Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Zeno

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1629
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Zeno

  1. Nie wydaje mi się, żebym jakikolwiek zegarek nazwał nieoryginalnym. Chyba widzisz w moich postach coś, czego tam nie ma Czyli nieco większy niż przeciętny. Wszystkie zegarki do 43 mm będą pasowały
  2. Warto zapytać Googla, żeby nie wydawać pochopnych sądów Timex to amerykańsko-holenderska firma zajmująca się produkcją zegarków użytkowych. Timex działa od 1854 roku - czyli 30 lat dłużej niż Alpina. Alpina to - rewitalizowana w początkach XXI wieku - marka, będąca własnością japońskiego Citizena. I Timex, i Alpina korzystają zarówno z chińskich, jak i szwajcarskich podzespołów. Timex to zegarki użytkowe, Alpina to linia zegarków sportowych (szwajcarskimi elegantami Citizena zajmuje się Frederique Constant). Alpina jest wyżej ceniona niż Timex, ale... Timexy kończą się na 2000. Alpiny zaczynają się na 1000. We wspólnym przedziale cenowym to chyba jednak wybrałbym Timexa. W przedziale powyżej 2000 to jednak brałbym oryginalnego Citizena, a nie wtórną - w gruncie rzeczy - Alpinę. Citizen - szczególnie linie od Signature w górę - to chyba jedyna warta zainteresowania japońska marka: Może warto tego EDC do 3000 poszukać właśnie tam?
  3. Zeno

    EDC...ale który?

    A któż z nas go nie kocha?
  4. Zeno

    EDC...ale który?

    Akurat łatwo odpowiedzieć na te pytania, bo to sześć homadży Rolka, różniących się werkami i metkami. Jako że metka w homadżu to rzecz wtórna, to uwagę trzeba zwracać na werki. Tissell i Orion odpadają, podobnie jak Epos, Sinn i Tudor (Miyota trochę chyba jeszcze gorsza od Sellity, a Sellita to nic nadzwyczajnego). Pozostaje Longines, który ma in-housowy mechanizm. Longines ma też i tę zaletę, że najmniej przypomina Parnisa Rolexa
  5. 40 mm i za duży? Po prostu takich zegarków nie produkuje się od półwiecza. To mniej więcej tak, jakbyś chciał kupić kabriolet z drewnianą ramą. Możesz szukać tuktuka w Bangladeszu albo Morgana 4/4 w Anglii. Bangladeszem horologii jest Białoruś i zegarki Łucz: https://luch.by/kollektsii/prochie/78549371/ ...a odpowiednikiem Morgana 4/4 - PP Calatrava: https://www.czaszegarkow.pl/patek-philippe-calatrava-srebrny-skora-o37-mm-p-7448.html Jeśli nie chcesz używanego, to możesz jeszcze szukać na e-bayach jakiegoś NOS-a
  6. Zeno

    Automat na pasku

    A dokładnie który z nich i za ile? To tak jakbyś napisał: wpadł mi w oko VW Golf, czy to dobry wybór?
  7. Maurice Lacroix to dobra marka, Eliros Moonphase Ladies to ładna linia, fazy Księżyca na pewno dodają atrakcyjności zegarkowi danemu w prezencie, gdy liczy się "efekt Wow!". Jeśli Ci się podoba - bierz. Pamiętaj jednak, że żony noszą złotą biżuterię, więc zegarek nie może być cały srebrny. Kupuj albo z kopertą w kolorze złota, albo ze złotymi elelementami. A jeśli automat to może taki Armand Nicolet z Jomashop: https://www.jomashop.com/armand-nicolet-watch-a153aaa-ak-ma150.html Z opłatami powinieneś zmieścić się w budżecie. Ja bym brał tego
  8. Zeno

    ciężka decyzja TAG

    Świat schodzi na psy
  9. Podobno. Podobno robią je rzemieślnicy na stokach świętej góry Fuji. Na pewno zaś - w porównaniu do szwajcarskich - pracują jak traktor, bo mają antyczne mechanizmy o niskiej częstotliwości (21 000 bph vs 28 800 bph). Niektórzy to zauważają, inni nie. Jeśli wolisz coś spokojniejszego, to bierz Hamiltona. Jeśli wolisz coś bardziej dynamicznego - wybierz jakąś Certinę DS
  10. Zeno

    ciężka decyzja TAG

    Faktycznie! A ja głupi myślałem, że - skoro kosztują tyle ile El Primero - to w TH jest calibre 12 albo coś lepszego. EDIT: Po sprawdzeniu okazuje się jednak, że chronografy Zenitha z werkiem El Primero są droższe o całe 5% od chronografów TAG Heuer z Sellitą
  11. "Cruella" z Emmą Thompson i Emmą Stone, na motywach - nieco przewrotnie potraktowanych - "101 Dalmatyńczyków". Wbrew pozorom film dla dorosłych. Fajny kryminał ("heist movie"), z zajmującą fabułą, świetnymi postaciami, zabawnymi dialogami, znakomitą ścieżką dźwiękową, doskonałą warstwą wizualną (zdjęcia, wnętrza, kostiumy). Całe mnóstwo smaczków, nawiązań, aluzji i innych drobiazgów w tle. Najlepszy film tego sezonu, a może i całego sezonu covidowego
  12. Wystarczy orzełek na czapce. Tak naprawdę, to zastrzeżenia są proste: Jeśli - dajmy na to - obsadzasz barykadę a nadjeżdżający wróg spodziewa się oporu, wówczas jesteś kombatantem, bowiem wszystkie warunki są spełnione. Jeśli w środku okupowanego przez wroga miasta wyciągasz z futerału na skrzypce Stena i strzelasz do niespodziewającego się takiej niespodzianki Kutschery - łamiesz prawo wojenne. Wynika to ze zwyczajów wojennych, było trenowane przez - co najmniej - dwieście lat i działa bez większych problemów. (Chociaż mniejsze się zdarzają.) Ale nawet w razie wpadki nie ma tragedii: ostatecznie zostaniesz zrehabilitowany, a Twoim imieniem nazwą ulicę w rodzinnym mieście
  13. Nie mam bladego pojęcia. Jak widzę wyglądający na Rolexa zegarek, to z reguły jest to Citizen, Steinhart, Casio, Tudor, Alpha, Ball, Invicta, Seiko, Orient, Timex, Sinn, Smiths, Aramida, Longines albo jakikolwiek zegarek wypluty przez Google po wpisaniu "rolex explorer homage". Dlatego Cartier.
  14. Nie tylko nudny, ale - co gorsza - pospolity.
  15. A co z kwartałami na Żoliborzu, Woli, Ochocie, Mokotowie, czy Pradze? Podobnie nieścisłe są również inne Twoje przykłady historyczne. A wnioskowanie oparte na fałszywych przesłankach nie da prawdziwych wyników.
  16. Hamilton Khaki Field Mechanical https://www.watchshop.pl/zegarki/hamilton/meski/h69439411?utm_source=google-products&utm_medium=organic&utm_campaign=shoppingfeeds&source=google-products&nst=0&gclid=Cj0KCQjwjo2JBhCRARIsAFG667UOSNRx1hM7AHMrtfwDB4itbYT6Kk-ji-Gw6u4lGiEKkxGlkP15eZwaAnImEALw_wcB&gclsrc=aw.ds Albo proponowany wcześniej Epos. Hamilton dlatego że centralna sekunda, Epos dlatego że cienki. Nomos to mniej udany (brak centralnej sekundy) Hamilton w cenie Eposa
  17. Może Hamilton Pulsomatic? Mechaniczny, jasna tarcza, cyfry arabskie, cena poniżej 4,5 k. Wszystko pasuje oprócz rozmiaru Sprecyzuj, co masz na myśli pisząc "mechaniczny". Domyślam się, że bateryjkowe kwarce odpadają, ale czy automaty wchodzą w grę?
  18. Zeno

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Taka praca. Czasem zdarza się dzień - raz na tydzień? raz na dwa? - nudy przy kompie. Ale trzymam się i nad wyraz rzadko pisuję w tematach niemerytorycznych. Chyba że kojarzą się z pracą... Mnie też daleko - szczególnie od starych demonów - ale blisko dbania o rzetelność informacji. Taka praca. A "Trybuna" to bardzo nierzetelne źródło, nie tyle zresztą ze względu na fakty - tych w dobie Internetu się raczej nie fałszuje - co ze względu na paskudne insynuacje, ohydny komentarz i plugawy język.
  19. Zeno

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Tak, PiS był w to zamieszany: za jego kadencji sprawa zaczęła być wyjaśniana. Ukradł, jemu ukradli - żadna różnica. Stary jestem: pamiętam czasy, kiedy od cytowania "Trybuny" gorsze było tylko wierzenie w to, co tam w napisano...
  20. Wejdź na chrono24, wpisz "Hi beat", dostaniesz kilkaset propozycji w cenie od 1000 do 100 000 (jeśli budżet to rzecz wtórna). Dostaniesz trochę trocin (dla Chińczyków 28 800 to już "Hi beat"), ale przypomną się różne używane Longinesy, nowe Fryderyki-Konstanty i będziesz wiedział, czego szukać. Oczywiście El Primero
  21. Zeno

    ciężka decyzja TAG

    Chrono. W Calibre 5 płacisz 10 000 złotych jedynie*** za wahnik z metką TAG Hauer dodany do Sellity. _____________________ *** OK, nie "jedynie": dodatkowo dostajesz również osie bransolet z niecentrowanym karbem.
  22. Informując policję. Tak jak to robią ludzie przy - o wiele mniejszych finansowo - problemach z transakcjami czy firmami kurierskimi. Jest też wątek "walka z podróbkami". Tak właśnie, boski. EOT
  23. Tak, właśnie po to. Żeby nie było: "kupuję w ciemno, bo to godny zaufania sprzedawca", tylko: "sprawdźmy oryginalność tego zegarka u fachowca". Oraz: "biorę 1000 za wycenę zegarka, bo się na tym znam (ale nie przykładam się do roboty)" tylko "biorę 500 i naprawdę się tym zajmę, bo zdarzyła mi się wtopa". Po za tym dlaczego nieświadomie? Facet sprzedaje 10 oryginalnych zegarków po 10 000, dzięki niewielkiej marży zostaje "godnym zaufania sprzedawcą" i dzięki tej marce sprzedaje jedną lub dwie podróbki i jedzie z rodziną na wakacje w Afryce. Tak wygląda mechanizm oszustwa. Dlaczego nieświadomie vol. 2? "Fachura" wydaje certyfikaty oryginalności. 10 jest właściwych, w 11 przymykam oko i jadę na weekend nad morze. Tak wygląda mechanizm oszustwa. Albo postępuje się odpowiedzialnie i sprawę załatwia się do końca (co bywa nieprzyjemne), albo dba się jedynie o własną wygodę i poklask innych. Szacun za odkrycie podróbki, ale na pewno nie za pozostawienie jej na rynku. Edit: ocena charakteru została zamieniona na ocenę postępowania.
  24. Inaczej niż większość nie będę się wzruszał Twoim losem. Twoje problemy wynikają z tego, że kupiłeś drogi zegarek, który od tych tańszych różni się tylko metką. I - być może - bransoletą oraz szkiełkiem. A może to nie fejk, tylko oryginalny TH z wymienionym szkiełkiem i bransoletą? Odpuściłeś, czyli "godny zaufania sprzedawca" nadal będzie"godny zaufania", a "doskonały zegarmistrz" nadal będzie miał w d... jakość opinii. . Teraz będziesz miał na sumieniu tych, którzy dadzą się oszukać "godnemu zaufania" albo uwierzą "fachowcowi". Jak się z tym czujesz? Jedynym uczciwym rozwiązaniem, jest upublicznienie ich danych - jako oszustów lub bumelantów. Ale tego nie zrobisz, bo przecież nie masz 100% pewności, że Twój TH to fejk. Może to oryginalny TH z wymienionym szkiełkiem i bransoletą? I zatoczyliśmy kółeczko: Twoje problemy wynikają z tego, że kupiłeś drogi zegarek, który od tych tańszych różni się tylko metką. I bransoletą oraz szkiełkiem. A teraz to są problemy innych.
  25. ...jest całkiem bez charakteru. To znaczy ja tego charakteru nie widzę i nie rozumiem. Może się na nadaje na kuchenny timer, ale słabo do zegarka sportowego (za subtelny i jednak mało czytelny) i jeszcze słabiej do zegarka garniturowego (za mało wyrazisty i za bardzo kuchenny). Jedynym sensownym bauhausem jest Junghans Meister Chronoscope - w nim subtelności zwiększają czytelność przeładowanego komplikacjami cyferblatu. I to wcale nie byłaby tak zła opcja do "marynarki i koszuli, a czasem do garnituru", szczególnie w tej wersji kolorystycznej: A jak za bardzo sportowo, to nieco bardziej elegancko: Co prawda znalazłem nieco powyżej budżetu... ...ale po pierwsze - nie ma co oszczędzać na zegarkach, a po drugie - można znaleźć taniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.