Witam wszystkich, zwykle autor wątku zabiera głos w dyskusji, ale okolicznoiści sprawiły, że nie mogłem. Natomisat młody zapoznał się z zamieszczonymi wpisami i za wszystkie rady i sugestie dziękuje. Zacząłem temat dosyć ogólnie , bo sam niewiele wiedziałem. Na celowniku jest coś z epoki, z racji tego, bardziej na "defiladę" niż "wojnę".
P.s. komandirów miał chyba ze dwa (złodziej się cieszy).