Nereida jest aktualnie do wyrwania na Kickstarterze za pół ceny Haczyk jest taki, że będzie dopiero w grudniu https://www.kickstarter.com/projects/975712226/meccaniche-veneziane-nereide-automatic-italian-div/description
Zawsze tak mam No prawie zawsze, bo sa jednak wyjątki. Ale schemat w 90% jest taki: myśle, dumam, wybieram, ten, czy tamten, im więcej wersji tym gorzej i natychmiast po kupnie żałuję że nie ten inny. Ale z tym innym byłoby tak samo I dotyczy to nie tylko zegarków A żółwia kupię, złotego chyba
Z bardziej garniturowych to juz najfajniejsze IMO masz Visodate i LeLocle Ale może np. Couturier? Z małą sekundą śliczny Albo złoty Classic Gent, choc to juz większy budżet trochę
PRS 516 z wiszącymi indeksami, jedyne Tissoty które mi się podobają Czarnego miałem, białego mam - super zegarki, we zasadzie klasyka. Bywają na bazarkach, ceny przystępne
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.