Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[to tamto 34]

Mógłbyś rozwinąć te swoje przemyślenie ?

Tak, to był żart, wybacz mam nadzieję że Cię nie uraziłem. Tak czesto mawiamy po zakończonym biegu

[teston 4670]

A mi się udało na Halę Gąsienicową 

 

[Jędrula.wawa 1628]

Tak, to był żart, wybacz mam nadzieję że Cię nie uraziłem. Tak czesto mawiamy po zakończonym biegu

Ja osobiście nie czułem się urażony, gdyż nawet wypowiedź mnie nie dotyczyła. Ale odniosłem wrażenie, że adresatowi wypowiedzi mogłoby być przykro

Kolego @Teston, a jak to jest z jeżdżeniem rowerem po górskich szlakach? Nie robią człowiekowi "pod górkę", nomen omen? Tak pytam, bo dawno nie byłem pod Tatrami. To nic osobistego, czysta ciekawość

[teston 4670]

W Tatrach można właśnie tam - Doliną Suchej Wody, poza tym jeszcze dostępna jest Chochołowska, Kalatówki i Ścieżka Pod Reglami.

[Jędrula.wawa 1628]

W Tatrach można właśnie tam - Doliną Suchej Wody, poza tym jeszcze dostępna jest Chochołowska, Kalatówki i Ścieżka Pod Reglami.

Odnoszę wrażenie, że oprócz ograniczeń formalnych na szlaku są jeszcze tabuny ceprów

Podobnie jak w słoneczną niedzielę niehandlową na warszawskich bulwarach, strach się wybrać żeby nie rozjechali albo nie stratowali. Tak było przed wakacjami, bo podczas letniej kanikuły Stolyca to najbardziej przyjazne człowiekowi miejsce

W takim razie wybieram jednak mazurskie szlaki. Ciekawie jest zwiedzić obiekty hydrotechniczne wzdłuż Kanału Mazurskiego, poczynając od Mamerek do Granicy Przyjaźni z Kaliningradskoj Obłastom. Raz zaliczyłem jednym ciągiem, ale bez zwiedzania. Wyszło ok. 120 km, z tego część przedzierania się przez krzaki jerzyn i malin. Plus komary. Jeszcze przez dwa dni pulsowałem podrapany i obolały, ale warto było.

[revolta4 11461]

W tym roku zalicze Mamerki . w tamtym sie nie udalo w tym sie uda

[spy 52]

Ja odgrażałem się żonie że następnym razem zaatakuję na rowerze górę św. Jura k. Makarskiej w Chorwacji. Trafiali się rowerzyści po drodze, i owszem. Tylko zaaferowany prowadzeniem auta nie zwracałem ku nim nadmiernej atencji. No i czy na rowerze nie spalił by hamulców zjeżdżając, hamowania silnikiem nie ma

Św. Jerzy też jest na mojej liście. Relacja TV wyglądała kosmicznie.

Ale wydawało mi się, że tam nie można samochodem wjechać?

 

Z Zoncolan zjeżdżałem 50 minut. Bałem się, że mi opony strzelą od hamowania albo że mi klocki/okładziny odpadną. Obręczy nie dało się dotknąć po paru minutch jazdy. Po puszczeniu hamulca leci się w dół jak kamień. Po zatrzymaniu miałem wrażenie, że zaraz przelecę przez kierownicę

Zjazd był bardziej stresujący niż podjazd, za to dużo lżejszy.

Edytowane 16 Lipca 2018 przez spy

[Jędrula.wawa 1628]

Św. Jerzy też jest na mojej liście. Relacja TV wyglądała kosmicznie.Ale wydawało mi się, że tam nie można samochodem wjechać?Z Zoncolan zjeżdżałem 50 minut. Bałem się, że mi opony strzelą od hamowania albo że mi klocki/okładziny odpadną. Obręczy nie dało się dotknąć po paru minutch jazdy. Po puszczeniu hamulca leci się w dół jak kamień. Po zatrzymaniu miałem wrażenie, że zaraz przelecę przez kierownicę :)Zjazd był bardziej stresujący niż podjazd, za to dużo lżejszy.

Nie wiem jak teraz, jeszcze ładnych parę lat temu wjechałem samochodem. Warunkiem było tylko uiszczenie opłaty, niewielkiej zresztą, bo to na terenie ichniego parku. To była po prostu JAZDA BEZ TRZYMANKI

[70' 1294]

Chyba nadal mozna tam wjechac samochodem, bo tekst jest sprzed 3 miesiecy

https://crolove.pl/samochodem-na-szczyt-sv-jure/

Takze nie oplaca sie pocic na rowerze

[Jędrula.wawa 1628]

Chyba nadal mozna tam wjechac samochodem, bo tekst jest sprzed 3 miesiecy ... Takze nie oplaca sie pocic na rowerze

W ogóle jechać taki kawał drogi do tech Chorwacji to jakiś poroniony pomysł

W Warszawie też jest plaża, nawet wąż jest jakiś

Palma też jest na rondzie Degola

Edytowane 16 Lipca 2018 przez Jędrula.wawa

[70' 1294]

W ogóle jechać taki kawał drogi do tech Chorwacji to jakiś poroniony pomysł

W Warszawie też jest plaża, nawet wąż jest jakiś

Palma też jest na rondzie Degola

Swiete slowa

[Jędrula.wawa 1628]

Swiete slowa

Tylko teraz na rowerze się nie napijesz.

Jeszcze parę lat temu braliśmy z żoną rowerki do samochodu i nad morze. Fajnie bo można było jechać na odludną plażę, o parking się nie martwił, w ogóle luz. Na obiadek smażona rybka, dwa piwka i w drogę na kwaterę. Dzisiaj w czasach politycznej poprawności i "unijnych" norm znad morza by wracał pociągiem, bo stróże prawa reż mają normy do wyrobienie, a najłacniej złapać rowerzystę po piwie.

Że też nikt nie dorównuje do niektórych krajów unii, gdzie można do 0,5 a nawet 0,8.

Edytowane 16 Lipca 2018 przez Jędrula.wawa

[trollu 684]

wszystko rozbija się o to, żeby nie dać się złapać 

[cowall 7]

Koledzy,

 

Pomóżcie, i podpowiedzcie, jakie mam kupić koło do swojego wiekowego gianta mtb. Czy Shimano deore będzie dobrym wyborem? Wolałbym nie przekraczać 200zl/sztuka. I czy warto wymieniać tylko jedno koło? Niestety z przedniego koła zrobiłem osomke i teraz pilnie potrzebuje coś kupic

 

Dodam, że jezdze niewiele, głównie po lesie, więc nie potrzebuje super zestawu

Edytowane 16 Lipca 2018 przez cowall

[kaido2 133]

wszystko rozbija się o to, żeby nie dać się złapać 

Już kilka dni testerę:

 

Fakt , że pojawiła się róż kiera, wszyscy wiedzą z jedynego słusznego portalu informacyjnego

W sumie za śmieszne pieniądze wyszedł całkiem OK bike!

Edytowane 20 Lipca 2018 przez kaido2

[Burns 3987]

Stówę Ci dam - pasi ?

[pawelb29 863]

Już kilka dni testerę:

 

 

Fakt , że pojawiła się róż kiera, wszyscy wiedzą z jedynego słusznego portalu informacyjnego

W sumie za śmieszne pieniądze wyszedł całkiem OK bike!

Na Giro jak znalazł

[vandit 1064]

Ostatnio testowałem olej Muc off wet...
I póki co jest ok

darmowy hosting

Edytowane 20 Lipca 2018 przez vandit

[vandit 1064]

a na tył dzisiaj wpadło...

image uploader

Edytowane 20 Lipca 2018 przez vandit

[egzo18 614]

Jaki był powód montażu xtr? Drogie, wytrzymałośćteż niewielka.

[vandit 1064]

drogie, sprawdzę ile tytan wytrzyma

[70' 1294]

Uzywam tego Muc off juz drugi sezon i jak na razie jestem bardzo zadowolony. Nie brudzi tak bardzo jak rohloff i wytrzymuje zdecydowanie dluzej niz finisch line. To jest nie tyle olej co wodna zawiesina wosku i jakiejs ceramiki jak dobrze kojarze. Po pierwszym uzyciu tego specyfiku przestalem eksperymentowac z innymi smarowidlami.

Mam gdzies nawet jeszcze jakies probki motorexa, takze jak ktos chcialby potestowac to poprosze adres na priv i podesle je przy najblizszej okazji.

Edytowane 20 Lipca 2018 przez 70'

[egzo18 614]

drogie, sprawdzę ile tytan wytrzyma

Z pewnością mniej niż stal.

[trollu 684]

XTR grubo chociaż kaseta to dla mnie najmniej ważna część układanki - aktualnie mam SLX, jak padnie to będzie pewnie XT ale tylko dlatego, że od SLX jakoś wiele droższa nie jest. Różnica w wadze - dla mnie niezauważalna.

 

u mnie dzisiaj pierwszy dzień bez deszczu - do południa było tak sobie ale później wyszło słońce, wieczorem bezchmurne niebo i zero wiatru. Dzisiaj delikatny wypad,na ławkę nad stawem z znajomymi 

 

a ceramika w oleju - są plusy i są minusy. Nie pamiętam gdzie zetknąłem się z problemem nagaru i tego co pozostawia ceramika po wyschnięciu. Niby działa ale do czyszczenia to nie jest ciekawa sprawa. 

Edytowane 20 Lipca 2018 przez trollu

[vandit 1064]

póki co chodzi to jak malina, ułaem skeundu i bieg zmienia, w górę i w dól chodzi jak elekrtczne, jest zgrzyt ale co za tym idzie bieg sie zmienia za dotknięciem manetki....

jak padanie to deore , slx i xt jest w zapasie

 

a muc off jest w konststencji finish line dry ale aplikuje sie o niebo lepie i o niebo lepij działa ,,