Burns

https://www.telepolis.pl/artykuly/testy-sprzetu/dac-usb-audio-karta-dzwiekowa-test

No ja rozumiem, że najlepiej zamknąć internety i cieszyć się z tego co się ma. Niestety postrzeganiem obecnego rynku przez to co komuś utkwiło w głowie sprzed kilku lat jest niczym więcej jak strzępieniem języka. Bo jak pokazały wpisy, twój czy Sierżanta nijk ma się to rzeczywistości. Tak samo jak weszliście na to forum tak samo mogliście sprawdzić o czym piszecie na dzień dzisiejszy. Zakładając, że takiego masz - oddasz mi go za 2500 ? Szczerze wątpię. Więc o czym my tu rozmawiamy. Dobranoc.

Ta sama bajka https://m.olx.pl/d/oferta/wzmacniacz-vintage-technics-su-50a-unikat-CID99-IDXSgA3.html 6,5k i tranzystor do wymiany. Trzeba miec czas i cierpliwość, żeby się w to bawić. Trzeba mieć worek kasy na taką zabawę - doslownie razy kilka ceny tego wzmacniacza. Mi by jedna rzecz nie dawała spokoju. Czy to nadal gra wiernie, równo na kanałach i zgodnie ze specyfikacją. Jak sam napisałeś ludzi znających sie na tym jest kilku/nastu. Sprzęt do pomiarów Audio Precision ma jeszcze mniej bo to kosztuje 10-30k$, oscyloskop wszystkiego nie zmierzy. Ty czekałeś rok. Ja też kiedyś coś potrzebowałem odpowiedzieli mi chory termin sięgający 2lat. Czasem ominiesz kolejkę jak masz światowego rodzynka a oni dzięki temu mogą zaistnieć na YT.

Wiem, rozmawialiśmy o tyn na PW i takie rady jak twoje to ja doceniam, oczywiście jest też sporo pasjonatów, musi trafić swój na swego. Obejrzyj nawet ostatnią minutę tego przykładowego filmu to zrozumiesz o czym ja mówię. https://youtu.be/Q8t2vmAxqiE?si=mk2P1uzbD2bnIBOb Jednym słowem placisz za nostalgię kilka koła, naprawiasz za kilka koła i ostatecznie nadal masz G. Chciałby Ci się przewalić np 10 sztuk tego sprzetu, żeby może trafić w miarę OK sztukę? Albo mieć takich kilka (~5k sztuka). W imię czego ? Mi nie! Kupiłbym sobie Mcintosh

Nie chcę w to brnąć, naprawdę, ale Ty musisz zweryfikować ceny, wystarczy, że tylko sprawdzisz cenę wzmacniacza, który tam jest. Obejrzeć można. https://youtu.be/Q8t2vmAxqiE?si=mk2P1uzbD2bnIBOb

Na 90% w obwodzie zasilacza jest bezpiecznik (standardowa szklana rurka) więc latwo go znajdziesz i wymienisz.

Mariusz. Przecież twój pierwszy akapit zaprzecza drugiemu. Powiedz, że jaja sobie robisz ? Jak możesz używać przymiotników audiofilskich - mięsisty bass ? Mozesz napisać ile ma decybeli, albo lepiej zakres w Hz, ale mięsisty? Co to jest mięsisty? Mięsisty to może być gruby plaster wolowiny a nie przesuszony drób. Dwie sprzeczności w tobie widzę. Żeby to w miarę obiektywnie ocenić ten sam DAC czyli twoj discman musiałby odtwarzać Tidal i to na tych samych słuchawkach ew. Komputer z Tidal, odtwarzać również plyty CD. Gdybyś napisał, po tym jak wydalem 100k na przewód audio i ledwo odzyskałem 50k chciałbym Was przestrzec, żebyście nie kupowali nic więcej jak discmana to bym zrozumiał twój przekaz. Może Mariusz z tym discmanem chodziłeś chociaż na jakieś audioshow, żeby czymkolwiek podeprzeć swój niejasny przekaz ? Albo jeszcze inacze, masz w domu chociaż jeden przewód głośnikowy, który przeniósł prąd i coś zamieniło go w dźwięk? Czy jesteś teoretyk?

No widzisz, przekazy internetowe mogą być bardzo mylne. Jak się je zgłębi to robi się zasłona dymna, ja nie słyszę, ja nie potrzebuję, ja się nie znam, wydaje mi się, jestem przekonany do jedynej słusznej racji bo to moja racja. Skoro nie słyszysz to jak rozróżniasz tą jakość CD vs Tidal? Na forach gdzie zajęli się rzeczywistymi pomiarami widać, że charakterystyki nie znoszą się do 0, ale wtedy pojawia się wyjaśnienie, że człowiek nie rozróżni różnicy 1dB a może jakiś słuch absolutny 0,5dB, a te dobre sprzęty mają 0,2 albo jeszcze jedno zero po przecinku. Jak sam powiedziałeś dwa wzmacniacze tego samego producenta nie będą identyczne 1:1, ale zmieszczą się w specyfikacji, jak widać wykazali degradację kolumn pod wpływem pracy, ale też spoza słyszalnego zakresu i 2 kable różnych producentów nie będą miały tej samej oporności, pojemności mimo tej samej długości i przekroju. Też będzie różnica na wykresach, a że spoza słyszalnego zakresu to inna sprawa. Jak ktoś to słyszy, albo wierzy, że słyszy jego sprawa. Ja również nie słyszę i nie podpieram tego wiarą, ale nie wpadam tutaj tych ludzi krytykować i szydzić z nich. Mniej więcej ta sama bajka co w temacie Seiko szydzić z Rolexa w w Rolexie z Seiko... Był i może być nadal, tylko, że znowu napisze to samo. No widzisz, przekazy internetowe mogą być bardzo mylne. Technics i Tanoy a później robienie z siebie bożyszcze, jaki to mam sprzęt, jakim jestem znawcą i jak się cała wieś trzęsie jak go włączę - jakie to polskie jak wiejski tuning. A wszystko podparte jeszcze toną chińszczyzny takiej za stówkę lub Krugerami i innymi ustrojstwami, co ma po prostu wydobyć z siebie jakiś dźwięk. I nim obejrzysz taki filmik to co. Czytasz takiego Janusza (interesu), że powinieneś kupić właśnie ten model V8 bo to gra zarąbiście, a ten model V1 to prawie ledwo szumi. Dziwnym trafem Janusz akurat ma na sprzedaż V8 za 1800zł Tylko Niemiec, albo to wyrzucił na wystawkę przed dom, albo sprzedał Polakowi za 20-50-100Euro. I dopiero jak się taki Janusz uzewnętrzni, albo go znasz to widzisz, że ważne, żeby mrugało 1000 światełek, bo fajnie się przy tym pije wódkę z colą i puszcza DiscoPolo. @herbee linkował tu jakieś fora do vintage na które nie zajrzałem i nie zajrzę, Na każdym takim forum czyha 100 setka Januszy wilkołaków, którzy patrzą jak wydymać jelenia, nawciskają kitów, że ten modę V8 to prawdziwy highend a że był 10x lutowany przez kowala, u Niemca stał na mrozie czy w innej szopie lub był zalany to już inna bajka. Bardzo ciężko kupić coś dobrego bez doktoratu z tej dziedziny, chyba, że sam sobie przywieziesz. Przepłacisz go min. 3x na sztuce. Nie mam tyle cierpliwości a przede wszystkim wódki z colą, żeby to udźwignąć. Strzelam, ta wieża z filmiku to jakieś 12-15k, To wolę doktoryzwać się z nowego sprzętu czy producent wali w bambuko, czy jednak poczynił takie nakłady na opracowanie i wyprodukowanie wzmacniacza, kolumn czy innej rzeczy z dziedziny audio....

Miałeś sprawdzić przesłuchy między źródłami.

Po tych wczorajszych rozmowach jestem całkowicie zbity z tropu, no sorry, 20 letni discman? Śmiem wątpić w jego wierną reprodukcję dźwięku. Uwierz mi, że nie ruszają mnie wywody na temat super stabilizacji tacki, która ma ważyć 1kg i inne brednie, ale są dwie kwestie, wątpię żeby jego DAC był liniowy do 120dB. Ma jakieś inne wyjścia niż słuchawkowe, żeby podłączyć do wzmacniacza? Chyba, że sluchasz tylko na słuchawkach.

Motyw może być taki, że Onkyo może mieć kabel zasilający wbudowany na stałe 👺 A tym czasem Technics I wszystko w temacie 🤣🤣🤣🤣🤣🤣 received_7061536960571086.mp4

Streamer WiiM Pro Plus

Na Amazon jest od groma takich magicznych pudełeczek. Np. takie. https://www.amazon.pl/【Ulepszony】ANDTOBO-Rozdzielacz-optyczny-adaptera-audio【Zwiększanie/dp/B08TQDXH4X Tylko, że w nich dzieje się taka magia, że bez doktoratu nie podchodż. Na pewno nie ma to nic wspólnego z bezstratnym przesyłaniem dźwięku. Np. z użyciem prostych chipów z telefonów są w stanie zamienić sygnał cyfrowy w analogiwy, żeby ponownie zamienić go na cyfrowy ze znanym tylko sobie próbkowaniem.

To już tak nie działa. Potrzebowałem raz na szybko kabel cinch. Poszedłem do dzielnicowego sklepu RTV ( oczywiście mam np Spec Kable, ale sporo dalej). W tym sklepiku pan odcina kupony do emerytury bo pamięta jeszcze moje LO. Kabelek oczywiście marnej jakości robił sprzężenie. Wróciłem po inny grubsz, najlepszy top jaki miał za 35zł. Rozpadł się przy wkładaniu. Nie miałem już siły i sumienia iść z nim walczyć. Potrzebowałem kabel z wtykami jack mono do wyzwalaczy trigger gdzie w instrukcji podane, żeby nie używać sterefonicznych. Oczywiście nie miał i wciskał mi stereo i mowi, żebym przeciął sobie żyłę. Potrzebowałem aktywną antenę pokojową, z podobnego sklepu, ale w innym mieście, była sobota, sklep w ten sam deseń. Nie odbierała, przyjął z fochem. Tą chińszczyznę to można kupować przez neta gdzie jest prawo zwrotu bez podania przyczyny. Jakość marna, działa 1/10 produktów. Trzeba mieć czas, ochotę, cierpliwość żeby to przewalać, sprawdzać i odsyłać i to nawet przy prostych rzeczach gdy człowiek potrzbuje czegoś na już. Możecie sami spróbować przekonać się jak (nie) łatwo kupic na allegro kabel jack to jack mono. No bo niby kto i jak często używa takie ustrojstwo.

Piłeś? Nie pisz!

I jak chcesz na tym usłyszeć czy kable grają? Rozumiem, że w głowie Ci audiofilskie powietrze ? 🤣 Dali tam chociaż jakiś kodowanie LDAC czy AptX?

I jeszcze BT na tym Krugerze - tragedia.

Tam za wielką wodą wydają krocie na utrzymanie takiego szpulowca - może im się już inwestycje w kable znudziły. A tu za miedzą skupujemy Technicsy z sentymentu. Kiedyś nie było nas stać, wzdychaliśmy pod witrynami Pewexu. Teraz czlowiek się lekko odkuł a to co, zrealizuję sobie niespełnione marzenia gdy miało się lat 20 - tak to działa.

Teraz widzę jak na fb wrzucają swoje wzmacniacze Mcintosh i są tam podłączone również magnetofony szpulowe. No to o co chodzi jak nie poczucie odczuwania ducha tamtych dekad. Kolej rzeczy była taka, że z rozwojem nośników każdy to czym prędzej wyrzucał 😉. Podobnie z odkupowaniem Techniksów (ilości liczone w tonach) i magnetofonów kasetowych chociaż te chyba w mniejszym stopniu wracają do łask. CD przeżyło prawdziwe odrodzenie bo wyszło na to, że wcale złe nie było i nie jest.

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/speaker-break-in-and-environmental-measurements.50662/

Duża średnica, linia lub membrana bierna, w każdym razie wydaje mi się, że trudno to znaleźć w konstrukcjach dla Kowalskiego ze średnią krajową.

Dokładnie, pamiętam jak w latach 90' pismo branżowe kupowane w kiosku Ruchu opisywało, że w UK czy USA, ktoś zrobił kabel głośnikowy mijający się z fizyką o splocie warkocza, przekroju wstążki, oparty na koncentryku czy zalany wewnątrz olejem. Jak teraz wejdzie się do sklepu Hi-Fi za rogiem to sprzedawane są nadal te same kable, może dostały uaktualnienie w postaci nowego koloru, literki czy zamiast 140 pasm miedzi jest 150, ale nada jest to ten sam kabel. Tak samo kontrowersyjny i tak samo kosztujący krocie jak wtedy... Zresztą wystarczy wejść na stronę producenta i zobaczyć gdzie sięga historia powstania takiego kabla.

Ręka do góry kto ma w domu kolumny schodzące z basem do 20Hz ?

Pamiętam jak jeszcze w technikum kumple bawili się w budowę kolum. Ile razy kupili głośnik Tonsila, który miał krzywą cewkę i tarł o magnes, albo źle wklejoną membranę na gumę. Po prostu pracował bokiem bo cześć się zawieszała, albo tarła...

No to rozminiemy się w światopoglądzie. Masz takie 0:1 informatyczne podejście. A ja bardziej skłaniam się ku temu. https://www.stereolife.pl/archiwum/artykuly/poradniki/5291-wygrzewanie-sprzetu-audio-fakty-i-mity Bo nie uwzględniasz kilku rzeczy jak temperatura pracy elementów skladowych,ale tu z pojęcia wygrzewanie przechodzimy do rozgrzeania, jak i tego, że harakterystyka wielu elementów nie jest liniowa. Poza tym proces projektowania a dopiero produkcji. Mogą swoje wartości zamierzone oprzeć na tym co w ich laboratoriach już działa od dłuższego czasu jako układ a to przełoży się na powtarzalność produkcji z nowych fabrycznych podzespołów, które mają parametry na kartce. Może daloby się przyklad oprzeć na żarówce energooszczędnej. Zaprojektowana jest i wyliczona na kilkaset godziny święcenia, ale nie świeci tak sam po wyjeciu z pudełka, nie świeci tak samo po włączeniu i tym bardziej pod koniec swojego żywota. Może też być podłoże historyczne. Kiedyś (lata 70) wyprodukować stabilny kondensator było stosunkowo trudno. Lampy ? Też mają swoją fizykę. Poza tym te zjawiska fizyczne opisywane przy kablach, one istnieją w fizyce tylko albo w skali mikro dla Antmana albo makrokosmosie dla Startreka. Na Ziemi i przy audio nie ma to przełożenia, ale tak jak ktoś wspomniał dobry marketingowiec ulepił z tego skuteczną modłę dla audiofil