Skoki Narciarskie

[Master Yoda 583]

Jak już kobiety mają występować na igrzyskach to jestem za powrotem do tradycji -czyli nago ,innaczej to cholera wie czy to chłop czy baba :D

[Kromeczka 12]

ha ha ha ja wiem, że panczenistki nie mają czym oddychać, ale nie wszystkie olimpijki tak wyglądają

[seiken 311]

Skoki skokami ale za chwile startuje Justyna na 10km klasykiem

obstawiam optymistycznie  4-5 miejsce przy formie jaką aktualnie prezentuje

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------

dobrze na razie idzie :-) po 5km jest 1

 

mamy drugie złoto brawo

Edytowane 13 Lutego 2014 przez seiken

[pair_a_dice 5]

[BeKSa88 0]

Brawo Justyna! dobrze, że przytarła nosa " ekspertom" - szczególnie Korzeniowskiemy....

[artisan 31]

No i jest złoto !!!!!

 

Ona jednak jest niesamowita, wręcz niemozliwe jest to jak dobrze się to skończyło  biorąc pod uwagę to co się działo przez ostatnie 3 misiące. Ja jakikolwiek medal  przed biegiem brałbym w ciemno.

 

No i Marit zupełnie nie wytrzymała tego biegu kondycyjnie. Tak było ciężko.

[Kromeczka 12]

"ekspertom" ... Paulina Chylewska ostatnio zrobiła z Kamila Kamilę także pozdrawiam serdecznie ekspertów.

 

I bardzo dobrze! Pokazała klasę i wygrała.

[Bartosz 86 61]

Super! Miło, że jest kolejne złoto Trzeba przyznać, że ostro powalczyła i szacunek się jej należy

 

PS: ale ja jakoś jej specjalnie nie lubię

[kkwpk 453]

Wolisz norweskie astmatyczki?

[Bartosz 86 61]

Wolisz norweskie astmatyczki?

 

Ich wywiadów przynajmniej nie słyszę w mediach ale nie ukrywam, że cała dyscyplina jest mi dosyć obojętna bo mnie strasznie nudzi. Pomimo, że na nartach sam lubię pobiegać  

[kkwpk 453]

Dzisiaj przed biegiem na 10 km TVP pokazała mini dokument o Marit. Główną rolę odegrała stodoła na siano i traktor jej ojca

Ze sportów biegowych moim zdaniem atrakcyjniejszy jest biatlon.

[QuadrifoglioVerde 3223]

Super! Miło, że jest kolejne złoto Trzeba przyznać, że ostro powalczyła i szacunek się jej należy

 

PS: ale ja jakoś jej specjalnie nie lubię

 

Dlaczego?

Nie rozumiem tej nagonki i nielubienia Justyny. Zupełnie. Po prostu mówi co myśli, ma charakter a to jest do tego katorżniczego sportu bardzo potrzebne!

Nie poddaje się, zmierza do celu za wszelką cenę nawet własnego zdrowia. Niestety aby pokonać astmatyczki trzeba wykrzesać z siebie nadludzkie pokłady energii. Ja widziałem jak ona trenuje. Biega z przywiązaną oponą od ciągnika do pleców !!! 80% facetów by tej opony nawet z miejsca nie ruszyła.

Widać rosyjską szkołę jej trenera. Metody proste ale skuteczne. Justyna nie jest najlepsza jeśli chodzi o technikę ale jest najlepsza pod względem wytrzymałości. I to wystarcza na biegi 10km i 30km.

[Gość Magik.]

Dlaczego?

Nie rozumiem tej nagonki i nielubienia Justyny. Zupełnie. Po prostu mówi co myśli, ma charakter a to jest do tego katorżniczego sportu bardzo potrzebne!

 

Mnie się wydaje, że to nie jest kwestia nielubienia. Fora Onetu, WP itp. portali są pełne kozaków zza ekranu komputera, którzy mają tyle radości ile komuś krwi napsują. Hate wylewa się strumieniami. Obecnie każdemu można naubliżać bez powodu i większość przechodzi nad tym do porządku dziennego. Żyjemy w nienormalnych czasach… niestety. Wmawia się ludziom, że dewiacje są normalnością, a chamstwo nowomową. Świat się zmienia, niekoniecznie na lepsze.

[QuadrifoglioVerde 3223]

Mariusz 100% racji. Ja myślę, że te komentarze złośliwe wręcz wulgarne pod artykułami o Justynie to przejawy frustracji ludzi. Ludzie w Polsce są sfrustrowani i znerwicowani -  bezprawiem, brakiem pracy, pewnego rodzaju beznadzieją. Te frustracje wylewają na innych ludziach, najlepiej na tych którym się coś udaje i wydają się nieosiągalni, najlepiej w taki sposób aby nie ponieść za to konsekwencji czyli najlepiej przez internet.

[chronofil 153]

Mariusz 100% racji. Ja myślę, że te komentarze złośliwe wręcz wulgarne pod artykułami o Justynie to przejawy frustracji ludzi. Ludzie w Polsce są sfrustrowani i znerwicowani -  bezprawiem, brakiem pracy, pewnego rodzaju beznadzieją. Te frustracje wylewają na innych ludziach, najlepiej na tych którym się coś udaje i wydają się nieosiągalni, najlepiej w taki sposób aby nie ponieść za to konsekwencji czyli najlepiej przez internet.

 

Toć przecież Stanisław Lem powiedział coś w stylu:

 

"Dopóki nie zajrzałem do Internetu, nawet nie przypuszczałem, że na świecie jest aż tylu idiotów".

 

Obecnie Internet jest nawet w lodówce i ma go każdy ciul, a dostęp do niego powinien być ściśle reglamentowany i bardzo drogi. Niestety, nie zawsze każdy wynalazek należy dawać wszystkim - z tego samego powodu, dla którego małpie nie daje się brzytwy

[Master Yoda 583]

Toć przecież Stanisław Lem powiedział coś w stylu:

 

"Dopóki nie zajrzałem do Internetu, nawet nie przypuszczałem, że na świecie jest aż tylu idiotów".

 

Obecnie Internet jest nawet w lodówce i ma go każdy ciul, a dostęp do niego powinien być ściśle reglamentowany i bardzo drogi. Niestety, nie zawsze każdy wynalazek należy dawać wszystkim - z tego samego powodu, dla którego małpie nie daje się brzytwy

Dodam od siebie- i co "głupsi" to bardziej biegli w tym medium......

[Jakub Mróz 18]

Mnie się wydaje, że to nie jest kwestia nielubienia. Fora Onetu, WP itp. portali są pełne kozaków zza ekranu komputera, którzy mają tyle radości ile komuś krwi napsują. Hate wylewa się strumieniami. Obecnie każdemu można naubliżać bez powodu i większość przechodzi nad tym do porządku dziennego. Żyjemy w nienormalnych czasach… niestety. Wmawia się ludziom, że dewiacje są normalnością, a chamstwo nowomową. Świat się zmienia, niekoniecznie na lepsze.

Przykra prawda, a kolejne pokolenia co raz gorsze.

[Kromeczka 12]

Panowie 5 postów nade mną macie rację. Ba nawet ja się zaczynam swojego pokolenia bać... bo to już te czasy kiedy 16 latki miały po 2 dzieci...

 

Ale co do sportu. Nie mówię, że kogoś nie lubię. Owszem mam swoich faworytów jak Prevc, młody Tepes, a nie np. Kubacki w skokach, ale lubię wszystkich. No dobra oprócz Hamiltona, bo ten to mnie drażni i już.

[chronofil 153]

No dobra oprócz Hamiltona, bo ten to mnie drażni i już.

 

Hamiltona nie lubisz?

Przecież to naprawdę fajne zegarki były

 

 

Edytowane 14 Lutego 2014 przez chronofil

[seiken 311]

 

 

Ale co do sportu. Nie mówię, że kogoś nie lubię. Owszem mam swoich faworytów jak Prevc, młody Tepes, a nie np. Kubacki w skokach, ale lubię wszystkich. No dobra oprócz Hamiltona, bo ten to mnie drażni i już.

A ja Vetela

[Paweł Bury. 7190]

Mariusz 100% racji. Ja myślę, że te komentarze złośliwe wręcz wulgarne pod artykułami o Justynie to przejawy frustracji ludzi. Ludzie w Polsce są sfrustrowani i znerwicowani -  bezprawiem, brakiem pracy, pewnego rodzaju beznadzieją. Te frustracje wylewają na innych ludziach, najlepiej na tych którym się coś udaje i wydają się nieosiągalni, najlepiej w taki sposób aby nie ponieść za to konsekwencji czyli najlepiej przez internet.

Po prostu IDEALNIE ujęte w kilku słowach nasze codzienne życie - gdy zaczynasz do czegoś dochodzić ciężką pracą zaczyna to kłuć w oczy wszystkich dookoła i nie wiedzieć czemu stajesz się ich wrogiem - to po prostu zawiść zazdrość że jemu/jej się udało do czegoś doszedł/doszła a ja dalej gówno mam

[Jakub Mróz 18]

Po prostu IDEALNIE ujęte w kilku słowach nasze codzienne życie - gdy zaczynasz do czegoś dochodzić ciężką pracą zaczyna to kłuć w oczy wszystkich dookoła i nie wiedzieć czemu stajesz się ich wrogiem - to po prostu zawiść zazdrość że jemu/jej się udało do czegoś doszedł/doszła a ja dalej gówno mam

Po prostu ciągle jesteśmy na etapie transformacji kulturowo-gospodarczo-politycznej… to potrwa jeszcze z 10-20lat, aż wszystko się ureguluje, przeciętni ludzie osiągną właściwy poziom życia(niestety obecnie prawie nic temu nie sprzyja, co jest przykre) i zbliżymy się do Holendrów czy Niemców. Ostatnich 200 czy 250 lat nie było nam zbyt przychylnych, ale jak widać, jeśli przetrwamy ten czas transformacji, jest duża szansa, że stworzymy bardziej przyjazny i zamożny kraj. Mam nadzieję...

Edytowane 14 Lutego 2014 przez Jakub Mróz

[Kromeczka 12]

Cóż jestem kobietą i interesuję się ciuchami, ale czasami aż mi głupio ubrać coś fajnego wychodząc na zakupy czy do pracy, bo wiem, że zaraz inne dziewczyny będą się na mnie gapić i mnie obgadywać... a w innych krajach? Olewka totalna. Nosisz co chcesz, nawet futro przy +30 stopniach. Tylko u nas taka zawiść, zazdrość i nie wiem nawet jak to nazwać, bo wiele młodych osób po prostu boi się mieć swój styl, bo zaraz ktoś im wytknie to i owo.

 

Zegarki mi się podobają, ale HamiltOFF i już. A Vettel to u mnie nad biurkiem wisi... reklama Casio Edifice Red Bull F1 Racing, bo plakatu się jeszcze nie doczekałam :/

[rafi 8805]

... a w innych krajach? Olewka totalna. Nosisz co chcesz, nawet futro przy +30 stopniach. Tylko u nas taka zawiść, zazdrość i nie wiem nawet jak to nazwać, bo wiele młodych osób po prostu boi się mieć swój styl, bo zaraz ktoś im wytknie to i owo.<br /><br />

<br />Zawiść i zazdrość mamy na poziomie wyśrubowanym, ale debilizm pozostaje chyba jednak debilizmem niezależnie od długości i szerokości geograficznej.<br /><br />

[Kromeczka 12]

To się czasami nazywa też moda Nawiązując do tego co napisałam wcześniej.