Fani i antyfani ROLEXA

[akism 163]

Mnie się podobają bo nawet te najtańsze modele są wykonane superdokładnie..

[Election 4]

Uwielbiam Rolexy, aczkolwiek nie wszystkie. Niektóre wyglądają jak podróby samych siebie (podobnie jak z niektórymi Breitlingami )

 

Co nie zmienia faktu, że duża część zegarków świata od dziesiątek lat zżyna dosłownie lub pośrednio z designu Rolexa a same Rolexy mają design ponad czasowy i praktycznie w ogóle się nie zmieniają - coś o tym świadczy.

 

Rolex był zawsze kontrowersyjną marką (wielu osobom duża część modeli i "odbiór społeczny" może się nie podobać i rozumiem to absolutnie), ale nikt chyba nie zaprzeczy, że marka miała ogromny wpływ na świat zegarków (technicznie i stylistycznie).

 

Jako, że bardzo interesuję się designem, planuję w najbliższym czasie napisać dłuższy artykuł na forum o wyglądzie linii Datejust/Day-Date (historia, rozwój, kto nosił, recenzje różnych modeli, wpływ na wygląd modeli innych marek zegarkowych, sesje zdjęciowe konkretnych modeli itd.). Obecnie jestem na etapie zbierania materiałów i robienia zdjęć.

 

A na dowód mojej miłości (zwłaszcza do linii Datejust/Day-Date) moje dwa dzieciątka:

 

 

czyli Rolex Datejust i Tudor Prince Oysterdate

[maxwell 0]

DJ I i Oyster zawsze mi się podobały jako jedyne Rolki i zawsze żałowałem, że mają tylko 36mm,gdyby miały 39-40mm to już dawno bym kupił,piękna ponadczasowa klasyka.I bezel bardziej subtelny,węższy niż w DJ II.

Ale skoro zrobili DJII który ma 41mm to kto wie...Ideałem byłby rozmiar DJII i tarcza i bezel DJ I.

 

 

Edit:Election mógłbyś jakieś foto nadgarstkowe z Rolkiem wrzucić?

[Election 4]

Moim zdaniem rozmiar 36 mm jest naprawdę idealny. Nie rozumiem zero-jedynkowego traktowania wielkości zegarków. Wiadomo że nurek ma być duży (4x mm) a właśnie taki DJ czy DD ma mieć 36mm. Do różnych zegarków pasują moim zdaniem różne rozmiary. Jednego dnia noszę 44mm ogromnego Vodolaza, drugiego dnia DJ 36mm a jeszcze innego garniturową 34mm Omegę. I żaden mi się wydaje za duży lub za mały (piszę to dlatego żeby nie było że nie mam porównania)

 

fota nadgarstkowa:

 

[Krystian 1921]

Jak dla mnie 36mm jest super i zastanawiam się cały czas, czy nie przygarnąć znowu jakiegoś Oystera.

[akism 163]

Dla mnie 36mm to damski zegarek-mam gruby nadgarstek..

[Election 4]

Tyson nosił Datejusta 36mm i wyglądał na nim dobrze.

 

EDIT:

 

[akism 163]

Jak widać miał wąski nadgarstek,ale przywalić potrafił

[maxwell 0]

Tyson ma nadgarstek 20cm,czyli całkiem spory jak na kogoś kto ma niecałe 180cm wzrostu.

[eye_lip 18952]

DJ 36mm jest świetny, na pewno go kupię jeśli z jakichś względów nie kupię wcześniej suba lub gmtmastera II. Warto zauważyć, że przy tym rozmiarze ma stosunkowo szerokie (rozstaw) i długie uszy, nie sprawiając wrażenia zegarka o takiej średnicy.

[Election 4]

DJ 36mm jest świetny, na pewno go kupię jeśli z jakichś względów nie kupię wcześniej suba lub gmtmastera II. Warto zauważyć, że przy tym rozmiarze ma stosunkowo szerokie (rozstaw) i długie uszy, nie sprawiając wrażenia zegarka o takiej średnicy.

 

Dokładnie tak - zegarek ten optycznie wygląda na większy. Moim zdaniem o wiele lepiej wygląda na ręce niż np. zwykły garniturowiec 39mm (DJ przy nim wygląda... masywniej) Rozmiar to nie wszystko

 

Bardzo dobrze że Rolex nie dyskryminuje mniejszych rozmiarów i dalej sprzedaje z pełną parą modele 34 i 36mm (a jak ktoś chce podążać za modą to ma równolegle wprowadzone modele o większych średnicach). Dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie.

[irekm 917]

Wiem ze dla duuuzo ludzi Rolex jest jedna z ulubionych marek . Wlasnie w przyszlym tygodniu dojdzie do mnie GMT coke , ktorego zalatwilem dla znajomego ktory doslownie ma nieograniczony budget na zakupy i ze wszystkich zegarkow najwiecej ma Roleksow

[asec69 1]

Dla mnie Rolex, szczególnie te modele "oklepane i mdłe" jak to określił któryś z kolegów, są jak Kościół Katolicki. Niezmienne i konserwatywne klasyki, ale w tym ich siła trwania, choć atakowane przez nowe i błyskotki! Natomiast naćpane błyskotkami rolki, takie jak nosił Siara Siarzewski są passe, gdyż w/g mnie przemawa przez nie pycha . Niestety, nawet na nie buraku wyglądają często buraczano. Miałem okazję przebywać z Włochem, który szczycił się całozłotym rolkiem Daytona z pstrokato - białą tarczą, ale niestety, pół kilo złota wyglądało na jego drobnej dłoni raczej jak kajdanki, a nie zegarek mający świadczyć o jego statusie. Nie wspomnę o wysadzanym diamentami rolexie jego lepszej połowy, który raził jak brylantowy naszyjnik na szyi pstrokatej papugi.

 

A co do buraków i ich zegarków. No coż burak zadowoli się nawet Adriatica, ale całą ze złota, za 4000 zł, jak mi jeden burak z wielkiego miasta oświadczyl, którego stać na 10 rolków w roku! Pewno to kwestia świadomości pewnych rzeczy!

 

A poza tym fanem Rolków był Che Gevara i El Comendante więc po prostu jest to zegarek dla ludu

[Election 4]

Jak już mówimy o kościele katolickim - Jan Paweł II nosił Datejusta (Dalajlama zresztą też - oboje rolesor stal/żółte złoto). Bono, jak na kolejną pół-boską osobę przystało, również nosi Datejusta (nosił praktycznie cały czas, tylko nie wiem jak teraz)

 

DJ nosił również Saddam i Kaddafi. Tak więc design ten pasuje zarówno do piuski jak i do munduru dyktatora

 

Co do biżuteryjnych Rolexów, to zgadzam się - buractwo je nosi, ale głównym targetem są moim zdaniem artyści. Nosi je dużo muzyków, malarzy, designerów, scenografów - i do nich (i ich ubioru) np. takie Day-Date'y z diamentami i macicami perłowymi pasują. Nie mówiąc już o tym że teraz jest moda aby kobiety nosiły męskie rolexy (nawet Daytony - jak np. Victoria Beckham).

 

Tak więc moim zdaniem, ważniejsze jest dopasowanie zegarka do danej osoby, niż sam zegarek

[asec69 1]

Co do biżuteryjnych Rolexów, to zgadzam się - buractwo je nosi, ale głównym targetem są moim zdaniem artyści. Nosi je dużo muzyków, malarzy, designerów, scenografów

 

Trudno mi sobie wyobrazić Andrzeja Wajdę z kapiącym od blasku rolkiem, Dodę i owszem, ale w podróbie

Nie zapominajmy o arabskich szejkach! Od kiedy przesiedli się z zapchlonych wielbłądów na Ferrari to jakby Rolexów w wydaniu barokowo - pstrokatym zdecydowanie więcej! Dodając nowych ruskich o cerkiewno - złotym stylu bycia rolki o takim charakterze na pewno nie znikną z oferty!

 

ps. Boże, ale tem Tyson szkaradny, za jasną cholerę nie pasuje do niego rolek

[Jaro_swatcH 616]

Jak już mówimy o kościele katolickim - Jan Paweł II nosił Datejusta (

 

Ulysse Nardina z resztą także i to był, z tego co wiem, jego codzienny towarzysz... inna kwestia, że nie zapłacił za te zegarki.

Pewnie gdybym dostał Rolka, to też bym nosił, ale na chwilę obecną za podobne pieniądze zadowoliłbym się całą masą innych zegarków - tzw. mniej oczywistym wyborem .

[acetabular 3]

Nie chce zakladac nowego watku wiec spytam tutaj jesli mozna... Bardzo lubie rolexa, jego jakosc i dokladnosc, o designie nie wspominajac... Ale, no wlasnie, ogladalem sporo zdjec vintydzowych rolkow np subow i w wiekszosci jesli nie w kazdym wskazowki sa lagodnie okreslajac styrane niemilosiernie. Takich nalotow nawet na mojej rakiecie z lat 50. Nie widzialem... Ma ktos pomysl dlaczego tak sie dzieje ze wskazowkami jak by nie bylo zegarkow z wyzszej polki?

[mylof 2720]

Ale, no wlasnie, ogladalem sporo zdjec vintydzowych rolkow np subow i w wiekszosci jesli nie w kazdym wskazowki sa lagodnie okreslajac styrane niemilosiernie. Takich nalotow nawet na mojej rakiecie z lat 50. Nie widzialem...

 

Jeżeli chodzi Tobie mniej więcej o coś takiego jak na poniższym zdjęciu, to w ten sposób masa święcąca z trytu nabiera patyny (bardzo zresztą cenionej przez kolekcjonerów) :

[bEEf 3]

Poza patyną na lumie, jak powyżej, nie widziałem nigdy styranych (czyli np. zardzewiałych) wskazówek w starych Rolkach Rdzewienie lub inne naloty oznaczały by, że koperta nie trzyma szczelności, a z tym akurat Oystery nie mają raczej problemu...

[y60 2052]

Poza patyną na lumie, jak powyżej, nie widziałem nigdy styranych (czyli np. zardzewiałych) wskazówek w starych Rolkach Rdzewienie lub inne naloty oznaczały by, że koperta nie trzyma szczelności, a z tym akurat Oystery nie mają raczej problemu...

 

no..chyba,że ktoś zapomniał zakręcić koronkę..

 

zdarzyć się może każdemu ,zwłaszcza przez kilkadziesiąt lat..

[bEEf 3]

No to prawda, ale nie sądzę, żeby było to regułą

[acetabular 3]

Jeżeli chodzi Tobie mniej więcej o coś takiego jak na poniższym zdjęciu, to w ten sposób masa święcąca z trytu nabiera patyny (bardzo zresztą cenionej przez kolekcjonerów) :

Wlasnie o cos takiego mi chodzilo ... W takim razie przepraszam, jestem po prostu niedoczytany . Dzieki Wszystkim za zainteresowanie i odpowiedzi!

Pozdrawiam Michal.

[meXy 368]

A tak przy okazji, jak starzeje się superluminova?

[Taktic 43]

Raczej nie przewiduje się żółknięcia superluminovy. Brak trytu.

[maxwell 0]

Zauważyliście taką ciekawostkę,że wszystkie obecnie dostępne modele przynajmniej w wersji podstawowej,na stronie Rolexa są TYLKO na bransolecie?Chyba jakiś ewenement Wiadomo,że można sobie kupić pasek,że można zmienić ale jednak troche dziwnie to wygląda że tylko bransolety.