Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rekomendowane odpowiedzi

Jest jedynie na stronie OS JP
 

https://www.orient-watch.jp/orientstar/prod_standard.php

 

Jak dla mnie kształt koperty, wskazówki, grubość na + (jak na zegarek ze wskaźnikiem rezerwy). Trzeba poczekać na fotki nadgarstkowe żeby móc lepiej to ocenić. Minusem jest wielkość, bo dla mnie 41 mm to takie minimum ;)

Ale ogólnie podoba mi się i cena też nie jest z kosmosu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena ok, nowy mechanizm z dłuższą rezerwą też na plus - jak już pisałem. Dizajn raczej nic nowego.

Rozmiar jak dla mnie Ok. Koperta faktyczne wygląda nieźle. Od strony dekla raczej bez szału.

Ostatnie ogniwo - jak już też pisałem - będzie się prawdopodobnie rysować. Poza tym ucha wyglądają na znacznie dłuższe od end-linków. Nie do końca to kumam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mi się wydaje, czy kształt koperty trochę nawiązuje do GS'ow? Może być ciekawa alternatywa od OS dla SARB033/035

 

Edyta:

 

Szukając coś więcej w necie na temat tego nowego OS'a trafiłem na taką (chyba?) nowość: OS Portugalczyk rk-aw0004s

 

s0509-ori-5170_1.jpg

Edytowane przez Garbb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cena ok, nowy mechanizm z dłuższą rezerwą też na plus - jak już pisałem. Dizajn raczej nic nowego. ...

Poza tym ucha wyglądają na znacznie dłuższe od end-linków. Nie do końca to kumam.

To jakiś skopany render chyba, bo na obrazku en face uszy wydają się być zrównane z endlinkiem.

Mi się podoba, tylko ten rozmiar, znowu kurdupel ;(

Edytowane przez retroboy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Posiada ktoś może Orienta FEM7R003W ?

Jakoś tak mi się spodobał, że chętnie bym kupił :-)

Jest nowy na chrono24, ale może ktoś ma używkę na sprzedaż ?

 

 

post-88928-0-16896900-1537167187.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Panowie - podoba mi się ten Orient Vintage

https://www.olx.pl/oferta/orient-vintage-ffd0f001b0-szafir-CID87-IDcUGwl.html#48e647587e

Podobno osoba sprzedająca ma konto na forum. Może ktoś potwierdzić, czy z zegarkiem ze zdjęć jest wszystko ok? Drugie pytanie czy aby nie byłby za mały, bo rękę mam sporą i również szeroki nadgarstek - 20.5 cm. Mierzyłem wczoraj Seiko SNKM87K1 (43mm) i optycznie był w sam raz, więc troszkę martwię się o rozmiar tego Orienta (40mm).

 

edit:

Ewentualnie ten model (lub z czarną/białą tarczą) od tego samego sprzedawcy

https://www.olx.pl/oferta/orient-ffd0j003a0-curator-szafir-50m-automat-CID87-IDcdAa3.html#48e647587e

Tylko zegarek z paskiem kojarzy mi się z garniturem, a jest to strój u mnie raczej rzadki. Zwykle chodzę w koszulach sportowo-wyjściowych. Ten zegarek dałby radę w takiej roli?

Edytowane przez Valmar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słabe okrutnie. I mogli datę odpuścić, albo – w ostateczności – przenieść na 6.

 

Wiadomo jak z rozmiarem? Zostali przy dużym czy wrócili do v. 1, 2, 3? 

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem film z tym zegarkiem w wersji tytanowej (WZ0031AF) - jest już od jakiegoś czasu na rynku tyle że ze starszym mechanizmem. Muszę przyznać że fajny. Myślicie że jest to dobra alternatywa dla sarb035?

https://www.youtube.com/watch?v=UChoAZk-rF0

 

Ja jestem zadowolony :)

Myślę, że kosztowo ten model wychodzi o 50% drożej aniżeli sarb.

4ed02f31110d11f6med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zadowolony :)

Myślę, że kosztowo ten model wychodzi o 50% drożej aniżeli sarb.

4ed02f31110d11f6med.jpg

Możesz napisać jaki masz obwód nadgarstka? Wersja tytanowa faktycznie jest droższa ale ta nowa stalowa powinna być na podobnym poziomie cenowym po tym jak ceny SARBa wystrzeliły

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz napisać jaki masz obwód nadgarstka? Wersja tytanowa faktycznie jest droższa ale ta nowa stalowa powinna być na podobnym poziomie cenowym po tym jak ceny SARBa wystrzeliły

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

 

16,5 cm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do posiadaczy Ray/Mako - czy wam też podczas mocnego oświetlenia światłem słonecznym przy odpowiednim ustawieniu zegarka tworzą się takie refleksy od szkiełka po przeciwnej stronie względem Słońca (tutaj w postaci koncentrycznych "fal" rozchodzących się od indeksu godziny 9)?:

 

post-102995-0-16432400-1538478154_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, czasem pojawia się coś w tym stylu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a gdzie niby nowy Ray? Bo jak nie będzie okrągłych indeksów to ciężko mówić o kontynuacji linii. Prostokąty niby fajne ale do czytelnego nurka najlepsze okrągłe placki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szybko bo mało czasu mam i pozwolę sobie tu wrzucić.

Koledzy mam tylko jedno zdjęcie.

Możecie coś powiedzieć o tym oriencie?

Warto to brać. Oryginał ?

Koperta bez rys i ubytków. Szkło ma jedna rysę.

52e01b27cc5ac6544e52bb9ea111ba5c.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jumbo King się to chyba zwie (pod taką nazwą przynajmniej go znalazłem na kilku stronach). Na podstawie tamtych zdjęć można chyba powiedzieć, że ten jest OK. Wolf jest chyba najbardziej oblatany w tych wszystkich morskich Kingach? Nawet wątek założył w dziale Orient bo je zbiera, może tam uderz albo bezpośrednio do niego.

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/160822-poka%C5%BCmy-swoje-orienty-sea-king-i-king-diver/

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co znaczy "warto"? Jeśli chcesz kiedyś na nim zarobić to raczej nie. Jeśli się podoba i jest kasa to pytanie jest zbędne. Ja bym brał, zawsze chciałem mieć KD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Orient wprowadza następców Mako i Raya. Mechanizmy te same co w Mako 2 / Ray 2 (F6922), rozmiary też bardzo podobne.

https://www.orient-watch.jp/product/category/?category_id=265

 

Może będzie Ray 3 / Mako 3 :)

 

Górny rząd to Mako 3 (szafirowe szkło), dolny - nowa wersja Big Mako (szkło mineralne i nowszy mechanizm w porównaniu z poprzednią wersją). Zegarki już do kupienia. Poza nową kolorystyką nie widzę tu nic specjalnego. Nie planuję wymieniać niebieskiego Raya 2 na żaden z tych nowych.

 

Dorzucam nowe Bambino...:

post-95957-0-20521600-1540630708_thumb.jpg

 

Jest też Mako w kolorze zielonym:

AA0004E-214.jpg

Edytowane przez tomek.wzr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Orient wprowadza następców Mako i Raya. Mechanizmy te same co w Mako 2 / Ray 2 (F6922), rozmiary też bardzo podobne.

Ciekawe czy wraz z dodaniem szafiru poprawili tą zakręcaną koronkę na którą pół świata narzeka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez ireo
      Jest taka seria internetowych filmików o motoryzacji pod tytułem „Pertyn Ględzi”. Zainspirowany produkcjami pana Macieja Pertyńskiego stwierdziłem, że też mógłbym wyprodukować moją własną porcję ględzenia, tyle że o zegarkach. Jest parę popularnych kanałów zegarkowych, które dostarczają publiczności odpowiedniej dawki gadaniny o niczym nawet co tydzień, ale czy to nie za mało? Ględzenia wszak nigdy dosyć, nikt od tego nie umarł i zawsze można bezpiecznie zwiększyć dawkę. Więc zwiększam, zapowiadając z góry że będą dygresje, niektóre niezrozumiałe.
       
      Już na początku zapomniałem o czym chciałem napisać. Aha, o ewolucji hobby zegarkowego. Nie wiem nawet jak to się po polsku prawidłowo nazywa. Kiedy wiele lat temu zakładaliśmy Stowarzyszenie MZiZ, było trochę dyskusji jak by tu oficjalnie nazwać to dziwne hobby lub zamiłowanie. Stanęło na stowarzyszeniu i klubie „miłośników” zegarów i zegarków. Wyszło ładnie ale trochę ze staropolska, niczym „daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj”. Równie dobrze moglibyśmy się nazwać klubem „entuzjastów mierzenia upływu czasu” albo „zwolenników noszenia dziwnych przedmiotów na nadgarstkach”. To drugie wykluczyłoby fanów zegarków kieszonkowych i zegarów szafkowych, ale za to potencjalnie otworzyłoby drzwi posiadaczom i posiadaczkom wszelkiego rodzaju „smartłoczy” i zwykłych bransoletek, a nawet kolorowej włóczki noszonej „od uroku”, więc może ilościowo wyszłoby korzystnie. Inkluzywnie.
       
      Zaczyna się zwykle od jednego konkretnego zegarka, zapamiętanego w jakimś momencie wczesnego życia i trwale skojarzonego z ważną sytuacją lub osobą. Dla mnie takim zegarkiem była naręczna Omega mojego dziadka, z sektorową srebrnoszarą tarczą i małą sekundą na szóstej. Zegarek miał pierwotnie kopertę ze srebra. W ciężkich, powojennych latach koperta została sprzedana i zastąpiona aluminiową, na stałych teleskopach.
       
      Historia tego pięknego przedmiotu toczyła się wraz z losami naszej rodziny w czasach wojny i okupacji, obejmując tragiczną śmierć dwóch braci mojego dziadka w niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych, a potem powojenne prześladowania przez komunistów, wprowadzających w Polsce „ustrój powszechnej szczęśliwości”. W kioskach nie było wtedy zachodniej prasy ale można było kupić ilustrowany magazyn propagandowy „Kraj Rad”, wydawany na luksusowym papierze przez warszawski oddział sowieckiej Agencji Prasowej „Nowosti”. Ludzie ironicznie przekręcali tytuł na „Raj Krat”. Kiedy byłem małym chłopcem, jak w piosence Tadeusza Nalepy, dziadkowa Omega wciąż była na chodzie. Później, w nieszczęśliwym momencie, zegarek zaliczył upadek na podłogę i znieruchomiał. Został skazany na nienaprawialność z powodu braku dostępu do dobrego zegarmistrza i oryginalnych części.
       
      Na rynku zegarków, o ile można to nazwać „rynkiem”, również dominowały wyroby sowieckie. Niechęć do nich zachowałem do dziś, chociaż moim pierwszym własnym zegarkiem był dress watch tamtych czasów czyli pozłacany Poljot (o którym wspomniałem w wątku „subiektywny alfabet zegarkowy”). A pierwszym, który sam sobie kupiłem, był - również sowiecki - Łucz w ośmiokątnej, stalowej kopercie. Wyglądał „prawie” jak zegarki szwajcarskie, co nie dziwi, zważywszy że Sowieci nie krępowali się respektowaniem patentów ani praw autorskich i masowo kopiowali co tylko im się podobało.
       
      Mój wujek odpalał „Klubowe” radziecką kopią zapalniczki Ronson i golił się radziecką maszynką elektryczną, do złudzenia podobną do amerykańskiego Remingtona tylko trochę głośniejszą. Ja oprócz zegarka miałem jeszcze dalmierzowy aparat fotograficzny Zorki 4K, ruską kopię słynnej niemieckiej Leiki (powiedzmy, że była to ekstremalnie toporna wersja aparatu Leica III). Dobry zachodni zegarek można było kupić w Peweksie za dolary (których oficjalnie nie wolno było posiadać; również posiadanie konta dewizowego w zachodnim banku było przestępstwem) albo w komisie, gdzie trafiały przedmioty z prywatnych zasobów albo z przemytu.
       
      Przed sklepami „Pewex” wystawali „cinkciarze”, którzy skupowali i sprzedawali zachodnią walutę po czarnorynkowym kursie. Nosili ówczesne symbole statusu materialnego czyli dżinsowe albo skórzane kurtki i pozłacane zegarki, np. marki Orient, zwłaszcza ulubiony model zwany „patelnią”, duży i płaski. W powieści Janusza Głowackiego „Z Głowy” występuje niejaki Tadek Długie Ręce, przemytnik zegarków. Tadek chytrze starał się mijać stanowiska odprawy celnej lekkim krokiem i z wytrenowaną swobodą, niosąc w każdej ręce walizkę pełną zegarków w taki sposób, żeby walizki wyglądały na lekkie.
       
      W tych warunkach każda rzecz pochodząca z „wolnego świata” automatycznie stawała się przedmiotem pożądania. Samochód, zegarek, zapalniczka, buty, para oryginalnych dżinsów. Ważne było żeby zegarek nie był „ruski”. Nie wiem czy pamiętacie scenę z filmu „Biały” Kieślowskiego, w której fryzjer Karol Karol (Zbigniew Zamachowski) wraca do Polski, ukryty w ogromnej walizce (znowu motyw walizki i zegarka). Na lotnisku Okęcie walizkę kradnie gang bagażowych, którzy na podwarszawskim wysypisku śmieci otwierają bagaż i wyciągają z niego fryzjera, poszukując przy nim cennych rzeczy, które mogliby ukraść. Złodziei doprowadza do ostatecznego szału że zegarek, który nosi Zamachowski, jest „ruski” czyli bezwartościowy.
    • Przez Z_bych
      Zegarek męski Orient Bambino automatyczny FAC00009N0 używany gwarancja
      Cena 799 zł + koszt wysyłki
      Stan ostrożnie 8/10
       
      Cała linia Orientów, nazwana przez użytkowników "Bambino" to zegarki z automatycznym naciągiem sprężyny, charakteryzujące się lekko eleganckim wyglądem, ale nie tracące nic z zegarka uniwersalnego, pasującego praktycznie do każdego stroju i każdych okoliczności z wyjątkiem może wycieczek w góry czy pływania.
      Japońska marka Orient jest znana od wielu już lat jako producent ciekawych i przede wszystkim niezawodnych zegarków. Podobnie jest z Bambino FAC0000N0. Ten model utrzymany jest w lekko wintydżowym stylu, z tarczą w kolorze ecru, rzymskimi indeksami, niebieskimi wskazówkami i wypukłym szkłem mineralnym.
      Zegarek jest używany, ale nosi tylko niewielkie, normalne tego ślady. Mechanicznie zegarek jest w doskonałym stanie, na równym, adnym chodzie.
      Specyfikacja:
      Marka : Orient Model : FAC00009N0 Rodzaj : Męski Mechanizm : Automatyczny, Rezerwa chodu: 40h, Orient F6724, Liczba kamieni: 22 Materiał koperty : Stal szlachetna 316L Szerokość koperty : 40.00mm Grubość koperty : 12.00mm Kolor tarczy : Beżowy Szkiełko : Mineralne Typ paska : Pasek skórzany Kolor paska : Brązowy Wodoszczelność : 3 ATM = 3 Bar = 30M  
       










    • Przez Z_bych
      Orient King Diver – 42 mm. Automatyczny męski zegarek - kompresor. RARYTAS
      Cena 1400 zł + koszt wybranej wysyłki Stan 7/10   Piękny, klasyczny diver we współczesnym rozmiarze 42 mm, z podwójnym okienkiem daty i wewnętrznym, obracanym w dwie strony, drugą koronką. Dodatkowo pusher na godzinie „2” do szybkiej zmiany dnia miesiąca. Super klasyk, raczej dla osób, które wiedzą, czym jest ten model Orienta, ale zegarek jest bardzo ładny, wyjątkowo wygodny, więc będzie cieszył każdego fana zegarków. Można się przyglądać i przyglądać detalom, podziwiać jakość wykonania, funkcjonalność ale i elegancję. Zegarek jest w bardzo dobrym stanie wizualnym, szkło jest czyste, stalowa koperta ma tylko nieznaczne ślady używania. Mechanicznie zegarek jest w nienagannym stanie – wszystkie funkcje działają prawidłowo, mechanizm jest na równym, ładnym, punktualnym chodzie. Zegarek jest po pełnym serwisie, z roczną gwarancją. Dane techniczne: Mechanizm: automatyczny, 21 kamieni, cal. 1942, shock-protection Koperta: stalowa, 42 mm bez koronki Dekiel stalowy, zakręcany, pełny, grawerowany Koronki stalowe, logowane Wskazania: godziny, minuty, sekundy, data – dzień miesiąca i tygodnia Lumowane wskazówki i nakładane indeksy Obrotowy bezel wewnętrzny Uszy: 22 mm Nowy, solidny, gumowy (nie siliconowy) pasek z tabelą dekompresyjną, drugi, oryginalny kauczukowy pasek Orienta w komplecie.  
       












    • Przez SLAWEK 01
      Cześć Wszystim 😉
      Postanowiłem założyć nowy temat, jak do tej pory nie trafiłem na forum nic o podobnej tematyce, jeśli coś podobnego jest już to proszę o usunięcie, a jeśli nie to zapraszam do zabawy i chwalenia się swoimi zegarkami o podobnej charakterystyce. 
      Ostatnio udało mi się kupić zegarek Orient Multi calendar produkowany wyłącznie na rynek japoński, w sumie na żywo zobaczyłem pierwszy raz zegarek z takim szkiełkiem i od razu "zaiskrzyło". Na żywo robi piorunujące wrażenie, przez trzy dni nie mogłem oderwać od niego oczu, co spojrzenie, to inaczej wyglądał, dodam, że szkiełko jest fazowane zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz, do tego dochodzi cieniowana tarcza w kolorze butelkowej zieleni ze szlifem słonecznym i Multi kalendarzem w kolorystyce rainbow, wskazówki delikatne, proste plus czerwony sekundnik. Indeksy godzinowe w sumie pięć 😊 w kształcie maleńkich diamencikow. Całość jest zamknięta w kopercie idealnie spasowanej ze szklem w super rozmiarze 37mm i delikatnie ząbkowanej lunecie. 
      P.S dla ciekawości dodam że jest to automacik, który przez trzy tygodnie zrobił +2sek👏
      Jeśli posiadacie coś w tym stylu to serdecznie zapraszam.
      Poniżej kilka fotek tego nietuzinkowego czasomierza.










    • Przez cytrusss76
      Chcę kupić zegarek na prezent i zastanawiam się między kilkoma markami, Citizen, Seiko, Tissot i Orient, Atlantic, do kwoty około 2,5 tyś zł. Wiem, że mechanizmy jednej marki są stosowane w innych markach zegarków, ale nie siedzę w temacie, dlatego chcę poznać Wasze zdanie i opinie na temat jakości tych marek. Pod uwagę biorę tylko te 5 marki. Kusi mnie Citizen ze względu na technologie Radio Controled (którego sam noszę) i wieczny kalendarz. Ale z drugiej strony podobają mi się wspomniane Seiko. Jakie macie zdanie o zegarkach Seiko Divers solarnych?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.