No tak... W obecnych czasach, kiedy już nauczono amerykanów, że "mudzin" to nie podczłowiek, doszło do bardzo ciekawego zjawiska. Okazuje się, że w USA obecna nienawiść na tle rasowym szerzy się znacznie bardziej wśród czarnoskórych mieszkańców tego kraju niż wśród białych. Wyklęta przez dekady rasa, która uzyskała w końcu należący się im szacunek, teraz jako podludzi traktuje swoich dawnych "oprawców". Niestety, ale prawda jest taka, że nigdy nie dojdzie do pewnej stabilizacji i wzajemnego zrozumienia, gdyż najbardziej ograniczone jednostki nakręcające spiralę nienawiści wciąż będą siały niepokój w społeczeństwie. Zawsze stałem murem za użytkownikami BMW (mimo, że samochodu tej marki nigdy nie miałem) i broniłem ich, jako nacji najbardziej pokrzywdzonej przez stereotypy durnego dresa palącego laki pod blokiem. Niestety, jak widzę, sami domagając się szacunku, nierzadko są pierwsi do wbijania szpili innym grupom użytkowników, lata temu zaszufladkowanym jako dziadki, zawalidrogi, niedzielni kierowcy, czy idąc w drugą stronę - przedstawiciele handlowi. Kolego, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to lepiej czytaj a nie obrażaj ludzi. Właśnie się przesiadłem z pięknej Viki A (a dokładnie VA2000 z c20xe) do Skody Octavii. Zależało mi na zakupie czegoś z podłogą od Golfa 4, nieważne czy to byłoby Audi, VW, Seat czy Skoda (dla mnie liczy się technologia zawarta wewnątrz, a nie obudowa). Ustrzeliłem perfekcyjnie utrzymaną Octavię i jestem szczęśliwym jej posiadaczem. W którą szufladkę mnie wepchniesz?