mroova

Posylwestrowy brainstorming 🙂

Na pepperze właśnie informują o okazyjnej (-20%) cenie za Focal Grande Utopia Em Evo British Green - już nie 579 999 a jedyne 463 999,20zł 😉 Link dla zainteresowanych: https://www.rtvmax.pl/podlogowe/17019-focal-theva-n2-dark-wood-1szt-gwarancja-producenta-salon-lodz-raty-0.html

Przelatując kanałami przypadkowo włączyłem gniota "Wybuchowa para" - "Knight and Day":

Ta fotka to już kilka razy tu była, zresztą to evergreen tego typu zestawień - co w sumie oczywiste, bo wszystko tu pierwsza klasa.

@facecik Twój LS400 nie lepszy ?

Próba ożywienia linii ? O Yoshida Limited Edition kiedyś już pisaliśmy, plus Hodinkee Aaron Rodgers:

@sanik w ogóle o taką kombinację nie pytał 😁. Alternatywa była inna, dla jasności mógł jeszcze wstawić "albo" ...

"Generalnie" wolę jubilee / gładki, mam tylko ten problem z 2 a w sumie z jedną wielkością. Do niedawna wydawało mi się, że 41 ma inne (gorsze) proporcje niż 36, ale relacja szerokości do L2L "geometrycznie" po przeliczeniu okazała się praktycznie taka sama. Doszedłem więc do wniosku, że to jest kwestia szerokości samego bezela. O ile na 36 wygląda on zupełnie OK, to na 41 jest go "zbyt dużo". Co ciekawe, karbowany w ogóle nie przytłacza, nie dominuje nad całością, a smooth już tak. Kilka razy zetknąłem się z opinią, że tak samo jak suby, również dj-e najlepsze były 5 - cyfrowe. Ale niestety 36 jest na mnie za mały, zbyt długo nosiłem Date 34. Niedługo (po ostatniej rozmowie mam taką nadzieję 😉) się przekonam ... A kombinacja fluted / jubilee ?? Za dużo tego dobra, dla mnie jest już przesłodzona.

a dokładnie: summa summarum 😉 Przy okazji - to Bolzano to takie w sumie zad...ie wielkości Koszalina a AD mają.

Tu ciekawy artykuł na ten temat: https://nandininachiar.medium.com/how-did-burberry-break-free-from-the-rigid-fist-with-which-it-was-held-by-the-chav-subculture-6ee258eefb08

Tomasi ? 😉

Podobno spadają ceny zarówno używek (Bloomberg Subdial Watch Index tj. koszyk 50 najbardziej poszukiwanych zegarków według wartości na rynku używanym, w listopadzie spadł o 3% w porównaniu z poprzednim miesiącem i o 10% w porównaniu z rokiem poprzednim, a np. Kermit w ciągu m-ca poleciał o 4,6%), jak i eksport zegarków ze Szwajcarii. Podrożał tylko DD. Źródło: https://finance.yahoo.com/news/time-to-buy-why-the-prices-of-rolex-and-other-luxury-swiss-watches-keep-falling-210120166.html

Taaak ?? Proszę: Rafa uroczyście wręczający Rogerowi Puchar Nagrody dla Posiadacza Najfajniejszego Zegarka Świata plus zbliżenie by nie było wątpliwości:

A może cała ta paskudna sprzedaż to przejaw jakiejś desperacji RW ? Może są zastockowani po uszy zbyt drogo kupionymi zegarkami których nikt nie kupuje ?

Oczywiście oglądałem np. Interstellar albo Marsjanina, ale w nich nie bardzo chodzi o SciFi, tak samo jak w serii o Obcym (Nostromo itd.), Blade Runner etc. Ale żeby nie było bezzegarkowo, kontynuacja plejady posiadaczy najfajniejszego zegarka świata:

Nawet tych starych nie widziałem 😳 Zatrzymałem się na Gwiezdnych wojnach i Kosmosie 1999, serio ...

Strasznie rzadko oglądam telewizję, najlepsze teraz filmy znajduję na cda.pl.

Sprawdziłem właśnie, że żadnego innego filmu z nim nie widziałem.

Na zawsze chyba będę go kojarzyć z Porsche Design P6612. Świetna rola w Margin Call, inni tak samo. Simon Baker w Subie Bicolor i Kevin Spacey w IWC.

Oksymoron to przeciwieństwo 😉

Akurat leci na Paramount

Jak prawie codziennie wyświetliły mi się w onedrive zdjęcia robione "w tym dniu" i okazało się że dwanaście lat temu byłem na tej ulicy ...

Jeżeli Cię uraziłem, to najmocniej przepraszam. Twój wpis odebrałem jako podśmiechujki z bawarskiej myśli technicznej i odpisałem w takim właśnie tonie, naprawdę nie było moją intencją naigrywanie się z Twojego pomysłu. Jako były odpalający na kija włoskie tylnonapędowe coupe (czyli F126p z przetartą linką rozrusznika) wiem, że potrzeba bywa matką wynalazku, więc powinienem był być delikatniejszy w formie. A przy okazji: na jakim odcinku podsypujesz piasek, tylko pod koło by złapało czy jakoś dłużej by "rozpędzić" ? Przypomniało mi się moje nieskromne poczucie dumy i wyższości, gdy jakieś 16-17 lat temu wyjeżdżałem Imprezą 4WD z zaśnieżonego parkingu - moje największe osiągnięcie offroadowe. Ale też i porażka, gdy 30 lat temu zakopałem się cinquecento sporting na plaży w Ustce, wjazd bezpośrednio pod latarnią morską koło portu 🙂. Ech, kombatanckie wspomnienia ... Teraz w ośmiolatce na moich kolanach zaszczepiam na pustym parkingu bakcyla do kiery ...

argenté brzmi szlachetniej, niż banalne solid silver 😉

Barbary w tym roku jakoś wcześniej. Oooops, data nie zmieniona 🙂: