Dzisiaj i jutro mógłbym pójść z żoną do kina, jeżeli chodzi o porę seansów są do wyboru trzy: - 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach - obawiam się, że gorszy od Planety singli, i będę rozczarowany, - Planeta singli - żona już była ale może pójśc jeszcze raz (jedyny minus), dobre opinie (lekka komedia), - Pitbull - jako fan poprzednihc części może być rozczarowanie. Co radzicie?