Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[artme 9567]

Gustaw - no z tym paskiem wyglada przekozacko - w zyciu bym nie przypuszczal, ze ten model moze tyle zyskac na brazowej skorze   

Edytowane 16 Listopada 2018 przez artme

[dodge66 14447]

Nie ten wątek

Najwyraźniej

 

Dobry temat do tego wątku:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/168675-znowu-o-jakości-tylko-teraz-w-innym-wymiarze-współczesny-vs-vintage/#entry2401367

 

Chciałem to wkleić, ale mnie uprzedziles.

Wkleiłem również tam

[ecipeci 2361]

Hmm...

 

ale kuku

[Gość awi]

Zaczyna się robić kuriozalnie....

W niektórych niemieckich AD / sieciach, kupujący już musi podpisać „porozumienie” że nie sprzedaje zegarek, po zakupie, dalej z wysoka marzą. Jak takie coś zauważą, to kupujący zostaje zablokowany w sieci AD.

 

Poza tym, że niektóre koledzy już zostały zablokowani, to niektórzy nie tylko podpisali to porozumienie ale także czekają na karty gwarancyjne przez 36 miesięcy

 

Ja rozumiem, folie i także że celem jest aby szarą strefą trochę kierować. Ale szlak mnie trafi, jak widzę że ludzie nie mogą kupić zegarków, bo ich w AD nie ma, ale za to są setki Hulk / Batman / Daytona itd...wystawione przez handlarze na rynku Azjatyckim. I z jakim LC?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Tommaso 2206]

Kwestia czasu, aż ktoś im wytoczy proces, bo uniemożliwiają dysponowanie swoim mieniem.

Ale fakt, że handlarzy należy jakoś poskromić, dla Rolexa to chyba teraz dość palący problem...

[Gość awi]

Ja mam swojego ulubionego AD a fundament jest oczywiście zaufanie.

 

Ale mnie ta hipokryzja trochę irytuje. AD w Niemczech daje szlaban w postaci folii (w Polsce też już działa - ok), chce trzymać kartę na 36m, podsunie porozumienie a handlarze w Azji mają nowki LC100 w witrynach wystawione.

 

Jedna sieć już dostała po głowie za to...

 

Jestem ciekaw co z tego jeszcze urośnie

[Tommaso 2206]

Przetrzebią trochę dealerów, ale to akurat dobrze zrobi tej marce.

[Gość awi]

Kwestia czasu, aż ktoś im wytoczy proces, bo uniemożliwiają dysponowanie swoim mieniem.

To robi, co ja wiem, akurat jedna większa sieć. Nie musisz u nich kupić

 

A kiedyś chyba wstawiłem już list, w którym Rolex także tego sugeruje

 

Nie wiem, czy możesz pójść do sądu. Dopóki nie podpisujesz i tak nic nie dostaniesz. A jak już podpisujesz i Ci wręcza tylko zegarek, oznacza to że się na to zgodziłeś

[Tommaso 2206]

Niekoniecznie Andreas, w niektórych krajach (m.in. w Polsce) prawo chroni konsumentów na tyle, że takie "lojalki" można bez problemu podważyć w sądzie.

[artme 9567]

Poza tym, że niektóre koledzy już zostały zablokowani...

 

Tzn.?

[irekm 917]

Po ostatniej mojej rozmowie w butiku wychodzi ze będzie tylko gorzej, pani mi powiedziała że przedstawiciel Rolexa powiedział I'm że starają się teraz o podniesienie prestiżu marki, z tego powodu też ograniczają dostępność swoich zegarków.

 

W innym salonie Rolka, nie mieli jeszcze ani jednego Pepsi ani root beer

[Gość Passero]

Dla mnie, to co Rolex ostatnio odpier%#&$la ze "sprzedażą" swoich zegarków jest absolutnie skandaliczne, jeśli nic się w tej kwestii nie zmieni, to nic więcej od nich nie kupię.

Mam nadzieję, że w związku z moją deklaracją, w Genewie właśnie zwołują sztab kryzysowy

PS. Nawet, jak jutro zadzwonią do mnie z Kruka, że czeka na mnie Daytona, na którą się nie zapisywałem, to powiem im, żeby mnie w doopę pocałowali

Edytowane 16 Listopada 2018 przez Passero

[Gość awi]

Tzn.?[/quote

 

Nic już nie dostają tam

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pawelb29 863]

 

Mam nadzieję, że w związku z moją deklaracją, w Genewie właśnie zwołują sztab kryzysowy

 

Podobno jutro zarząd się zbiera w tej sprawie

[artme 9567]

Nic już nie dostają tam

To troche smutne, bo chyba nie tak utrzymuje sie luksus...

Dlatego podoba mi sie AP za to, ze nie jest w zadnej grupie typu Swatch Group, funkcjonuje na zasadzie utrzymywania rodzinnej i niezaleznej tradycji a "podstawowe" modele sa normalnie do dostania (przynajmniej jeszcze).

[gustaw6666 392]

Co prawda to prawda. Choć przypadek Roleksa jest szczególny i niebywale ciężki do rozwiązania. I paradoksem jest, że do fenomenu tej marki sporą cegiełkę dokładają również zajadli przeciwnicy, choćby uczestnicząc w dyskusjach.

[Lukasz23212 1535]

To troche smutne, bo chyba nie tak utrzymuje sie luksus...

Dlatego podoba mi sie AP za to, ze nie jest w zadnej grupie typu Swatch Group, funkcjonuje na zasadzie utrzymywania rodzinnej i niezaleznej tradycji a "podstawowe" modele sa normalnie do dostania (przynajmniej jeszcze).

To był tez w moim przypadku jeden z kilku powodów zakupu zegarka innej marki niż Rolex...i chyba coraz więcej ludzi podchodzi to tego tematu podobnie...

[foti 992]

PS. Nawet, jak jutro zadzwonią do mnie z Kruka, że czeka na mnie Daytona, na którą się nie zapisywałem, to powiem im, żeby mnie w doopę pocałowali

 

gadanie...

[Gość awi]

Takie Memo....ponoć do wszystkich i to samo usłyszałem od jednego AD

 

[Bartek79 1468]

Teraz jak jakis Rolex bedzie w foliach to sprzedajacy bedzie sobie jeszcze 1k€ doliczal, taki rarytas bedzie :-)

Tak na serio niewiele to zmieni na rynku wtornym imo jak wszyscy AD sie zastosuja do instrukcji.

Bedzie jedynie mniejsza pewnosc kupujacego ze zegar(na aukcji jako unworn) jest w stanie perfekcyjnym co w przypadku ofoliowanego zegara bylo raczej pewne.

Edytowane 17 Listopada 2018 przez Bartek79

[gustaw6666 392]

Dokładnie tak. Ta sytuacja to pożywka dla wichłaczy, którzy zechcą noszone zegarki sprzedawać jako nowe.

[Tommaso 2206]

Piotrek - w Europie jedyne co mogą zrobić zgodnie z prawem to np. zastrzec, że gwarancja przysługuje jedynie pierwszemu nabywcy, bo gwarancja jako taka jest świadczeniem dobrowolnym producenta. 

 

Mimo wszystko cieszmy się wszyscy z tego, że Rolex na razie nie wpadł na to, żeby popyt z podażą zrównoważyć drastycznym wzrostem ceny.

Bo przecież chyba gdzieś jest granica ceny? Pepsi za 60k i ceramiczna Daytona za 80k byłyby dostępne w każdym butiku...

[lukebor 7349]

Tomek, do ceny dochodzi jeszcze dostępność. W przypadku zegarków te kwestie idą często w parze.

[Dorian06 24676]

 

 

 

...

Mimo wszystko cieszmy się wszyscy z tego, że Rolex na razie nie wpadł na to, żeby popyt z podażą zrównoważyć drastycznym wzrostem ceny.

Bo przecież chyba gdzieś jest granica ceny? Pepsi za 60k i ceramiczna Daytona za 80k byłyby dostępne w każdym butiku...

Nie mów hop.

Piotrek - w Europie jedyne co mogą zrobić zgodnie z prawem to np. zastrzec, że gwarancja przysługuje jedynie pierwszemu nabywcy, bo gwarancja jako taka jest świadczeniem dobrowolnym producenta. 

...

Ale chyba nie może się to dotyczyć już sprzedanych.

[Muzzy 3858]

Jezeli na karcie gwarancyjnej jest wpisane xxx to chyba ciezko bylo by dojsc kto byl pierwszym wlascicielem