Anansi 3502 #1276 Napisano 1 Kwietnia 2022 A tak przy okazji, pokaż cały zegar, tj skrzynię i wnętrze. 0 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek796 65 #1277 Napisano 1 Kwietnia 2022 (edytowane) Shreq, dzięki za odpowiedź. Masz na myśli barwiony tlenkami metali celuloid? Tak mi to wyglądało. Z tego co pamiętam. celuloid był po to wynaleziony aby zastąpić kość słoniową, głównie w klawiszach fortepianów, pianin i innych instrumentów. Kiedyś to była sporej wielkości branża. Anansi, w tej chwili mam po ręką tylko takie (sorry za stan, jeszcze nie wyczyszczony) Edytowane 1 Kwietnia 2022 przez Wojtek796 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shreq 233 #1278 Napisano 1 Kwietnia 2022 13 minut temu, Wojtek796 napisał(-a): Masz na myśli barwiony tlenkami metali celuloid? ...yy kolorowy papier jako podkład?😊 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek796 65 #1279 Napisano 1 Kwietnia 2022 (edytowane) Poniał. Dzięki. Celuloid zawsze mi się kojarzył z mlecznobiałym i nieprzeźroczystym tworzywem, spotykanym na klawiszach starych fortepianów, i ping-pongiem. Edytowane 1 Kwietnia 2022 przez Wojtek796 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek796 65 #1280 Napisano 1 Kwietnia 2022 (edytowane) Tarant! Gdzieżeś bywał ... Niestety nie widzę żadnych oznaczeń. Mechanizm jest jednak w zadziwiająco dobrym, wręcz idealnym, stanie - nie licząc kilkudziesięcioletniego brudu i pająków (martwych). Chyba, że źle szukam. Brak niestety wag i wahadła, ale myślę, że z tym nie będzie problemu. Muszę znaleźć równie rustykalne. Za to w komplecie dostałem klucz... Edytowane 1 Kwietnia 2022 przez Wojtek796 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JASI 1218 #1281 Napisano 1 Kwietnia 2022 Mi to pachnie LFS - em. Z tyłu na skrzyni nie ma jakiś resztek naklejki... Pozdrawiam Jacek 0 "Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3502 #1282 Napisano 1 Kwietnia 2022 7 minut temu, Wojtek796 napisał(-a): Tarant! Gdzieżeś bywał ... Niestety nie widzę żadnych oznaczeń. Mechanizm jest jednak w zadziwiająco dobrym, wręcz idealnym, stanie - nie licząc kilkudziesięcioletniego brudu i pająków (martwych). Chyba, że źle szukam. Brak niestety wag i wahadła, ale myślę, że z tym nie będzie problemu. Muszę znaleźć równie rustykalne. Za to w komplecie dostałem klucz... Jaki tarant? Nie ma, nie pisze. Drewniaki są rozpoznawalne czasem np. po mostku kotwicy... 0 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek796 65 #1283 Napisano 1 Kwietnia 2022 OK, niech i tak będzie. Obfotografuję i wkleję, ale jutro, bo zegar gdzie indziej. W sumie to nie sądziłem, że jest szansa coś o nim powiedzieć, i się, nie poweim, bardzo z tego cieszę. Sprzedający określał miejsce powstania jako, przepraszam za wulgaryzm, raszjan empaja. Tak mi się zdawało, że to nie ta empaja (chociaż ta sama banda). Dzięki wielkie i pozdrowienia dla wszystkich (tych, co ich nie ma, też). 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek796 65 #1284 Napisano 2 Kwietnia 2022 Zdjęcia mechanizmu. Dużo ręcznej roboty, dużo śladów po trasowaniu. Skrzynka, oprócz toczonych i frezowanych elementów, też tak od siekierki. Tutaj szyba. Ciekawie wyglądają krawędzie - jakby była wylana w tym kształcie, a nie wycięta. Przy krawędziach pod palcem czuć menisk. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #1285 Napisano 2 Kwietnia 2022 (edytowane) Super ! całkiem nieźle wygląda ten mechanizm. Edytowane 2 Kwietnia 2022 przez PM1122 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek796 65 #1286 Napisano 4 Kwietnia 2022 (edytowane) Dzięki. A coś więcej? To nie wygląda na fabrykę, obawiam się. Ale właściwie to o rękodzieło mi chodziło i nie powiem, że byłbym niekontent. Nic to - był w w niedzielę w Świdnicy i wagi zakupił. Mają pełne oczka do szwarcwaldzkich haczyków na łańcuszkach, ale czy masa będzie OK - nie wiem. A wahadła wyszły - za późno przyjechałem. A a propos - ktoś by coś podpowiedział co do długości wahadła? Czy będę zmuszony liczyć zęby? No dobrze, ale wracając do zasadniczej kwestii - czym ja mam wypełnić te intarsje. Można gdzieś dostać taki kolorowy celuloid? A może można to zastąpić czymś innym, mniej trywialnym od polipropylenu. Może żywica? Politura barwiona? Kiedyś uzupełniłem czarne indeksy w mosiężnej tarczy politurą zmieszaną z sadzą - taki byłem. Edytowane 4 Kwietnia 2022 przez Wojtek796 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #1287 Napisano 4 Kwietnia 2022 Tu wolę nie wypowiadać się..... za mała wiedza, by się wymądrzać. Ale chyba pomidorami nie oberwę, jak powiem, że owszem takie mechanizmy były tanie w budowie i często robione przez małe zakłady - czyli rękodzieło. Co do wahadła, to powiem, że były długaśne - może ktoś coś podpowie. A jak nie, to tylko próby. Co do malunków, to leżę ...... ale politurę z sądzą, to znamy, 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek796 65 #1288 Napisano 8 Kwietnia 2022 Wziąłem się trochę za ten zegar, wzięcie zacząłem od korony, i zaskoczenie, przynajmniej dla mnie, wszystkie elementy, nawet drobne, są zamocowane gwoździami. Oczywiście nie mam tu na myśli dość bezceremonialnej naprawy z pierwszego zdjęcia. Jest tak rozczulająca, że chyba tak zostawię - w końcu oryginał. Szoruję to wszystko wodą z mydłem, ale ciężko idzie (ale idzie). Maniana Po zdjęciu ozdobnego pierścienia Mały guzik - w środku widoczny otworek pod gwóźdż. A co do mechanizmów z drewnianymi płytami - nie rozumiem tego z prostotą czy taniością (pewnie tak było, ale tego nie czuję). Koła i reszta bardzo solidne - nie prościej, zamiast pracochłonnego spasowywania tych deszczek, byłoby powiercić dwie blachy? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #1289 Napisano 8 Kwietnia 2022 Nie przesadzaj z wodą, bo może zaszkodzić ! Nie wiem co polecić, bo trzeba najpierw spróbować na małym skrawku , czy nie szkodzi.... może benzyna lakowa, nafta, terpentyna.. no, byle nie rozpuściła farby. Wacikiem, a jak dobrze idzie, to lekko zwilżoną szmatką. Co do płyt, to zdaje się, że mosiądz był kiedyś drogi. A nawet stalowe, to problem, bo nie mam pojęcia w temacie XIX-wiecznych wiertarek, a do tego małych wiertełek .... Chyba nie były z HSS, lub węglików spiekanych.... Ciekawe, czy któryś z kolegów się w tym orientuje ? 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtek796 65 #1290 Napisano 8 Kwietnia 2022 (edytowane) Uważam. Tylko i wyłącznie stosuję wodę suchą. Żartuję, nie mam takiej. A poważnie, to robię to ostrożnie. Szoruję mały fragment i osuszam. Efekt za wielki nie jest, ale woda w miseczce czarna. Zdjęcia już po tym wstępnym praniu. Stan. stwierdzam, niepogorszony. Dodam zdjęcia z dziś. "Góźdź żelazny?! Skąd tu góźdź?!" To samo miejsce po 2 minutach czyszczenia za pomocą nowatorskiego środka - pasty polerskiej do lakieru samochodowego. To przebarwienie niestety jest w/pod politurze/politurą. Te gwoździe siedzą naprawdę mocno. Ciężko jest to zdemontować i nie uszkodzić detali. Są ręcznie kute w stożek - zgodnie z logiką - nie tak, jak współczesne. Myślę, że ktoś przewidywał wilgoć i nie polegał na kleju. Zardzewiałe mocno, co świadczy o warunkach w jakich czas spędzał zegar, i niemal zespolone z drewnem Edycja 20.04.22. Postanowiłem jednak porozbierać trochę tę górkę, co wiązało się głównie z wyrywaniem gwoździ, a nie było to proste. Na szczęście nic nie uszkodzone. Ktoś się nieźle namęczył - każdy, kto próbował się z taką metodą montażu, wie, że jest to (bez uszkodzeń elementów) dość trudne. Tu się, naprawiając, natomiast nikt już nie przemęczał. Miałem to zostawić, ale ten gwoździng tak śmierdział postępem technicznym, że jednak to rozmontowałem. Gwoździe wyglądają współcześnie i pewnie dlatego łatwo się dały wybić, mimo, że też zardzewiałe. Ja tego nie uszkodziłem. Pękło na pół, gdy jakiś ... ktoś wbił centralnie pierwszy gwóźdź (i pewnie się zdziwił, że pękło). Następne to ratowanie sytuacji przez jeszcze większą masakrę. Dlatego, z jakichś powodów, lubię oglądać robotę starych majstrów. Edycja 30.04. Górka zrobiona (w zakładanym zakresie: maksimum tego, co było, minimum od siebie, niezbędna doza wpływu czasu) i czeka na poskładanie. Czeka, bo się prostuje, właściwie próbuje, bo z profilu wyglądała tak W rzeczywistości jest jeszcze bardziej krzywa. Wziąłem się więc za skrzynkę, konkretnie drzwiczki, i częściowo mechanizm. Zdemontowałem, również, a jakże, przygwożdżone półtoczenia- kolumienki i, biorąc pod uwagę z jaką siłą siedzą te gwoździe i jak delikatne są to elementy, że są w całości, uważam to za osobisty sukces. Dwie oryginalne sterczynki mam, brakuje górnej, tzn. jest, ale raczej nie jest od kompletu - jest za duża. I przekładnia wskazań po zdjęciu tarczy. A tarcza jak przymocowana do mechanizmu? Kto zgadnie? Nikt? Bo odpowiedź nieoczywista: zamocowana była gwoździami. A wyobraźcie sobie, że te kolorowe wstawki intarsji, to nie, jak i ja sądziłem, jakieś tworzywo (sztuczne w sensie), a pomalowana metalowa blaszka. Cynk, albo coś... Przyłożę jeszcze do tego omomierz, ale ewidentnie - zarysowane błyszczy, sztywne, plastyczne i ciężkie. Edytowane 5 Maja 2022 przez Wojtek796 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Władek Meller 281 #1291 Napisano 19 Czerwca 2022 Pewnie takie informacje były podawane na forum, ale ja jakoś nie znalazłem -:) Mam podzieloną ramę od zegara... ramowego Jakim klejem ją połączyć? Jakim materiałem uzupełnić ubytki (bo takowe na pewno będą)? Mam wrażenie, jakby łączeniu towarzyszyły metalowe "spinacze" Poproszę o poradę. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #1292 Napisano 19 Czerwca 2022 Wygląda na klej kostny , inaczej zwany ,, perełka " z uwagi na charakterystyczne granulki . Widzę też , że była ona łączona jakimiś śrubami i całość była sztywna. No , ale ja takich ram jeszcze nie składałem , więc radzę poczekać na fachową poradę . Grunt , to fachowo się za to zabrać ! 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erzlot 297 #1293 Napisano 18 Lipca 2022 Posiadłem skrzynkowego francuza "kareciaka". Werk absolutnie w porządku, ale skrzynia w stylu "chinoiserie" jest w gorszym stanie. Motywy (są wypukłe nawet na 1 mm) sobie chyba daruję, ale tło mam chęć poprawić. To jakiś lakier czy laka? Czy już ktoś z forumowiczów robił coś takiego? On i tak jest piękny, ale może coś by się dało poprawić? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #1294 Napisano 18 Lipca 2022 Piękna obudowa 🙂. Z takimi nigdy sie nie spotkałam więc się nie wypowiadam, nasz LES może miec w tym zakresie wiedzę... 🤔 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erzlot 297 #1295 Napisano 19 Lipca 2022 Zapomniałem pokazać cały zegar 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 5948 #1296 Napisano 19 Lipca 2022 Ja bym nic nie ruszał, bo można tylko spie@ić. Lepsze jest wrogiem dobrego... 1 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
graver 416 #1297 Napisano 19 Lipca 2022 Jak nic nie zrobi to, po mału jak staruszek będzie tracił po kolei wszystko, należało by podejść jak do obrazu tak zabezpieczyć by było to odwracalne i za jakiś czas można będzie znowu przeprowadzić konserwację. Popytać zadzwonić do konserwatorów ludzie sądzę chętnie podpowiedzą jak i czym zabezpieczyć na pewno nie politurą! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 5948 #1298 Napisano 19 Lipca 2022 Pisząc "nic nie ruszał" miałem na myśli tylko zabezpieczyć.. nie dorabiać, domalowywać itp... Masz rację ktoś kto zajmuję się konserwacją coś wymyśli i podpowie... 2 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erzlot 297 #1299 Napisano 21 Lipca 2022 W Nysie jest PWSZ i wydział konserwacji zabytków. Złożyłem zapytanie ofertowe i czekam na szacunkowy koszt. Ciekawe, ile policzą.😮 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #1300 Napisano 21 Lipca 2022 (edytowane) 41 minut temu, erzlot napisał(-a): W Nysie jest PWSZ i wydział konserwacji zabytków. Złożyłem zapytanie ofertowe i czekam na szacunkowy koszt. Ciekawe, ile policzą.😮 Dobry pomysł ! Edytowane 21 Lipca 2022 przez PM1122 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach