Przymierzałem dzisiaj/ostatnio...

[TimeWaitsForNoOne 1239]

Kilka zdjęć z wczorajszej wizyty na WatchPro Salon 2021 w Londynie.

 

Bardziej high-endowo:

 

Voutilainen

 

Laurent Ferrier

 

Czapek

 

Parmigiani Fleurier

 

Kącik brytyjski:

 

Christopher Ward

 

Schofield

 

Duckworth Prestex

 

 

I jeden nie na moim ręku:

 

Charles Girardier

[beniowski 8670]

Mnie te Prestexy zainteresowały - coś więcej o nich możesz napisać? Wg tego co widzę w sieci, to są atrakcyjne cenowo. 

[TimeWaitsForNoOne 1239]

2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

Mnie te Prestexy zainteresowały - coś więcej o nich możesz napisać? Wg tego co widzę w sieci, to są atrakcyjne cenowo. 

 

Trochę rozważam kupienie sobie takiego.

Marka została reaktywowana wiosną tego roku przez wnuka założyciela lokalnej sieci salonów z zegarkami i biżuterią, która do lat 60. też sama produkowała zegarki, głównie kieszonkowe, ale też trochę naręcznych, pod marką Prestex. Ale nie wiem, czy to była zupełnie własna produkcja, czy bardziej one były tylko sygnowane nazwą Prestex. Tym niemniej zegarki Prestex istniały - choć te z tamtych czasów są niezwykle trudne do zdobycia. Nie żeby były jakoś szczególnie wartościowe, ale powstało ich niewiele, a minęło mnóstwo czasu. To że firma odwołuje się to realnych tradycji rodzinnych, a nie dopisuje sobie historię - to plus.

Jeśli chodzi o reaktywowaną firmę - wiosną zaprezentowane zostały dwie kolekcje: jedna to taki jak ten niebieski, także w szary i pomarańczowy, druga - chronografy, niestety kwarcowe, a teraz - trzecia kolekcja, jak ten biały, ale niestety oprócz niego w tej kolekcji są jeszcze dwa kwarce. Mają bardzo ładne tarcze - wszystkie trzy kolorowe wersje: niebieska, szara i pomarańczowa wyglądają naprawdę fajnie i gdybym miał kupić nie wiem, który z nich bym wybrał. Niestety zegarki nie są produkowane w Wielkiej Brytanii, ani nawet w Szwajcarii, tylko na Dalekim Wschodzie. Wprawdzie w żadnym wypadku nie zalatują chińszczyzną, a poziom wykonania reszty, poza tarczami, wydaje mi się adekwatny jak na tę półkę cenową, ale też to, że są jedynie "designed in Britain" jest dla mnie sporym minusem. Automatyczna Miyota w środku też jest raczej minusem niż plusem. Dość rzadko spotkane jak na microbrand jest to, że zegarki nie są tylko do kupienia przez Internet, lecz są w kilku stacjonarnych sieciach i można je obejrzeć.

A zatem rozważam kupienie sobie, ale nie mogę powiedzieć, że jestem do tego przekonany. W pewnej mierze rozważam dlatego, że dobrze pasowałby do angielskiego zestawu, który mam, a biały dodatkowo mógłby uchodzić za garniturowca. Na pewno pójdę jeszcze raz je obejrzeć.

 

[beniowski 8670]

14 minut temu, TimeWaitsForNoOne napisał(-a):

Dość rzadko spotkane jak na microbrand jest to, że zegarki nie są tylko do kupienia przez Internet, lecz są w kilku stacjonarnych sieciach i można je obejrzeć.

Dzięki. Właśnie wszedłem na ich stronę i mają opcję sprzedaży przez internet. 

[kazior 492]

Perrelet Seacraft. Wykonanie wg mojego skromnego oka Top. Koronka świetna. Bransoleta a szczególnie zapięcie świetne. Dwu kolorowa luma. Zawor helowy i 777m WR. Ale marka na forum chyba niezbyt popularna?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[szuwi 6601]

Mało popularna nie znaczy, że kiepska. Fajny diver. 

[cordi7 7941]

Majac troche czasu przed odlotem przymierzylem sobie dwa divery, ktore mi sie od dawna podobaja:

 

 

 

 

 

 

 

 

Omega 300m:

 - pozytywne zaskoczenie: potezny na papierze rozmiar na moim 18 - 18.5 cm nadgarstku znikal i zegarek lezal bardzo dobrze

 - czarna tarcza dawala jakies dziwne odblaski i mocno bling bling byla, zdecydowanie moim faworytem jest biala

 - dobra jakosciowo bransoleta,duzo szczotkowania (plus jak dla mnie), z rozsadnych rozmiarow i wygodnym zapieciem oraz fajnym systemem regulacji bez narzedzi

 - niestety bransoleta nie zweza sie i wyglada jak jakas cholerna gasienica czolgowa, dla mnie przekresla ja to zupelnie - a wystarczylo zrobic lekkie zwezenie, chocby o 2 mm do zapiecia

 - guma zmienia odbior zegarka, robi sie bardzo lekko, wygodnie - jesli w koncu pekne to zdecydowanie bedzie to model na gumie

 

Longines HC:

 - w cenie z metki to wyjatkowo fajna propozycja, zegarek sprawia wrazenie bardzo solidnego i dobrze poskladanego

 - sporo powierzchni polerowanych, zwlaszcza na bransolecie - to raczej full bling desk diver niz tool watch

 - dobrze dobrany kolor ceramicznego bezela do tarczy

 - jesli o tarczy mowa: matowa faktura, piekny efekt 'sunburst', wyjatkowo mocny punkt tego zegarka

 - biale okno daty ma chyba tworzyc rownowage dla indeksu '9' i generalnie sprawdza sie to, nie przeszkadzalo mi

 - zapiecie ma przedluzke nurkowa (fajnie) ale sama przedluzka jest slabo wykonczona i wyglada jak blacha natomaist da sie chyba otworzyc na 2 razy (wiec mozna stopniowac przedluzenie)

 - end linki maja meskie ogniwa, wydluzajace i tak juz spory L2L jeszcze bardziej - fatalny pomysl, zegarek robi sie po prostu ogromny i mysle, ze moj nadgarstek to minimum aby go nosic

Edytowane 16 Listopada 2021 przez cordi7

[Perpetuum Mobile 68037]

Na zdjęciach najbardziej „bling bling” wygląda HC. Potem biała Omega, a czarna jakoś tak wydaje się najmniej błyskająca. Może przez pasek. Ale fotografie potrafią przekłamywać.
P.S. Ten brak zwężenia w bransolecie faktyczne robi aż taką różnicę?

[cordi7 7941]

12 minut temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Na zdjęciach najbardziej „bling bling” wygląda HC. Potem biała Omega, a czarna jakoś tak wydaje się najmniej błyskająca. Może przez pasek. Ale fotografie potrafią przekłamywać.
P.S. Ten brak zwężenia w bransolecie faktyczne robi aż taką różnicę?

 

Czarna w sztucznym swietle sklepu miala strasznie duzo odbic i refleksow, wplywajacych na czytelnosc - nie bylo tego widac w bialej ani w HC (ktory calosciowo jako zegarek jest faktycznie dosc bling bling):

 

 

 

Nie wiem z czego to wynika ale taki akurat w tych warunkach oswietleniowych byl odbior.

 

Co do bransolety - no dla mnie to czuc na reku strasznie i nie lezy mi to bardzo.

To jest chyba kajdan z gatunku tych, ktore albo kochasz albo nienawidzisz, nie ma nic posrodku.

Dla mnie delikatne zwezenie zwiekszyloby komfort noszenia i wizualnie uczyniloby zegarek lzejszym.

Ale to ja... jesli chodzi o jakosc wykonania to nie mialem uwag.

 

 

[desmo 3941]

Plusy za design( symetria! ),rozmiar, wykonanie, ( poza „papierowym” paskiem ) złoty wahnik jest miłym akcentem w stalowym zegarku.. Użytkowo raczej dla klienta z dobrym wzrokiem (mało kontrastu i z uwagi na rozmiar czcionek pełna użyteczność daty to wyzwanie ) . 
 

Edytowane 21 Listopada 2021 przez desmo

[mario1971 68708]

Godzinę temu, desmo napisał(-a):

Plusy za design( symetria! ),rozmiar, wykonanie, ( poza „papierowym” paskiem ) złoty wahnik jest miłym akcentem w stalowym zegarku.. Użytkowo raczej dla klienta z dobrym wzrokiem (mało kontrastu i z uwagi na rozmiar czcionek pełna użyteczność daty to wyzwanie ) . 
 

Jednym słowem, zegarek dla mnie. 

[krisp1 2815]

Moim zdaniem udał się Tudorowi nowy Pelagos.
Kolor tarczy zdecydowanie na plus, koperta bardzo dobrze wyprofilowana i świetnie układa się na nadgarstku. Na pasku wyglada świetnie i optycznie wydaje się mniejszy niż 42mm. Osobiście od razu wrzuciłbym na gumę - jest bardzo cienka przez co zakładam że zegarek bedzie leżał jeszcze lepiej w takiej konfiguracji.
Na zdjęciach i renderach miałem wrażenie że na bezelu za dużo się dzieje ale na żywo dobrze się komponuje z reszta zegarka.






Sent from my iPhone using Tapatalk

[mario1971 68708]

Ale ten pasek to wygląda jak..., aż nie mogę dobrać słów. 

[sanik 81937]

Godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

Ale ten pasek to wygląda jak..., aż nie mogę dobrać słów. 

No właśnie, a to zapewne nówka sztuka 😀

 

Ale nurek pierwsza klasa 👍

[krisp1 2815]

Ale ten pasek to wygląda jak..., aż nie mogę dobrać słów. 

Pasek jest za dlugi przynajmniej na mój nadgarstek. Ale jakby założyć piankę do nurkowania jak na divera przystało to byłoby w sam raz Jest dobrej jakości tylko na zdjęciu wyszedł jak wyszedł bo na szybko zakładany.
Guma w zestawie jest bardzo fajna i jak pisałem wyżej od razu bym przełożył - bardzo cienka ale jak pomacać to jest solidna.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[lejdipik 24285]

To było prawdziwe rozdarcie między dwoma egzemplarzami.

[mario1971 68708]

Odpowiem na każde rozsądne pytanie.

[Smycel 4773]

Krótka wizyta w Jubitomie 

Edytowane 2 Grudnia 2021 przez Smycel

[desmo 3941]

1 minutę temu, Smycel napisał(-a):

Krótka wizyta w Jubitomie 

Musiała być krótka bo nawet zdjęć nie zrobiłeś 😉

[Smycel 4773]

4 minuty temu, desmo napisał(-a):

Musiała być krótka bo nawet zdjęć nie zrobiłeś 😉

Już się poprawiam 😀 Pokonało mnie dodawanie zdjęć 😅

[sanik 81937]

El Primero w wersji z chrono 1/10.

Od góry jest świetnie, ale na ręce leży słabo niestety.

[Osy123 3588]

El Primero w wersji z chrono 1/10.
Od góry jest świetnie, ale na ręce leży słabo niestety.

Sam zegar swietny, ale ucha IMO porażka (no chyba ze sie ma 20cm w nadgarstku to nie trzeba sie przejmowax).

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

[sanik 81937]

Teraz, Osy123 napisał(-a):

Sam zegar swietny, ale ucha IMO porażka (no chyba ze sie ma 20cm w nadgarstku to nie trzeba sie przejmowax).
 

Przy łapie 20cm ta koperta będzie mała.

[mario1971 68708]

Za to tutaj wszystko leży tak jak trzeba. Kremowa tarcza trochę taka maślana, za to ciemna jest niezła.

[Marcin Pawlak 4944]

Ja czekając na swoją połowicę, jak Ta trwoniła resztki mojej pensji, urozmaiciłem sobie czas przymiarką Seiko. 

Tarcza na żywo prezentuje się na prawdę ciekawie.