Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

SzefSzefow

No i po zegarku - KURIER UPS cz. 2

Rekomendowane odpowiedzi

Współczuję, ale rozstrzygnięcie reklamacji wcale mnie nie zdziwiło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie i owszem.

Ciekaw jestem, czy gdyby sytuacja zaistniała wobec klienta w Niemczech, czy Wlk. Brytanii odpowiedź UPS'a byłaby równie bezczelna.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowe hasło reklamowe UPS:

 

"Ups... Chyba nam coś spadło..."


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uszkadzamy

Przesyłki

Skutecznie


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowe hasło reklamowe UPS:"Ups... Chyba nam coś spadło..."

 

 

....spadło 16 razy i dodatkowo przejechaliśmy po tym autem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie i owszem.

Ciekaw jestem, czy gdyby sytuacja zaistniała wobec klienta w Niemczech, czy Wlk. Brytanii odpowiedź UPS'a byłaby równie bezczelna.

 

Jak dla mnie regulamin jest czytelny i nie dziwi mnie takie zakończenie sprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje Wam za słowa otuchy :)

 

Naprawdę każdy Wasz post wiele dla mnie znaczy, dodaje siły i energii do walki :)

 

 

Zainteresowanych zapraszam na twarzoksiążke gdzie utworzyłem grupę: UPS - gwarancja niezapomnianych przeżyć :)

http://www.facebook.com/groups/345278635545786/

 

 

Nowe hasła reklamowe świetne!


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reguamin jest nieprecyzyjny i sprzeczny wewnętrznie, co raczyli już zauważyć Koledzy, a poza tym nie jest nadrzędny nad KC, więc raczej tutaj doszukiwałbym się szansy.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak się składa,że jestem kurierem, który jeździ dla tej firmy kurierskiej. Tak to się dzieje jeśli człowiek pracuje codziennie po 12 godzin na śmieciowej umowie, cały czas pod presją, bo przecież trzeba objechac dziennie ok 80 punktów i ma w dodatku do czynienia z nieogarniętymi, upierdliwymi klientami, którzy nie potrafią skoordynowac swoich działań tak, aby wydrukowac głupi list przewozowy i wydaje im się, że są pępkami świata i kurier przyjedzie do nich 2 a nawet nieraz więcej razy dziennie. może zamiast narzekań jakieś wnioski z tej historii??? A tak szczerze... nienawidzę tej roboty, ale pracowałem też w innych firmach kurierski i ich serwis nie dorasta do pięt UPS- muszę to przyznac. Proszę więc nie generalizowac, że cała firma jest beznadziejna itd. Gdybyście posłuchali jakie my mamy przygody z klientami...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyście posłuchali jakie my mamy przygody z klientami...

A gdybyście posłuchali, jakie my mamy przygody z kurierami... W obie strony to działa. Ale niestety nic, nawet największe nierozgarnięcie klienta nie usprawiedliwia takiego zachowania kuriera, jak to, które zostało opisane. To tak jakby kierowca autobusu celowo wjechał w tył samochodu, bo ten 2 kilometry wcześniej nie ustąpił mu pierszeństwa.

 

 

Co do samej sprawy. Szefie, co było wpisane jako przedmiot przesyłki? Jeśli zegarek, to śmiało zakładaj sprawę w sądzie - nie mogą się zasłaniać swoim regulaminem, jeśli przyjęli towar i wiedzieli co wiozą. Przyjmując przesyłkę o określonej wartości wzięli za nią odpowiedzialność na czas transportu. O ile oczywiście wiedzieli co wiozą...

 

Z pewnością skontaktuj się też osobiście z federacją konsumentów, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Doświadczenie pokazuje, że sądy przychylniej patrzą, gdy udokumentujesz swoją aktywność w celu polubownego rozstrzygnięcia sprawy (pisma do firmy, pisma do europejskiej siedziby firmy, przekazanie sprawy do Federacji, próba mediacji, sąd polubowny, itd.).

 

PS. Jeszcze jedna kwestia, która wydaje mi się ważna a jest pomijana w tym wątku. Czy zachowałeś opakowanie, w którym przyszedł zegarek? Masz jakieś zdjęcia kopert? Bo przy tej skali zniszczeń koperty musiały być mocno zniszczone lub chociaż posiadać widoczne punktowe wgniecenia. Takie koperty mogą stanowić ważny dowód w sprawie - być może na ich podstawie uda się wykazać, że uszkodzenie nie powstało przypadkowo. A wtedy mógłbyś próbować skarżyć kuriera na drodze cywilnej o celowe uszkodzenie mienia o znacznej wartości.


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak się składa,że jestem kurierem, który jeździ dla tej firmy kurierskiej. Tak to się dzieje jeśli człowiek pracuje codziennie po 12 godzin na śmieciowej umowie, cały czas pod presją, bo przecież trzeba objechac dziennie ok 80 punktów i ma w dodatku do czynienia z nieogarniętymi, upierdliwymi klientami, którzy nie potrafią skoordynowac swoich działań tak, aby wydrukowac głupi list przewozowy i wydaje im się, że są pępkami świata i kurier przyjedzie do nich 2 a nawet nieraz więcej razy dziennie. może zamiast narzekań jakieś wnioski z tej historii??? A tak szczerze... nienawidzę tej roboty, ale pracowałem też w innych firmach kurierski i ich serwis nie dorasta do pięt UPS- muszę to przyznac. Proszę więc nie generalizowac, że cała firma jest beznadziejna itd. Gdybyście posłuchali jakie my mamy przygody z klientami...

 

Skoro nienawidzisz tej pracy to po co tam pracujesz? Nie zamierzam tutaj osądzać, ale to się bierze z tego, że człowiek godzi się być traktowany jak "śmieć" a później traktuje innych podczas pracy jak "śmieci" skoro tam pracujesz to Twoja decyzja i żadne szkody tym bardziej specjalne nie mogą być usprawiedliwione napiętymi terminami itp, po to się płaci za kuriera oraz za ubezpieczenie aby przesyłka dotarła jak trzeba, jak nie podoba Ci się praca to zniszcz samochód kierownikom w ramach protestu (wybacz za przykład ale chce zobrazować) a nie rozwalaj komuś przesyłkę. To jest własność czyjaś za która ktoś zapłacił a dzięki temu Ty masz wypłatę, więc gdzie tu sens i logika? Skoro działasz na niekorzyść firmy to i swoją również, nic nie da się tym osiągnąć. Z górą musisz działać a nie z klientami, których Twoja firma przez ludzi takich jak Ty ewidentnie traci. Oczywiście nie twierdze, że to Ty to jest wypowiedz kierowana ogólnie nie bierz tego do siebie. Po prostu wnioskuje po Twojej usprawiedliwiającej wypowiedzi.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak się składa,że jestem kurierem, który jeździ dla tej firmy kurierskiej. Tak to się dzieje jeśli człowiek pracuje codziennie po 12 godzin na śmieciowej umowie, cały czas pod presją, bo przecież trzeba objechac dziennie ok 80 punktów i ma w dodatku do czynienia z nieogarniętymi, upierdliwymi klientami, którzy nie potrafią skoordynowac swoich działań tak, aby wydrukowac głupi list przewozowy i wydaje im się, że są pępkami świata i kurier przyjedzie do nich 2 a nawet nieraz więcej razy dziennie. może zamiast narzekań jakieś wnioski z tej historii??? A tak szczerze... nienawidzę tej roboty, ale pracowałem też w innych firmach kurierski i ich serwis nie dorasta do pięt UPS- muszę to przyznac. Proszę więc nie generalizowac, że cała firma jest beznadziejna itd. Gdybyście posłuchali jakie my mamy przygody z klientami...

 

I co ? Mamy Ci współczuć ? Zalecić, żebyś sobie kopnął paczkę ? Albo poskakał po niej ? Oczekujesz taniej, publicznej psychoterapii ? Jeśli rzeczywiście pracujesz w UPS, to tym postem odbierasz sam sobie szanse na jakąś poprawę. Nie chcę powierzać przesyłek wypalonym frustratom z poczuciem wyższości i doznawanej krzywdy...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak się składa,że jestem kurierem, który jeździ dla tej firmy kurierskiej. Tak to się dzieje jeśli człowiek pracuje codziennie po 12 godzin na śmieciowej umowie, cały czas pod presją, bo przecież trzeba objechac dziennie ok 80 punktów i ma w dodatku do czynienia z nieogarniętymi, upierdliwymi klientami, którzy nie potrafią skoordynowac swoich działań tak, aby wydrukowac głupi list przewozowy i wydaje im się, że są pępkami świata i kurier przyjedzie do nich 2 a nawet nieraz więcej razy dziennie. może zamiast narzekań jakieś wnioski z tej historii??? A tak szczerze... nienawidzę tej roboty, ale pracowałem też w innych firmach kurierski i ich serwis nie dorasta do pięt UPS- muszę to przyznac. Proszę więc nie generalizowac, że cała firma jest beznadziejna itd. Gdybyście posłuchali jakie my mamy przygody z klientami...

 

Trochę Kolego strzeliłeś sobie w kolano tym postem. Swojej firmie zresztą jeszcze bardziej.

Jeśli jeździsz codziennie po 12 godzin na śmieciowej umowie, to rzeczywiscie możesz tej pracy nienawidzieć. A jesli jej nienawidzisz, to nie możesz jej wykonywać dobrze...

Zakładając, że jesteś typowym przedstawicielem tej firmy mozna wysnuć wniosek, ze inni pracownicy mają podobny stosunek do pracy. Jakie wnioski?

No i raczej się nie chwal w pracy, ze taki post napisałes, bo jeśli szef choć troche kumaty, to Cię wyleje z roboty ;)

 

A w to, że spotykasz się na co dzień z nierozgarniętymi i upierdliwymi klientami to akurat wierzę. Ale to niczego nie zmienia w kontekscie tematu


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

postman, UPS wiedział co przewozi. Zgłaszałem, że jest to zegarek podczas rozmowy telefonicznej z kurierem oraz z ich centralą.

 

Ktoś mi podpowiedział, że mogę złożyć zawiadomienie do prokuratury z Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. ponieważ wystąpiło mocno argumentowane podejrzenie o umyślnym spowodowaniu uszkodzeń.

 

Oczywiście zachowałem opakowania :)


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj ich postraszyć UOKIK . Na siódemkę to działa :)


Pozdrawiam
Piotrek
 

imageproxy1.jpg.39195932474b734d12bdf1ef8370670e.jpg 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Straszyłem ;)

 

 

Nie pomogło :huh:


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o podwieszenie tematu.

Niech UPS ma reklamę - darmową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem moja żona weszła na nasze forum i trafiła na ten wątek. A potem mi się poryczała, jak można być takim s...synem.

Bardzo Ci współczuję - zacząłem patrzeć za częściami na ebayu, ale jest słabo, poza tym wiem, że nawet jak odtworzysz ten zegarek to nie do końca będzie to.

Podłość ludzka nie ma granic.

Pozdrawiam,


Wasyl
Mam różne zegarki

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o podwieszenie tematu.

Niech UPS ma reklamę - darmową.

 

Podwiesznoe


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomyślcie proszę, gdzie poza zegarkowymi forami możnaby podlinkować wątek. Moja żona zadeklarowała, że ładnie to przetłumaczy na angielski. Niech się wieść niesie w świat szeroki...

Pozdrawiam,


Wasyl
Mam różne zegarki

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten wątek i nasuwają mi się 2 refleksje:

1. ogólny problem nie czytania regulaminów/umów - w ogólnie dostępnym regulaminie UPS stoi jak wół, że "wartość biżuterii i zegarków, poza sztuczną biżuterią i niskiej klasy zegarkami, w jednej paczce nie może przekroczyć równowartości

500 USD w złotych polskich"

jeśli ktoś pakuje do środka zegarek o większej wartości, robi to na własne ryzyko

UPS jest czysty w tej sytuacji, w liście przewozowym nie ma deklaracji zawartości, nie można opierać się na tym, że paczkę przyjął.

Propagowanie opisu przypadku w świat, szczególnie ten bardziej szanujący zapisy praw i regulaminów, wg mnie raczej wzbudzi śmieszność niż potępienie przewoźnika.

2. co innego to namierzenie rzeczonego kuriera i zgłoszenie przestępstwa do prokuratury

przekazanie zegarka przewoźnikowi nie powoduje utraty do niego praw własności - kurier niszcząc świadomie paczkę - niszczy cudzą własność. Aczkolwiek tutaj może występować trudność dowodowa do wykazania umyślnego działania konkretnej osoby.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UPS jest czysty w tej sytuacji, w liście przewozowym nie ma deklaracji zawartości, nie można opierać się na tym, że paczkę przyjął.

 

Na pewno nie ma informacji w przypadku paczek ubezpieczonych? Ostatnio dostałem kurierem kamerę cyfrową i w liście przewozowym była rubryczka "zawartość" i tam stało jak byk: kamera cyfrowa.

Jeżeli UPS nie ma takiej rubryczki, to sprawa bardzo się komplikuje, choć mimo wszystko można próbować udowodnić, że wiedzieli, co przyjęli (może centrala nagrywa rozmowy? wiele firm tak robi). A jeśli uda się udowodnić, że coś świadomie przyjęli, to nie mogą zasłaniać się własnym regulaminem, który w takiej sytuacji sami by naruszyli :rolleyes:

 

2. co innego to namierzenie rzeczonego kuriera i zgłoszenie przestępstwa do prokuratury

przekazanie zegarka przewoźnikowi nie powoduje utraty do niego praw własności - kurier niszcząc świadomie paczkę - niszczy cudzą własność. Aczkolwiek tutaj może występować trudność dowodowa do wykazania umyślnego działania konkretnej osoby.

 

Teraz sobie tak myślę, że jednak nie tędy droga. Masz rację - udowodnienie umyślnego działania konkretnej osoby jest chyba niemożliwe w tej sytuacji. Paczka przewinęła się zapewne przez kilka rąk, a i zapewne kilkadziesiąt innych miało do niej dostęp. Z pewnością nie uda się wskazać winnego tego czynu.

 

Ale chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby skarżyć samo UPS za celowe działanie na szkodę i celowe zniszczenie mienia. Każdy pracownik jest przedstawicielem firmy. I to przecież nie kurier Jan Kowalski wziął sobie paczkę, lecz UPS. Dlatego nie obchodzi Cię, kto dokładnie uszkodził zegarek - musiał być przedstawicielem UPS, więc to UPS celowo uszkodziło przesyłkę.

Pozostaje tylko wykazanie, że nie było to działanie przypadkowe, lecz celowe działanie na szkodę właściciela zegarka. Ale przy tych konkretnych uszkodzeniach myślę, że może się udać.


Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomyślcie proszę, gdzie poza zegarkowymi forami możnaby podlinkować wątek. Moja żona zadeklarowała, że ładnie to przetłumaczy na angielski. Niech się wieść niesie w świat szeroki...

Pozdrawiam,

 

 

Bardzo miło z Waszej strony :)

 

Podziękuj żonie ode mnie. Właśnie jestem w trakcie tłumaczenia na język angielski, ale pewnie mam jakieś błędy, więc z chęcią podrzucę Twej żonie tekst do sprawdzenia.

 

 

 

Nadal szukam osób, które mogłyby teks wrzucić na zegarkowe zagraniczne fora :)


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie ma informacji w przypadku paczek ubezpieczonych? Ostatnio dostałem kurierem kamerę cyfrową i w liście przewozowym była rubryczka "zawartość" i tam stało jak byk: kamera cyfrowa.

Jeżeli UPS nie ma takiej rubryczki [...]

 

Nie ma na 100%. Odpowiedzialność spoczywa na osobie wysyłającej.

 

Ale chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby skarżyć samo UPS za celowe działanie na szkodę i celowe zniszczenie mienia.

 

No tak, tyle, że to już byłby proces cywilny, celowość działania należałoby wykazać no i do tego jak obronić tą wysyłkę zegarka pomimo regulaminu? Przecież odszkodowanie regulaminowe jest właśnie w celu pokrycia strat w razie zniszczenia (umyślnego bądź nie) przesyłki.

Dajmy na to, że wysłany zegarek byłby wartości $500 (czyli mieściłby się w przedziale), po otwariu paczki i stwierdzeniu zniszczenia - UPS wypłaca kasę i po kłopocie. W końcu - jak ktoś już o tym wspominał - UPS ubezpiecza gdzieś swoje przewozy i nie wykłada własnych pieniędzy. Aspekt świadomego zniszczenia pomijam, bo to tak naprawdę wewnętrzna sprawa przewoźnika i jego polityki wobec własnych kurierów.

Nie sądzę, żeby UPS celowo nie chciał pokryć strat i narażał się na proces (to nigdy nie jest dobry PR) - prawdopodobnie są to warunki asekuracji wyżej, które także obejmują tylko zegarki do $500 (jak w regulaminie).

 

Wydaje mi się, że jedynym potencjalnym wyjściem jest kodeks karny i ściganie samego czynu zniszczenia mienia (ale tutaj rzecz jasna trudność wykazania osoby i czynu), a w perspektywie - ewentualny proces cywilny PO skazaniu w procesie karnym.

W sumie istotna rzecz - czy przewoźnik robi dokumentację/zdjęcia przesyłek wchodzących na sortownie? W końcu jakiś system nadzoru nad pracą kurierów powinien być. Wydaje mi się, że tak czy inaczej zwiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyć do prokuratury warto, co najwyżej zostanie ono umorzone.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.