Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[stateless 27]

Nie porównujemy zakupu Porsche do RR. Autami jeżdżą zupełnie inni ludzie pod każdym względem. Porsche to jak Rolex a RR jak Patek.

ja rozumiem ze jestes przy kasie, czyt. bogaty, ale zlituj sie z takimi porwnaniami. Rolex to zegarek produkowany w 1mln egzemplarzy rocznie. Tworza sztuczny popyt przez ograniczenie podazy, aby zwiekszyc chec zakupu u ludzi. Nie pierwsza marka, ktora to robi i nie ostatnia. Oni opanowali to do perfekcji.

[irekm 1042]

Wyciągnę chyba popcorn, bo robi się śmiesznie

Coś takiego?

 

 

Sent from my E6653 using Tapatalk

[Matt2405 839]

A porsche to nie masowe super sportowe auto ?.

[Master Yoda 2171]

[70soul 1204]

Odnośnie Land Rovera ,(i Jaguara) Rolexa jak i ilości produkowanych egzemplarzy

http://www.dailymail.co.uk/news/article-2896966/Cargo-ship-carrying-1-400-luxury-cars-DELIBERATELY-grounded-Isle-Wight-stop-capsizing-says-owner.html

 

Porównania go do Patek Philippe to tez przestrzał bo robią ich na prawdę dużo.

Porsche natomiast ma ten problem ,że starsze modele są tanie z prostej przyczyny byle wymiana oleju wymaga ich udziału (jeden z mechaników mi mówił że musi jechać do oficjalnego mechanika bo wszystko co w porsche robią ma skomplikowany dostęp). 

 

Wam się zegarek kojarzy z marką samochodu.... a ja lubię łamać konwencje i zakładać silikonowy pasek pod koszule, "for fun"

Edytowane 26 Lutego 2016 przez 70soul

[gustaw6666 324]

Oni pewnie się śmieją ze mnie, że mnie się nie podoba złoty Sub :-)

 

Tzn. podoba ale nie licuje z majestatem sportowego urządzenia. Bardziej niż zewnętrzny AR w SMP .

Edytowane 26 Lutego 2016 przez gustaw6666

[Gość awi]

Coś takiego?

 

 

Sent from my E6653 using Tapatalk

 

yesss.....

 

@nicon -

[meXy 308]

To ja już wolałbym aby pisać:

 

- piękny zegarek, gratulacje!

- oj nic takiego, Twój ładniejszy

- niech się dobrze nosi!

- Twój tez!

 

 

 

Niż kolejne lanie wody i pisanie głupot.

[Adi 4659]

Bo to nie jest zegarek, tylko instrument pomiarowy

Co ma niby mierzyć? na 100 m będzie robił za balast,a co dopiero na 12000. A kosztuje pewnie jak zegarek z wielkimi komplikacjami. Monstrualny przerost formy.

[Burns 4336]

Niż kolejne lanie wody i pisanie głupot.

 

Ja mam wrażenie, że niektórzy nie spełnili swoich marzeń o psychologii,

więc bawią się domorośle na pacjencie co się zowie Rolex...

[meXy 308]

A jak nazwiesz nieustanną pisaninę o niczym?

[Burns 4336]

ale tak w swoim stylu za ostrzeżenie albo banana ?  - 2x nie mów 

[zbyniu70 1184]

Powiem więcej. Rolex to Max BMW, Do Porsche bliżej Omedze...

 

Teraz ja lecę po popcorn

Omega to takie Audi/Volkswagen , Rolex to Mercedes/BMW.....

[70soul 1204]

Popcorn, Cola i..... Biżuteria ? mieliśmy być poważni. 

[gustaw6666 324]

Apropos popcornu i coli to z przyjacielem sobie robimy ostre żarty z dość powszechnego wg. nas biseksualizmu u kobiet. I co drugie spotkanie w kontekście naszych kobiet któryś z nas rzuca tekst czy już iść po popcorn i cole.

Niestety póki co się nie garną:-D

[gaudin 0]

byłem dzisiaj w salonie zapytać o czarnego submarinera.....czas oczekiwania około 4 miesięcy!!?

to jest jakaś masakra

[gustaw6666 324]

No właśnie. I co Gaudin, będąc właścicielem firmy która nie nastarcza produkować towaru- nie podnosiłbyś cen?

W obliczu takiego przerostu popytu nad możliwościami produkcyjnymi byłoby to wręcz działanie na szkodę firmy;-)

[gaudin 0]

o podwyżce cen nic nie napisałem, choć od 2010 do 2016 cena tego modelu wzrosła z ok. 18-20k do 36k, bo jest to dla mnie w takiej sytuacji całkowicie zrozumiałe

[desmo 3939]

Że też konkurencja jeszcze nie " sprzedała" newsa że noszenie współczesnego, przeszacowanego Rolexa to obciach...że najbardziej cool są stare Omegi i ewentualnie Rolexy sprzed 20 lub więcej lat. Ale nie, wyścig zbrojeń ( podnoszenie cen) jest na rękę wszystkim...zarabiam ja, zarabia mój śmiertelny wróg...kto traci? Kowalski...

[Burns 4336]

@Desmo ...

a czemu tylu ludzi woli wydać większe pieniądze na samochód, który pojedzie na oleju rzepakowym niż na współczesnego diesel'a ?

nie wiem  jak było kiedyś (40 lat temu)

może mentalność i postrzeganie było podobne,

a może w myśl zasady "lepsze jest wrogiem dobrego"

może kiedyś te rzeczy były naprawdę lepsze, chyba że tego nie dostrzegaliśmy ... a przełożenie było identyczne

ja też do czasu tylko nowe Sieko mimo, że czytałem i wiedziałem o nadchodzącej globalizacji ...

wszystko do czasu, aż sam zobaczyłem i pomacałem wewnętrzne tajne naklejki made in China pod przykrywką grawerowanego made in Japan...

Nie mam Rolexa, nie rozkminiłem go na czynniki pierwsze mimo, że lubię o nim czytać...

Wracając do współczesnego Seiko, współczesne komercyjne Seiko to niestety nie ta sama jakość i żywotność niż te sprzed 20 lat ...

Wolę i wybieram te stare modele chociażby w stanie NOS...

Mam nadzieję mimo, że szczególnie w to nie wierzę, nie zastanawiam się nad tym, że współczesny Rolex to nadal będzie to samo co kiedyś,

ale skoro chińskie Seiko posłuży 10 lat zamiast 20 czy więcej, to czym ma przejmować się taki Rolex ?

i tak ktoś to skonsumuje i to w cenie jaką sobie zażyczą ...

ja bym się jednak nie śmiał z tego co napisałeś,

Zweryfikuje to doiero upływający czas - dowiemy się w 2026, jeżeli do tego czasu nie wybuchnie Wojna...

Więc nad czym tu się zastanawiać ? - konsumujmy!

 

jak zacząłem tak skończę, trudno będzie znaleźć samochód bez względu na markę, który kulnie milion kilometrów tak łatwo osiągalny dla samochodów chociażby z lat 90...

Edytowane 27 Lutego 2016 przez Burns

[Bartek79 1657]

 

 

jak zacząłem tak skończę, trudno będzie znaleźć samochód bez względu na markę, który kulnie milion kilometrów tak łatwo osiągalny dla samochodów chociażby z lat 90...

Kij ma zawsze dwa końce Marcin bo zmieniły się np.materiały, to co w przysłowiowym starym Mercu było ciężkie teraz jest lekkie, zmieniła się wydajność poszczególnych podzespołów, auta teraz są dużo bardziej ekonomiczne a przy tym szybsze, zwinniejsze i bezpieczniejsze niż te sprzed 25 lat. Owszem teraz każdy element jest policzony na dany okres (zazwyczaj jest to 150-200kkm lub 8-10 lat). Należy sobie tylko życzyć dobrobytu aby co te 150kkm auto móc zmienić ale odpowiedź co jest/było lepsze nie jest już tak jednoznaczna. W przypadku zegarów wielkiej różnicy nie widzę i taki Rolex, Omega czy Zenith będzie tak samo pracował bezawaryjnie, nieważnie czy kupiony dziś czy 20 lat temu. W przypadku aut wybieram dzisiejsze rozwiązania aniżeli te z lat 90-tych.

Edytowane 27 Lutego 2016 przez Bartek79

[krisu2 2214]

Nie za bardzo, moim zdaniem, można porównywać długowieczność dzisiaj produkowanych Rolexów do samochodów. W Mercedesie z lat 80-tych z 2 litrów pojemności ile koni wyciągali? A ile dziś? Poza tym w tych nowych dieslach nie same silniki się sypią, co osprzęt: turbiny, wtryski, pompy CR, różnego rodzaju eko rozwiązania typu EGR, filtry cząstek stałych etc. No i przede wszystkim, wszechobecna elektronika. Teraz patrząc na Rolexa z tej perspektywy nie odmierza on czasu ani szybciej, ani bardziej eko, ani też elektroniki w nim nie ma.

[irekm 1042]

I dalej Defender ze złotymi progami , myślę że przez dłuższy czas się to nie zmieni

 

 

Sent from my E6653 using Tapatalk

Edytowane 28 Lutego 2016 przez irekm

[pawelb29 801]

Nie dziwię się że przez dłuższy czas się nie zmieni .

[bart146 7]

I słusznie.