Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
kchrapek

DYSKUSJE O WSZYSTKIM

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to mówią nie zna się dnia ani godziny ale jeśli wiedziałbym że zbliża się mój koniec posprzedawałbym wszystko za cenę jakie są warte a pieniądze przeznaczył na cele rodzinne, bo jeśli miałyby zostać sprzedane za bezcen po mojej śmierci albo dostałyby się w niepowołane ręce to wolałbym je zabrać ze sobą do grobu 🤷‍♂️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kris2 - kiedyś jak zaczął sprzedawać zegarki - co już było dla mnie szokiem-  zadzwoniłem i porozmawialiśmy na ten temat.

Krzysztof opowiedział mi swój punkt widzenia za co jestem mu wdzięczny bo były to mądre słowa. 

Niestety każdy z nas stanie prędzej czy później przed takim dylematem i każdemu życzę, żeby miał komu przekazać swoją kolekcję.

Moja historia  - odwrotna bo to ja przejąłem... 

Ale od początku. Jako dziecko w latach 80 tych najpierw były plakaty zespołów, później znaczki\wpinki aż dziadek pokazał mi klaser ze znaczkami pocztowymi:)  Tak się zaczęło. Dostałem od dziadka pusty klaser i zbierałem co tylko się dało  - bez znaczenia czy wartościowe czy nie byłe nie było pokancerowane. Później dostałem gdzieś jakieś dwa klasery już ze znaczkami ale cały czas rodzina znosiła co kto dostał list, kartkę itd. Kolekcja rosła. Wtedy dziadek pokazał mi coś innego  - klaser z monetami i katalog monet polskich. 

Wzięło mnie od razu tylko teraz to już było zbieranie ukierunkowane a więc bardziej przemyślane bo i zakupy droższe a z kieszonkowego trzeba było dobrze liczyć żeby w niedzielę na targ staroci było z czym pójść. Oczywiście dziadek wspierał jak się coś trafiło ciekawego chociaż i tak zawsze pokazywał co sam kupił i rozmawialiśmy o tym często. 

Później to hobby gdzieś się wyłączyło, był sport itd. ale znaczki i monety zostały. Z  czasem też dziadek oddał mi swoje znaczki a monety dostałem od babci po tym jak dziadek zmarł. 

Nigdy się nie zastanawiałem nad tym ale  myślę, że wiedział że jego skromne zbiory trafią w dobre ręce. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, rk7000 napisał(-a):

@Kris2 - kiedyś jak zaczął sprzedawać zegarki - co już było dla mnie szokiem-  zadzwoniłem i porozmawialiśmy na ten temat.

Krzysztof opowiedział mi swój punkt widzenia za co jestem mu wdzięczny bo były to mądre słowa. 

(...)

 

Wydaje mi się, że teraz @Kris2 też sprzedaje cześć swoich zegarków na olx ale jak się dokładnie przeanalizuje to są to, czasami rzadsze zegarki  ale  w większości  z widocznymi wadami. Także kolekcję trzyma, a sprzedaje to co  mu nie potrzebne.

Edytowane przez art_69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Progfan_87 napisał(-a):

Jak to mówią nie zna się dnia ani godziny ale jeśli wiedziałbym że zbliża się mój koniec posprzedawałbym wszystko za cenę jakie są warte a pieniądze przeznaczył na cele rodzinne, bo jeśli miałyby zostać sprzedane za bezcen po mojej śmierci albo dostałyby się w niepowołane ręce to wolałbym je zabrać ze sobą do grobu 🤷‍♂️

Ja sobie kiedyś zrobiłem excela, w którym miałem zapisane, ile za jaki zegarek dałem... Jeśli sprzedałem, to zapisywałem, za ile. A potem mi padł dysk, plik straciłem, nigdy do tego nie wróciłem.


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to dobrze, że ja nie mam takich problemów 😜 

Zbieram dla siebie, dla własnej radochy noszenia fajnych zegarków. Dzieci nie mam i nie planuję, przekazywać kolekcji również nie planuję. Jeśli kiedyś będzie potrzebna kasa to sprzedam, jeśli nie będzie takiej potrzeby, to w nosie mam co stanie się z moim zbiorem po mnie. Nie przywiązuję wagi do ilości i wartości materialnej teraz, a tym bardziej po mojej śmierci.

Całe to moje zbieractwo ma w zasadzie dwa aspekty. Sport polegający na poszukiwaniu i wyłapywaniu okazji, uzupełnianiu zbioru o założone elementy (coś jak układanie puzzle) i pewna "ekscytacja" obcowaniem z przedmiotami posiadającymi historię, noszonymi przez żołnierzy, z czasów wojny, z egzotycznych miejsc, z jakąś tajemnicą lub podobnie. Tyle. Ma to mi dać doraźną frajdę. A co potem... napisałbym dosadnie, ale i bez tego wiadomo 🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, renqien napisał(-a):

Jak to dobrze, że ja nie mam takich problemów 😜 

Zbieram dla siebie, dla własnej radochy noszenia fajnych zegarków. Dzieci nie mam i nie planuję, przekazywać kolekcji również nie planuję. Jeśli kiedyś będzie potrzebna kasa to sprzedam, jeśli nie będzie takiej potrzeby, to w nosie mam co stanie się z moim zbiorem po mnie. Nie przywiązuję wagi do ilości i wartości materialnej teraz, a tym bardziej po mojej śmierci.

Całe to moje zbieractwo ma w zasadzie dwa aspekty. Sport polegający na poszukiwaniu i wyłapywaniu okazji, uzupełnianiu zbioru o założone elementy (coś jak układanie puzzle) i pewna "ekscytacja" obcowaniem z przedmiotami posiadającymi historię, noszonymi przez żołnierzy, z czasów wojny, z egzotycznych miejsc, z jakąś tajemnicą lub podobnie. Tyle. Ma to mi dać doraźną frajdę. A co potem... napisałbym dosadnie, ale i bez tego wiadomo 🤣

 

Zawsze można inaczej postawić problem. 😜

Teraz czasy się dynamicznie zmieniają, a miejsca, które były bezpieczne nagle ku zaskoczeniu są niebezpieczne. Trudno przewidzieć. co się stanie.

Dla przykładu pożary w Kaliforni, wcześniej w Grecji, we Włoszech i Hiszpanii. W sumie i w Polsce tylko mniej dotyczy miejsc zamieszkałych.

Błyskawiczne powodzie w Hiszpanii i na Wyspach Kanarysjkich, a także powodzie w w Polsce i Europie.

Coś byś zabrał z domu w 5 minut jak by spotkała Cię szybka powódź lub ogromna wichura?

Edytowane przez art_69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, albo wydaje mi się, że rozumiem pytanie. No na pewno nie zegarki, chyba że traktować to jako majątek i lokatę kapitału. Jeśli traktujemy sytuację jako ostateczną, bez powrotu, a świat nadal będzie funkcjonował normalnie, to zabieram podstawowe rzeczy, dodatkowo jakiś kontakt ze światem czyli telefon lub laptop bo w nich mam dostęp do haseł i pieniędzy. Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że nie otaczam się przedmiotami i nie przywiązuję do nich. Potrzebuję do życia trochę ciuchów, kilka narzędzi w tym telefon, resztę sobie narucham. 

 

Chyba, że masz na myśli apokalipsę i powrót do jaskiń. Wtedy zegarki mogą nie być złym pomysłem, ale tylko te mechaniczne i działające. No i zapalniczki, przynajmniej dokąd paliwa wystarczy :D 

 

Tutaj ciekawostka jest taka, że jestem dziwakiem który prawie wszędzie chodzi z podręcznym plecakiem, a w tym plecaku mam prawie wszystko, co może być potrzebne do zbudowania domu. Wkrętaki, multitool, taśma klejąca i wiele innych skarbów, pewnie i trytytki by się znalazło. Serio, jestem kawalerem, nigdy nie wiem gdzie zakończę dzień i czego mogę akurat potrzebować. Nie raz już zaskoczyłem znajomych w kryzysowej sytuacji, gdy potrzebne było coś, czego w środku nocy na zadupiu nie uświadczysz, a u mnie w plecaku się bez problemu znajdowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jakby mi miało zalać dom w 15 minut, to chyba bym  wziął oprócz dokumentów, scyzoryka i telefonu kilka zegarków. default_biggrin.png.8d4ccf92455f45577ee6feae0e03495d.png

Wszystkich nie, bo byłoby ciężko. Nad kilkoma zegarkami dobrze się namęczyłem aby jej mieć i z sentymentu jakby było te 5 minut to

trudno byłoby mi je zostawić...

 

Myślę, że dobrze sobie zadać pytanie czy wzięłoby się zegarki w takiej sytuacji i które to byłyby. Ja sobie odpowiedziałem na to pytanie.

I tak samo sprawa dotyczy tego, co z kolekcją w sytuacji gdy nie mam jej komu przekazać.

Każdy kto zbiera zegarki powinien zadać sobie to pytanie i wewnętrznie na nie odpowiedzieć.

Edytowane przez art_69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, renqien napisał(-a):

Jak to dobrze, że ja nie mam takich problemów 😜 

Zbieram dla siebie, dla własnej radochy noszenia fajnych zegarków. Dzieci nie mam i nie planuję, przekazywać kolekcji również nie planuję. Jeśli kiedyś będzie potrzebna kasa to sprzedam, jeśli nie będzie takiej potrzeby, to w nosie mam co stanie się z moim zbiorem po mnie. Nie przywiązuję wagi do ilości i wartości materialnej teraz, a tym bardziej po mojej śmierci.

Całe to moje zbieractwo ma w zasadzie dwa aspekty. Sport polegający na poszukiwaniu i wyłapywaniu okazji, uzupełnianiu zbioru o założone elementy (coś jak układanie puzzle) i pewna "ekscytacja" obcowaniem z przedmiotami posiadającymi historię, noszonymi przez żołnierzy, z czasów wojny, z egzotycznych miejsc, z jakąś tajemnicą lub podobnie. Tyle. Ma to mi dać doraźną frajdę. A co potem... napisałbym dosadnie, ale i bez tego wiadomo 🤣

Najlepiej zapisz mi w testamencie :D

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Enkil napisał(-a):

Najlepiej zapisz mi w testamencie :D

 

Boję się przedwczesnej śmierci 🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, renqien napisał(-a):

 

Tutaj ciekawostka jest taka, że jestem dziwakiem który prawie wszędzie chodzi z podręcznym plecakiem, a w tym plecaku mam prawie wszystko, co może być potrzebne do zbudowania domu. Wkrętaki, multitool, taśma klejąca i wiele innych skarbów, pewnie i trytytki by się znalazło. Serio, jestem kawalerem, nigdy nie wiem gdzie zakończę dzień i czego mogę akurat potrzebować. Nie raz już zaskoczyłem znajomych w kryzysowej sytuacji, gdy potrzebne było coś, czego w środku nocy na zadupiu nie uświadczysz, a u mnie w plecaku się bez problemu znajdowało.

Zweryfikowałem swój plecak podręczny - oprócz śmieci typu kartoniki po amunicji i jakieś pojedyncze łuski które wpadły na strzelnicy znalazłem coś na Twój wzór :) 

Multitool, scyzoryk, latarka, ładowarka do telefonu + zestaw końcówek do niej, tabletki przeciwbólowe, mazaki permanentne, tarcze strzeleckie, długopisy, notatnik mini, pomadka ochronna, tic- tacki. Ale żadnego zegarka ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jeszcze radio na baterie  przydałoby się. Wcale nie potrzeba armagedonu aby nic nie działało. default_wink.png.1c5a22f8d3e4de0ecceb9788ee1ec483.png

 

Dzisiaj prawie w całej Hiszpanii nie było prądu, komórki ludziom też nie działały. Stanęły lotniska i pociągi...  Takie radio rozwiązuje jednak wiele problemów.

Edytowane przez art_69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, rk7000 napisał(-a):

(...)

Multitool, scyzoryk, latarka, ładowarka do telefonu + zestaw końcówek do niej, tabletki przeciwbólowe, mazaki permanentne, tarcze strzeleckie, długopisy, notatnik mini, pomadka ochronna, tic- tacki(...)

 

13 minut temu, art_69 napisał(-a):

Jeszcze radio na baterie  przydałoby się. (...)

Mając taki zestaw plus trytytki, radio se sam zmontuję :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega kilkanascie lat temu przywiózł ze Szwecji radio które można było podłączyć Do prądu i do baterii/akumulatorów, miało panel słoneczny  i jeszcze miało korbkę która można było  ładować akumulatorki. Śmiać mi się wtedy chciało ale dziś nabiera to innego znaczenia 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie Łucza. Czym różni się mechanizm 1801.1 od 1801.1.k1? Jedyną różnicę jaką dostrzegam ja (jako amator, nie znający się na mechanizmach) to to, że drugi ze wspomnianych jest łożyskowany na 17 kamieniach, a nie na piętnastu. 

 

Czy w razie potrzeby można by stosować te dwa mechanizmy zamiennie? Czy wymagane byłyby jakieś "przeróbki" gdybym przykładowo chciał użyć 1801.1 w miejscu 1801.1.k1?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już dawno chciałem jej zrobić zdjęcie.... Nic. Normalnie cyk bzyknie i nie ma... A tu wczoraj popołudniu siedzi sobie na mojej ławce... Jej wysokość Czarna Pszczoła...

20250526_191020.jpg

20250526_191034.jpg

20250526_191126.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ciekawostka duża 🙂

Dałbyś jej jakiś zegarek tylko czarny 😁

Edycja a tak poważnie to ja nigdy nie spotkałem albo jak spotkałem to nie wiedziałem co to jest 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawostek to dzisiaj spotkałem rój, który szukał swojego miejsca...na moje nieszczęście parę strażniczek się do mnie przypier...to była nierówna walka, choć kilka ciosów otrzymałem...

A rój przycupnął na słupie ogrodzeniowym...(trochę słabo widać)

IMG_9578.thumb.JPEG.ac4834c686dc7ad02479173061972cbb.JPEG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Czesc, nie chce zakladac nowego watku bo chyba nie warto, ale mozecie mi podpowiedziec, tak po prostych dosc lakonicznych opisach, ktory zegarek wzudza wasze najwieksze zaufanie i jest teoretycznie najsesnowje kupic - chodzi o dokladnie taki model, mial taki moj Tata, traktuje go wiec troche z sentymentem. Jesli jest lepsze miejsce do tego, podpowiedzcie gdzie.
https://www.olx.pl/1006209912/?isPreviewActive=1&sliderIndex=8

https://www.olx.pl/d/oferta/zegarek-wostok-17-kamieni-zlocony-au5-CID4042-ID164zQq.html?reason=seller_profile

https://www.olx.pl/d/oferta/zegarek-wostok-garniturowiec-CID87-ID13eVME.html?isPreviewActive=0&reason=observed_ad&sliderIndex=0

https://www.olx.pl/d/oferta/wostok-murzynek-z-datownikiem-CID87-ID165Xa8.html?reason=observed_ad

i ten chyba tez jest takim modelem, ale slabo to oceniac po zdjeciach https://www.olx.pl/d/oferta/meski-zegarek-wostok-17-jewels-CID87-ID164K3A.html?isPreviewActive=1&reason=observed_ad&sliderIndex=0.

Dzieki za pomoc. Ogolnie gdyby jakis stary forumowicz mial taki na sprzedaz to dawajcie tu info. Poszukuje tez dokladnie takiego modelu:
https://www.olx.pl/d/oferta/zegarek-kwarcowy-lucz-bransoleta-zsrr-vintage-CID87-ID15y7xM.html?isPreviewActive=0&reason=observed_ad&sliderIndex=0

i czy warto rozwazyc to:
https://www.olx.pl/d/oferta/zegarek-nakrecany-wostok-CID87-ID15fmaL.html?isPreviewActive=0&reason=observed_ad&sliderIndex=0

Albo prosze o polecenie jakiegos jasnego, sredbrego, bialego, "zoltego" niekoniecznie gladkiego cienkiego garniturowca prod. rosyjskiej. Dzieki!


A tak poza tym, ktos powie cos wiecej o tych zegarkach:
https://www.olx.pl/d/oferta/rzadki-zegarek-wostok-jurij-gagarin-zegarek-kolekcjonerski-CID87-ID15VHFw.html

https://www.olx.pl/d/oferta/szturmanskie-miroslaw-hermaszewski-limitowany-nr-077-190-CID87-ID15VHdT.html

https://www.olx.pl/d/oferta/zegarek-zssr-vostok-2409a-papiez-jan-pawel-ii-limitowana-edycja-CID87-ID161ZJi.html?reason=observed_ad

Edytowane przez bkt1916

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Strasznie dużo pytań w jednym wpisie.

Jak się do tego ustosunkować.

Czy Ty chcesz, żebym ja Tobie napisał ktory z tych zegarków Mi się podoba?

 

Najlepiej kup wszystkie ktore Cię interesują, bo tak właściwie, prędzej czy później i tak je kupisz.. 

 

Mam kilka Wostoków, ale tak naprawdę zawsze byłem stronnikiem Poliotów i tu mogę napisać, że mam w posiadaniu popularesa, który dokładnością przebija niejednego szwajcara z COSC, ale raczej nie było to często spotykane w ruskim świecie zegarków.. 

 

Czego Ty szukasz ? 

Wyglądu?  bezpieczeństwa użytkowania, czy może dokładności? 

Musisz sam siebie zapytać po co Ci zegarek w dobie smartwaczy i komórek.. 

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Witam po dłuższej przerwie wszystkich Ruskomaniaków 🙃

Chciałbym tylko powiedzieć że przez lata wysyłałem do Przemka zegareczki do drobnych napraw

jak wymiana wskazówek na właściwe, wklejenie szkiełka, odblokowanie koronki czy takie tam.

Pytałem o oryginalność i historię czasomierzy. I zawsze Go podziwiałem za wiedzę i ogromną

dozę cierpliwości dla takiego zegarkowego osła jak ja.

A teraz właśnie dotarła do mnie Jego książka i bardzo mnie to cieszy 👍 

Polecam wszystkim bo warto wspierać jednego z nas, no i wciąż i zawsze można czegoś nowego

się dowiedzieć o naszych RUSKACH.

GRATULACJE Przemku! Pozdrawiam, Grzegorz

 

IMG-20250606-WA0001.jpg

Edytowane przez Łyski

Szukam ładnej tarczy do złotego Kirowskiego. POMÓŻCIE!!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dzięki! Mam nadzieję, że książka spełni oczekiwania osób, które zechcą ją przeczytać.

 

Z mojej strony życzę po prostu ciekawej lektury.

 

Mam też nadzieję, że będzie to jedna z niewielu książek, które nie służą do zabicia czasu – wręcz przeciwnie: by wskrzesić czas, trzeba go poznać.

 

:)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Enkil napisał(-a):

[...] by wskrzesić czas, trzeba go poznać. [...]

 

👍😃❤️


Szukam ładnej tarczy do złotego Kirowskiego. POMÓŻCIE!!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Enkil - rozumiem, że nadal wysyłacie? Bo ja wciąż czekam.


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.