Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Były raczej małe, a dzisiaj Panie preferują raczej większe rozmiary - zegarka. Męska Omega z lat sześćdziesiątych to fajna wielkość dzisiejszego damskiego zegarka.

 

To zależy od rozmiaru nadgarstka, moja żona nie włoży zegarka powyżej 30mm średnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia gustu ale męski zegarek to męski nawet jeśli ma 34 mm (jak mój Seamaster) To jednak inne wzornictwo. Kobieta w takim zegarku wygląda jak kobieta która założyła męski zegarek.

Mój ulubiony zegarek żony to Ladymatic na werku 661 kostka jakieś 18-19 mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówię, a właściwie piszę o tendencjach, uogólniając, że dzisiaj preferowane są większe zegarki niż czterdzieści lat temu. Gust i upodobania to bardzo indywidualna sprawa i pisałem o tym wielokrotnie, że ważną sprawą jest, by zegarek podobał się  właścicielowi, a nie innym. Piszesz o zegarku 19mm, powyżej mamy opinię, że nie więcej niż 30, a ja dalej uważam, że męska omega z lat sześćdziesiątych (34-35mm) na fajnie dobranym "damskim" pasku wygląda na super vintage zegarek.    


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj lepsze zdjęcie tarczy - bo jest orgazmistyczna - plisssssssssssssssss!!!!! :wub:

No i koniecznie środeczek - takie tarcze ( w sensie bardzo podobne ) , to miały chronometry.

No chyba że????

Już cały drżę , a ty coś ukrywasz??? :blink:

Pzdr

 

 

tarcza koloru starego złota, lekko metaliczna, lśniąca :) w środku 30T2 SC

 

EzGREv.jpgEBZCNs.jpg

Edytowane przez sneer

Omega Speedmaster 105.002, Rolex GMT 1675, Zenith El Primero A384, Tag Heuer Monaco cal12, Heuer Montreal cal12, Breitling Long Playing, Certina Chronolympic cal234, Zenith Defy Subsea 600mt, Breitling Chronomatic... parę, ...i sam nie wiem kiedy to się skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tarcza koloru starego złota, lekko metaliczna, lśniąca :) w środku 30T2 SC[/img]

Ladna....kolega @staruszek zdaje sie miał z tym samym mechanizmem(1944rok),a ta1941 rocznik?

Edytowane przez cook

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, no i zdążyłeś przed końcem tygodnia. :) Bardzo ciekawa tarcza. Nie widziałem takiej na forum. 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki - tarcza kolorem i faktura przypomina troche stare zlotko do po czekoladzie (pewnie bedzie to trudno sobie wyobrazic mlodszym forumowiczom ktorzy znaj tylko flowpack i nie pamietaja swistakow :P )


Omega Speedmaster 105.002, Rolex GMT 1675, Zenith El Primero A384, Tag Heuer Monaco cal12, Heuer Montreal cal12, Breitling Long Playing, Certina Chronolympic cal234, Zenith Defy Subsea 600mt, Breitling Chronomatic... parę, ...i sam nie wiem kiedy to się skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

Piotrek - bardzo ładna Omega. Ja na Twoim miejscu zaryzykowałbym odświeżenie (umycie?) wskazówek. Zastanawiam się, czy to tylko szlachetna patyna, czy też trochę brudu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żadnego mycia bym nie uskuteczniał jest piękna ale gdzieś ją widziałem :)

Gratulacje jest fajna i rzadka !!!


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu sie zgodzę z Maćkiem. Na dużych zdjeciach to widac ale na nadgarstku juz nie :)


Omega Speedmaster 105.002, Rolex GMT 1675, Zenith El Primero A384, Tag Heuer Monaco cal12, Heuer Montreal cal12, Breitling Long Playing, Certina Chronolympic cal234, Zenith Defy Subsea 600mt, Breitling Chronomatic... parę, ...i sam nie wiem kiedy to się skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję za tych kilk auwag na temat damskich omeg w latach 60. Przyjrzałęm sie owej Ladymatic i równiez jak niektórzy uległem jej urokowi. Pytanie do Panów, czy ww był tylko w rozmiarze 19 i czy automat dla niego jest czymś szczególnie rzadkim?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Chcę wyposażyć się w zegarek Omega Speedmaster Reduced. Zegarek ten nie jest już jednak dostępny w regularnej sprzedaży przez co mam problem z odnalezieniem go w celu przymierzenia go do swojego nadgarstka. Czy ktoś może mi pomóc i udzielić jakieś porady odnośnie tego gdzie taki zegarek można "dotknąć" w Poznaniu lub okolicy?

Z góry dziękuje. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich sympatyków firmy. Czy któryś z Kolegów może mi pomóc w ustaleniu chociaż orientacyjnie kiedy wyprodukowany był spidi o numerach 77097725.

Za każdą pomoc dziękuję.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałeś szczęście ze swoim zegarkiem. Czasem coś sie pojawi i zaraz znika.

Jestem monotematyczny ale wrócę jeszcze do tematu. Zadzwoniłem dziś do tego sklepu z pytaniem z którego roku jest zegarek. Jeden człowiek odpowiedział że nie jest stary. Jak podałem nr seryjny, powiedział że pracuje ponad rok i zegarek jak rozpoczynał pracę już był. Jak podałem rok 2007 był mocno zdziwiony, miał ustalić i oddzwonić ale tel milczy.

Denerwuje mnie to, bo myślałem że wszystko jest ok ale skoro wszystko wskazuje że ma kilka ładnych lat, poza tym chyba pisałem że są ryzki na kopercie i na tym pierścieniu polerowany otaczającym szafirowy dekiel.

Sam już nie wiem. Może dać sobie z nim spokój i czekać aż się coś trafi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Szczęście, ale też i założyłem temat na forum - Speedy to taki zegarek, że mało kto go sprzedaje otwarcie, ale sporo osób myśli nad tym. Nikt go nie wystawił na bazarku - za to na priva dostałem 4 różne oferty w kwotach 7,5-9tys :)
Krolla była najciekawsza pod względem stanu, zestawu i wiarygodności.

Co do numeru seryjnego - można by gdybać, iż jest szansa na to, iż zegarek jest nieco młodszy. Referencje o których mówimy są referencjami koperty. Oprócz tego są referencje werku. Mówimy tu o Speedym sapphire sandwich, który jest mniej popularny od klasycznego hesalitowego, co oznacza, że teoretycznie mógł zostać złożony ostatecznie w innym momencie niż klasyczne Speedmastery z analogiczną referencją.

To jednak bardzo mocno naciągane wytłumaczenia, gdyż znacznie większe prawdopodobnieństwo i logika podpowiada, iż koperty wykorzystuje się wówczas, gdy są dostępne, skoro więc inna koperta o takiej referencji ma gwarancję z początku 2007 roku (co jest datą wiarygodną biorąc pod uwagę inne daty mniejszych i większych referencji), to najprawdopodobniej pochodzi z podobnego okresu. Co więcej - skoro gwarancja jest z początku 2007, to zegarek musiał byc wyprodukowany nieco wcześniej. Nawet zakładając, że prawie nie leżakował, to już sam proces dystrybucji i składania datuje go na połowę 2006 roku. Tym samym mamy leżak. Ryski (które tak łatwo przecież w sytuacji sklepowej nie powstają), wskazują na to, że faktycznie mógł długo gościć na półce jako model pokazowy, a inne, świeższe, się sprzedawały.

Pamiętaj, że jeżeli oddasz zegarek na płatny serwis do serwisu Omegi, to oprócz opieki nad werkiem oni zawsze polerują zegarek, więc po będzie wyglądał jak nowy. Z drugiej strony wydasz na to, z tego co pamiętam, około 1650zł (gdzieś w domu mam cennik serwisowy, musiałbym spojrzeć).

 

Ponieważ jednak w mojej opinii gwarancja w przypadku tej marki jest niepotrzebna (wystarczy poczytać jakość obsługi gwarancyjnej omegi by zwątpić, a ja sam tego zresztą doświadczyłem), to moim zdaniem po prostu nie opłaca się kupować ich zegarków w sklepie - jeżeli tylko są dostępne poza nim z wiarygodnych źródeł.

Dlatego też na Twoim miejscu założyłbym wątek na forum (tym, a jak zależy Ci na czasie, to i zachodnich) i zaczął polować. Najprawdopodobniej dostaniesz zegarek w takim samym stanie porysowania (albo i lepszym jak ja), kilka tysięcy taniej i być może nawet bez konieczności natychmiastowego serwisowania.

Do tego - choć to kwestia gustu - na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad jakimś Speedym z trytem - zbrązowione wiekiem indeksy i wskazówki tworzą niesamowity klimat i pozwalają znacznie dogodniej wpasować Speediego na brązowe paski.
Sam się zresztą zastanawiam leniwie, czy nie spróbować wymiany swojego na coś w świetnym stanie kilkudziesięcioletniego (89 rok, albo coś z lat 70?).
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, dziękuję za tych kilk auwag na temat damskich omeg w latach 60. Przyjrzałęm sie owej Ladymatic i równiez jak niektórzy uległem jej urokowi. Pytanie do Panów, czy ww był tylko w rozmiarze 19 i czy automat dla niego jest czymś szczególnie rzadkim?

Ladymatic to jak sama nazwa wskazuje damski zegarek o naciągu automatycznym. wydaje mi się w związku z tym że każda Omega Ladymatic będzie na automacie. Nie każda będzie miała sekundnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczęście, ale też i założyłem temat na forum - Speedy to taki zegarek, że mało kto go sprzedaje otwarcie, ale sporo osób myśli nad tym. Nikt go nie wystawił na bazarku - za to na priva dostałem 4 różne oferty w kwotach 7,5-9tys :)

Krolla była najciekawsza pod względem stanu, zestawu i wiarygodności.

Co do numeru seryjnego - można by gdybać, iż jest szansa na to, iż zegarek jest nieco młodszy. Referencje o których mówimy są referencjami koperty. Oprócz tego są referencje werku. Mówimy tu o Speedym sapphire sandwich, który jest mniej popularny od klasycznego hesalitowego, co oznacza, że teoretycznie mógł zostać złożony ostatecznie w innym momencie niż klasyczne Speedmastery z analogiczną referencją.

To jednak bardzo mocno naciągane wytłumaczenia, gdyż znacznie większe prawdopodobnieństwo i logika podpowiada, iż koperty wykorzystuje się wówczas, gdy są dostępne, skoro więc inna koperta o takiej referencji ma gwarancję z początku 2007 roku (co jest datą wiarygodną biorąc pod uwagę inne daty mniejszych i większych referencji), to najprawdopodobniej pochodzi z podobnego okresu. Co więcej - skoro gwarancja jest z początku 2007, to zegarek musiał byc wyprodukowany nieco wcześniej. Nawet zakładając, że prawie nie leżakował, to już sam proces dystrybucji i składania datuje go na połowę 2006 roku. Tym samym mamy leżak. Ryski (które tak łatwo przecież w sytuacji sklepowej nie powstają), wskazują na to, że faktycznie mógł długo gościć na półce jako model pokazowy, a inne, świeższe, się sprzedawały.

Pamiętaj, że jeżeli oddasz zegarek na płatny serwis do serwisu Omegi, to oprócz opieki nad werkiem oni zawsze polerują zegarek, więc po będzie wyglądał jak nowy. Z drugiej strony wydasz na to, z tego co pamiętam, około 1650zł (gdzieś w domu mam cennik serwisowy, musiałbym spojrzeć).

 

Ponieważ jednak w mojej opinii gwarancja w przypadku tej marki jest niepotrzebna (wystarczy poczytać jakość obsługi gwarancyjnej omegi by zwątpić, a ja sam tego zresztą doświadczyłem), to moim zdaniem po prostu nie opłaca się kupować ich zegarków w sklepie - jeżeli tylko są dostępne poza nim z wiarygodnych źródeł.

Dlatego też na Twoim miejscu założyłbym wątek na forum (tym, a jak zależy Ci na czasie, to i zachodnich) i zaczął polować. Najprawdopodobniej dostaniesz zegarek w takim samym stanie porysowania (albo i lepszym jak ja), kilka tysięcy taniej i być może nawet bez konieczności natychmiastowego serwisowania.

Do tego - choć to kwestia gustu - na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad jakimś Speedym z trytem - zbrązowione wiekiem indeksy i wskazówki tworzą niesamowity klimat i pozwalają znacznie dogodniej wpasować Speediego na brązowe paski.

Sam się zresztą zastanawiam leniwie, czy nie spróbować wymiany swojego na coś w świetnym stanie kilkudziesięcioletniego (89 rok, albo coś z lat 70?).

 

Mateusz, nie przesadzaj z tą jakością serwisu, są też pozytywne doświadczenia i to właśnie z moonwatchem (opisane przeze mniej kilka stron wcześniej w tym samym temacie) rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale akurat przy kupowaniu używanego zegarka warto zainwestować w porządny serwis z dostępem do oryginalnych części bo nie mamy żadnej gwarancji ze zegarek wcześniej nie był upuszczony, rozrmagnetyzowany itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Mój zwierzak lepiej i z większym szacunkiem traktuje zegarki od tego serwisu (a przynajmniej osób, które w ramach gwarancji zajmowały się nim tam). Rysy na szkiełku były takie, że musiałem najpierw przejechać hesalit papierem ściernym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem co prawda pojedynczy kontakt z serwisem SGP, ale zostałem załatwiony ;) pozytywnie i szybko. Na pewno mój przypadek nie jest wyznacznikiem dobrej jakości tej instytucji, ale obiektywna opinia o przypadku.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój zwierzak lepiej i z większym szacunkiem traktuje zegarki od tego serwisu (a przynajmniej osób, które w ramach gwarancji zajmowały się nim tam). Rysy na szkiełku były takie, że musiałem najpierw przejechać hesalit papierem ściernym...

To czemu nie dochodziłeś swoich praw?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Bo mając zestaw do polerki wolałem go wykorzystać niż bawić się w kolejny miesiąc bez zegarka na ręku, a za to w rękach tych gości. Ot, nie warto było w tym przypadku. Ale też i dla mnie nie warto jest liczyć na gwarancję Omegi w Polsce. Co innego płatne naprawy - tutaj słyszałem pozytywne relacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.