Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,

nie rozumiem jednej rzeczy... na półmostku nast "ZIM" a na kole naciągu Pobieda... To od czego to jest  końcu werk?

Ano od Pobiedy. Której produkcja była również w "Zakłady im. Maslennikowa (ZiM) (1950-1955)"

http://www.poezjaczasu.pl/pobieda-czerwona-12/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Panowie,

nie rozumiem jednej rzeczy... na półmostku nast "ZIM" a na kole naciągu Pobieda... To od czego to jest  końcu werk?

Pokaż "buźkę" tej Pobiedy (?). Chyba że to jakiś składaczek. W sensie że werk od Pobiedy, a z przodu jest coś innego.

Edytowane przez Rafał75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widocznie czas na to by dokonać konserwacji mechanizmu kwarcowego. Do oiliwienia łożysk użyj najlżejszej oliwy 1. Tylko zwilż łożyska, należy użyć znacznie mniej oliwy jak w mechanicznym. Składanie także jest nieco inne gdyż czopy są cieńsze. Reszta w miarę taka sama. Nie zapomnij o oddziaływaniu magnesu trwałego w silniku krokowym. Potrafi się "przytulać" ;)

Zwykle dziwne sprawy wychodzą w tych mechanizmach na skutek nie najlepszego odziaływania kalendarza jeżeli jest. Dlatego ja nie chcesz rozbebeszać przekładni chodu to rozbebesz kalndarz, demontując jego części i sprawdź czy reszta działa poprawnie.

Jest jeszcze problem rozmagnesowania się magnesu trwałego w silniku krokowym. To są mechanizmy, które mają lekko licząc ćwierć wieku i były robione w tamtych realiach z tamtych materiałów.

Hey

 

Wybebeszyłem ją wczoraj całą do spodu i dwie rzeczy rzuciły mi się w oczy.

Pierwsza to taka że jakiś domorosły zegarmistrz amator zgubił podkładkę ( http://tufotki.pl/xklu1 ) szlag wie gdzie teraz taką dostać albo kto będzie w stanie taką wytoczyć, szukam kogoś kto dysponuje tokarką zegarmistrzowską ??

Druga to źle był założony dielektryk, jak go rozkręcałem to zawsze leżał na płycie głównej a tutaj ( http://www.watchrepa...mplete-service/ ) ewidentnie widać że powinien być od góry pod "mostkiem - nakrywką",.  Ciekawe czy to ten zły montaż mógł powodować wariowanie mechanizmu ?


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam do Was pytanie o tarcze warszawskie, a raczej o matryce.
Polując na różne ciekawostki, znalazłem u kolegi - zegarmistrza przy okazji handlującego wszystkim co wiekowe - matryce (wyglądają jak tampodrukowe) do tarcz warszawskich. Kirowskije, Poljot i Pobieda. Wyglądają na stare, raczej nikt nie zrobił podróbki-podróbek, więc to pewnie oryginały.
Pytanie jednak o szacowaną ilość takich matryc w obiegu - czy spotkaliście się już z nimi i np. w PRL pierwszy lepszy zegarmistrz miał takie do swojej dyspozycji, czy trafiłem do jądra ciemności? Tak czy inaczej kupię je sobie, nie wiem tylko czy brać wszystkie trzy (dla Was ;) ), czy tylko Kirowskije. Zdjęć jeszcze nie mam, nie pomyślałem żeby cyknąć.


Panowie,

nie rozumiem jednej rzeczy... na półmostku nast "ZIM" a na kole naciągu Pobieda... To od czego to jest  końcu werk?

Z 1-53 ZIM na pewno były czerwone 12

Edytowane przez Krokodyl Tik-Tak

Link do mojej kolekcji: https://www.instagram.com/god.kirov/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie, stłukła mi się szybka w mojej pasówce na molniji... Jak myślicie da się dokupić takie szkielko? Albo jakoś dorobić? Czy już po zawodach?

 

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

W jakiej kopercie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Mam takie pytanie, stłukła mi się szybka w mojej pasówce na molniji... Jak myślicie da się dokupić takie szkielko? Albo jakoś dorobić? Czy już po zawodach?

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

U mnie zegarmistrz dorabia szkła. Może i u Ciebie takiego znajdziesz. Tylko nie wiem jak by było ze szczelnością. Edytowane przez Rafał75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie zegarmistrz dorabia szkła. Może i u Ciebie takiego znajdziesz.

A wiesz ile coś takiego kosztuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Dorabiał mi szkło do kieszonkowej Molniji i wziął za to 25zł. To było jakoś pod koniec zeszłego roku. Musiał bym podejść do niego i spytać się czy było by to do zrobienia i za ile. Tylko że najwcześniej za dwa tygodnie. W niedzielę wylatuję na ćwiczenia i chwile mnie nie będzie na miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorabiał mi szkło do kieszonkowej Molniji i wziął za to 25zł. To było jakoś pod koniec zeszłego roku. Musiał bym podejść do niego i spytać się czy było by to do zrobienia i za ile. Tylko że najwcześniej za dwa tygodnie. W niedzielę wylatuję na ćwiczenia i chwile mnie nie będzie na miejscu.

Dzięki, nie klopocz sie, może sprzedam ta kopertę tak jak jest

 

Wysłane z mojego m8 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie skąd zaimportować kamień górny na czop balansu i dolny z majaka? Sprezyna w ksztalcie harfy.

 

A co z oryginalnym się stało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, czy były przypadki, że Pobieda w oryginale miła tarczę sygnowaną np 1 MCzZ a werk 2 MCzZ?

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co z oryginalnym się stało?

 

podczas zabawy w ożywianie koło balansowe gdy zegarek był tarczą do góry stawało. Gdu tarcza w dół do balans ruszał. Ale temat załatwiony bo to nie kamienie winne a balans. Wziąłem kamienie z rakiety 2603 z uszkodzonego balansu i dolny z płyty, kotwicę też z rakiet 2603 ale wszystko na nic. Ale gdy dałem balnas z innego 2603 wszystko ruszyło. Więc to balans walnięty choć czopy są i wszystko na pierwszy rzut oka wygląda ok ale założe się że któryś z czopów lekko za krótki jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie pytanko mam odnosnie poljotow 55g . Czy czarna tarcza bedzie pasowac do bialego ? Bo mam bialego ktorego tarcza bialo -niebieska jest w kiepskim stanie i mysle nad modem na czarny , co wy na to ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie pytanko mam odnosnie poljotow 55g . Czy czarna tarcza bedzie pasowac do bialego ? Bo mam bialego ktorego tarcza bialo -niebieska jest w kiepskim stanie i mysle nad modem na czarny , co wy na to ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Ale chodzi ci o wymiar czy o stylistykę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o stylistyke , chodzi mi czy fizycznie jest to wykonalne czy tarcza od bialego rozni sie w stosunku do czarnej jakimis wypustkami czy to po prostu przekladka i czesc :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Średnica będzie ta sama. Powinno "pasować "

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Brat Pit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie z miła chęcią nabędę czarną tarcze do poljota 55 g ktos cos ? :D

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 30 minutach dumania i wkurzania sie dlaczemu po zlozeniu balans ma klopot z ruszeniem uważam że to wina srubek mocujacych mostek przekladni chodu. Z grubym łbem moga być do mostka kryjacego sprezyne ale użyte do mostka chodu za mocno dociskaja go. Tutaj uzywamy z chudszym łbem.
post-84779-1494866165,9522_thumb.jpeg

wypassportowane z tapatalka

 

Witam Panów Zegarników :)

 

Moje pytanie dotyczy jakości wykonanych czopów w elementach przekładni chodu wostoka 24XX. Zazywczaj po serwisie bywało tak ,że stawał po 30 minutach lub po 12h. Nie zwracałem dokońca na to gdyż wymiana to wymiana. Ale ostatnio robi się to nagminne. Wcześniej nie zliczyłem ile wymieniłem przekładni która zasila sekundę. Nie czopy balansu a własnie przekładnie chodu. Jedynie to koło wychwytu jakoś daje radę. A te dwie co są wcześniej niestety. Spiłowaniu, stepieniu ulega zazwyczaj czop górny tejże przekładni. Ale wczoraj sąsiadująca też i to górny i dolny. Ilość wymienionych elementów przekładni chodu w 24XX jest u mnie bynajmniej większa niż rakietach czy poljotach takich zwykłych 17 k.

Edytowane przez Sebolski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Problem zapewne wynika z braku umiejętności składania przekładni chodu Poljot26xx.2H. Jest ona rozwiązana podobnie jak w kilku mechanizmach np. niemieckich. Rakieta ma przekładnię bardziej zbliżoną w łatwości składania do Pobieda26xx. 

Podejrzewam, że zdesperowani usiłują mocniej docisnąć mostek przekładni a to nie służy cienkim czopom. Ogólnie Poljot26xx.2H jest mechanizmem, który jak nie działa przez chwilę nawet w stanie nienaoliwionym, brudnym lub każdym innym to znaczy, że zanosi się na spory problem. Dobrze naoliwiony powinien samodzielnie startować po konserwacji od 1-2 zakręcenia koronką.

Widocznie tek, które obecnie masz na warsztacie należą do grupy, której już ktoś zafundował "konserwację" i chwilowym sklepaniem młotkiem mostka przekładni chodu. W pewnej grupie machanizmów, która przewinęła się przez ręce spotkałem 1-2 mechanizmy gdzie oznaki użycia tego narzędzia były na półmostku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem zapewne wynika z braku umiejętności składania przekładni chodu Poljot26xx.2H. Jest ona rozwiązana podobnie jak w kilku mechanizmach np. niemieckich. Rakieta ma przekładnię bardziej zbliżoną w łatwości składania do Pobieda26xx.

Podejrzewam, że zdesperowani usiłują mocniej docisnąć mostek przekładni a to nie służy cienkim czopom. Ogólnie Poljot26xx.2H jest mechanizmem, który jak nie działa przez chwilę nawet w stanie nienaoliwionym, brudnym lub każdym innym to znaczy, że zanosi się na spory problem. Dobrze naoliwiony powinien samodzielnie startować po konserwacji od 1-2 zakręcenia koronką.

Widocznie tek, które obecnie masz na warsztacie należą do grupy, której już ktoś zafundował "konserwację" i chwilowym sklepaniem młotkiem mostka przekładni chodu. W pewnej grupie machanizmów, która przewinęła się przez ręce spotkałem 1-2 mechanizmy gdzie oznaki użycia tego narzędzia były na półmostku :) .

Czy to aby o wostoku 24XX?

 

wypassportowane z tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.