CO TO ZA ZEGAREK? TU PYTAMY O SWOJE ZNALEZISKA

[prw6 488]

Wiem, że takie tarcze były w pancernikach "z maską", ale nigdy żółtej nie widziałem, to jakiś wyblaknięty niebieski czy ktoś widział żółty?

Edytowane 19 Lutego 2021 przez prw6

[Remo74 471]

Koledzy co to i do czego to?

[Kirov57 234]

56 minut temu, Remo74 napisał(-a):

Koledzy co to i do czego to?

To są osie balansu, a od czego tego bez zwymiarowania ciężko powiedzieć. Może wysoka Mołnia?

[Remo74 471]

Dzięki za pomoc. Mam tego 5 sztuk, może się komuś przydadzą.

[mkl1 6147]

Masz szanse zmierzyć :

-z czopami

- bez czopów?

[Buczo 1929]

W jakich latach produkowano te Zarie? Znalazłem ostatnio w rupieciach i przyjemnie tyka

[Po Bieda 263]

Ło panie. To chyba jeszcze Penza.

[Walter_87 6353]

lata 50-60.

[antares89 4]

Co powiecie?

[Progfan_87 4066]

7 minut temu, antares89 napisał(-a):

Co powiecie?

Nie wiem jak z tą Sławą ale wskazówki w Wołnach raczej nie ori. Zresztą trochę już zdezelowane te zegarki.

[mkoch 817]

4 godziny temu, Progfan_87 napisał(-a):

Nie wiem jak z tą Sławą ale wskazówki w Wołnach raczej nie ori. Zresztą trochę już zdezelowane te zegarki.

 

To damskie wiesny i slava. Ta z prawej jest ok, slava też. Ale faktycznie mocno znoszone

[Progfan_87 4066]

Godzinę temu, mkoch napisał(-a):

 

To damskie wiesny i slava. Ta z prawej jest ok, slava też. Ale faktycznie mocno znoszone

Aaa no fakt nawet dokładnie nie doczytałem a zmyliły mnie tarcze, bo jednak trochę podobne.

[Po Bieda 263]

Jeśli zbierasz damki, to chyba jakieś Wiesny w chromie miałbym do pogonienia.

[TheMaciej 3]

Dzień dobry! Odziedziczyłem takiego poliota, pokaże mi ktoś jak wyglądał oryginalny pasek z jakim go sprzedawano? Będę sobie szukał czegoś możliwie podobnego. Jakies ciekawostki też chetnie posłucham, rzadka czy też popularna wersja? Jaki rocznik to może być?  Idzie do zegarmistrza na pełny serwis na dniach, nie chce go otwierać samemu. 

[rysqut 742]

Nie szukaj oryginalnego paska bo nawet jak znajdziesz to są nie za dobre do noszenia, kup jakąś alfę 18mm brązową (może być krokodyl) i będzie się ładnie prezentował. Poljot de luxe automatic na 29 kamieniach (chyba lata 70?) - popularna wersja, ale za to cenionego zegarka. Zrobić przegląd (nie daj się naciągnąć na serwis za 200 zł) i na nadgarstek. 

[cofer 184]

późne lata 70-te... bardzo dobry zegarek jak na sowieckie standardy! Jak wyżej: przemyć, przesmarować, wyczyścić syfki w okolicy osadzenia szkiełka (ok.stówki do wydania). Ładny skórzany pasek (czytaj: droższy) też dodatkowo wyeksponuje jego ponadczasową urodę

[TheMaciej 3]

Dziękuję za odpowiedzi, ale pozwolę sobie zapytać jeszcze raz - czy ktoś ma zdjęcie oryginalnego paska? Nie mam zamiaru kupować oryginału, chciałem sobie dobrać coś nowego, raczej wyższej jakości ale w porównywalnym stylu

[Walter_87 6353]

Nie było oryginalnych pasków. Radzieckie zegarki były sprzedawane bez pasków (może z małymi wyjątkami).

Przykład poniżej

Edytowane 24 Lutego 2021 przez Walter_87

[renqien 3395]

Najprościej podeprzeć się katalogiem, tam często są pokazywane na przykładowym pasku. Przypuszczam, że tu były paski podobne do tych z Łucza i Vostoka.

[kchrapek 4719]

Bywały Panowie ale liche to było i nic specjalnego. Do tej pory się zdarzają na zegarkach tylko mało kto wie że to oryginał. Np taki

[renqien 3395]

Kurza twarz... ale sztuki! 

[Walter_87 6353]

Piękne komplety, prawda? Ja też nie mogę przestać patrzeć...

Piękne komplety, prawda? Ja też nie mogę przestać patrzeć...

[cofer 184]

jessssuuu... szok! poljoty prześliczne!!! ale paski jak z jakiegoś odpadu po przeróbce ciężkich frakcji ropy naftowej.

Jak dla mnie - oblechy

[renqien 3395]

Kwestia gustu  Dla mnie oryginalny pasek jest bezcenny. Mam dwa Łucze z oryginalnymi paskami i właśnie te paski mnie mega cieszą, zwłaszcza że jeden praktycznie jak nowy.

 

 

[cofer 184]

Kwestia gustu

Jasne! sam okazyjnie kupiłem i jeszcze do tego założyłem do staruszków kilka pasków z epoki (z podkładką nówki-sztuki)

Jestem typem zegarko-maniaka, który zwykle ma na łapie lub w kieszeni cosik ze swojej kolekcji  ...ale jakoś się tak składa, że akurat ich nie niepokoję wciąganiem na nadgarstek...