Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Te Abarthowe limitki to dobra lokata kapitału :) Edizione Maserati czyTributo Ferrari o ile nie używane to podwoiły swoją wartość już. Teraz ma wyjść znów jakaś wersja dla Ferrari po liftingu. Może kupie i wstawie do garażu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj się nie zgodzę co do mk3 jeździłem przez 7 lat i sprzedałem jako 19 letnie auto, poza pęcherzykiem pod ramką tablicy rejestracyjnej blacha jak dzwoń. Fakt, że samochód nigdy nie był rozbity ani malowany. Większość przypadków rdzy zwłaszcza w nowszych samochodach oznacza jakąś naprawę blacharską i nie ma się co łudzić nawet najlepszy blacharz nie złoży tak samochodu jak fabryka.

ja jeździłem 5 lat golfem z 95r. Napraw blacharskich nie miał (przynajmniej przed moim posiadaniem  :lol: ) - standardowe miejsca w golfie to korki w podłodze (tam się nic nie klepie, po prostu blacha wokół korków gnije), doły przednich błotników. Mój miał zdrowe progi, tylną klapę co jest praktycznie ewenementem  :lol: o zjedzonych nadkolach pod nakładkami (GTI) nie trzeba wspominać. Dużo zależy od tego jak auto jest trzymane - garażowanie, jazda zimą. Ogólnie złego słowa nie powiem, jak auto nie było klepane to ruda na środku drzwi nie wyskoczy ale też jest kilka punktów w których na 100% jest coś do roboty albo już było robione

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcins193

Teraz Volvo s60 benzyna bez udziwnień ale w zasadzie stoi - robię 3 tys km na rok bo do pracy chodzę spacerkiem. Zmieniam olej, filtry dla spokoju sumienia :)

 

Wcześniej Frontera 4x4 ostatni rocznik - diesel. I tu mam niezwykle miłe wspomnienia. Wjechał w każde krzaki i miał ściemnione mocno szyby. Więc przez 5 lat jazdy 40 (lekko licząc) atrakcyjnych kobiet poznało na jego tyle co znaczy prawdziwe 'bujanie' ;) Polecam na polowania każdemu kawalerowi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz Volvo s60 benzyna bez udziwnień ale w zasadzie stoi - robię 3 tys km na rok bo do pracy chodzę spacerkiem. Zmieniam olej, filtry dla spokoju sumienia :)

 

Wcześniej Frontera 4x4 ostatni rocznik - diesel. I tu mam niezwykle miłe wspomnienia. Wjechał w każde krzaki i miał ściemnione mocno szyby. Więc przez 5 lat jazdy 40 (lekko licząc) atrakcyjnych kobiet poznało na jego tyle co znaczy prawdziwe 'bujanie' ;) Polecam na polowania każdemu kawalerowi ;)

We FRONTIERZE???!!!! :o  :o  :P  :P  :D Ale do polowania na co??!!!

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

We FRONTIERZE???!!!! :o  :o  :P  :P  :D Ale do polowania na co??!!!

Na bardzo stare łanie. ;):lol:


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 Więc przez 5 lat jazdy 40 (lekko licząc) atrakcyjnych kobiet poznało na jego tyle co znaczy prawdziwe 'bujanie'

Tylko 40 przez 5 lat,to nie za bardzo jest się czym chwalić.Taki Wilt Chamberlain podobno uprawiał seks z 20 tysiącami kobiet, a Ron Jeremy robił te rzeczy z ponad 2 tysiącami i to na pewno,gdyż zostało to udokumentowane.,Po drugie to głupotą jest robić to w samochodzie z atrakcyjnymi kobietami.Dla atrakcyjnych warto odżałować trochę grosza i wynająć pokój w hotelu.,a do Frontiery z ciemnymi szybami zaprosić te mniej atrakcyjne oraz te całkowicie nieatrakcyjne.,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem że mi ją spiszą na złom po wypadku ale po 1,5 miesiąca wróciła cała i naprawiona

 

C884A5CE-7875-4001-B661-E9FE25284BD4_zps

Edytowane przez switch107

nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silnik wyglada mocno :), ale chyba jednak lepiej by bylo dla Ciebie gdyby samochod zostal skasowany


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaki silnik - teraz to wszędzie morze plastikowych pokryw  :lol:   co do kasacji - zależy co się stało, teraz części i naprawy drogie więc nie problem narobić szkód na konkretną sumę ale jak było niegroźnie a robota w ASO to powinno być ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyszedłem z założenia że skoro kolega się martwił że będzie kasacja to uszkodzenia były na tyle poważne że mogło tak się stać, czyli lepiej byłoby dostać kasę z ubezpieczenia i kupić sobie nowy samochód bezwypadkowy , niż później próbować się pozbyć takiego gdzie wartość uszkodzenia mogłabyc połowa wartości samochodu, ja takiego bym np nie kupił.

Co do silników, ten poniżej był najładniejszym silnikiem jaki miałem w samochodzie, produkcja i projekt to 100% Yamaha

 

52bfa0fdaec749d75ec2fce019ecca24.jpg

 

Sent from my E6653 using Tapatalk


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To leasingowy samochód - decyduje ubezpieczyciel i rzeczoznawcy. Stałem na autostradzie w korku i skasowano mi cały tył. Po naprawie niczego złego w samochodzie na razie nie czuje.

 

Ładny ten Ford a na dodatek rzeczywiście można widzieć silnik a nie plastiki projektantów :-)


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Switch, ten silnik co pokazalem Ford zamowil u Yamahy w poznych 198x , w produkcji był w latach

1989-1995.

3l pojemnosci wolnossacy I 225KM w tamtych czasach bylo całkiem niezlym osiagnieciem, ale był to typowy przyklad silnika za dobrego do obudowy w jakim sie znalazl. Mechanicznie silnik nie do zajechania.

 

Teraz w f150 mam taki

 

a61302a7156d02a7043beaab68df686b.jpg

ale z eco to on ma niewiele wspolnego

 

A ponizej zdjecie najwiekszego silnika jaki miałem w samochodzie

 

5e48b6751cc183fbe339eb1cd5259baa.jpg

 

Sent from my SGP312 using Tapatalk


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stałem na autostradzie w korku i skasowano mi cały tył. Po naprawie niczego złego w samochodzie na razie nie czuje.

 

 

Teraz nie czujesz, ale w razie kolejnego uderzenia w tył, tył auta może nie stanowić odpowiedniego zabezpieczenia...

Wszystko zależy od formy dokonanej naprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno naprawiał to autoryzowany serwis Audi. Nie sądzę, żeby bawili się w prostowanie/sztukowanie, raczej wszystkie niezbędne elementy są nowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w alu nic nie wyprostują, tylko wymiana kompletnych elementów. Teraz auta są tak budowane, że wygląda jakby pół samochodu zniknęło, wymieniają elementy odpowiedzialne za zgniot i auto hula dalej. Gdyby było starsze to byłaby szkoda całkowita tylko ze względu na koszty naprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko nowe, naprawione w ASO. Auto ma 1 rok. Właśnie ze względu na Alu myślałem ze je spiszą na straty (20% jest wykonane z Alu ale nie wiem co dokładnie)


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny napraw w ASO są koszmarne, ale wszystko co bardziej wartościowe jest na drugim końcu.

Ja w A6 C7 załatwiłem sarenkę. Auto miało minimalne uszkodzenia, jeździłem nim jeszcze 3 tygodnie, zanim oddałem do naprawy. Koszt: 26 tys. PLN, sam reflektor kosztował 10 tys...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z kosztami tył vs przód racja ale w przypadku rocznego auta musiałoby być dachowane żeby przekroczyć koszty naprawy. Reflektor za 10k w np 2 letnim audi o wartości np 200tys to ułamek ceny a np w 16 letnim e46 reflektor w ASO kosztuje 5kzł czyli czasami 1/3 wartości samochodu  :lol:

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ponizej zdjecie najwiekszego silnika jaki miałem w samochodzie

 

 

 

Sent from my SGP312 using Tapatalk

Irek, teraz zobaczylem na kompie ....  Z czego to jest ??? GM Yukon (nazywany przez Amerykanow full size SUV  :lol: ) ma 6,2 litra i myslalem ze wiecej juz sie nie da  :blink:

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy grafik.

nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem za Irka, bo teraz śpi:

To Power Stroke, diesel montowany w amerykańskich SUVach i pickupach Forda. 

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D

 

Zmienili u nas czas I gdyby nie telefon z pracy to jeszcze bym nie odpisal :)

 

F350, 7.3l :)

 

Chyba najbardziej udany silnik diesla jaki był montowany w fordach, niesamowicie zywotny tylko mocno halasliwy :).

Normy emisji spalin zabily konstrukcje na poczatku 2000 lat

Chociaz teraz nasze diesle znowu powracaja do odpowiedniej wielkosci, GM Ford Dodge w duzych pickupach maja silniki o wielkosci 6.6-6.7l

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.