Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu, nicon napisał(-a):

No przepisową prędkością dla nich jest 80km/h, oczywiście niestety maksują do 90km/h, czyli tym bardziej nie ma potrzeby ich wyprzedzania skoro możesz jechać za nimi przepisowo maksymalne 90. Sam zauważyłeś że wyprzedzanie jednego czy co gorsza kilku ciągników jest niebezpieczne, więc może lepiej tego nie robić zamiast rozpędzać się do 150 i potencjalnie tracić prawko. Jak musisz być na czas i wiesz że będziesz jechał krajówkami to wyjedź 20min wcześniej i to ci da znacznie więcej niż pędzenie jak debil. Pośpiech poniża.

 

Przepis jest dobry w 99.9% przypadków, ale zawsze miłośnicy zapierdalania znajdą sobie ten 0.1% przypadków które wg nich go dyskwalifikują. "A co jak będzie trzeba zawieźć do szpitala rodzącą zakonnicę?" No kurde przepis nie ma sensu ...

Nie dość, że PORD nie znasz, to jeszcze życia nie znasz. Czym się zajmujesz?

Ja mam ten komfort, że nie muszę się już tak zaiwaniać jak dawniej. Jednak bywało różnie.

Przedstaw swoją formułkę handlowcom, którzy od spotkania pędzą do następnego spotkania; bo się przeciągnęło jedno i drugie, a czas goni. Wielu z nich zapierd*la bo utrzymuje rodziny, a firma wymaga wyników. Zestawisz swoją formułkę do rzeczywistości to szybko się rozbije w pył. 

Nie pochwalam tego. Nie dzierżę świrów za kókiem. Ale doświadczenie nauczyło mnie, że przepis jest przepisem, a życie jest życiem. Jak się tym wszystkim pozabiera prawo jazdy, to kto to wszystko utrzyma?
Ustawodawca?

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam z tym jeden problem, który może zabrzmieć nieco dziwnie - multum osób tyle nie zarabia miesiecznie ile ja mam zamiar prze**** na auto i jakoś mi z tym glupio samemu że sobą, a z drugiej strony nie powinno mnie to w ogóle obchodzic

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka


no tego się nie spodziewałem :-)

a tak na poważnie - nie powinieneś się tym przejmować; niejeden z nas średnio-miesięcznie wydaje się więcej na zegarki, noże, alkohol, wędkarstwo, itp. niż ta rata. Chcesz się podzielić - podziel się, to bardzo szlachetne, natomiast nie miej wyrzutów sumienia z powodu tego, że jesteś zaradny i "cię stać".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, plszcto napisał(-a):


no tego się nie spodziewałem 🙂

a tak na poważnie - nie powinieneś się tym przejmować; niejeden z nas średnio-miesięcznie wydaje się więcej na zegarki, noże, alkohol, wędkarstwo, itp. niż ta rata. Chcesz się podzielić - podziel się, to bardzo szlachetne, natomiast nie miej wyrzutów sumienia z powodu tego, że jesteś zaradny i "cię stać".

 

No chyba, że to auto za odprawę z Orlenu, to wtedy faktycznie dobrze, że w końcu sumienie ruszyło. 😄 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, memento mori napisał(-a):

 

Rozumiem Twój punkt widzenia, ale między czarnym a białym jest jeszcze wiele szarości. Jest taka fajna książka Sobiesława Zasady "Szybkość bezpieczna", która porusza ten temat. Ograniczenia w mieście i przez miejscowości mają chronić pieszych i tu nie ma z czym dyskutować. Przy 70 km/h i uderzeniu w pieszego zostanie wyrwany z butów. Poza miastem problem polega na tym, że przepisy są dla wszystkich, ale ludzie są różni i jeżdżą różnymi autami. Ten sam zakręt z ograniczeniem do 50 km/h auto pokroju Fiesty czy Focusa ze sprawnym zawieszeniem i oponami ze średniej półki przejedzie bezpiecznie z prędkością np. 75 km/h dochodząc do granicy bezpieczeństwa przy 90 km/h, a w rękach dobrego kierowcy przejedzie np. 100 km/h. Problem w tym, że na tym samym zakręcie 25 letni strucel z wylanymi amorami, na nalewkach wyleci z drogi przy 70 km/h. I przepisy muszą też uwzględniać i takie przypadki. Sami kierowcy też mają nawet nie tyle różne umiejętności kierowania co logicznego myślenia i przewidywania. Dla mnie bardziej niebiezpieczne jest to, że ktoś za mną jedzie 2 m niż to, że ma 120 na 90tce poza miastem. Ja cały czas się dziwię, po co Policja kupuje drogówce auta za 200-250k i dlaczego to jest BMW 3/5 itp. a nie np. Focus ST/i30N zamiast większość z nich zamienić na 3 szt. Fiata Pandy z wideorejestratorem, który 16h dziennie krążyłby po mieście. W większych miastach wystarczy spędzić dziennie godzinę za kółkiem, żeby natknąć się na zajeżdżanie drogi, wymuszanie pierwszeństwa, jazdę na zderzaku, skrętu nie z tego pasa itp. Nawet nie mam na myśli tego, żeby karali każdego, kto przekroczy prędkość o 6 km/h tylko wprowadzili "siłą" brytyjską/szwajcarską kulturę na drogach naszym ułanom.

Rozumiem też twój punkt. Można się zastanowić czy ograniczenia, szczególnie poza terenem zabudowanym są sensowne, skoro takie same obowiązują od dawna, a technika samochodów poszła do przodu. Zgadzam się też z tym że teoretycznie więcej mandatów można by dać za głupie manewry w mieście. Natomiast dyskusja jest o przekroczeniu prędkości o 50km/h na drodze jednojezdniowej, dwukierunkowej. Czyli nie 70 na 50, tylko 105 na 50, albo 125 na 70. Co moim zdaniem nigdy nie jest uzasadnione i nie uważam żeby ten przepis był specjalnie surowy i niepotrzebny. To nie jest wartość prędkości o którą można się zagapić.

 

20 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Nie dość, że PORD nie znasz, to jeszcze życia nie znasz. Czym się zajmujesz?

Ja mam ten komfort, że nie muszę się już tak zaiwaniać jak dawniej. Jednak bywało różnie.

Przedstaw swoją formułkę handlowcom, którzy od spotkania pędzą do następnego spotkania; bo się przeciągnęło jedno i drugie, a czas goni. Wielu z nich zapierd*la bo utrzymuje rodziny, a firma wymaga wyników. Zestawisz swoją formułkę do rzeczywistości to szybko się rozbije w pył. 

Nie pochwalam tego. Nie dzierżę świrów za kókiem. Ale doświadczenie nauczyło mnie, że przepis jest przepisem, a życie jest życiem. Jak się tym wszystkim pozabiera prawo jazdy, to kto to wszystko utrzyma?
Ustawodawca?

Ty za to znasz świetnie PORD, ale uważasz że cię nie obowiązuje, a w ogóle przepisy są lewackie i ograniczają wolność. A co mnie to obchodzi że handlowiec nie zdąży? Jego spotkanie i wypłata jest mniej istotna niż bezpieczeństwo wszystkich innych uczestników ruchu. Może jak handlowcy zaczną tracić uprawnienia to januszowi który im napycha terminarz spotkaniami przeskoczy zapadka i zacznie je ustawiać tak żeby dało się zdążyć bez przekraczania prędkości o 50km. Teraz wszystkim zabiorą prawo jazdy i nie umrzemy z głodu bez handlowców, soli tej ziemi xD. Może niech dzwonią przez skajpa zamiast jeździć bez sensu, technologia do tego jest już od 20 lat.

 

 


1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, nicon napisał(-a):

 

Ty za to znasz świetnie PORD, ale uważasz że cię nie obowiązuje, a w ogóle przepisy są lewackie i ograniczają wolność. A co mnie to obchodzi że handlowiec nie zdąży? Jego spotkanie i wypłata jest mniej istotna niż bezpieczeństwo wszystkich innych uczestników ruchu. Może jak handlowcy zaczną tracić uprawnienia to januszowi który im napycha terminarz spotkaniami przeskoczy zapadka i zacznie je ustawiać tak żeby dało się zdążyć bez przekraczania prędkości o 50km. Teraz wszystkim zabiorą prawo jazdy i nie umrzemy z głodu bez handlowców, soli tej ziemi xD. Może niech dzwonią przez skajpa zamiast jeździć bez sensu, technologia do tego jest już od 20 lat.

 

 

Gdzie napisałem, że mnie nie obowiązuje? Zbastuj trochę człowieku. Tak przepisy są lewackie... Jeszcze jakaś złota myśl na dziś?

Szkoda klawiatury...


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, bober5264 napisał(-a):

Kiedys nazwałbym to głupota, teraz nazywam to wygodą.
Kupujac to samo Auto w salonie za gotówkę (pomijajac koszt leasingu) wydałbym 220k + ok 12 za ubezpieczenie (+ na opony i ewentualne serwisy), po czym sprzedałbym go przy dobrych wiatrach za 150 = 82k
Z nowymi autami nigdy nie jest tanio

(Ps. Jak sie bardzo chce to po najmie też można auto wykupic)
Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka




 

 

Pewnie nie jest to zły pomysł skoro piszesz o nudzie autem. Co do kwoty to jak na taki wynajem na pewno nie jest to górna półka. 

Tylko tak jak koledzy piszą przy 40 k przez dwa lata to tak naprawdę wchodzi w grę jeden serwis i zmiana opon z letnich na zimowe i odwrotnie. Ciężko liczyć dodatkowe koszty.

To powiem Ci, że Skoda Octavia rocznik 2019 1,5 tsi wzięta jako nowa firmowa po niezłych rabatach wartość auta około 80 tysięcy i limit 50 tysięcy rocznie kosztowała w wynajmie 2100 brutto . 

Ja tylko powiem CI, ze sąsiad jeździł 3 lata toyotą yaris jakiś mały silniczek kupiona za 50 kilka tysięcy . Zrobił ponad 50 tysięcy i za tyle sprzedał. Ja bym pewnie zastanowił się czy po tych 2 latach nie wykupić jednak i sprzedać samemu.  
Za to nowe auto to jednak problemy ze wszystkim z głowy. 

 


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Crafter Blue, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Oris, Sinn, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najmy są liczone od ceny katalogowej, w tym przypadku wykup wyjdzie koło 200k, nie jest to w żaden sposób oplacalne

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno tak jest? Da się wynegocjować cenę niższą, od której jest liczony najem. A wartość opcjonalnego wykupu to jakiś % wartości rezydualnej od wynegocjowanej kwoty. Takie oferty miałem, przy czym to nie było audi ani inna marka premium (mam osobiście tak, że nie lubię przepłacać za samochód i nie szukam poczucia premium). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku produktu który mam wyliczony jest to liczone od ceny katalogowej i mimo wszytsko jest to najkorzystniejsza oferta na rynku
(Mój poprzedni komentarz dotyczył produktu audi perfect rent a nie wsyztskich najmów na swoeice)
W przypadku najmu nie istotna jest cena od której liczymy raty tylko czy rata jest niska ;)

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka





Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Lynx27 napisał(-a):



Bardzo fajna rzeczowa recenzja! Super! W większości się zgadzam, gdyż posiadałem takiego GLS prelift, jednak na moje potrzeby okazał się za duży. Chyba niestety wtedy skusiłem się na tą 'amerykańskość' :D. Rodzina 2+2 i na dziś GLE spełnia  99% moich potrzeb związanych z autem :)

Dzięki Michał.

Pewnie niedługo coś znów ogarnę i może tym razem się przyłożę ;)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, bober5264 napisał(-a):

W przypadku produktu który mam wyliczony jest to liczone od ceny katalogowej i mimo wszytsko jest to najkorzystniejsza oferta na rynku
(Mój poprzedni komentarz dotyczył produktu audi perfect rent a nie wsyztskich najmów na swoeice)
W przypadku najmu nie istotna jest cena od której liczymy raty tylko czy rata jest niska ;)

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka




 

Rata jest pochodną wartości samochodu, więc uważam inaczej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rata jest pochodną wartości samochodu, więc uważam inaczej
Tylko teoretycznie, bo najbardziej liczą się prowizje i oprocentowania - w przypadku vw/audi/seata żadna firma nie pobije ich ofert bo oni obsługują się sami swoim bankiem, wsyztsko zostaje 'w rodzinie' dzięki czemu mogą pozwolić sobie na najlepsze oferty

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

 

Przedstaw swoją formułkę handlowcom, którzy od spotkania pędzą do następnego spotkania; bo się przeciągnęło jedno i drugie, a czas goni. Wielu z nich zapierd*la bo utrzymuje rodziny, a firma wymaga wyników. Zestawisz swoją formułkę do rzeczywistości to szybko się rozbije w pył. 

 

 

Ej, a to jak spieszący się handlowiec jadąc +50 zabije mnie albo kogoś innego to jest usprawiedliwiony bo utrzymuje rodzinę?

To jak ci handlowcy żyją w krajach gdzie przepisy egzekwuje się dużo bardziej restrykcyjnie i za taka jazdę dostajesz bardzo wysoki mandat i odsiadkę a oprócz tego tracisz prawko ? W Skandynawii albo Szwajcarii też tak zapierd....ą czy jeżdżą jak trzeba a rodziny głodują? 

Strasznie karkołomna argumentacja.

Edytowane przez Bugs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Bugs napisał(-a):

Ej, a to jak spieszący się handlowiec jadąc +50 zabije mnie albo kogoś innego to jest usprawiedliwiony bo utrzymuje rodzinę?

To jak ci handlowcy żyją w krajach gdzie przepisy egzekwuje się dużo bardziej restrykcyjnie i za taka jazdę dostajesz bardzo wysoki mandat i odsiadkę a oprócz tego tracisz prawko ? W Skandynawii albo Szwajcarii też tak zapierd....ą czy jeżdżą jak trzeba a rodziny głodują? 

Strasznie karkołomna argumentacja.

Jasne, że karkołomna, ale prawdziwa. Mnie prawie zabił kretyn, który postanowił się zdrzemnąć. Może powinniśmy wprowadzić tacho dla kierowców osobówek?
Nie usprawiedliwiam. Widzę natomiast jak to ma się do rzeczywistości. Przepisy się radykalizują, a naj*banych jak było tak jest.

Handlowcy to również firmy z ciągnikami siodłowymi. Gdzie na załadunkach i rozładunkach często są olewani... A później ogień na tłoki i przez wiochę "mryga" Ci długimi, bo zamulasz 50km/h.
Widujesz kieraków w zestawach jeżdżących 80km/h? Ja nigdy, no może raz lub dwa jak miał na 100% kaganiec założony. I co jedziesz za nim tak z Krakowa do Warszawy? Czy jednak przyśpieszysz i wyprzedzisz? Ja zawsze wyprzedzam, bo spod ich kół nie raz jakieś gówno wyleciało, które mogło mnie zabić.

"W 2017 roku przeprowadzono prawie 18 milionów kontroli, co stanowiło 469 kontroli na 1000 mieszkańców. W 2023 roku liczba ta wciąż utrzymuje się na tym samym poziomie i pozostaje ona jednym z najwyższych wskaźników w Unii Europejskiej."

Źródło: TUTAJ

Co do projektu o zatrzymaniu prawka. To jak najbardziej w mieście winno obowiązywać. Ale na litość boską jak wyprzedzać na drogach krajowych. No jak? W ogóle?

Po 100kroć jestem zdania, że lepiej wyprzedzić szybko i bezpiecznie przyśpieszając do nieprzepisowej prędkości, by po manewrze powrócić do przepisowej, aniżeli wyprzedzać z prędkością 90km/h auto jadące 89km/h - znajomy widok, czy piszę głupoty? A z tyłu fala migających trąbiących lub co najgorsze wyprzedzających pasem serwisowym. Jest zakaz wyprzedzania ciągników siodłowych na drogach szybkiego ruchu? Jest! Przestali? Nie.

Jasne wszyscy powinniśmy jeździć przepisowo bez dwóch zdań...

 

Szwajcaria i Skandynawia przykłady adekwatne do naszej Ojczyzny, gdzie ruch tranzytu jest jak w "paryżu na wsi".

"Zraportu ACEA’; Polska, z prawie 1,2 miliona ciężarówek, posiada największą flotę samochodów ciężarowych, tuż za nią plasują się Niemcy (1 010 742) i Włochy (946 393)."

Artykuł z truckintransport z roku 2021.

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Krakowa do Warszawy jedziesz drogą krajową? Który to rok? Skoro bydło nie potrafi się nadal dostosować, to widać śruba za mało przykręcona. Problem jest w tym że jak ktoś ma pieniądze to w Polsce jest praktycznie bezkarny.

Edytowane przez nicon

1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, nicon napisał(-a):

Z Krakowa do Warszawy jedziesz drogą krajową? Który to rok? Skoro bydło nie potrafi się nadal dostosować, to widać śruba za mało przykręcona. Problem jest w tym że jak ktoś ma pieniądze to w Polsce jest praktycznie bezkarny.

Wytłumaczę Ci to jak dziecku. Bo widzę, że "mały Jasio" nie rozumie.

Nie mówię, że masz grzać 140+ drogą krajową, tylko o momencie wyprzedzania, w którym dokonujesz przyśpieszenia. Chcąc, nie chcąc przekroczysz tą prędkość. A tak się składa, że czym więcej mocy pod maską, tym samochód nabiera wyższej prędkości w mniejszym przedziale czasowym; co w rezultacie przekłada się na szybszy manewr wyprzedzenia i zjechania na właściwy pas, na którym ponownie można jechać przepisowo. Przekłada się to również na bezpieczeństwo drogowe. Ale jak się jeździ na konsolce, to co tam można wiedzieć. Tyle co powiedzą w TV, że jakiś buc, który jechał 250km/h rozwalił rodzinę, bo miał jakiegoś składaka bmw o większej mocy; więc teraz wszyscy do wora, a wór do jeziora. Tak?

Kolega @łowcawspomniał już o tym, że wyprzedzając i osiągając wyższą prędkość od dozwolonej też ukarzą Cię mandatem. Więc przepis durny. Bo bije w bezpieczeństwo podczas wyprzedzania. Czym szybciej się dokonuje tego manewru, tym mniej spoconych kierowców z naprzeciwka.

 

EDIT:

Kraków - Warszawa to tylko z czapki wzięty przykład. To też trzeba Ci wytłumaczyć?

 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepisy przepisami, a realia realiami, jak ktoś jedzie po krajówce 85km/h to mam go wyprzedzać przez 5km jadac 90km/h?
Czy mam się za nim wlec aż usnę?
Imo również w momencie wyprzedzania najlepiej żeby prędkość była jak najwyższa - aby manewr był jak najszybszy, ale ie znaczy to że jestem zwolennikiem prucia ile fabryka dala wszędzie gdzie się da, a wręcz przeciwnie

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, bober5264 napisał(-a):

Przepisy przepisami, a realia realiami, jak ktoś jedzie po krajówce 85km/h to mam go wyprzedzać przez 5km jadac 90km/h?
Czy mam się za nim wlec aż usnę?
Imo również w momencie wyprzedzania najlepiej żeby prędkość była jak najwyższa - aby manewr był jak najszybszy, ale ie znaczy to że jestem zwolennikiem prucia ile fabryka dala wszędzie gdzie się da, a wręcz przeciwnie

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka
 

Nie wiem czy to ironią, czy piszesz poważnie o tych 5km, bo pomyliłeś różnicę prędkości z odległością. Tak samo rata najmu audi z wyposażeniem jakie chcesz nie może matematycznie być niższa od audi golasa. Rata zależy od wartości auta.

 

Realnie do wyprzedzenia go jadąc 90km/h potrzebujesz 150-200 metrów. 

 

Przepisy zakładają pewnie taką a nie inną dopuszczalną prędkość, bo jadąc dużo szybciej na węższej drodze łatwiej stracić panowanie nad autem, a realny czas reakcji na nieprzewidziane zdarzenia może być gorszy w skutkach. Wyprzedzania pewnie też to dotyczy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to ironią, czy piszesz poważnie o tych 5km, bo pomyliłeś różnicę prędkości z odległością. Tak samo rata najmu audi z wyposażeniem jakie chcesz nie może matematycznie być niższa od audi golasa. Rata zależy od wartości auta.
 
Realnie do wyprzedzenia go jadąc 90km/h potrzebujesz 150-200 metrów. 
 
Przepisy zakładają pewnie taką a nie inną dopuszczalną prędkość, bo jadąc dużo szybciej na węższej drodze łatwiej stracić panowanie nad autem, a realny czas reakcji na nieprzewidziane zdarzenia może być gorszy w skutkach. Wyprzedzania pewnie też to dotyczy. 



Widze ze do Ciebie to trzeba konkretnie bo chyba jako jeden z nielicznych nie rozumiesz o czym piszę,
Tak, 5km było ironią, dla Ciebie napisze ok 1km, bo w tej sytuacji tyle zająłby ten manewr. Mało?
A co do ceny auta do ceny najmu, kurcze faktycznie biedna a1 byłaby tańsza niż bogate q8, dziwne co? Ale chyba trzeba być niedorozwiniętym żeby porownywac takie rzeczy. Ale porównajmy np bmw g20 za 240 i audi a4 za 270 i wyjdzie na to że mimo wyższej ceny katalogowej rata za audi będzie niższa.
Jestem zwolennikiem realnego podejścia a nie do teoretyzowania

Edit. Chyba nie wiesz ile to jest 200m

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka







Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, bober5264 napisał(-a):

Widze ze do Ciebie to trzeba konkretnie bo chyba jako jeden z nielicznych nie rozumiesz o czym piszę,
Tak, 5km było ironią, dla Ciebie napisze ok 1km, bo w tej sytuacji tyle zająłby ten manewr. Mało?
A co do ceny auta do ceny najmu, kurcze faktycznie biedna a1 byłaby tańsza niż bogate q8, dziwne co? Ale chyba trzeba być niedorozwiniętym żeby porownywac takie rzeczy. Ale porównajmy np bmw g20 za 240 i audi a4 za 270 i wyjdzie na to że mimo wyższej ceny katalogowej rata za audi będzie niższa.
Jestem zwolennikiem realnego podejścia a nie do teoretyzowania


Edit. Chyba nie wiesz ile to jest 200m
Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka


 

Miałem coś odpisać, ale mi się nie chce, do ciebie nie trafiają argumenty. Howgh. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja poproszę abyś swoj argument odnosnie wyprzedzania matematycznie udowodnił, bo może ja jestem slaby z matmy i nie umiem dojść do wyniku że ten manewr ten zajmie 150-200m

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, XoneX napisał(-a):

Rata jest pochodną wartości samochodu, więc uważam inaczej :)

nie tylko , w przypadku Perfect Lease jest też uzależniona od innych czynników np. poziomu wsparcia producenta do finansowania danego modelu , rocznego przebieg , wysokości wpłaty wstępnej 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.