Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

[Admof 2263]

https://www.youtube.com/watch?v=0tCKDt8RGqs

 

Hunter kojarzy mi się z dziećmi, poszliśmy kiedyś z kumplem na Frontside, Virgin Snatch rok 2007 i oczywiście headlinerem był Hunter, matki z dziećmi nieletnimi tylko na Huntera czekały przez supporty, przed Hunterem wyszliśmy do knajpy. Nie znam nikogo, kto siedzi długo w ciężkiej muzyce, porządnie się w niej orientuje i bierze Huntera na poważnie.

 

Po polsku to Furię polecam znacznie ciekawsza muzyka niż Hunter. Albo Morowe.

 

https://www.youtube.com/watch?v=7Mq7qcwRJaM

Edytowane 13 Lutego 2015 przez Admof

[krywoj75 423]

A ile to jest długo?? 30 lat wystarczy??

Cóż ... co region to koncert, co koncert to widownia, na to wpływu nie masz Małolaty i tak nic z tekstów nie "zrozumiom"

 

[Drake 90]

Będąc pięknym i młodym na przełomie lat 70/80 oprócz słuchania hard-rocka oraz pierwszych kapel metalowych moje zainteresowania zwróciły się także w kierunku nowych w tamtym czasie brzmień syntezatorów , perkusji Simmonsa i nurtu new romantic . Piszę o tym bo wczoraj nieoczekiwanie w wieku 55 lat zmarł prekursor tamtej muzyki , lider zespołu Visage , Steve Strange .

 

Edytowane 13 Lutego 2015 przez Drake

[tarant 2974]

Nie ma to jak miły cover.

[mayor 225]

Świetny album, ale czy najlepszy? O tutaj bym się sprzeczał, Defenders of the Faith czy Screaming for Vengeance dają ostro popalić. Przykład poniżej .

Defenders i Screaming to dobre płyty ale brakuje na nich perkusji,.Dave Holland nie był rasowym  metalowym bębniarzem,tylko przeciętnym grajkiem ,który wystukiwał rytm na perkusji,.Zresztą wymienione płyty zostały zarejestrowane przy użyciu automatów perkusyjnych Roland.,Natomiast na Painkiller zadebiutował Scott Travis jeden z czołowych perkusistów speed metalowych, laureat Grammy Award w kategorii American rock musician.,,,Tu trochę starsze klimaty- nagranie z 1971 roku z udziałem innego amerykańskiego perkusisty,który zasłynął kilka lat później pod przybranym nazwiskiem., 

[Drake 90]

Defenders i Screaming to dobre płyty ale brakuje na nich perkusji,.Dave Holland nie był rasowym  metalowym bębniarzem,tylko przeciętnym grajkiem ,który wystukiwał rytm na perkusji,.Zresztą wymienione płyty zostały zarejestrowane przy użyciu automatów perkusyjnych Roland.,Natomiast na Painkiller zadebiutował Scott Travis jeden z czołowych perkusistów speed metalowych, laureat Grammy Award w kategorii American rock musician.,,,

A ja powiem Wam mam sentyment do ,,Point of entry '' i ,,British steel'', pierwsze moje metalowe płyty ( oczywiście winyle) kupione na Wolumienie za długo odkładane kieszonkowe gdzieś na początku lat 80-tych . Jeśli mnie pamięć nie myli kosztowały coś ok. 1800 zł / szt.

[qniczynka 94]

Wyczekiwane

 

Edytowane 14 Lutego 2015 przez qniczynka

[MagMa 2]

Volbeat i "Barney" z Napalm Death mieszanka grinda z Elvisem

 

 

I wspomnienie mojego pierwszego koncertu (1994r):

 

[pk_kamil 7270]

czarne zastępy

[mayor 225]

Volbeat i "Barney" z Napalm Death mieszanka grinda z Elvisem

 

 

I wspomnienie mojego pierwszego koncertu (1994r):

 

W 1994 to musiał być koncert MH ze Slayerem??

[sthool 184]

Będąc pięknym i młodym na przełomie lat 70/80 oprócz słuchania hard-rocka oraz pierwszych kapel metalowych moje zainteresowania zwróciły się także w kierunku nowych w tamtym czasie brzmień syntezatorów , perkusji Simmonsa i nurtu new romantic . Piszę o tym bo wczoraj nieoczekiwanie w wieku 55 lat zmarł prekursor tamtej muzyki , lider zespołu Visage , Steve Strange .

 

Visage czyli studyjny projekt Steve'a Strange'a (ale też Midge'a Ure z Ultravox) rzeczywiście otworzył erę syntezatorową. Co prawda z debiutanckiego albumu "Visage" najbardziej znanym pozostanie sztandarowy "Fade to Grey", ale osobiście cały ten album uważam za ciekawy. Pamiętam nawet, że znalazł się on wśród "100 płyt, które wstrząsnęły światem".

[MagMa 2]

@mayor- tak MH & Seler Zabrze , grudzień 1994

[PiotrekL 1245]

U mnie spokojnie i pięknie.

[media]http://www.youtube.com/watch?v=fCrSZYDePms[/media]

 

[mayor 225]

Kai Hansen dla mnie #1 wśród niemieckich muzyków metalowych.,Lubie tez Helloween z czasów kiedy Kai udzielał się jako wokalista.,Jak za mikrofonem stanął Michael Kiske to ich muzyka zamieniła się w kiszkę.https://www.youtube.com/watch?v=s1_Mnb5CYq8

[Bartosz 86 45]

[pmwas 9174]

Z nieco innej beczki, kupiłem sobie bilet na śląską premierę IV Symfonii Góreckiego. Niestety idę sam, więc jeśli jest równie emocjonująca jak jego III symfonia, nawet nie będzie miał kto mnie tyrpnąć, jak zacznę chrapać Ale to wydarzenie takiej rangi, ze nie wypada nie przyjść... Także mimo mieszanych uczuć - idę

[krywoj75 423]

Kai Hansen dla mnie #1 wśród niemieckich muzyków metalowych.,Lubie tez Helloween z czasów kiedy Kai udzielał się jako wokalista.,Jak za mikrofonem stanął Michael Kiske to ich muzyka zamieniła się w kiszkę.https://www.youtube.com/watch?v=s1_Mnb5CYq8

 

tak tak tak i Walls of the Jericho;) miałem w szkole ksywę helloween nawet

 a tymczasem https://www.youtube.com/watch?v=Gkg88Mw5xJw

[PiotrekL 1245]

To skoro lubicie Hansena to polecam taką wersję Gamma Ray:

http://www.youtube.com/watch?v=5tjml0zxFBY

[kingcrimson 18086]

cała płytka już zamówiona

 

[Edmund Exley 6616]

Oooo, nie będziesz żałował dla mnie to najlepsza płyta Santany, wciąż brzmi niesamowicie. Np. "All the Love of the Universe". No i ta kapitalna okładka!

[sthool 184]

Ja dziś złapałem nastrój na noworomantyczne Depeche Mode. Często pojawiają się komentarze, że płyta "A Broken Frame" była najsłabszym albumem zespołu - osobiście jednak się z tym nie zgodzę, zwłaszcza słuchając utworu, który ten album zamyka:

 

[kingcrimson 18086]

Oooo, nie będziesz żałował dla mnie to najlepsza płyta Santany, wciąż brzmi niesamowicie. Np. "All the Love of the Universe". No i ta kapitalna okładka!

Ktoś kiedyś w tym wątku polecał tę płytę może to byłeś nawet TY :)posłuchałem na youtube i mnie zaciekawiła, dla samej okładki warto mieć tę płytkę

[qniczynka 94]

Teraz to

[Jacek K. 1438]

Witam,

skoro mowa o Santanie - warto posłuchać tego koncertu, co za energia, rewelacyjny Incident At Neshabour 

 

 

   https://www.youtube.com/watch?v=o2-EeDRV_VA

 

 

Pzdr.

Edytowane 24 Lutego 2015 przez Jacek K.

[PiotrekL 1245]

To skoro idziemy w gitarę to ja może posłucham genialnej solówki:

http://www.youtube.com/watch?v=vi7cuAjArRs

Moim zdaniem najlepsza wersja