Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Matt2405

Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zmienia to faktu ze Patek pobił chyba wszystkich swoimi nowościami... Ta calatrava jest niesamowita...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hubex

Z Calatrava to w klubie dla gentlemanów, z cygarem w ustach i szklaneczką whiskey w dłoni ;)

Ehh, po co o tym mówić, ale żebyście wiedzieli jacy ludzie noszą takie zegarki, i w jakich okolicznościach... :D Pewnie większość forumowiczów jest świadomych, ale niektórym trzeba tłumaczyć - świat PP i innych nadgarstkowych klejnotów w Polsce na tym forum się nie kończy - my, użytkownicy Forum jesteśmy tylko mizernym odzwierciedleniem zegarkowego potencjału w naszym kraju. Ci co mają, to forum też maja, ale w d*pie, bo inne biznesy im w głowie siedzą, zresztą nie są miłośnikami.

Passero, wiem że żartujesz, to nie do Ciebie :)Utrwalasz tylko stereotyp, jeszcze ktoś w to uwierzy.

A z Calatravą to można i doły kopać  - trzeba mieć tylko dobry szpadel i kondycję (no i motywację :D  :D  :D), innych przeszkód nie widzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z moja calatrava byłem/jestem i na budowie i w innych takich miejscach... praktycznie wszędzie z nia chodze... czemu nie? W końcu niech coś mi umila dzien;)

Edytowane przez Lukasz23212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się od razu ta budowa wyświetliła i do tego części jakby coś padło np. wałek czy łożysko:cf1b14751521218decc1ba61a224f8ca.jpg


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patek jednak nie na sprzedaż

Patek może być na sprzedaż, ale jeszcze chwilę to potrwa. Teraz chyba jest sondowanie rynku. Pytanie tylko czy przez sprzedającego czy może potencjalnego kupca. ;) 

 

Premiery w tym roku bardzo ciekawe. Wprowadziły trochę świeżości do kolekcji. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Patek jednak nie na sprzedaż

 

I bardzo dobrze. Moim zdaniem Stern powinien pomyśleć o jakiejś formie zabezpieczenia niezależności Patka na przyszłość nie tylko w oparciu o nadzieje, że jego dzieci zainteresują się tematem zegarków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piekny ten nowy model 5726/1a-014.

Szkoda ze nie przyjmuja na niego zapisow

post-94335-0-94624800-1553200675.jpeg

Edytowane przez lelek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwię im się. Gdybym miał ten zegarek też bym go nikomu nie sprzedał...


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jest kuriozalna sytuacja; po co prezentować nowy model w kolekcji którego nie można kupić? Ba, nawet go w salonach nie ma do obejrzenia.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym czytał wpisy z wątku R ;)

Edit: Ale zegarek jest piękny:)

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Dla mnie to jest kuriozalna sytuacja; po co prezentować nowy model w kolekcji którego nie można kupić? Ba, nawet go w salonach nie ma do obejrzenia.

Nie jest to wyłącznie domeną Patek Philippe. Na przykład firma Audemars Piguet w styczniu zaprezentowała Royal Oak Ref. 15500, a dopiero teraz pierwsze zegarki pojawiają się w salonach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patek jednak nie na sprzedaż

Biorąc pod uwagę pragmatyzm, jakim kieruje się firma, to tylko kwestia ceny. ... i czasu, aby ktoś taką kasę wyłożył. Myślę, że skoro takie oświadczenie się pojawiło, to jest kilku chętnych. Edytowane przez pływak_wodnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to wyłącznie domeną Patek Philippe. Na przykład firma Audemars Piguet w styczniu zaprezentowała Royal Oak Ref. 15500, a dopiero teraz pierwsze zegarki pojawiają się w salonach.

Ale mnie nie chodzi o to że ten model może się pojawić w salonach później. Tak robi nawet np. Apple; prezentuje coś, a dostępne jest to np. za pół roku. Chodzi o to że Nautilusy są absolutnie niedostępne; nie ma na nie list kolejkowych itp. Po prostu niby są a jakoby ich nie było. Więc po co one są w ofercie? Gdy takie Bugatti wypuszcza jakiś super model, zaznacza że będą wyprodukowane np. 4 egzemplarze i już. A Patek podaje że wprowadza do sprzedaży nowy model i nigdzie go nie ma (no może na Chrono24, ale skąd one się tam biorą to nie wiem).

 

Raz na jakiś czas zachodzę do Patka z pytaniem o Nautilusy i odpowiedź jest zawsze taka sama: nie ma, nie można obejrzeć, nie można się zapisać itd. Więc dla mnie to kuriozum. I tak jak wciąż bardzo chcę kupić Nautilusa, to coraz bardziej jestem zniechęcony polityką firmy. A na CH24 nie kupię dlatego, że nie mam zamiaru brać udziału w szaleństwie płacenia 50% i więcej ceny katalogowej.

 

Popatrzę w weekend w Bazylei - może tam ów Graal gdzieś będzie wystawiony na stoisku PP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piekny ten nowy model 5726/1a-014.

Szkoda ze nie przyjmuja na niego zapisow

 

Jestem zapisany na ten model...za dwa tygodnie rada/prezes Bucherer zbierają się i zdecydują kto faktycznie dostanie zegarek z listy a kto niestety nie...niestety pierwszeństwo mają najwięksi klienci...taką informację dostałem wczoraj od mojego sprzedwacy...

Edytowane przez Lukasz23212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe od jakiej kwoty poprzednich zakupów w Patku (lub w zależności jakie modele się kupiło) jest się kwalifikowanym do największych klientów :-).

 

Moim skromnym zdaniem mogliby to jakoś spisać: szanowni klienci, jeśli w ciągu ostatnich .... lat kupiliście u nas model(e) .... za ..... to możecie zostać wpisani na listę oczekujących na Nautilusa. Rada mędrców, która zbiera się dwa razy do roku, na swoich posiedzeniach podejmuje decyzje komu przyznać Nautilusa na sprzedaż. Przynajmniej taki szary człowiek jak ja nie musiałby się zastanawiać czy jest sens pytać o dostępność czy nie.

 

Choć tak już tak na poważnie, to PP, będąc firmą prywatną, może sobie robić co chce: ogłaszać, nie ogłaszać, decydować komu sprzedać itp. Ich sprawa. Zegarek to tylko mechaniczny odmierzacz czasu, a nie przedmiot pierwszej potrzeby.

 

Mogliby tylko nie wciskać kitu, że taktują równo klientów, bo to słyszałem już w ich czterech salonach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Firma Ferrari ma w swojej ofercie wersje samochodów co do których podejmuje decyzje komu sprzedać, a komu nie. Nie ma się co obrażać na rzeczywistość.  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zapisany na ten model...za dwa tygodnie rada/prezes Bucherer zbierają się i zdecydują kto faktycznie dostanie zegarek z listy a kto niestety nie...niestety pierwszeństwo mają najwięksi klienci...taką informację dostałem wczoraj od mojego sprzedwacy...

 

A ludzie narzekają na kolejki w Rolexie  :D

A w PP aż się rada/prezes musi pochylić nad tym kto zostanie szczęśliwcem  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie ma się co obrażać czy irytować na zaistniałą sytuację. Tak już jest i będzie w świecie dóbr luksusowych. Ja się cieszę bo mam wymarzony model Calatravy, który teraz już nie znajdzie się u AD...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie obrażam. Prywatna firma może robić co chce z artykułami które produkuje i sprzedaje. Po prostu nie cierpię korpomowy prezesa w wywiadach lub sprzedażowej gadki w salonie, że Patek traktuje równo wszystkich klientów, a tego byłem świadkiem wiele razy. BTW, już nawet przestałem pytać także w salonach Rolexa o modele które mnie interesują. Po prostu żal mi tych biednych sprzedawców którzy pewnie dziesiątki razy dziennie muszą mówić ‚nie wiem’.

 

A do kolejek się nie zapisuję; nie mam cierpliwości czekać dłużej niż miesiąc na to co chcę kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Ja się nie obrażam. Prywatna firma może robić co chce z artykułami które produkuje i sprzedaje. Po prostu nie cierpię korpomowy prezesa w wywiadach lub sprzedażowej gadki w salonie, że Patek traktuje równo wszystkich klientów, a tego byłem świadkiem wiele razy. BTW, już nawet przestałem pytać także w salonach Rolexa o modele które mnie interesują. Po prostu żal mi tych biednych sprzedawców którzy pewnie dziesiątki razy dziennie muszą mówić ‚nie wiem’.

 

A do kolejek się nie zapisuję; nie mam cierpliwości czekać dłużej niż miesiąc na to co chcę kupić.

 

Amen ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Firma Ferrari ma w swojej ofercie wersje samochodów co do których podejmuje decyzje komu sprzedać, a komu nie. Nie ma się co obrażać na rzeczywistość.  :)

 

Jeszcze niedawno troszke inaczej postrzegales takie podejscie Rolexa do sprawy np. z Daytona a pozniej z Pepsi (zeby nie powiedziec krytykowales taka polityke firmy) a teraz bronisz takiego podchodzenia do klienta??? Uuuu... czy cos sie zmienilo czy to sprawka "posiadania"?  :rolleyes::P

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Jeszcze niedawno troszke inaczej postrzegales takie podejscie Rolexa do sprawy np. z Daytona a pozniej z Pepsi (zeby nie powiedziec krytykowales taka polityke firmy) a teraz bronisz takiego podchodzenia do klienta??? Uuuu... czy cos sie zmienilo czy to sprawka "posiadania"?  :rolleyes::P

 

Pisałem to w kontekście firmy Patek Philippe.  :) Trudno jest bronić Roleksa przy rocznej produkcji 800000 zegarków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Pisałem to w kontekście firmy Patek Philippe.  :) Trudno jest bronić Roleksa przy rocznej produkcji 800000 zegarków.

Skąd masz dane na temat 800 000 szt? Myślałem, że nawet trochę więcej.  Masz może dane pozostałych Firm? Jak byłem ostatnio w salonach to trochę podpytywałem - skutek średni  <_<  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.