Klub Miłośników Zegarków Longines

[Jogi 9969]

1 godzinę temu, AK&AK napisał(-a):

Płodna marka, płodna... Chrono Conquesta Radek już wrzucał w jednej wersji kolorystycznej, reszty jeszcze nie było. 

 

Te Hydroconquesty GMT zapowiadają się ciekawie.

[eye_lip 23461]

Ten z małą sekundą piękny, ale co z tego jak rozmiar nienoszalny;/

Edytowane 25 Maja 2023 przez eye_lip

[just_nobody07 6284]

4 minuty temu, eye_lip napisał(-a):

Ten z małą sekundą piękny, ale co z tego jak rozmiar nienoszalny;/

Czemu? Ile to ma?

[Mirosuaw 25010]

Obstawiam, że max 40mm.
Mnie się Conquesty chrono podobają, wreszcie fajne chrono bez datownika, ale ten to dopiero będzie nienoszalny.

[eye_lip 23461]

11 minut temu, just_nobody07 napisał(-a):

Czemu? Ile to ma?

Zakładam, że 40mm.

[Lynx27 2536]

Dlaczego o 40mm mówicie nienoszalny jak to jest prawie, że mój max ?

[eye_lip 23461]

Dlatego, że jest to dla mnie za duży zegarek jak na model w założeniu elegancki, a dodatkowo potęguje to bardzo duże szkło/cienki bezel. 

Edytowane 25 Maja 2023 przez eye_lip

[Lynx27 2536]

Pardon, myślałem o Hydroconquescie GMT !
Tutaj apropo eleganckiego zegarka 100% zgody.

[Edmund Exley 5178]

Moje pierwsze wrażenie - Hydroconquest bez wyeksponowanej "12" w indeksie traci trochę swój charakter. Typowe indeksy upodabniają go do peletonu diverów wielu marek, tu tylko zmieniono układ okręgów i kresek. Do tego osłony koronki też jakieś takie zbyt subtelne. I po co mieszać divera z GMT? Wersja chrono, którą pewnie za rok pokażą, wyjdzie paskudniejsza niż Tudory...

 

Conquest Heritage, mój naj naj naj, bez daty jest fajny, ale też jakiś taki duży się wydaje.

[jakubjj 175]

Oglądałem dzisiaj zielonego Conquesta w Kruku w GalMoku. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony całością. Świetnie wykończony i bardzo wygodny zegar. Subiektywnie patrząc to Longines z tym modelem skoczył poziom wyżej. Zwłaszcza bransoleta zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Lekka, dobrze wykończona, ładnie opinała dłoń. Niestety mieli tylko zielony.

[rafi 12398]

Oglądałem dzisiaj zielonego Conquesta w Kruku w GalMoku. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony całością. Świetnie wykończony i bardzo wygodny zegar. Subiektywnie patrząc to Longines z tym modelem skoczył poziom wyżej. Zwłaszcza bransoleta zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Lekka, dobrze wykończona, ładnie opinała dłoń. Niestety mieli tylko zielony.

Dobrze wiedzieć, że już je u nas mają. Dzięki.
Cena na metce 10k?

Jaki masz nadgarstek?

[jakubjj 175]

14 minut temu, rafi napisał(-a):

 

Dobrze wiedzieć, że już je u nas mają. Dzięki.
Cena na metce 10k?

Jaki masz nadgarstek?

 

 

Z tego wszystkiego nie zapytałem   Pewnie tak.

 

Swoją drogą patrzę na strony sklepów i powoli pojawiają się nowości:

https://www.longines.com/pl/p/watch-longines-spirit-l3-802-4-93-6 Longines Spirit Zulu 39mm

https://www.zegarki.zgora.pl/nowosci/Longines/ - Nowe Conquesty i Conquesty Chrono

 

Nie zsynchronizowane pomiędzy sklepami, widać dodają pojedynczo.

 

Nadgarstek 17-17,5. Duży ale nie wystaje za obrys. Bransoleta ładnie opada i opinia rękę (nie jak w Spiricie).

Edytowane 25 Maja 2023 przez jakubjj

[just_nobody07 6284]

2 godziny temu, eye_lip napisał(-a):

Zakładam, że 40mm.

Tak coś czułem,  że bydle 👍

[wojtek91 3466]

1 godzinę temu, jakubjj napisał(-a):

Oglądałem dzisiaj zielonego Conquesta w Kruku w GalMoku. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony całością. Świetnie wykończony i bardzo wygodny zegar. Subiektywnie patrząc to Longines z tym modelem skoczył poziom wyżej. Zwłaszcza bransoleta zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Lekka, dobrze wykończona, ładnie opinała dłoń. Niestety mieli tylko zielony.

Cholera, niestety tak jak myślałem podoba mi się 😅

[rafi 12398]

Cholera, niestety tak jak myślałem podoba mi się 

Ja się jeszcze pocieszam, że może być za duży

[SPS 47683]

Lubię zegarki nawiązujące do końcówki lat 1960 😎

 

[piku 1804]

3 godziny temu, jakubjj napisał(-a):

Oglądałem dzisiaj zielonego Conquesta w Kruku w GalMoku. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony całością. Świetnie wykończony i bardzo wygodny zegar. Subiektywnie patrząc to Longines z tym modelem skoczył poziom wyżej. Zwłaszcza bransoleta zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Lekka, dobrze wykończona, ładnie opinała dłoń. Niestety mieli tylko zielony.

 

 

Dzięki za info i fotkę👍. Wypada się cieszyć, że nowy Conquest prezentuje się dobrze. Zapytam jeszcze jak zapięcie, bo z poprzednimi było zdaje się średnio. 

Mnie bardziej podoba się niebieski lub czarny, ale na zdjęciu zielony też się nieźle prezentuje.

[jakubjj 175]

W dniu 25.05.2023 o 17:57, piku napisał(-a):

 

 

Dzięki za info i fotkę👍. Wypada się cieszyć, że nowy Conquest prezentuje się dobrze. Zapytam jeszcze jak zapięcie, bo z poprzednimi było zdaje się średnio. 

Mnie bardziej podoba się niebieski lub czarny, ale na zdjęciu zielony też się nieźle prezentuje.

 

Szczerze mówiąc skupiłem się na tarczy i bransolecie. Z tego co widziałem to zapięcie to motylek. Było porządnie zabezpieczone i wyglądało ok.

Tez czekam na niebieskiego  

[adiblue2 7836]

Ktoś coś słyszał czy będzie wersja na kauczuku?
Zdjęcie z mojego ulubionego sklepu z zegarkami z okolic polsko-niemieckiej granicy

[zawaro 1963]

W dniu 25.05.2023 o 17:13, SPS napisał(-a):

Lubię zegarki nawiązujące do końcówki lat 1960 😎

 

To i ja

[ireo 2182]

W dniu 25.05.2023 o 11:49, Mirosuaw napisał(-a):

Mnie się Conquesty chrono podobają, wreszcie fajne chrono bez datownika, ale ten to dopiero będzie nienoszalny.

 

Ja tam conquestów nie lubię, ale za to zachwyciła mnie prawidłowa forma zaimka na początku zdania.

Rzadkość na tym forum, na każdym zresztą. Widać, że Kolega Mirosuaw dobrą szkołę skończył.

(Idę, zanim założą mi szlaban za "pisanie nie na temat".)

[ireo 2182]

Tyle w tym wątku o nowościach, że zaproponuję Wam spojrzenie w przeszłość. A raczej "powrót do przyszłości", bo kiedyś hi-beat to było coś, i właściwie nadal jest.

 

W dodatku rozmiar "noszalny", zaledwie 29 mm szerokości (bez koronki) i 11 mm grubości. Wpadł mi w oko ten Ultra-Chron bo nie dość, że na werku 431, obecnie dosyć rzadkim, to jeszcze ta tarcza. Nie zawsze to widać, pleksiglasowe szkło odbija światło jak szalone, ale tarcza ma strukturę przypominającą asfalt. Longines od dawna nie ma w ofercie tak wykonanych cyferblatów, a szkoda. Efektu nie powstydziłoby się Grand Seiko z serii Elegance.

 

Pomimo, że zegarek "przemówił" do mnie od razu, wahałem się z decyzją o zakupie. Przypuszczałem, że będzie za mały żeby go nosić na co dzień, a nie lubię mieć przedmiotów których nie używam. Koperta jest mniejsza niż wygląda na zdjęciu, bo szerokokątny obiektyw zniekształca proporcje, dlatego podałem wymiary. Po założeniu okazało się jednak, że rozmiar jest bardzo dobry i wygodny.

 

Na subiektywny odbiór wielkości zegarka najbardziej wpływa aktualna moda, to co widać na ulicy. Wszyscy przyzwyczaili się do przewymiarowanych zegarzyszcz o średnicach powyżej 40 mm, więc wszystko co mniejsze wydaje się za małe. Z drugiej strony, od kiedy upowszechniły się "smartbandy" (nazwa kojarzy mi się z boys bandem złożonym ze smarkaczy, chyba pleonazm) w kształcie wąskich opasek, i zaczęli je nosić mężczyźni, taki longines jak mój przestał się wyróżniać małym rozmiarem i znów wygląda "normalnie", jak w złotych latach zegarmistrzostwa kiedy został wyprodukowany.

 

Kochajcie stare ultrachrony, takich zegarków już nie ma (znaczy, jest re-edycja ale w sportowo-nurkowej kopercie 43 mm, czyli kolejne zegarzyszcze).

 

[kornel91 79076]

 

[dawid_999 1140]

To i ja wrzucę zdjęcia z przymiarki nowego Conquesta. Najbardziej w tym zegarku zaskoczyła mnie bransoleta. Jest bardzo delikatna i cienka. Mamy tu wrażenie lekkości. Wrażenie to było dodatkowo spotęgowane tym, że przed nim mierzyłem Spirita. Sam zegarek wg mnie nabrał przez to mocno biżuteryjnego charakteru. Motylkowe zapięcie nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia. Cena z metki to równe 10k.

[rafi 12398]

To i ja wrzucę zdjęcia z przymiarki nowego Conquesta. Najbardziej w tym zegarku zaskoczyła mnie bransoleta. Jest bardzo delikatna i cienka. Mamy tu wrażenie lekkości. Wrażenie to było dodatkowo spotęgowane tym, że przed nim mierzyłem Spirita. Sam zegarek wg mnie nabrał przez to mocno biżuteryjnego charakteru. Motylkowe zapięcie nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia. Cena z metki to równe 10k.

Z tą bransoletą spoko, w zestawieniu ze szlifem słonecznym i polerowanymi elementami koperty wyjdzie z niego fajny, lekko biżuteryjny EDC. Tylko pewnie dopiero, jak dadzą go w nieco mniejszej kopercie.