Tag Heuer Formula 1
Nomos bądź Longines
Ewentualnie Tudor.
Chciałbym ale nie znajdę, może w przyszłym roku albo wcześniej sam sobie prezent zrobię. Jeśli sobie jednak nie zrobię to zadowolę się tym co mam, w zasadzie używam naprzemiennie dwóch zegarków, 3 leżą w pudełku i "pachną" 😉
Dziś Citizen, jakoś aura mi do niego pasuje, a pod zdjęciem Citizena zegarek z komuni mojego taty ktory zamierzam reanimować i dumnie nosić. Brakuje szkiełka i lata (co zreszta widać) nie był w użyciu ale może choć trochę odzyska dawny blask ;-)
Z tego też miejsca życzę Wam wspaniali koledzy i koleżanki Zdrowych i Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia :-)
"A historii tego bębna i tak byś nie zrozumiał".
Moja mother wracając gdzieś z zakupów znalazła w parku djembe, więc jako były gitarzysta podjąłem wyzwanie nauczenia sie gry na tymże instrumencie. Zdjęcie przerobione przez moją chrześnicę, tzn. tylko tło ;-) ale wyjątkowo zrobiło mi to dzień :-)
Jednozegarkowcem jednak nie zostanę gdyż w Citizenie lubię to jak pasuje do mojej ręki, w ogóle lubię go od czasu do czasu ponosić, a że to mój pierwszy "poważny" zegarek to wracam do niego nader często, choć po moich postach tego nie widać. Spokojnego tygodnia :-)
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.