Nie wiem, może QC nie wyłapał i był lekki luz a może to było tylko moje subiektywne wrażenie.
Napisałem "bronią się" bo byłem krytyczny szczególnie po wyciekach przed W&W, jeżeli to brzmi jak usprawiedliwienie to wyłącznie moich indywidualnych odczuć przed oglądnięciem na żywo.
Czy można się zakochać od pierwszego wejrzenia? Pewnie że tak, jak w każdym zegarku bo to indywidualna kwestia. Osobiście uważam, że to udany model który powinien być mocną pozycją w kategorii sportowych elegantów. Sceptykom polecam żeby go obejrzeć na żywo i wtedy albo zmienić zdanie albo utwierdzić się w swoim przekonaniu.