No niestety na moim szczupłym nadgarstku leży bardzo dobrze 🙂 też nie mogłem uwierzyć, że to 42mm. Pożyjemy, zobaczymy, prawie na pewno wersja z plastikowym szkiełkiem. Ja to nawet niespecjalnie mam rozeznanie w wersjach, nie wiem o co chodzi z tą bransoletą, fajny zegarek i tyle w temacie.
Oj tam, żeby tylko takie problemy były. Pisz na forum, zakładaj tematy, nie rezygnuj.
A co do tematu: Calvin Klein Infinite - fajny garnitueowiec, i jeszcze na Ecie.
Zegarki to hobby, tu znajdziesz ludzi, którzy mają frajdę ze zmiany pasków, dyskutowania, czy serwis mechanizmu robić po 5, czy 7 latach... i dobrze, życie bez odskoczni było by strasznie nudne.
Słuchaj, całkiem możliwe, że masz rację i wtedy ten SKX "1996 reissue" będzie miał cenę obecnego SJE093, a jako graal dołożą mechanizm bez stop sekundy "aby maksymalnie zbliżyć się do oryginału". I tak to się kręci. Zostawię mojego 007 do tego momentu 🙂🙂
Przy ustawianiu Timegrapher'a, którego nie mam - tak. Ale Cordi7 się wysilił, podał dane, można poczytać, rozszerzyć swoją wiedzę. Ja jestem ukontentowany.
No i bum...kolorki, kwestia gustu, ciężko dyskutować. Ośmiornica na promo zdjęciu fajniejsza, a dali pirata na tarczy. Dla mnie trochę pstrokato, ale na pewno komuś się spodoba.
No, ale to forum dyskusyjne, równie dobrze mógłbyś nie zakładać tematu i po sprawie, a tak- bez złośliwości można poczytać o Ecie, możliwie, że ktoś się dowiedział o standardach wykończenia mechanizmowi, różnicach, pojawiły się nowe informacje, można się czegoś nowego dowiedzieć, dla mnie na plus, tak, że ja dziękuję Ci, za założenie tematu.
Nawet jeśli będziesz miał problem z samodzielnym złożeniem rowera, to w Krakowie nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem serwisu, który w tym pomoże.
Fajny sprzęt, życzę jak najwięcej udanych wyjazdów!
To nawet nie chodzi konkretnie o Davosę (która moim zdaniem jest w swoich projektach dość wtórna) ale ogólnie o zegarki- ceny na metce są "życzeniowe" i różnią się od kilku do kilkudziesięciu procent w górę od cen realnych.
007 dla mnie cały czas najciekawszy, nawet pomimo swych niedostatków, ale te nowe mogą się podobać, czworokątne indeksy nawiązują do protoplasty 007, i tak nikt z tymi zegarkami nie nurkuje, 10atm całkowicie wystarczy dla jakichś 99% użytkowników.
8 tygodni to moim zdaniem bardzo przyzwoity czas, jak wysłałem zegarek na kompletny serwis do Sinna, to trwało to od października, do połowy marca kolejnego roku, choć trzeba przyznać, że poinformowali mnie, że będzie raczej długo.
O proszę, tego nie widziałem. Ściągnąłem instrukcję ze strony Breitlinga którejś wersji Superocean i jest tam informacja o certyfikacji chronometru I dobowej odchyłce.
Jeśli to nie jest wersja mechanizmu z certyfikatem COSC, to zegarek może mieć taką odchyłkę. Jeśli to nowy zegarek, to ponoś ze dwa tygodnie i znowu zmierz odchyłkę.
Edit:
Popatrz do instrukcji twojego zegarka, jeśli jest to chronometr, to dobowa odchyłka podawana przez Breitlinga mieści się w przedziale -4 do +6 sekund na dobę.
A czy jest jakiś sygnał, że doszło się do pełni naciągu sprężyny?
Automaty mają zabezpieczenie przed zbyt mocnym nakręceniem sprężyny, więc raczej nie będzie żadnego sygnału. W zegarku z naciągiem manualnym koronka po prostu stawi opór i nie da się dalej nakręcić.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.