Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

40 minut temu, LUKASZOWSKI napisał(-a):

🤔 Raczej nie zdążyłem, bo co niektórzy zdążyli to zrobić publicznie.

Taka mała uwaga: Nie każdy spędza cały czas  na forum aby upominać innych użytkowników I czytać ,,Ohh Ahh" na temat swojego Rolexa lub Lange&söhne

 

Pamiętaj, że czepialstwo Kolegów nie jest bezpodstawne.

Rozdział VI o przepisach porządkowych regulaminu forum KMZiZ w podpunkcie "d" mówi o dbałości gramatycznej i ortograficznej zamieszczanych wypowiedzi.

Pisanie, o tym, że 2+2 = 22, trochę razi w oczy ;)

Wycieczki osobiste nie są mile widziane. Szanujmy się wzajemnie.

Pozdrawiam


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę że kolega specjalnie prowokuje, Podobnie było w wątku o energii i aż wierzyć się nie chce żeby nie znać pisowni takich podstawowych wyrazów ale nigdy nie mówię nigdy, wszystko jest możliwe ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.06.2023 o 09:42, pechagto napisał(-a):

 

Drugie muzeum jakie odwiedziłem znajdujące się 30 minut od Lamborghini to muzeum Enzo Ferrari - jedno z dwóch - wybrałem to ze względu na ciekawą architekturę i smaczek w postaci zbudowania go w miejscu należącym kiedyś do rodziny Ferrari, tam też znajdowało się biuro p. Ferrari. Nie zawiodłem się na tym dostałem dokładnie tego czego chciałem. No może poza zobaczeniem F40 :) Ale jest to ekspozycja, która się zmienia co jakiś czas więc się z tym liczyłem.

 

 

 

 

 

 

Jakbyś podjechał tych jeszcze kilka kilometrów, to byś F40 zobaczył w Maranello. Ja dzisiaj te trzy muzea (dwa Ferrari i Lamborghini) spokojnie obskoczyłem w jeden dzień. 
 Wciąż jednak uważam, że najlepsze muzeum motoryzacyjne jakie widziałem we Włoszech to muzeum Alfy Romeo w Arese pod Mediolanem.

 

IMG_2881.jpeg

IMG_2882.jpeg

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w porcie przeładunkowym siedziałem w F50 przeznaczonym dla Mike Tysona - dość surrealistyczne uczucie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdybym miał wybierać wziąłbym F50 a nie F40 :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy w jakim pakiecie byłoby to F40. 😉 

 

 

 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, trollu napisał(-a):

gdybym miał wybierać wziąłbym F50 a nie F40 :P

Zdecydowanie F40 :)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Międzygaz fajnie podnosi właściwości akustyczne F40-stki.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Zdecydowanie F40

F50 ma V12 a jakie podejście do ilości cylindrów miał Enzo Ferrari każdy wie :P A na serio F50 zostało źle przyjęte bo podobno nie było tak narwane jak F40. F40 niby ma technologię z ówczesnej F1 ale fakt, że V12 z F50 bazuje na silniku z 333SP z LeMans jest dla mnie wystarczającym argumentem :P 

 

co do soundu to odbiegając od F40 i F50

 

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.

W dniu 1.06.2023 o 14:26, Lynx27 napisał(-a):


To nazwa własna więc faktycznie można się spierać. Jednak czy pamiętasz, że pisząc Citroen  powinieneś napisać Citroën? LamborGini a nie dżini.. itd :)
To trochę tak jak w pisaniu Tobie/Ci itd.. kiedyś pisząc z wielkiej litery mogłeś wyrazić szacunek, miłość, pokazać, że darzysz kogoś wyjątkową estymą.. Dziś jak nie napiszesz "Ci" wielką literą to jest to traktowane jako niegrzeczne ;)

Ale chodzi o co innego, nie wiem jak Ty, chyba też pisząc duże B na końcu błednie mówi Skoda super B. A to Superb. I tyle. 
To jakby nazwać Opla Aster A. ;)

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, trollu napisał(-a):

F50 ma V12 a jakie podejście do ilości cylindrów miał Enzo Ferrari każdy wie :P A na serio F50 zostało źle przyjęte bo podobno nie było tak narwane jak F40. F40 niby ma technologię z ówczesnej F1 ale fakt, że V12 z F50 bazuje na silniku z 333SP z LeMans jest dla mnie wystarczającym argumentem :P 

 

co do soundu to odbiegając od F40 i F50

 

F40 dla mnie to ikona.

Gdyby obca cywilizacja nawiedziła nasz Świat i zapytała nas o dokonania np w świecie motoryzacji, to ja wskazałbym bez wahania właśnie na F40 jako wyraz piękna, kunsztu i techniki ziemskich inżynierów, których serca zamiast krwi, pompują 100 oktanową benzynę ;)

Jeszcze Countach wywołuje we mnie podobne emocje, sądzę, że jest to znak czasu i uwielbienia do motoryzacji, która ozdabiała pokoje każdego młodzieńca w latach 90tych.

F40 podobno się lepiej prowadzi od F50.

 

250 GTO - marzenie :)

250 GT SPYDER California J. Coburna też bym wprowadził do garażu ;)

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

F40 dla mnie to ikona.

Gdyby obca cywilizacja nawiedziła nasz Świat i zapytała nas o dokonania np w świecie motoryzacji, to ja wskazałbym bez wahania właśnie na F40 jako wyraz piękna, kunsztu i techniki ziemskich inżynierów, których serca zamiast krwi, pompują 100 oktanową benzynę ;)

Jeszcze Countach wywołuje we mnie podobne emocje, sądzę, że jest to znak czasu i uwielbienia do motoryzacji, która ozdabiała pokoje każdego młodzieńca w latach 90tych.

F40 podobno się lepiej prowadzi od F50.

 

250 GTO - marzenie :)

250 GT SPYDER California J. Coburna teIMG_2981.thumb.jpeg.e5d5aa47bb4dc572414fbd261891bbec.jpegż bym wprowadził do garażu ;)

To tak odnośnie wpisu: najnowszy i pierwszy Countach prosto z muzeum Lamborghini w Sant' Agata, bo mam na świeżo w pamięci z tego weekendu:

IMG_2980.thumb.jpeg.bbddafc78f53f4628aa2e07e70747af7.jpegIMG_2978.thumb.jpeg.dbea5a579b28cfa922f2cd6e6d783313.jpegIMG_3001.thumb.jpeg.f9fdb7c50541a1e15ba8b48ed6b00779.jpeg

IMG_2956.thumb.jpeg.a88da422e0f858195d49c04cb5e04c8f.jpegIMG_2953.thumb.jpeg.c4ffd04c33ae7e05e7e55108737a8311.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, beniowski napisał(-a):

To tak odnośnie wpisu: najnowszy i pierwszy Countach prosto z muzeum Lamborghini w Sant' Agata, bo mam na świeżo w pamięci z tego weekendu:

IMG_2980.thumb.jpeg.bbddafc78f53f4628aa2e07e70747af7.jpegIMG_2978.thumb.jpeg.dbea5a579b28cfa922f2cd6e6d783313.jpegIMG_3001.thumb.jpeg.f9fdb7c50541a1e15ba8b48ed6b00779.jpeg

IMG_2956.thumb.jpeg.a88da422e0f858195d49c04cb5e04c8f.jpegIMG_2953.thumb.jpeg.c4ffd04c33ae7e05e7e55108737a8311.jpeg

400GT?, Miura, Espada i Countach 

Cena nowego to trochę kosmos 3,5 mln Euro 😕


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena dla ludzi z kosmicznym portfelem. Wszystko się zgadza. Chętnych pewnie nie będzie brakowało. 😉 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.06.2023 o 09:57, trollu napisał(-a):

gdybym miał wybierać wziąłbym F50 a nie F40 :P

A ja bym wziął GT4 😍

Auto ideał, taki submaariner dla jednosamochodowców

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak kupię Ferrari to raczej 430, ale czekam aż zasłużę;) Później Gallardo i marzenie dzieciństwa skompletowane

 

Porsche, 997, Turbo | Ferrari, F430 | Lamborghini, LP 570-… | Flickr

Edytowane przez zielony.m

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

400GT?, Miura, Espada i Countach 

Cena nowego to trochę kosmos 3,5 mln Euro 😕

Pierwsze od lewej (czerwone) wśród vintage to Lamborghini 350 GT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Ceteth napisał(-a):

Wyprzedał się krótko po premierze :P 

Na autoscout jest parę modeli :)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Cizetę Moroder ktoś pamięta? Była bardzo podobna do Countacha. I jeśli cena za nowego Countacha wydaje się szalona, to owa Cizeta w latach 90-tych kosztowała 3,5 miliona franków francuskich (cena za Wiki), co daje ok. pół miliona euro teraz. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, beniowski napisał(-a):

A Cizetę Moroder ktoś pamięta? Była bardzo podobna do Countacha. I jeśli cena za nowego Countacha wydaje się szalona, to owa Cizeta w latach 90-tych kosztowała 3,5 miliona franków francuskich (cena za Wiki), co daje ok. pół miliona euro teraz. 

Nie kojarzę, ale wydaje się być podobna do Diablo nie Countach'a.

Natomiast auto, które pamiętam z dzieciństwa to De Tomaso Pantera.

Miałem nawet resoraka :)

 

pantera.jpg

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

De Tomaso Pantera

widziałem na żywo kiedyś w Monachium, super klasyk

7 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Gdyby obca cywilizacja nawiedziła nasz Świat i zapytała nas o dokonania np w świecie motoryzacji, to ja wskazałbym bez wahania właśnie na F40 jako wyraz piękna, kunsztu i techniki ziemskich inżynierów, których serca zamiast krwi, pompują 100 oktanową benzynę

ja tutaj postawiłbym na Mclarena F1 - za fotelami V12 BMW - jedno z najlepszych V12 ever i nadwozie które powstało z geniuszu Gordona Murraya. Do dzisiaj F1 ma rekord prędkości dla samochodów z silnikiem N/A ;)

u mnie za dzieciaka wisiał plakat z Testarossą, nie miałem Lambo :lol:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.