Klub Miłośników Zegarków Tudor

[Dnlaie 50943]

Będąc w Mediolanie, przyglądałem się gablocie kilku marek - w tym przede wszystkim Tudora...(niestety na starszego brata, nie było czasu)

*i najlepsze wrażenie zrobiły na mnie BB'58 & 54 (a jak nie jestem fanem niebieskich diverów - tak ten prezentował się zacnie!) / ciekawie wyglądał też Ranger

[qlimaxzu 273]

Odebrany, ale żona nie chce nosić, więc pójdzie w ludzi.

Edytowane 5 Sierpnia przez qlimaxzu

[dudak 1899]

Zgrało się




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[qlimaxzu 273]

Guma też robi tu robotę

[nav 8769]

Wrzucę I tutaj.

 

Przymierzałem Pelagosa 39, ładnie , starannie wykonany, gdybym nie wiedział, że jest z tytanu, to chyba bym nie poznał. Sprawia dość surowe wrażenie, odbicia światła na szlifie tarczy sprawiają, że logo i pozostałe napisy "zanikają" i tarcza robi wrażenie sterylności. Przeczytałem kilka recenzji tego zegarka w Internecie, oglądnąłem kilkanaście recenzji na YT, powtarza się tam motyw, że jest to zegarek, który oddaje ducha pierwszych modeli Submarinera - prostych, niezawodnych zegarków, za jeszcze rozsądne pieniądze, te sformułowania sprawiły, że miałem chyba zbyt wygórowanej oczekiwania względem Pelagosa. Do Submarinera bym go jednak nie porównywał. Myślę że w przypadku tego zegarka lepiej przymierzyć go, bez tego całego "merytorycznego" przygotowania, to fajny, prosty zegarek, który może się podobać.

 

 

[adiblue2 8452]

[Londek 49541]

Hej! 
Krótkie podsumowanie, zegarek kupiony w październiku 2020… niemalże odrazu musiał trafić do serwisu z uwagi na „nie trzymanie czasu” 

Serwis Rolex’a w Londynie odkrył jakieś uszkodzenie, naprawili i od 2021 do około początku roku 2025 było ok. 
Jakoś na początku owego roku żona praktycznie raz w tygodniu zaczęła upominać się o nastawienie zegarka bo się spóźnia, dzisiaj zarzuciłem go na timegrapher’a i bum, znowu podobna sytuacja jak wcześniej. 
Wysłałem maila do tego samego serwisu, zobaczymy co odpowiedzą… za trzy miesiące mija pięcioletni okres gwarancji. 
Zegarek na nadgarstku non stop, dzień i noc… lato… zima, prysznic… wanna… morze. 
Co o tym myśleć? Czy to normalna sytuacja, czy też ten in-hałzowy werk ma jakieś problemy? 
Osobiście mam jeszcze dwie sztuki Tudora BB z tym że ten starszy to jeszcze na ETA, obydwa oscylują w +- dwóch sekundach na dobę, nadmienię że tylko jeden z nich jest certyfikowanym chronometrem, z tym że ja noszę te zegarki w dużej rotacji… a przez ostatni rok może z dwa razy na nadgarstku miałem róże Tudora. 

[przemekspce 8171]

Ten BB36 to też ETA? Mój po zakupie miał odchyłkę z 20 sekund o ile dobrze pamiętam, ale to używka 7 letnia. Po serwisie u Pieśkiewicza było chyba koło 10 co mnie trochę zaskoczyło bo czytalem opinie, że bez problemu robią 1-2 sek. Ostatnio jak sprawdzałem to mu się poprawiło i ma ze 2-3. Noszony normalnie wszędzie oprócz pracy fizycznej.

[Londek 49541]

To BB 32, nie otwierany przeze mnie ale ma to być wedle specyfikacji 2824. 
Odchyłka jest naprawdę duża… najbardziej wkurza mnie to że tak też się zachowywał wprost po rozpakowaniu, ponad pół minuty odchyłki w ciągu doby😖, dla mnie nie akceptowalne tak szczerze mówiąc. 
 

Ps. Mam też BB Smiley na ETA, nigdy nie przekracza dwóch sekund, ostatni serwis robiony pięć lat wstecz, a przed tym serwisem zachowywał się tak samo. 

[nav 8769]

5 godzin temu, Londek napisał(-a):

Zegarek na nadgarstku non stop, dzień i noc… lato… zima, prysznic… wanna… morze. 
Co o tym myśleć?

To zegarek mechaniczny, po pięciu latach ciągłego używania coś mogło się zepsuć, takie rzeczy się zdarzają, po prostu. Do serwisu i tyle.

[Londek 49541]

3 minutes ago, nav said:

To zegarek mechaniczny, po pięciu latach ciągłego używania coś mogło się zepsuć

Po pierwszej naprawie serwisowej nie minęły jeszcze cztery lata, serwis na bank… jednak niesmak pozostanie. 
Wcześniej miałem tak z TH, nigdy więcej nie kupię nic nowego od nich.  

[qlimaxzu 273]

14 godzin temu, Londek napisał(-a):

Hej! 
Krótkie podsumowanie, zegarek kupiony w październiku 2020… niemalże odrazu musiał trafić do serwisu z uwagi na „nie trzymanie czasu” 

Serwis Rolex’a w Londynie odkrył jakieś uszkodzenie, naprawili i od 2021 do około początku roku 2025 było ok. 
Jakoś na początku owego roku żona praktycznie raz w tygodniu zaczęła upominać się o nastawienie zegarka bo się spóźnia, dzisiaj zarzuciłem go na timegrapher’a i bum, znowu podobna sytuacja jak wcześniej. 
Wysłałem maila do tego samego serwisu, zobaczymy co odpowiedzą… za trzy miesiące mija pięcioletni okres gwarancji. 
Zegarek na nadgarstku non stop, dzień i noc… lato… zima, prysznic… wanna… morze. 
Co o tym myśleć? Czy to normalna sytuacja, czy też ten in-hałzowy werk ma jakieś problemy? 
Osobiście mam jeszcze dwie sztuki Tudora BB z tym że ten starszy to jeszcze na ETA, obydwa oscylują w +- dwóch sekundach na dobę, nadmienię że tylko jeden z nich jest certyfikowanym chronometrem, z tym że ja noszę te zegarki w dużej rotacji… a przez ostatni rok może z dwa razy na nadgarstku miałem róże Tudora. 

Szybko na serwis póki na gwarancji

[qlimaxzu 273]

Zostaje w rodzinie jednak

 

Zamiana na gumę mu służy.

 

Idealny zegarek na wakacje!

[adiblue2 8452]

[traczu 6685]

Ranger przy poniedziałku

[eye_lip 24160]

[rafi 12781]

[mention]eye_lip [/mention] Twój?

[eye_lip 24160]

Tak, z wymianki z kolegą z forum - pojdzie dalej bo taki był plan, ale podobał mi się zawsze więc przez chwilę chociaż poobcuję

[kkwpk 1191]

Wstyd oddawać.

 

[meinard 4436]

Kurtka na wacie, Ranger na szmacie 

[Teufel26 25091]

Ostatnio tylko Tudor, 

 

[Londek 49541]

Wspomniany wcześniej Tudor żony został podrzucony na serwis… zaniepokoiło mnie to trochę gdy powiedzieli że zegarek nie ma już gwarancji (według informacji z systemu), a według daty na karcie kończy się ona za około dwa miesiące. 
Byłem przekonany że zegarek zakupiony był z pięcioletnią gwarancją, a wychodzi na to że chyba nie 🙈

Czekam na kolejnego e-maila i dam znaka jak sprawa dalej się potoczy. 

[tommly 11486]

Wspomniany wcześniej Tudor żony został podrzucony na serwis… zaniepokoiło mnie to trochę gdy powiedzieli że zegarek nie ma już gwarancji (według informacji z systemu), a według daty na karcie kończy się ona za około dwa miesiące. 
Byłem przekonany że zegarek zakupiony był z pięcioletnią gwarancją, a wychodzi na to że chyba nie
Czekam na kolejnego e-maila i dam znaka jak sprawa dalej się potoczy. 

A czy ta 5-letnia gwarancja to nie weszła czasem dopiero w 2021 roku?

[Londek 49541]

5 minutes ago, tommly said:

A czy ta 5-letnia gwarancja to nie weszła czasem dopiero w 2021 roku?

 Szczerze powiem że i tak to może wyglądać, prawdopodobnie dlatego że zegarek trafił do serwisu praktycznie zaraz po zakupie, a było to już w 2021… czekam na info, bo coś czuję że ta impreza może kosztować pewnie ponad połowę wartości tego zegarka, zobaczymy jak to będzie. 

[przemekspce 8171]