu zamawiałem Volvo i powiedzieli mi, że będę czekał max 3 - 4 miesiące to nie dowierzałem. Okazało się, że model XC 90 montowany jest w Szwecji i nie ma problemów z dostawami oraz wyborem opcjonalnego wyposażenia. A danego słowa, dotrzymali z terminem.

Zamawiając na początku listopada 7mkę nie było żadnych ograniczeń w opcjach, natomiast termin oczekiwania 10 miesięcy; jest niestety okropnie długi. Nie wiem jak ten czas koreluje z okresem pandemii i składanych wówczas zamówień.

9 godzin temu, Ceteth napisał(-a):

Wrzucę na swojego pejsbuka.

@Cetethgdyby to była Quadrifoglio, to załatwiłbym Ci kupca od ręki bez targowania.

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Wrzucę na swojego pejsbuka.

@Cetethgdyby to była Quadrifoglio, to załatwiłbym Ci kupca od ręki bez targowania.

 

Dzięki :) przyznam, że ostatnio się zaskoczyłem, że używaną koniczynkę można wyrwać już za trochę ponad 200k.

 

Ojciec stwierdził, że może też czas na zmianę, więc wystawia swojego kucyka :) autko przez ostatnie 4 lata użytkowane praktycznie na dojazd 5km do roboty i w drugą stronę, niekatowane, fajny egzemplarz, jeśli ktoś nie musi mieć GT-ka :P 

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/ford-mustang-salon-pl-max-wyposazenie-ID6G2N8c.html?fbclid=IwAR1vtid6hM_3WDa6WkguOG4bOFRCyQt-55j9FTRl300jzcG9atY2AdysXGY

Edytowane przez Ceteth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Ceteth napisał(-a):

 

Dzięki :) przyznam, że ostatnio się zaskoczyłem, że używaną koniczynkę można wyrwać już za trochę ponad 200k.

 

Ojciec stwierdził, że może też czas na zmianę, więc wystawia swojego kucyka :) autko przez ostatnie 4 lata użytkowane praktycznie na dojazd 5km do roboty i w drugą stronę, niekatowane, fajny egzemplarz, jeśli ktoś nie musi mieć GT-ka :P 

 

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/ford-mustang-salon-pl-max-wyposazenie-ID6G2N8c.html?fbclid=IwAR1vtid6hM_3WDa6WkguOG4bOFRCyQt-55j9FTRl300jzcG9atY2AdysXGY

Już wysłałem zapytanie, nie wiem czy eko boost leży w kręgu ich zainteresowań. Jak odpowiedzą, to się z Tobą skontaktuję.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że koledzy to wiedzą więcej... Moja "flota" jest stara i mocno zużyta ... Obecnie, gdy jadę gdzieś dalej biorę auto z wypożyczalni, co mnie już trochę irytuje... Jak to jest z tym leasingiem? Mam dwie działalności, jedna, usługowa, z której opłacam 8.5% ryczałtu, gdzie jestem czynnym płatnikiem VAT, druga to 19% podatku liniowego z udziału w spółce cywilnej wynajmującej nieruchomości. Jeśli bym chciał wziąć w leasing auto, powiedzmy o wartości 150.000, to jak wysoką ratę bym miesięcznie płacił? Czy to ma w ogóle sens?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leasing bierzesz tam gdzie odliczasz koszty, czyli na liniowy jak najbardziej.

Ryczałt odpada, chyba, że jest taka potrzeba. Otóż leasingi i inne formy najmu są korzystne głównie dla klienta biznesowego. A sens jest taki, że osoba prywatna nie uzyska "czynszu" w tak korzystnej kwocie jak przedsiębiorca. Chyba, że o czymś nie wiem... Ale od 20 lat biorę różne formy leasingu i nie narzekam. Niestety dożyliśmy czasów, że bierzesz i po paru latach wymieniasz płacąc jak za telefon w abonamencie. Czy to się oplaca? Nie, ale jak samochód jest Twoim narzędziem pracy, wizytywką lub chcesz mieć nowy to dobra forma korzystania z ww. usług.

@kiniolrata głównie będzie uzależniona od banku, wpłaty początkowej, okresu finansowania.

VAG daje teraz bardzo korzystne warunki.

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zgoda z @Autor1984

Ja jedynie mam inne podejście do zakończenia leasingów. Zazwyczaj wybieram opcje z niskim wykupem, ew jeśli mi zależy daję początkowo większy, a potem modyfikuje harmonogram kiedy potrzebuję kosztów (zazwyczaj bez zmiany okresu). I do tej pory ani razu nie oddałem auta leasingodawcy - miałem chyba szczęście, że żadne auto mnie na tyle nie wqr**** zawiodło, żebym nie chciał go oglądać. A na sprawdzone auto w najniższej możliwej cenie od pierwszego właściciela zawsze się znajdzie chętny w rodzinie czy pośród znajomych 🙊🙈🙉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Valygaar napisał(-a):

Generalnie zgoda z @Autor1984

Ja jedynie mam inne podejście do zakończenia leasingów. Zazwyczaj wybieram opcje z niskim wykupem, ew jeśli mi zależy daję początkowo większy, a potem modyfikuje harmonogram kiedy potrzebuję kosztów (zazwyczaj bez zmiany okresu). I do tej pory ani razu nie oddałem auta leasingodawcy - miałem chyba szczęście, że żadne auto mnie na tyle nie wqr**** zawiodło, żebym nie chciał go oglądać. A na sprawdzone auto w najniższej możliwej cenie od pierwszego właściciela zawsze się znajdzie chętny w rodzinie czy pośród znajomych 🙊🙈🙉

Ja również w tradycyjnym leasingu brałem opcję z niskim wykupem, aż do Volvo, gdzie stwierdziłem, że po 4 - 5 latach i tak przeważnie opycham samochód. Chociaż w tym przypadku pewnie będzie mi go szkoda oddać ;)

W sumie dosyć szybko nudzę się samochodami, autem które darzę największym sentymentem, to ostatnie Fairlady Z, z którym rozstałem się dawno temu i to właśnie do niego najczęściej wracam myślami.

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taka moja dygresja odnośnie zakupu drogiego auta - bo takie się kupuje w leasingu czy na kredyt przeważnie- : masz nowe auto za 400tyś ? to masz ubezpieczenie za 400tyś ,oraz awarie i części eksploatacyjne za 400tyś  . nie ważne czy to auto było kupione za gotówkę , na kredyt czy w leasingu z taką lub inna ratą stanowiącą niewielki procent ceny auta . dobrze gadam ? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Krakus1 napisał(-a):

taka moja dygresja odnośnie zakupu drogiego auta - bo takie się kupuje w leasingu czy na kredyt przeważnie- : masz nowe auto za 400tyś ? to masz ubezpieczenie za 400tyś ,oraz awarie i części eksploatacyjne za 400tyś  . nie ważne czy to auto było kupione za gotówkę , na kredyt czy w leasingu z taką lub inna ratą stanowiącą niewielki procent ceny auta . dobrze gadam ? ;)

Niestety/stety tak.

Dopóki jest firmowe i firma płaci to nie płaczesz. Później różnie bywa. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Dorian06 napisał(-a):

Niestety/stety tak.

Dopóki jest firmowe i firma płaci to nie płaczesz. Później różnie bywa. 

Pokaż firmę, która daje pracownikom takie prezenty? :D

15 godzin temu, Krakus1 napisał(-a):

taka moja dygresja odnośnie zakupu drogiego auta - bo takie się kupuje w leasingu czy na kredyt przeważnie- : masz nowe auto za 400tyś ? to masz ubezpieczenie za 400tyś ,oraz awarie i części eksploatacyjne za 400tyś  . nie ważne czy to auto było kupione za gotówkę , na kredyt czy w leasingu z taką lub inna ratą stanowiącą niewielki procent ceny auta . dobrze gadam ? ;)

Nie bardzo rozumiem, do czego zmierzasz? :)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Krakus1 dlatego nie rozdaja leasingow i kredytow na prawo i lewo, utrzymanie auta kosztuje i to chyba normalna sprawa a czym drozsze auto tym drozsze utrzymanie, ameryki nie odkryles
[mention=33911]Dorian06[/mention] Twoj wpis mi przypomina pewna rozmowe, w wieku ok 20lat wzialem sobie pierwsze auto w leasing, jedno z tanszych ale to nie wazne, najbardziej podobalo mi sie to co powiedzial jeden kumpel:
-'Leasing? za***iscie tez bym chcial auto za darmola, paliwo itp'
-jak to za darmola, przeciez za nie place
-'a to nie jest tak ze firma Ci za nie placi?'
-no.. moja firma



Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka





Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, bober5264 napisał(-a):

@Krakus1 dlatego nie rozdaja leasingow i kredytow na prawo i lewo, utrzymanie auta kosztuje i to chyba normalna sprawa a czym drozsze auto tym drozsze utrzymanie, ameryki nie odkryles emoji16.png
[mention=33911]Dorian06[/mention] Twoj wpis mi przypomina pewna rozmowe, w wieku ok 20lat wzialem sobie pierwsze auto w leasing, jedno z tanszych ale to nie wazne, najbardziej podobalo mi sie to co powiedzial jeden kumpel:
-'Leasing? za***iscie tez bym chcial auto za darmola, paliwo itp'
-jak to za darmola, przeciez za nie place
-'a to nie jest tak ze firma Ci za nie placi?'
-no.. moja firma

emoji16.png

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka




 

Dokładnie, tu nikt nikomu prezentów nie robi ;)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Pokaż firmę, która daje pracownikom takie prezenty? :D

Były, są i będą takie firmy. 

 

 

14 minut temu, bober5264 napisał(-a):

[mention=33911]Dorian06[/mention] Twoj wpis mi przypomina pewna rozmowe, w wieku ok 20lat wzialem sobie pierwsze auto w leasing, jedno z tanszych ale to nie wazne, najbardziej podobalo mi sie to co powiedzial jeden kumpel:
-'Leasing? za***iscie tez bym chcial auto za darmola, paliwo itp'
-jak to za darmola, przeciez za nie place
-'a to nie jest tak ze firma Ci za nie placi?'
-no.. moja firma

emoji16.png

Nie chodziło mi o leasing w firmach "jednoosobowych". O czy (mam nadzieję) wiecie, że pisałem. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, bober5264 napisał(-a):

@Krakus1 dlatego nie rozdaja leasingow i kredytow na prawo i lewo, utrzymanie auta kosztuje i to chyba normalna sprawa a czym drozsze auto tym drozsze utrzymanie, ameryki nie odkryles emoji16.png

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka
 

W Polsce jest jakieś szaleństwo na samochody służbowe; mam wrażenie że to wciąż jest traktowane jak jakiś wyścig o prestiż i absolutny wymóg na pewnych stanowiskach. Jak moja żona pracowała jeszcze w Polsce, to ludzie potrafili przychodzić z konkretnymi wymogami jaki model chcą i w jakiej wersji. We Włoszech oczywiście też firmy dają pracownikom samochody służbowe, ale o wiele mniej, na wyższych stanowiskach i tak naprawdę w większości trzeba płacić za paliwo. Tylko na naprawdę wysokich stanowiskach za paliwo się nie płaci (oczywiście w za wyjątkiem stanowisk typu przedstawiciel handlowy). 

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może to po prostu pragmatyzm? Samochód sporo kosztuje, nie każdy dostałby o tyle większe wynagrodzenie, aby sobie na takie auto pozwolić, a w razie awarii, itd. koszty bierze na siebie pracodawca. To perspektywa pracownika. Z kolei pracodawcy też łatwiej komuś dać do dyspozycji auto zamiast podwyżki, bo nie dość, że zrobi sobie koszty, to ogranicza koszt wynagrodzeń, gdzie aby dać pracownikowi odpowiednie netto, musi taki przedsiębiorca ze swojej kieszeni wyłożyć jeszcze na ZUSy, podatki, których nie płaci od samochodu :) Czasem to układ win-win. Zależy od kwot oczywiście. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Dorian06 napisał(-a):

Były, są i będą takie firmy. 

 

 

Nie chodziło mi o leasing w firmach "jednoosobowych". O czy (mam nadzieję) wiecie, że pisałem. 

No jasne, że wiemy o co chodzi.

Ale wskaż mi firmę, która wręcza klucze do aut za 400 000,00zł :) to tak apropos sugestii Kolegi @Krakus1

Te, które stawiają na marketing uwiarygadniający w oczach klienta różnej maści handlowców to max. Audi A6 lub BMW 5, Volvo XC60, Lexus ES i to głównie podstawowe modele. Mowa o tych lepszych autach. W przypadku flot, firmy otrzymują spore rabaty i tak to wygląda.

Ostatnio rozmawiając z moim serdecznym Kolegą stwierdziliśmy, że zaciera się granica pomiędzy segmentem premium, a autami klasy średniej.

Dziś na "czynszach" nie ma znaczącej różnicy pomiędzy np dobrze wyposażoną Skodą SuperB, a podstawowym modelem A6 w wersji 35. Dlatego wysyp tak "dobrych" aut na naszych drogach.

Powyższe nie dotyczy zarządów, bo to inna para kaloszy.

2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

W Polsce jest jakieś szaleństwo na samochody służbowe; mam wrażenie że to wciąż jest traktowane jak jakiś wyścig o prestiż i absolutny wymóg na pewnych stanowiskach. Jak moja żona pracowała jeszcze w Polsce, to ludzie potrafili przychodzić z konkretnymi wymogami jaki model chcą i w jakiej wersji. We Włoszech oczywiście też firmy dają pracownikom samochody służbowe, ale o wiele mniej, na wyższych stanowiskach i tak naprawdę w większości trzeba płacić za paliwo. Tylko na naprawdę wysokich stanowiskach za paliwo się nie płaci (oczywiście w za wyjątkiem stanowisk typu przedstawiciel handlowy). 

To szaleństwo jest związane z tym, że ludzie łakną tego na co nie mogli sobie pozwolić wcześniej, a że leasingi i wynajmy to umożliwiły, to na osiedlach mamy pełen przekrój marek premium. Ale to się też mocno ukróciło w trakcie pandemii, wystarczyło wejśc na otomoto, aby zrozumieć, że bardzo dużo osób brało samochody na "styk", a później odstępowali cesję... Mowa głównie o JDG.

Banki umożliwiły często na więcej, aniżeli tych ludzi w rzeczywistości było stać.

 

 

EDIT; @beniowskino pewnie, że tak. Ja zawsze powtarzam, że ludzie bez banków by sobie poradzili "jakoś", ale na odwrót na pewno nie.

Niestety żyjemy w rozdmuchanym socjaliźmie i konsumpcjoniźmie to i z obsługi długów można żyć. I to jak ;)

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Banki umożliwiły często na więcej, aniżeli tych ludzi w rzeczywistości było stać.

 

Bank zawsze da ci często więcej niż potrzebujesz, bo więcej na tobie zarobi. To jak z kartami kredytowymi: bank wcale nie lubi klientów spłacających wszystko w terminie; bank lubi tych, którzy się spóźniają ze spłatą całości 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Londek napisał(-a):

 

Można straszyć dzieci 😁😁😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, TomcioMiki napisał(-a):

Można straszyć dzieci 😁😁😁

Kiedyś się czarną Wołgą straszyło.....😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, TomcioMiki napisał(-a):

Można straszyć dzieci 😁😁😁

Mógłby nim jeździć "Charlie Manx"

Screenshot_2023-12-07-11-35-12-92_680d03679600f7af0b4c700c6b270fe7.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.