Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

neuro

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2988
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez neuro

  1. Wtedy gdy SE się narodził to miało sens. Zresztą, to w sumie pozytywna postawa życiowa, jeśli się ma do tego dystans. Tu to ładnie w skrócie opisane jest http://pl.wikipedia.org/wiki/Straight_edge A Minor Threat to fajny kawał hałasu
  2. straight age??? Nie znam, nie słyszałem o takim czymś. Jest straight edge, ale to co innego - wolność od używek, radykalna postawa życiowa, wstrzemięźliwość seksualna i takie tam. Raczej hardcore`owe klimaty, społeczny przekaz i takie tam.... I tu chłopaki z Neurosis się nie łapią zdecydowanie. To inna bajka. Byłem na ich koncercie w Poznaniu - zanim wyszli na scenę kręcili się wśród publiki, gadali z ludźmi. I nie odmawiali poczęstunku zdecydowanie. A w swoich wypowiedziach podkreślali że eksploracja świadomości przy pomocy środków psychoaktywnych ma swoje zalety To zespół którego nie da się zakwalifikować do żadnego nurrtu - ani ideologicznego, ani muzycznego. Prawosławie?? Nieeeee....... Chyba że to jakaś bardzo świeża sprawa. Albo jakaś bardzo specyficzna mutacja prawosławia. Muszę sprawdzić. Wyndham Hell nie słyszałem. Też muszę sprawdzić
  3. neuro

    Pogadajmy o samochodach :-)

    znalazłbym kilka brzydszych samochodow wyprodukowanych przez MB - na czele z megaobrzydliwym Sportcoupe, czy choćby ML. Ale wydaje mi się że znakomita większość Merców jest ładniejsza od tej mydelniczki No ale o gustach ponoć się nie dyskutuje
  4. neuro

    Pogadajmy o samochodach :-)

    156 przed liftingiem była ładniejsza Ale 159 to godna następczyni
  5. Godflesh jest wielki. Selfless to jedna z moich ulubionych płytek. obok Songs of Love and Hate i zdubowanej wersji - Love & Hate in Dub. Streetcleaner to rzeź :twisted: Piękna muzyka. NIN oczywiście - szczególnie Broken, no i Downward Spiral. Frontline Assembly, Skinny Puppy... No i Ministry :!: I Revolting Cocks Jeśli komuś podchodzą podobne klimaty, to polecam Neurosis. Industrial to co prawda tylko jedna z wielu składowych ich muzy, ale ten zespół generalnie miażdży i warto się z nim zapoznać. fajnie jest czasem posłuchać takiej odhumanizowanej muzyki i jeszcze Fear Factory - Demanufacture i Remanufacture ...
  6. Jak zwykle w takich sytuacjach warto zerknąć na ebay.com, gdzie koledzy z Singapuru i okolic oferują szeroki wybór tego typu maszyn w fajnych cenach http://search.ebay.com/seiko-chronograph
  7. Hemi, gratulowałem go już? Pogratuluję tak czy owak. Piękny jest, piękny, zresztą jak większość aemów. Fotografuj go częściej 8)
  8. ta fioletowa ameba też niemała :shock:
  9. źle się wyraziłem, nieprecyzyjnie. To nie jest jedyna miara oczywiście. jest jedną z miar - tak powinienem powiedzieć, sorry. poza tym pisałem o artystach Chociaż być może są osoby które w twórczości MW dostrzegają coś artystycznie pozytywnego. Ja nie widzę, więc faktycznie to akurat nie jest przykład potwierdzający tę regułę. rzecz gustu jak zwykle. PS. w sumie Mozart przez jemu współczesnych też uznawany był za komercyjnego badziewiarza, tak mnie przynajmniej w szkole uczono PSS. - mowiąc o twórcach kontrowersyjnych (i wracając do tematu filmowego) nie sposób rownież nie wspomnieć pana Eda Wooda, którego dzieła z artyzmem nie miały nic wspólnego, a mimo to uważany jest obecnie za artystę kultowego. Dziwnie to czasem historia weryfikuje
  10. reżyser jak reżyser Idioci mi sie nie podobali, Tańcząc w Ciemnościach to film świetny, ale w życiu nie chcę go już oglądać ani przebywac w jednym pomieszczeniu z nośnikiem na którym jest zapisany, a Królestwo mogę oglądać notorycznie - wciąż tak samo bawi i przeraża Nowszych produkcji nie widziałem, starszych nie zrozumiałem. i tak wszystko jest rzeczą gustu Ale off topic
  11. Tylko że te emocje nie miały nic wspolnego ze sztuką. To był spór o wolnośc słowa i obrazę uczuć, a nie o kwestie artystyczne. Nie pamiętam żeby ktos jednoznacznie powiedział że było to dzieło wielkie z punktu widzenia artystycznego. Eksperci raczej mówili o nim z pobłazliwą pogardą. Emocje dotyczyły czegoś innego
  12. Skrajność emocji budzonych u odbiorców jest miarą wielkości artysty I między innymi dlatego LvT jest wielki 8)
  13. KS jest mała. Jak już do czegoś dokładać to chyba lepiej do Mariny albo lotnika Śrubki sobie odpuść :twisted: Za te pieniądze można mieć jakiś fajny paseczek na zmianę. Albo dwa
  14. http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....asc&start=0
  15. Ciężkie. Podobnie jak z panią Bjork (ale rola genialna) Dla mnie największe osiągnięcie von Triera to Kingdom. Obydwie części. W ogóle jeden z najlepszych filmów (bo jakoś nie umiem traktować tego jako serial) jakie widziałem. No a co do tego że gość jest genialny wątpliwości nie mam
  16. ja widziałem. Ale zegarków to oni tam chyba nie mieli
  17. Silver, myślę że Tessio poszedłby Ci na rękę, to swój chłop
  18. uuuu, przegapiłem coś Od Klaudiusza kupiłeś?
  19. Mimo wszystko jednak Omedze brakuje jakiegos zaczepu do powieszenia na ścianie Fajna maszyna, tylko tą wadę ma, że wszystkie inne się przy niej kurczą
  20. dżudo honor, bułgarski pościsk .... skurcz rządzi
  21. taki (albo podobny) jak na dolnej fotce był na Allegro i nawet wystartowałem po niego. Ale jakoś mi aukcja umknęła A drogo nie poszedł. fajny jest 8)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.