Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mirosuaw

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7667
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Zawartość dodana przez Mirosuaw

  1. Na forum nie wyceniamy zegarków
  2. Gdzieś już go widziałem , to prawdopodobnie ten znaleziony na strychu, po pradziadku z Luftwaffe. Jakbyś miał przedwojenny PESEL, też byś był zmęczony
  3. To ja też odważę się na coming out. Jeżdżę KIA
  4. Mirosuaw

    Brawo Iga Świątek!

    W tym momencie odszczekuję wszystkie swoje pesymistyczne wpisy w tym wątku i mogę z radością napisać: brawo Iga Świątek! [emoji106][emoji106][emoji106]
  5. Tuyiłu naukowego nie mam, nawet nie wiem co to jest, pajacu.
  6. Chłopie, zrób sobie pauzę od forum, potem doczytaj gdzie leżały Prusy Wschodnie, doucz się ortografii, zresetuj się i dopiero tu wróć.
  7. Tak na oko nic podejrzanego nie widzę. Ale wskazówka chrono nie centruje idealnie, nie ma pudełka ani papierów, sprzedawca prywatny, więc nie przysługuje ewentualny zwrot. Rocznik taki, że może już być wskazany serwis. Moim zdaniem nie warto.
  8. Wszystkie z powyższych I do tego późna godzina, butik pewnie już zamknęli.
  9. Koledzy oczywiście mają rację, że aktualne ceny za SKX są wysokie. Przedstawię jednak swój punkt widzenia. SKX-a miałem już chyba 5 razy (może 6, nie pamiętam ). Zawsze mi się podobał. Nie ma cienia przesady w stwierdzeniu, że ma kultowy dizajn, nie naśladuje żadnej innej firmy (wręcz przeciwnie, to inni naśladują SKX-a), jest to też inhouse pełną gębą. Prawdziwy toolwatch, prosty i tani w serwisie. Ma też jakieś swoje wady, które jednak nie przesłaniają jego zalet Do wszystkich wcześniej posiadanych egzemplarzy zawsze miałem jednak jakieś ale... a to bezel lub wskazówki nie centrowały idealnie, a to kapryśnie chodził. Każdy kolejny szedł w świat. Już długo po zaprzestaniu produkcji, SKX znowu zaczął mi wiercić dziurę w brzuchu, a gdy tylko widziałem go u kogoś na nadgarstku, tylko utwierdzałem się w przekonaniu jaki to świetny projekt. Produkcja się zakończyła, ceny zaczęły wariować, a ja go nie miałem i to był chyba ostatni dzwonek żeby to zmienić. Znalazłem nowego (raczej NOS) na Creation Watches. Cena była niższa niż tego na timestore.pl ale też z dwójką z przodu. Zamówiłem, poprosiłem o wybranie egzemplarza bez wad i udało się. To mój pierwszy SKX, w którym centruje bezel, wewnętrzny ring, wskazówki, a mechanizm bardzo ładnie i równo chodzi. Egzemplarz idealny, a do tego "made in Japan" (to niby bez różnicy, ale jednak cieszy). Przez dłuższy czas miałem go jednocześnie z Citizenem NY i... Citizen musiał odejść. Do Orientów też porównywałem i w końcu przestałem porównywać, bo w moim odczuciu, jeśli chodzi o ogólny look, żaden Orient nigdy nie dorówna SKX-owi (mechanicznie tak, ale dizajnersko nigdy). Czytając Wasze opinie jakie te ceny SKX-a są chore, powinienem poczuć się jak zwykły łoś. A tymczasem jestem mega zadowolony. Łosiem byłbym, gdybym go kiedyś sprzedał. P.s. Pamiętam jak jasne pełne kosztowało w knajpie mniej niż 5 zł
  10. Patrząc na tego Breitlinga, to wydaje mi się, że tam są trochę skopane proporcje bezel vs cyferblat. Bezel jest nieproporcjonalnie szeroki, przez co zostaje mało zegarka w zegarku, szczególnie przy średnicy całości 36mm.
  11. Robi może i całkiem dobrze, zwłaszcza w tej cenie. Ale najbardziej zazdroszę projektantom w Hroudlandzie. Oni to mają klawe życie, prawie nic nie muszą robić. Czasem zainspirują się AP, czasem zainspirują się Zenithem albo IWC. Ostatnio gdzieś tam pojawiła się inspiracja Laco Erbstuckiem. No i gitara [emoji6] Ja dzisiaj zainspirowałem się twórczością Pagani Design i na ręku taki oto homarek może nieco naśladujący produkt tej manufaktury, w dodatku guma aftermarketowa [emoji14]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.