Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając jeszcze do benzyny, to jaką kupujecie? O Apteczną pytałem i ciężko ją znaleźć.

Hurtownia Lubfarm posiada, więc jeśli apteka współpracuje z hurtownią to powinni Ci sprowadzić. Problem w tym, że Lubfarm ma ją wprowadzoną pod dziwną kartą i jak aptekarz sprawdza dostępność przez system informatyczny apteki to wyświetlają się braki. Trzeba zamawiać telefonicznie. Dostępne są opakowania po 85ml firmy Amara. Cena niestety około 23 zł. 

 

W porównaniu z techniczną praktycznie nie śmierdzi, więc kiedy mniejszy dyskomfort przy czyszczeniu pędzelkiem części. 

Edytowane przez Arkadiusz_16

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezwonności to niewątpliwy plus, ale cena.... :) Wiem, że też można dostać techniczną oczyszczoną, gdzieś ktoś kiedyś pisał, ale nie mogę znaleźć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W "Briko", benzyna ekstrakcyjna, stoi razem z innymi rozpuszczalnikami. Jest wystarczająco dobra; po wylaniu na czystą kartkę papieru odparowuje nie zostawiając żadnych śladów.

Powinna być w sklepach mających w ofercie farby itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W "Briko", benzyna ekstrakcyjna, stoi razem z innymi rozpuszczalnikami. Jest wystarczająco dobra; po wylaniu na czystą kartkę papieru odparowuje nie zostawiając żadnych śladów.

Powinna być w sklepach mających w ofercie farby itp.

Jest firmy Dragon i chyba Pikok. Firmy Dragon jest ok a Pikok można najwyżej pędzle po malowaniu myć...

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka sprawa. Pobieda, 1954 rok, śpieszy się 2-3 minuty na dobę. Po czyszczeniu, smarowaniu i regulacji (co do tej ostatniej mam wątpliwości), nadal śpieszy się te same 2-3 minuty na dobę. Zegarmistrz renomowany (przynajmniej w moich okolicach), więc odebrałem wierząc, że wszystko jest elegancko, tym bardziej, że naprawili mi kiedyś stuletni budzik Junghansa, który chodzi do dziś z zadziwiającą jak na taki mechanizm precyzją.

 

Przechodząc do sedna: reklamować? Żądać regulacji? Trochę mi się nie spodobało, że przyjmujący Pobiedę zegarmistrz stwierdził coś w stylu: "Panie, co to są 2-3 minuty, przy takim zegarku?" A może miał rację?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka sprawa. Pobieda, 1954 rok, śpieszy się 2-3 minuty na dobę. Po czyszczeniu, smarowaniu i regulacji (co do tej ostatniej mam wątpliwości), nadal śpieszy się te same 2-3 minuty na dobę. Zegarmistrz renomowany (przynajmniej w moich okolicach), więc odebrałem wierząc, że wszystko jest elegancko, tym bardziej, że naprawili mi kiedyś stuletni budzik Junghansa, który chodzi do dziś z zadziwiającą jak na taki mechanizm precyzją.

 

Przechodząc do sedna: reklamować? Żądać regulacji? Trochę mi się nie spodobało, że przyjmujący Pobiedę zegarmistrz stwierdził coś w stylu: "Panie, co to są 2-3 minuty, przy takim zegarku?" A może miał rację?

Jeśli w każdej pozycji spieszy się podobnie to bym reklamował. Jeśli w różnych pozycjach chodzi różnie a zegarmistrz dobry to pewnie zrobił wszystko, co było można bez dużych nakładów

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę ją przekładałem w różne pozycje, ale spróbuję zrobić to rzetelniej i potestować przez weekend.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę ją przekładałem w różne pozycje, ale spróbuję zrobić to rzetelniej i potestować przez weekend.

A możesz pokazać zdjęcie zespołu balansowego w jakiej pozycji jest regulator chodu?


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjecia strasznie podkreślają niedoskonałości. Na żywo wygląda lepiej.

 

W kazdym razie, na moje laickie oko, zakres regulacji jest... 

post-90507-0-05764100-1497039346_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjecia strasznie podkreślają niedoskonałości. Na żywo wygląda lepiej.

 

W kazdym razie, na moje laickie oko, zakres regulacji jest...

 

Cofnij regulator w kierunku minusa i wtedy zobacz odchylenia


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O jedną podzialkę i zmierz ile będzie odchylenia. Nie przejmuj się każdy zaczynał od blachostek . Spokojnie i pomału przesuń regulator w kierunku minusa ( możesz użyć wykalaczki) Tylko nic na siłę


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A więc tak. Drobne korekty wykonywane regulatorem chodu wydawały się nie robić pobiedzie większej różnicy. Dopiero regulator ustawiony o jedną podziałkę przed minusowym końcem skali, pozwoilł zmniejszyć odchyłek dobowy do w zupełności dla mnie akceptowalnych 45 sekund (mniej więcej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A więc tak. Drobne korekty wykonywane regulatorem chodu wydawały się nie robić pobiedzie większej różnicy. Dopiero regulator ustawiony o jedną podziałkę przed minusowym końcem skali, pozwoilł zmniejszyć odchyłek dobowy do w zupełności dla mnie akceptowalnych 45 sekund (mniej więcej).

 

jak masz inną pobiede gdzieś to spróbuj przełożyć cały komplet i wtedy zobaczyć czy jest lepiej czy gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moje pierwsze kroki z zegarkami mechanicznymi, a szczególnie tak starymi, więc nie sądzę, żebym był w stanie przełożyć cokolwiek. ;)

 

Dzisiaj sprawdzę, jak po tej korekcie będzie chodziła podczas normalnego użytkowania, a nie leżąc w szufladzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moje pierwsze kroki z zegarkami mechanicznymi, a szczególnie tak starymi, więc nie sądzę, żebym był w stanie przełożyć cokolwiek. ;)

 

Dzisiaj sprawdzę, jak po tej korekcie będzie chodziła podczas normalnego użytkowania, a nie leżąc w szufladzie.

Kiedyś trzeba zacząć


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ale chyba wolałbym zacząć od jakiegoś trupka nie rokującego nadziei. Szkoda mi tak od razu eksperymentować na żywym organizmie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ale chyba wolałbym zacząć od jakiegoś trupka nie rokującego nadziei. Szkoda mi tak od razu eksperymentować na żywym organizmie. :)

Kup kilka trupkow na jakimś serwisie i do dzieła :-D


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Goral35  myślę ,że troszkę puszczasz MichailWPR  w maliny . Skoro miał kłopot z przesunięciem regulatora  , to co mówić o przekładce. Ja przed wielu ,wielu  laty eksperymentowałem na  Poltiku , po moich naprawach zegarmistrz nie chciał wziąć na części za 5 zł . Michał  umów się z jakimś doświadczonym kolegą  z okolicy na dobre piwo. Jak już głowa i ręka dojdą do normy , to wezcie się za zegarek. Po kilku takowych korepetycjach i Ty będziesz mistrzem od zegarków , powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Według mnie, o ile oczy nie mylą na podstawie zdjęcia spirala włosa jest przesunięta za bardzo "na północ" jka powinno być. To dysyć częsty przypadek w  tych mechanizmach po kilku nie koniecznie całkiem wprawnych  konserwacjach. Aby to działało elegancko, tak z +10..+15s/24h wypadałoby nieco "tyćnąć" włos by spirala zwijała się centrycznie a nie centrycznie i z przesunięciem. Póki co to niewykonalne, nie na tym etapie.

"UMF-ka nie pyta co potrafisz, UMF-ka wybacza  :) ". Dokładniej chodzi o bezkamieniowy mechanizm UMF24 stosowany w RUHL-ach i innych tego typu sprzętach. Czopy osi są grube a mechanizm wysoki i można się dobrać do wszystkiego z boków bo płyty są scalone ze sobą scalone na tulejach. Oś balansowa jest łożyskowana na stożkach czyli odpada problem połamania czopów na wczesnym etapie nauki i nie trzeba rozbierać łożysk. W Przypadku wyboru z centralna sekundą jest pewien drobny problem gdyż koło napędzające oś sekundową jest na zewnątrz ale to nie problem bo jest ono osadzone na wcisk i warto je zdjąć do nauki, podobnie jak zdemontować os sekundową i blaszkę ją dociskającą. Duże śrubki bardzo ułatwiają wszelkie operacje.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Goral35  myślę ,że troszkę puszczasz MichailWPR  w maliny . Skoro miał kłopot z przesunięciem regulatora  , to co mówić o przekładce. Ja przed wielu ,wielu  laty eksperymentowałem na  Poltiku , po moich naprawach zegarmistrz nie chciał wziąć na części za 5 zł . Michał  umów się z jakimś doświadczonym kolegą  z okolicy na dobre piwo. Jak już głowa i ręka dojdą do normy , to wezcie się za zegarek. Po kilku takowych korepetycjach i Ty będziesz mistrzem od zegarków , powodzenia

Wiesz co jest kilka szkół pływania jedni zaczynają treningi na sucho później wanna, później brodzik dla dzieci dalej basen rękawki itd... Ale można się spiąć i wskoczyć na głęboką wodę. Każdy z nas jakoś zaczynał i sam pamiętam swoje pierwsze przełożenie zespołu balansu jaka była radość jak werk zaczął żyć po tej operacji. Nie nauczy się niczego jak nie będzie dłubał eksperymentował a tylko czytał. Praktyka to podstawa, jasne że każdy zapewne nie raz nie dwa podpiera się literaturą fachową ( sam też tak robię wertując Podwapińskiego ) i każdy kolejny naprawiany czy serwisowany werk daje nam kolejne doświadczenia. Nie ma się czego bać w końcu od tego nie zależy los ludzkośći a każdy z nas "uwalił" nie jeden werk  :D :D :P


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, 

pytanie trywialne, ale...

Stare Pobiedy mają zamiast teleskopów druciki. Czy można je jakoś wyjąć i ponownie założyć jak teleskopy, czy wmontowane są na stałe? Jeśli chcemy je zachować to wchodzą w grę tylko paski przekładane? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.