Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

[Lukasz23212 1834]

Odnoszę wrażenie, że jest tu - na forum -  mało osób faktycznie posiadających zegarki PP lub też faktycznie interesujących się tą marką...Smutne to, że jednak potwierdza się stereotyp statystycznego Polaka...

 

Mariusz ja bym nie odpowiadał na tego typu posty....

Edytowane 29 Grudnia 2018 przez Lukasz23212

[mario1971 67016]

Kolejny tendencyjny wpis. Powyższy artykuł był już na forum przytaczany wielokrotnie.

McIntosh, nie przyjmuj tych informacji tak wprost do siebie. Mądrze piszesz o zegarkach ale PP bronisz niczym Don Kichot.

[Lukasz23212 1834]

Artme, chętnie poczytam o serwisie PP. Tu się zgodzę, że tak jak przy kupnie tak i przy serwisie oczekuje fachowej obsługi i profesjonalizmu.

[Master Yoda 2171]

Nie, no najlepiej ołtarzyk sobie zrobić w domu i z całą stanowczością zwalczać wszelkie fakty

Typowo polskie zachowanie to ksenolatria, mnie nie odpowiada bycie "koniem dorożkarskim z klapami na oczach".

Staram się rozmawiać, a że nie jest to tylko "poklepywanie po plecach", bardzo mi przykro.....

[artme 10795]

Czesc chlopaki - jak milo Was znowu "slyszec" - raptem miesiac a jakby wieczosc mnie tu nie bylo

 

Odnosnie Panerai odpowiem Wam obu - nie do konca mnie zrozumieliscie, albo ja sie nie tak wyrazilem - chodzi mi o to, ze jest to jedna z nielicznych firm, ktorej spolecznosc przynajmniej sie super trzyma, szanuje i lubi. Daleko im do snobow a takimi zaczynaja byc/staja sie uzytkownicy... (tu se wpiszcie firmy ) przez wprowadzana polityke.

[Burns 4431]

Nie ma, bo posługujesz się głupią argumentacją. Co do moich "fanaberii", nikt nie zmusza cię do czytania moich artykułów i odwiedzania Patek Clubu, więc ich po prostu nie czytaj. Żyj sobie w swoim świecie Seiko zamiast leczyć kompleksy w temacie dotyczącym Patek Philippe. A co do Seiko...

 

 

 

Za równowartość moich dwóch zegarków mógłbym sobie kupić 300 zegarków Seiko. Taka jest jakość twoich argumentów. Na tym kończę z tobą dyskusję.

 

 

 

Panerai? To może warto przypomnieć aferę związaną z mechanizmami stosowanymi w zegarkach dedykowanych miastom. Kolejny przykład "uczciwego" podejścia do klientów, to kupowanie werków od Piaget i twierdzenie, że to "in-house" albo zamawianie ich w Val Fleurier i także wmawianie, że to manufakturowe mechanizmy. To samo dotyczy wielkich komplikacji w zegarkach Panerai, więc jak widzisz i firma Panerai nie jest nieskazitelna. 

 

 

Dzięki za wyjaśnienie, człowiek uczy się całe życie. 

Słaby jesteś. (co zresztą potwierdza 100 kasacji swojego konta)

Zegarków PP kolegi mkuka nikt nie widział, co jest dosyć dziwne. Niemniej zostałeś podsumowany przez niego już dawno temu więc nie zamierzam się powtarzać.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/167544-ig%C5%82a-w-stogu-siana-%E2%80%93-gutkaeslange-nr-2207-autor-pmwas/?do=findComment&comment=2377015

Tak masz rację, nie zamierzam tracić czasu na czytanie twoich teoretycznych pierdół na twoich niespełnionych portalach, z którymi jak sam napisałeś masz problem jak się w nich odnaleźć.

I fajnie, że wreszcie przyznaleś się, że swoją pasję mierzysz jednak grubością portfela - teraz wielu nie bedzie miało złudzeń...

[beniowski 8305]

Odnoszę wrażenie, że jest tu - na forum - mało osób faktycznie posiadających zegarki PP lub też faktycznie interesujących się tą marką...Smutne to, że jednak potwierdza się stereotyp statystycznego Polaka...

 

Mariusz ja bym nie odpowiadał na tego typu posty....

Lekko żenujące stwierdzenie. Ale za to teraz wiem dzięki forum że się plasuję wysoko z moim PP (a może i nie, przecież to jakiś byle vintage). Właśnie się zorientowałem że dzisiaj zaliczyłem obciach podróżując komunikacją miejską z Rolexem. I już nigdy, przenigdy nie założę mojego Jacka LeMansa, który, nota bene, wygląda jak JLC. Tylko ten znaczek...

 

Patek jest świetny, b. lubię zegarki tej firmy, pewnie coś jescze kupię ich produkcji. Natomiast nie zrozumiem nigdy zachwytów nad tym jakie to wysokie zegarmistrzostwo, tj. oczywiście w odniesieniu do niektórych modeli. Taki Ellipse czy Calatrava to prosty zegarek z prostym mechanizmem. Wykonanie, jakość, owszem, ale co w nim skomplikowanego?

 

Czasem warto pamiętać o tym, że niszowe firmy też coś potrafią. Wciąż pamietam zachwyty na giloszowaną tarczą klubowego Chronos-Arta (wersja 2015) i jak pracownicy Piageta w salonie w Paryżu twierdzili że w takiej Polsce to nie mogło powstać.

[Gość McIntosh]

Słaby jesteś. (co zresztą potwierdza 100 kasacji swojego konta)

Zegarków PP kolegi mkuka nikt nie widział, co jest dosyć dziwne. Niemniej zostałeś podsumowany przez niego już dawno temu więc nie zamierzam się powtarzać.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/167544-igła-w-stogu-siana-–-gutkaeslange-nr-2207-autor-pmwas/#entry2377015

Tak masz rację, nie zamierzam tracić czasu na czytanie twoich teoretycznych pierdół na twoich niespełnionych portalach, z którymi jak sam napisałeś masz problem jak się w nich odnaleźć.

I fajnie, że wreszcie przyznaleś się, że swoją pasję mierzysz jednak grubością portfela - teraz wielu nie bedzie miało złudzeń...

Nie interesuje mnie, co o mnie myślisz intelektualny biedaku. Nie jesteś w stanie mnie obrazić. A co do podsumowania mnie, jako autora opracowań dotyczących zegarków, kilka cytatów...

 

Mariusz super opracowanie  Z mojego punktu widzenia szczególnie ciekawa jest część dotycząca kalibru 324.

 

Prawdę mówiąc, to było pierwsze co przeczytałem dziś rano, dorwałem komórkę jeszcze w łóżku, mając zaklejone oczy i wiedząc że powinienem przygotowywać śniadanie dla obojga, ale jak zacząłem czytać to nie mogłem przestać

Zgadzam sie z przedmowcami - swietnie sie czytalo i chcialoby sie wiecej i mysle, ze nie trzeba byloby tego dzielic 

Świetny materiał, jak to zwykle u Mariusza, czyta się bardzo przyjemnie. Gratuluję i podziwiam pracę włożoną w artykuł.

 

Bardzo dobra publikacja podziwiam wiedzę

 

Bardzo przyjemna lektura :-)

Świetna publikacja ! Bardzo miło się czytało.

Mario, masz niesamowitą wiedzę! Gratuluję tekstu i fajnie, że się swoją wiedzą dzielisz!

 

Specjalnie poczekałem na drugą część i przeczytałem w niedzielę całość.

Naprawdę dużo można się dowiedzieć.

Przeczytałem z tym większą uwagą, że RO chodzi mi od jakiegoś czasu po głowie. Chciałbym kiedyś 15300 na ręku.

Świetna robota, Mariusz - dzięki!

 

Myślę, że wystarczy.

 

@Master Yoda,

Nie chodzi o to, żeby się klepać po plecach, ale jeżeli z entuzjazmem przeważnie przyjmowane są wpisy negujące firmę Patek Philippe, to coś jest w tej dyskusji nie tak. Te same argumenty mające zdyskredytować Patek Philippe przytaczane są wielokrotnie, bez przerwy wraca się do tej samej grafiki prezentującej zestawienie wykończenia mechanizmów i nie wiem już który raz przytaczany jest artykuł z Pulsu Biznesu. Tendencyjne to wszystko.

Edytowane 29 Grudnia 2018 przez McIntosh

[Master Yoda 2171]

Nie chodzi o to, żeby się klepać po plecach, ale jeżeli z entuzjazmem przeważnie przyjmowane są wpisy negujące firmę Patek Philippe, to coś jest w tej dyskusji nie tak. Te same argumenty mające zdyskredytować Patek Philippe przytaczane są wielokrotnie, bez przerwy wraca się do tej samej grafiki prezentującej zestawienie wykończenia mechanizmów i nie wiem już który raz przytaczany jest artykuł z Pulsu Biznesu. Tendencyjne to wszystko.

Nie są jak widać przyjmowane z entuzjazmem, jest podobna ilość głosów popierających Twoje stanowisko, jak i moje.

Nikt też nie neguje firmy , ani jej dokonań, rozmawiamy tylko, a podczas rozmowy pojawiają się różne opinie, i te które cieszą pasjonatów marki, jak i te które są mniej pochlebne...

Na tym polega dyskusja.

Na swoim portalu możesz moderować formę wypowiedzi, i przyjmować stanowisko wedle własnych przemyśleń, na forum publicznym musisz się jednak liczyć z różnymi formami postrzegania.

 

Wspominałeś coś o działalności charytatywnej marki w Polsce, chętnie dowiem się więcej w tej kwestii.

 

 

"Patek rozwijał ożywioną działalność w kołach emigracji polskiej. Zaczął od inicjatywy (1838) założenia w Genewie instytucji charytatywno-samopomocowej „Skarbuna Polska”, w której władzach pełnił głównie funkcję skarbnika. Na początku lat 40. XIX wieku działał na rzecz urządzenia w Genewie Biblioteki i Czytelni Polskiej. W 1846 r. przystąpił do Towarzystwa Demokratycznego Polskiego. Był członkiem korespondentem Towarzystwa Wychowania Narodowego, był także upoważniony do zbierania składek na Szkołę Batignolską (polska szkoła w Paryżu). Podczas Wiosny Ludów jeździł konspiracyjnie do Frankfurtu nad Menem, a 6 marca 1848 r. wystąpił z propozycją zwołania emigracyjnego Sejmu Polskiego. Pomagał polskim uchodźcom po klęsce powstania styczniowego. Był silnie związany ze Zgromadzeniem Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa"

[Gość McIntosh]

Nie są jak widać przyjmowane z entuzjazmem, jest podobna ilość głosów popierających Twoje stanowisko, jak i moje.

Nikt też nie neguje firmy , ani jej dokonań, rozmawiamy tylko, a podczas rozmowy pojawiają się różne opinie, i te które cieszą pasjonatów marki, jak i te które są mniej pochlebne...

Na tym polega dyskusja.

Na swoim portalu możesz moderować formę wypowiedzi, i przyjmować stanowisko wedle własnych przemyśleń, na forum publicznym musisz się jednak liczyć z różnymi formami postrzegania.

Liczę się, w przeciwnym razie nie byłoby mnie tutaj. Za rozczarowujące uważam wpisy z jednoznacznymi negatywnymi intencjami.

 

Wspominałeś coś o działalności charytatywnej marki w Polsce, chętnie dowiem się więcej w tej kwestii.

Patek Philippe zaoferował wsparcie Centrum Zdrowia Dziecka między innymi poprzez fundację Ex Animo księżnej Marii Sapiehy. Zresztą widziałem kiedyś logo Patek Philippe w CZD. Wrzucałem nawet zdjęcie na forum, ale teraz nie mogę go znaleźć.

[Master Yoda 2171]

 

Patek Philippe zaoferował wsparcie Centrum Zdrowia Dziecka między innymi poprzez fundację Ex Animo księżnej Marii Sapiehy. Zresztą widziałem kiedyś logo Patek Philippe w CZD. Wrzucałem nawet zdjęcie na forum, ale teraz nie mogę go znaleźć.

Sapieżyny

Dzięki.

https://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fexanimo.pl%2Ffileadmin%2Fmedia%2Fwieczor_szwajcarski%2F10_img_2.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fexanimo.pl%2Fprojekty-fundacji-ex-animo%2Fbale-charytatywne-i-wydarzenia-specjalne%2F2005-wieczor-szwajcarski%2F&docid=sZnC24v7YHWZzM&tbnid=8IVkinUIGkH6RM%3A&vet=10ahUKEwiHjsntl8XfAhVupYsKHUQVCQoQMwh2KC8wLw..i&w=600&h=394&bih=611&biw=1280&q=patek%20philippe%20w%20centrum%20zdrowia%20dziecka&ved=0ahUKEwiHjsntl8XfAhVupYsKHUQVCQoQMwh2KC8wLw&iact=mrc&uact=8

 

Edit

Widzę że zlicytowano zegarek PP, natomiast firmy na liście wspierających fundację brak.

http://exanimo.pl/wspieraja-nas/darczyncy-fundacji-ex-animo-im-marii-sapiehy/

Edytowane 29 Grudnia 2018 przez Master Yoda

[desmo 3940]

Liczę się, w przeciwnym razie nie byłoby mnie tutaj. Za rozczarowujące uważam wpisy z jednoznacznymi negatywnymi intencjami.

 

Moim zdaniem niepotrzebnie wkładasz do jednego worka opinie o technicznej stronie zegarków ( które są według Twoich słów dla Ciebie najważniejsze w tej pasji ) razem z tymi dotyczącymi działań firm zegarkowych . Nie mówię tu o robocie zegarmistrza ale o polityce dotyczącej konstruowania oferty ,dystrybucji , komunikacji , cen itd. Tu wszystkie firmy wykonują fałszywe ruchy i nie dziwi mnie że klienci/ miłośnicy chcą o tym rozmawiać. Obie te kategorie sią dla mnie zupełnie neutralne i spory na ich temat uważam za pouczające.

Poza wszelką kategorią są natomiast obraźliwe komentarze dotyczące posiadaczy zegarków czy innych użytkowników ale one zwykle najwięcej mówią o obrażającym.

[Gość McIntosh]

Sapieżyny

Dzięki.

 

Edit

Widzę że zlicytowano zegarek PP, natomiast firmy na liście wspierających fundację brak.

http://exanimo.pl/wspieraja-nas/darczyncy-fundacji-ex-animo-im-marii-sapiehy/

 

Wiem o tym, ale nie bez powodu logo Patek Philippe znalazło się na ścianie w CZD. Patek prowadzi działalność charytatywną, ale się tym nie chwali.

[wijaki 7]

To może być interesujące dla miłośników i kolekcjonerów PP. Od zegarmistrza z USA.:

"PP sells watches from few thousand dollars to million. Therefore without knowing which model is involved

Who knows.

However my client sent an PP men’s model manual wind from the 50th.

It came back after 8 months billed $2,300.

The only reason it went to PP it needed a winding pinion and PP as January stopped to sell me parts.

2 screws where not screwed down, the winding pinion not changed, the dial not refinished, the case not polished and the timing way off and more than an minute between two position.

I had my client returned this watch back to Geneve.

For the dial it is extra and done upon request, the case polishing extra $300 and done upon request.

PP new person for the client is Mr. Bauder. Who is Bauder? The one who when working for Cartier made sure parts won’t be available to all, then he went to Rolex same situation Rolex closed most if not all parts account and now work for PP and closed every parts account."

Inny zegarmistrz:

"Some at Richemont charge approximately $3,000 per hour on watch repair. By knowingly misleading the consumers."

Inny ripostuje:

"Rolex now offers the same type of service to their dealers.
They can now send in a discontinued Rolex model to Switzerland for restoration and they will make the needed parts.
I was told it costs $1,5000.00 , non-refundable, for just the estimate. Obviously its meant for unique models that sell in excess of $50,000.00".

Nic tylko uczyć sie zegarmistrzostwa od najlepszych.

Z Noworocznymi pozdrowieniami

Wit

[irekm 1050]

Łe, to i tak nie tak dużo.

Poniżej pozwolę sobie załączyć cenę za dorobienie i wymianę sprężyny, aha Patek doliczyl na końcu jeszcze $1000 za odesłanie zegarka do właściciela.

 

 

Sent from my SM-G950W using Tapatalk

[Gość McIntosh]

Mnie Audemars Piguet podsumował na kwotę ponad 4500 zł za wymianę nastawnika i konserwację mechanizmu. Dodatkowo ponad 1300 zł za odświeżenie koperty oraz bransolety. Życie.

[StaryWilk 692]

Mariusz, to tak niestety nie działa. W Nautilusie, za 190k, pracuje ten sam mechanizm co w o połowę tańszych referencjach i jak źle trafisz, to masz odchyłki na poziomie kilku sekund. Pewnie serwis może to skorygować, ale jak pokazuje przykład Kolegi @mkuka, nie zawsze się to udaje. Tyle tylko, że 90% nabywców Nautilusa ma dobowe odchyłki w d*pie, bo sam fakt posiadania tak pożądanego modelu tłumi wszelkie wątpliwości

 

Wiem, że to wiesz, ale Nautilus nie jest w katalogu 2 razy droższy od innych referencji z tym mechanizmem 324 SC. Aquanaut (5167) na bransolecie ma niewiele niższą cenę katalogową od Nautilusa (5711). Cena 190 kzł to szaleństwo rynku wtórnego, wynikające w wiadomych przyczyn.

 

Jeśli ważny jest dla nas współczynnik cena / jakość w obiektywnej ocenie chyba wszyscy się zgodzimy, że 5711 za niecałe 200 tyś zł to sromotnie słaba oferta. Oczywiście nie w odniesieniu do 300 razy tańszych seiko, tylko technicznie i jakościowo bezpośredniej konkurencji np. Royal Oak. Patek już katalogowo jest dużo droższy (bez ostatniej, kwietniowej 20% podwyżki), a potem nadwyżka jeszcze drugie tyle na rynku wtórnym. W dość szczegółowym porównaniu Nautilus vs. RO, którego autorem jest Mariusz ten pierwszy obiektywnie nie miażdży kilka razy tańszego konkurenta.

 

Nadwyżka cenowa od handlarzy nie ma wg mnie wypływu na oczekiwania co do dokładności chodu. Ta, co najmniej na poziomie chronometru powinna być zapewniona w zegarku za kilka - kilkanaście tys. zł wg mnie. Cal. 324 SC dziełem sztuki nie jest, najlepszym na świecie "prostym" mechanizmem 3 wskazówkowym z datą też zapewne nie, stop sekundy tez nie ma...

 

Pojedyncze wpadki jakościowe, ew. awaryjność, nie spełnienie deklarowanej dopuszczalnej niedokładności chodu jakoś mnie specjalnie nie dziwią, W branży motoryzacyjnej jest podobnie, topowe auta (typu ferrari, rolls, czy inny range rover) nie gwarantują bezproblemowej eksploatacji. Płaci się za co inne.

 

Ceny serwisu też mnie nie dziwią, popatrzcie na ceny i zalecenia serwisowe pojazdów luksusowych:

http://prestiztrojmiasto.pl/magazyn/64/motoryzacja/luksusowy-serwis

Z kolei w Ferrari F430 Spider mniej więcej co 30 – 35 tys. km wymienia się sprzęgło. Koszt w ASO Ferrari to ponad 40 tys. zł. Na szczęście jest w Warszawie pogwarancyjny serwis Ferrari i Lamborghini, gdzie na oryginalnych częściach (zamienniki nie występują), ale dużo niższej marży za robociznę można zamknąć sprawę w kwocie 15 tys. zł.

 

Także podane ceny serwisu na stronie Patka, czy wspomniane przez Mariusza koszty przeglądu jego AP 15300 wydają mi się bardzo proporcjonalne do cen tych produktów luksusowych.

[Gość McIntosh]

Dzięki, że mi przypomniałeś o stop sekundzie. Miałem odpisać w temacie Vacheron Constantin, ale zapomniałem. Niestety dopadło mnie przeziębienie i po prochach już trochę odpływam. Dzisiaj w trakcie dnia wrócę do tematu i napiszę kilka zdań.

[gustaw6666 324]

A powinno być, jeśli się nie mylę -1/+2/s ?

Już nie -3/+2 s/d?

[Lukasz23212 1834]

Dla mnie prosty mechanizm 324 SC jest jednym z lepiej wykonanych i ładniejszych mechanizmów - jeśli chodzi o konkurencję. Przed kupnem zastanawiałem się i zastanawiam nadal nad FP Journe - równie ładny...

Przez przeszklony dekiel PP, dobrze go widać a jego wielkość jest proporcjonalna do koperty...ale to moja subiektywna opinia...co do cen serwisów to nie wiem o co chodzi...ceny serwisu PP są podane na stronie i nie uważam ich za przesadnie duże w stosunku do ceny zegarka...

Już nie -3/+2 s/d?

tak...

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez Lukasz23212

[Gość McIntosh]

Przez przeszklony dekiel PP, dobrze go widać a jego wielkość jest proporcjonalna do koperty...ale to moja subiektywna opinia...

Podzielam tę opinię.

[eye_lip 24160]

 

 

Dla mnie prosty mechanizm 324 SC jest jednym z lepiej wykonanych i ładniejszych mechanizmów - jeśli chodzi o konkurencję

Łukasz, jakie konkretne mechanizmy konkurencji stawiasz w tym porównaniu obok 324sc?

[Lukasz23212 1834]

Łukasz, jakie konkretne mechanizmy konkurencji stawiasz w tym porównaniu obok 324sc?

Zdecydowanie godnym faworytem jest Calibre 1304 FP Journe...

[eye_lip 24160]

Ale dobrze zrozumiałem że Twoim zdaniem Patek ma przewagę?

[Lukasz23212 1834]

Ale dobrze zrozumiałem że Twoim zdaniem Patek ma przewagę?

Patek jako całość ma przewage ponieważ trafia 100 procentowo w moje gusta. Historia i osiągnięcia, jakosc koperty, szlify, widok mechanizmu, wahnik z 21 karatowego złota, sam pasek - to wygrało. Natomiast FP Journe jest moim zdaniem na równi z PP jeśli chodzi o proste modele typu Calatrava czy Chronometre Blue. Warto zwrócic uwagę ze Chronometre Blue staje się kolekcjonerskim zegarkiem nie bez przyczyny....Sama tarcza jest bardzo trudna do zrobienia i udaje się to raz na kilkanaście/kilkadziesiąt prób. Do tego mozemy podziwiać bardzo ładny mechanizm zrobiony w większości ze złota...

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez Lukasz23212