Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
irekm

Teorie spiskowe

Rekomendowane odpowiedzi

IMO. Posiadanie obecnie dużej ilości zaakceptowanych przez siebie informacji (nie mylić z wiedzą, a priori) w różnych dziedzinach wzmaga agresję, szkodzi dobremu samopoczuciu, prowadzi do stanów depresyjnych i w konsekwencji do rozkładu cywilizacji.

 

Kol. Oraw. 

Obecnie zdecydowana większość informacji krążących w Internecie, to informacje oparte na "widzimisie" różnego typu kreatywnych matołów, delikatnie mówiąc.:) 

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, desmo napisał(-a):

Zmarnowałem 1,5 godziny...żeby dowiedzieć jak super jest w Tajlandii ( ciekawe czy kraj żyjący z turystów płaci doktorowi za ten występ) a w grupie BDMS w szczególności ( tu nie ma wątpliwości że grupa opłaca tę reklamę )  że wszyscy inni niemieccy lekarze to idioci i gdyby nie nasz bohaterski doktor świat medyczny by runął.

Trochę powszechnie znanej wiedzy medycznej wymieszanej z kontrowersyjnymi i nie popartymi badaniami tezami jak na przykład ta że chorzy na COVID umierają bo udziela im się lęk lekarzy . Plus tradycyjny bełkot antyszczepionkowy i na temat konfliktu interesów w badaniach.  Doktor zapomniał dodać, że skoro jako sieć placówek medycznych  używają produkowanych przez siebie leków  ( firma farmaceutyczna należy do tej samej grupy) to też jest konflikt interesów. 
Nie  wiem jak odnieść się do wątku maseczek, sam uważam że najważniejszą rolę mają do spełnienia w przestrzeniach zamkniętych a na zewnątrz głównie gdy wokół mnie robi się gęsto od ludzi ale doktor poszedł dalej....jak się obudzę to poszukam tego „badania”  które dowodzi że „chorzy na COVID  zachorowali bo nosili maseczki” ....no i dlaczego te śmiała teza nie przebiła się w rodzimym Bangkoku...

tu filmik z 2021  https://www.youtube.com/watch?v=VmE4PPsz-Go

Kolego Oraw - jesteś mi winien 90 minut życia.

PS obrazki utwierdziły mnie w przekonaniu, że w komisjach sejmowych zasiadają najczęściej  karierowicze i tłumoki

To nie jest komisja sejmowa, to jest  chyba fundacja ( Stiftung ) utworzona przez tamtejszych, nazwijmy to "koronasceptyków" nie mająca nic wspólnego z niemieckim parlamentem.

Oszczędziłem sobie oglądania tego bo mi się nie chce i nie ma to sensu, jeżeli zmarnuję czas na szukanie rzeczowych argumentów i stworzenie sensownej odpowiedzi to Oraw i tak ją zignoruje jak poprzednimi razami bo nie pasuje do jego koncepcji i będzie wstawiał kolejne tego typu rewelacje pytając niby z troską "a może coś w tym jest?" do momentu aż ktoś go poprze. Typowe i klasyczne zachowanie.

Żeby nie musiał szukać to tu jest fajna kompilacja podobnych newsów ( chyba że to właśnie Twoja baza wiedzy Oraw ), uznajmy jednak że już wyczerpana:

 

http://cioz-dobrostan.pl/covid-19/nie-szczepionka/

 

 

Jedynym plusem jest to że sprawdzając co to za komisja dowiedziałem się że jej założycielem jest niejaki dr Heiko Schoening którego znam osobiście ze stażu w UK. Wtedy wydawał się dość normalny, wygląda że jednak się trochę zagubił, w głoszeniu prawdy chyba też - link poniżej:

 

https://demagog.org.pl/fake_news/nie-epidemie-i-przypadki-chorob-w-xxi-wieku-nie-byly-inscenizacjami/

 

Swoją drogą ciekawe że Krystyna Janda publikująca antyszczepionkowe posty pół roku później pierwsza bez kolejki poleciała się zaszczepić jak tylko zabójcza szczepionka się pojawiła. Chyba uwierzyła w pandemię.

Cóż, ja zawsze mówię że źle jest popełniać błędy ale największym złem jest uparcie trwać w błędzie. 

Edytowane przez Bugs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Oraw
22 minuty temu, Bugs napisał(-a):

To nie jest komisja sejmowa, to jest  chyba fundacja ( Stiftung ) utworzona przez tamtejszych, nazwijmy to "koronasceptyków" nie mająca nic wspólnego z niemieckim parlamentem.

Oszczędziłem sobie oglądania tego bo mi się nie chce i nie ma to sensu, jeżeli zmarnuję czas na szukanie rzeczowych argumentów i stworzenie sensownej odpowiedzi to Oraw i tak ją zignoruje jak poprzednimi razami bo nie pasuje do jego koncepcji i będzie wstawiał kolejne tego typu rewelacje pytając niby z troską "a może coś w tym jest?" do momentu aż ktoś go poprze. Typowe i klasyczne zachowanie.

Żeby nie musiał szukać to tu jest fajna kompilacja podobnych newsów ( chyba że to właśnie Twoja baza wiedzy Oraw ), uznajmy jednak że już wyczerpana:

 

http://cioz-dobrostan.pl/covid-19/nie-szczepionka/

 

 

Jedynym plusem jest to że sprawdzając co to za komisja dowiedziałem się że jej założycielem jest niejaki dr Heiko Schoening którego znam osobiście ze stażu w UK. Wtedy wydawał się dość normalny, wygląda że jednak się trochę zagubił, w głoszeniu prawdy chyba też - link poniżej:

 

https://demagog.org.pl/fake_news/nie-epidemie-i-przypadki-chorob-w-xxi-wieku-nie-byly-inscenizacjami/

 

Swoją drogą ciekawe że Krystyna Janda publikująca antyszczepionkowe posty pół roku później pierwsza bez kolejki poleciała się zaszczepić jak tylko zabójcza szczepionka się pojawiła. Chyba uwierzyła w pandemię.

Cóż, ja zawsze mówię że źle jest popełniać błędy ale największym złem jest uparcie trwać w błędzie. 

 

 

Ojojoj! No to sobie pofolgowałeś Kolego Bugs!

Cóż to o mnie mówisz i na jakiej podstawie?

Skąd w Tobie przekonanie, że nie ma we mnie troski o Was wszystkich?

Nie znasz mnie? Nie znasz mojego zdania o pandemii i szczepionkach!

Nie ładnie, ale wybaczam i dziękuję za odpowiedź!

Pytam, miedzy innymi tutaj, żeby wiedzieć.

Świadomość pozwala podejmować decyzję tak?

Jedno jest smutne, od wczoraj dwóch z Was, skrytykowało innych medyków,

którzy mają inne zdanie, merytorycznie wcale, ale przywalić można.

Mam nadzieję, że choć medykami Jesteście dobrymi.

 

 

 

Edytowane przez Oraw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybaczasz, dziękuję, ludzki pan.

Z Twoich postów można sobie wyrobić opinię o Twoim zdaniu - tak to działa w internecie.

Merytorycznie pisać z Tobą nie będę bo argumenty niewygodne olewasz a własnych nie przedstawiasz,  dla mnie to jest nieładne i nie zasługuje na moje zaangażowanie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Oraw napisał(-a):

Piękna odpowiedź! Zgadzam się w stu procentach, oczywiście tylko wtedy, gdy wymienione przez Ciebie warunki,

są w całości spełnione! Ale czy kolega Desmo może je tak wypełnić, w związku z tematem COVID - owym i tematem szczepionek?

Z tego co widać, to takiej pewności w owych dwóch tematach, nie mają nawet specjaliści i medyczni doradcy głównego nurtu.

No i nigdy nie zaszkodzi trochę wątpliwości, choćby po to by jeszcze więcej wiedzy posiąść, prawda?

Od zarania robiły to nawet wielkie umysły, których prace są podwaliną naszej cywilizacji.

Kolego Oraw Tobie nikt oprócz stwórcy nie zapewni ukojenia i ja nie będę stawał w szranki. Piszę nie by przekonać Ciebie ale by inni nie szli Twoją drogą. Zbyt dużo głupoty krąży już w powietrzu. A co do pewności - ja z zasady jestem raczej nieufny i tam gdzie to ważne staram się rozwiać swoje wątpliwości co więcej lubię kwestionować status quo ale nie zamierzam spędzać całego życia na  studiowaniu  każdego jego aspektu. Czasem będę ufał innym.  W przypadku coronavirusa mam tyle wiedzy specjalistycznej  ile mieć mogę mnożę ją przez zdrowy rozsądek i żyję. 

8 minut temu, Bugs napisał(-a):

Wybaczasz, dziękuję, ludzki pan.

Z Twoich postów można sobie wyrobić opinię o Twoim zdaniu - tak to działa w internecie.

Merytorycznie pisać z Tobą nie będę bo argumenty niewygodne olewasz a własnych nie przedstawiasz,  dla mnie to jest nieładne i nie zasługuje na moje zaangażowanie. 

Coś w tym jest...tak chyba działa trolling.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Oraw

Koledzy Desmo i Bugs!

Niezmiernie się cieszę, że Jesteście tak rozsądni i żyjecie!🙂

Nie mówię swojego zdania, ponieważ macie postawę,

kto nie z nami, ten przeciw nam.

Wystarczy mi "kpin" z powodu mojej wiary,

boję się co by było, jakbyście poznali moje zdanie,

poparte argumentami, które dla Was są niewygodne.

Ja w odróżnieniu od Was, zawsze z Wami podyskutuję,

na tematy mi bliskie, nie kpiąc z Waszej niewiedzy,

czy nieufności w danej dziedzinie, czy temacie.

Pozdrawiam. Ludzki pan.😎

Edytowane przez Oraw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Oraw napisał(-a):

 

Nie mówię swojego zdania, ponieważ macie postawę,

kto nie z nami, ten przeciw nam.

Wystarczy mi "kpin" z powodu mojej wiary,

boję się co by było, jakbyście poznali moje zdanie,

poparte argumentami, które dla Was są niewygodne.

 

Taka postawa jest raczej charakterystyczna dla religijnych fundamentalistów i obserwowałem ją przez wiele lat w polskim kościele, zwłaszcza w okresie gdy J. Glemp był prymasem.

Skoro nie mówisz nic od siebie i nie przedstawiasz własnego zdania to  dlaczego oczekujesz od innych zaangażowania i poświęcania czasu na wyrażanie swojego?

Nie ma sensu dyskusja z kimś kto zamiast dyskutować zadaje kolejne pytania. Zacznij czytać odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kol. Oraw. Pisz, bądż sobą, bądż bardziej kreatywny, nie wstydż się swoich racji i poglądów. 

Tylko w różnorodności można dostrzec piękno. 

 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Bugs napisał(-a):

Taka postawa jest raczej charakterystyczna dla religijnych fundamentalistów i obserwowałem ją przez wiele lat w polskim kościele, zwłaszcza w okresie gdy J. Glemp był prymasem.

Skoro nie mówisz nic od siebie i nie przedstawiasz własnego zdania to  dlaczego oczekujesz od innych zaangażowania i poświęcania czasu na wyrażanie swojego?

Nie ma sensu dyskusja z kimś kto zamiast dyskutować zadaje kolejne pytania. Zacznij czytać odpowiedzi.

Ja tutaj sparafrazuję wypowiedź jednej z autorek książki o panującym nam miłościwie prezesie państwa: Bracia K., niezależnie od tego czy byli na dole czy u władzy, czy dzierżyli wszystko czy nikt się nimi nie interesował zawsze wg nich byli (i jeden jest teraz) poszkodowani. Zawsze. 

 

Jak czytam wypowiedzi Orawa to można z nich wyczuć to samo. Wszyscy z niego kpią, naśmiewają się, szydzą. A może po prostu racjonalnie odpowiadają na posty (dla mnie to głupoty, ale to dla mnie) które propaguje?

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oraw, już w innym dziale zadałem to pytanie, ale post poszedł do kosza. Po co jesteś na forum fanów zegarków skoro w ogóle nie udzielasz się w tematach zegarkowych? Przedstawiasz jakieś mało rozsądne teorie, zawstydzasz nas swoim wzmożeniem religijnym. Robisz to po to, żeby grzać atmosferę?Czy może chcesz nawracać grzeszników? Na innych forach też się udzielasz w taki sam sposób. Aż z ciekawości sprawdzę na forum broń, knivesach czy evo org😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Oraw napisał(-a):

 

 

Ojojoj! No to sobie pofolgowałeś Kolego Bugs!

Cóż to o mnie mówisz i na jakiej podstawie?

Skąd w Tobie przekonanie, że nie ma we mnie troski o Was wszystkich?

Nie znasz mnie? Nie znasz mojego zdania o pandemii i szczepionkach!

Nie ładnie, ale wybaczam i dziękuję za odpowiedź!

Pytam, miedzy innymi tutaj, żeby wiedzieć.

Świadomość pozwala podejmować decyzję tak?

Jedno jest smutne, od wczoraj dwóch z Was, skrytykowało innych medyków,

którzy mają inne zdanie, merytorycznie wcale, ale przywalić można.

Mam nadzieję, że choć medykami Jesteście dobrymi.

 

 

 

Kolego Oraw. Chciałbym usłyszeć jakie ma Kolega zdanie o: pandemii, wirusie i szczepionkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, loco50 napisał(-a):

Oraw, już w innym dziale zadałem to pytanie, ale post poszedł do kosza. Po co jesteś na forum fanów zegarków skoro w ogóle nie udzielasz się w tematach zegarkowych? Przedstawiasz jakieś mało rozsądne teorie, zawstydzasz nas swoim wzmożeniem religijnym. Robisz to po to, żeby grzać atmosferę?Czy może chcesz nawracać grzeszników? Na innych forach też się udzielasz w taki sam sposób. Aż z ciekawości sprawdzę na forum broń, knivesach czy evo org😁

 

9 minut temu, goral_ napisał(-a):

Kolego Oraw. Chciałbym usłyszeć jakie ma Kolega zdanie o: pandemii, wirusie i szczepionkach.

 

Chłopaki, szkoda zdrowia. Dla mnie to troll, który bije w kontrowersyjne nuty dla radochy. Bo jaki miałby być cel epatowania wiarą na forum zegarkowym? I żeby nie było - też jestem wierzący (pewnie jak wielu tutaj) ale nikt nie obnosi się z tym tematem. Dla mnie to typowe zachowanie trolla. Namieszać, nawkurzać, zero argumentów i podśmiechiwać się zza klawiatury. Szkoda zdrowia


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@desmo, @Bugs i Wy pozostali - stare chłopy, a porabia Was jak dzieci! Nakarmiliście gada na długie miesiące...:lol:


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

@desmo, @Bugs i Wy pozostali - stare chłopy, a porabia Was jak dzieci! Nakarmiliście gada na długie miesiące...:lol:

Mario, jak już będę miał tego Lange to też nabiorę Twojego dystansu 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, desmo napisał(-a):

Mario, jak już będę miał tego Lange to też nabiorę Twojego dystansu 😉

Pochlebstwo to potrawa, która wszystkim smakuje :)

 

Troll jest niczym świnia - łyka wszystko, dopóki ostatni widz pozostanie na sali. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Oraw

Do Wszystkich moich Adwersarzy!🙂

 

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi, które pisaliście, po moich postach,

bez względu na ich styl i jakość. Choć nie najlepsza, jest to zawsze jakaś komunikacja,

z której można coś dobrego i/lub pozytywnego wynieść. Stąd te podziękowania.

 

Zacznę od tego dlaczego jestem na tym forum, już około siedem lat.

Lubię zegarki, i nosić, i kupować czasem, i czytać o nich i oglądać.

Uważam, że to wystarczający powód by tu być, nie ma przymusu

udzielania się w tematach zegarkowych, no chyba, że się mylę.

 

Do działu " Po godzinach " zaglądam dla przyjemności, są tu żarty,

porady względem książek, muzyki, różnych zainteresowań, a także,

rzeczony dział " Teorie spiskowe ", który choćby samą nazwą przyciąga.

 

Gdy wszedłem tutaj jakiś czas temu, zobaczyłem, że jest tutaj grupa forumowiczów,

którzy prezentują postawę wobec pandemii i szczepień, taką samą, jak "światowa ",

głównego nurtu, przekazywana przez mainstremowe media. I ok, każdy ma prawo.

Poruszyło mnie jednak to, że ta grupa, jest betonowa, zamknięta na inne ewentualności,

prawda leży po ich stronie, tylko źródła podawane przez nich są słuszne,

tylko uznawani przez nich eksperci mają rację, są większością,

a każdy, kto ma inne zdanie, jest ironizowany, z lekka wyszydzany,

nawet jeśli jest lekarzem, specjalistą chorób zakaźnych, ale ma pecha,

Niemiec, łysy, komisja nie rządowa, to niewiarygodna, a zapewne to kryptoreklama kliniki (sic!).

 

Na początku nie byłem po żadnej stronie. Ten dział był dla mnie miejscem, gdzie można

dowiedzieć się czegoś pożytecznego, a także poobserwować stosunki społeczne, takie skrzywienie

z dawno nie wykonywanego zawodu. Później jednak pokazaliście mi, że to o czym piszecie,

nie wynika z Waszej troski o ludzkość, a o udowodnienie sobie, że macie rację, że Wasze wybory

są jedynie słuszne, a kto jest w opozycji, to niepoważny jakiś i nieodpowiedzialny... Wasze podejście

do kolegi z Danii, dramat po prostu, a dziwię się bo on nie jest w opozycji, widzi sprawy inaczej,

bo żyje w środowisku i społeczności, która traktuje ludzi lepiej. Tak to widzę.

 

Zawsze kiedy spotykam się z taką nachalną narracją głównego nurtu, to zapala mi się lampka ostrzegawcza!

Pewnie to pozostałość po ohydzie komunizmu, gdzie wtedy także tylko jedna opcja miała monopol na wszystko.

Byłem już wtedy dorosły i doświadczyłem takich postaw wobec mnie i moich przodków, bliskich,

którzy byli prawi wobec Boga, ludzi i ojczyzny! Zawsze i absolutnie!

 

Chcecie znać moje zdanie o pandemii i szczepieniach anty - covidowych, proszę bardzo.

Uważam, że obecna pandemia nie jest taka zjadliwa, zabójcza niż nam się pokazuje.

Wierzę, że przyczyniła się do wielu chorób, ale nie do tylu, ile nam się pokazuje w statystykach.

Nie neguję ilości zgonów podawanych przez państwowe instytucje, ale mam podstawy sądzić,

że nie wszystkie one wynikły, tylko i wyłącznie z powodu COVID - u.

Dlaczego? Wielu pisało tutaj i w innych miejscach, że jest duże prawdopodobieństwo nierzetelności

w podawaniu informacji z poszczególnych jednostek szpitalnych, co do przyczyny śmierci człowieka.

Widziałem taki akt zgonu człowieka, który umarł na nowotwór wielu narządów i przy okazji był zakażony,

gdzie napisane było, że powodem był COVID, a w miejscu inne choroby,,, brak.

Spotkałem się także w mojej przestrzeni z incydentami propozycji zapisania przyczyny zgonu COVID,

choć tak nie było, a nawet aby zachęcić rodzinę zmarłego, proponowano dodatkowe cztery tysiące

złotych do kwoty zasiłku pogrzebowego. Z tego powodu mierzi mnie narracja narzucająca tylko jedną prawdę!

Uważam, że niepotrzebnie nas zamknięto, zastraszono, zmuszono do zamknięcia wielu firm.

 

Co do szczepionki, która w sumie nią nie jest, co nawet piewcy jej stwierdzają, to nie wiem, czy jest okej, czy nie.

Wiemy, co nie jest tajemnicą, że twórcy jej, nie mieli możliwości i czasu zbadać ją dokładnie i przetestować,

na wszystkich grupach wiekowych, czy pod kątem wielu chorób towarzyszących, czy przeszłych incydentów zdrowotnych.

 

Czy przyjmę szczepionkę. Na dzień dzisiejszy moja decyzja jest odmowna. Zbyt często robiono sobie z mojego

życia i zdrowia ruletkę. Wybaczcie ten brak zaufania, mam podstawy.

 

Kończąc, pragnę, żebyście Wszyscy byli zdrowi, wolni i szczęśliwi! Jeśli okaże się, że byłem w błędzie

co do pandemii i szczepionki, odszczekam wszystko publicznie i na rogach, uniżę się i przeproszę!

 

A...zapomniałbym o dwóch kwestiach...jeden kolega przyrównał mnie do braci Kaczyńskich, sorry,

ale nie pałam sympatią do tych Jegomościów. Zatem nie trafione...i nie czuję się ofiarą, jak kolega zasugerował.

 

Druga kwestia dotyczy wpisu kolegi, który stwierdził, że epatuję wiarą... co to w ogóle za słowo - twór jest????

Nie epatuję wiarą, jeśli już to świadczę o moim oddaniu się Panu Bogu, Jezusowi Chrystusowi i Jego Cudowności,

do czego zostałem w jakiś tam sposób sprowokowany, co w sumie jest naturalne dla wierzącego,

a później to już efekt kuli śniegowej, z czego z resztą się cieszę, bo może przez moje świadectwo, ktoś przyjdzie do Pana Boga.

 

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie. Życzę zdrowia i szczęśliwości.

Jeśli kogokolwiek uraziłem moimi wpisami, to bardzo przepraszam.

A co do nazywania mnie trollem i tak dalej, to jeśli sprawia to komuś radość,

to wszystkiego najlepszego, nie gniewam się, mnie nie można obrazić, znam swoje wady i przywary, zbyt dobrze.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Oraw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Oraw napisał(-a):

 

Druga kwestia dotyczy wpisu kolegi, który stwierdził, że epatuję wiarą... co to w ogóle za słowo - twór jest????

Nie epatuję wiarą, jeśli już to świadczę o moim oddaniu się Panu Bogu, Jezusowi Chrystusowi i Jego Cudowności,

do czego zostałem w jakiś tam sposób sprowokowany, co w sumie jest naturalne dla wierzącego,

a później to już efekt kuli śniegowej, z czego z resztą się cieszę, bo może przez moje świadectwo, ktoś przyjdzie do Pana Boga.

 

 

Szanowny Kolego. Czy naprawdę nie potrafisz zrozumieć, że egzaltacja (tak, to dobre w tym przypadku słowo, tak samo jak epatowanie) w miejscu zupełnie do tego nie przeznaczonym i wpisy o wierze oderwane od jakiegokolwiek kontekstu w tematach, w których te wątki zamieszczasz czyni skutek odwrotny??? Jeśli piszesz prawdę, to czynisz to w sposób fatalny, wręcz karykaturalny, czym powodujesz sprzeciw.

Więc przyjmij radę - odpuść tego typu wywody, albo jeśli masz taką potrzebę przenieś się w miejsce, gdzie więcej osób Tobie podobnych i tego typu wypowiedzi są normalnością. Przynajmniej mniej szkody narobisz 


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Oraw
48 minut temu, mkoch napisał(-a):

 

Szanowny Kolego. Czy naprawdę nie potrafisz zrozumieć, że egzaltacja (tak, to dobre w tym przypadku słowo, tak samo jak epatowanie) w miejscu zupełnie do tego nie przeznaczonym i wpisy o wierze oderwane od jakiegokolwiek kontekstu w tematach, w których te wątki zamieszczasz czyni skutek odwrotny??? Jeśli piszesz prawdę, to czynisz to w sposób fatalny, wręcz karykaturalny, czym powodujesz sprzeciw.

Więc przyjmij radę - odpuść tego typu wywody, albo jeśli masz taką potrzebę przenieś się w miejsce, gdzie więcej osób Tobie podobnych i tego typu wypowiedzi są normalnością. Przynajmniej mniej szkody narobisz 

Przemyślę to, co mówisz. Dziękuję za radę. Miłego dnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Oraw napisał(-a):

Do Wszystkich moich Adwersarzy!🙂

 

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi, które pisaliście, po moich postach,

bez względu na ich styl i jakość. Choć nie najlepsza, jest to zawsze jakaś komunikacja,

z której można coś dobrego i/lub pozytywnego wynieść. Stąd te podziękowania.

 

Zacznę od tego dlaczego jestem na tym forum, już około siedem lat.

Lubię zegarki, i nosić, i kupować czasem, i czytać o nich i oglądać.

Uważam, że to wystarczający powód by tu być, nie ma przymusu

udzielania się w tematach zegarkowych, no chyba, że się mylę.

 

Do działu " Po godzinach " zaglądam dla przyjemności, są tu żarty,

porady względem książek, muzyki, różnych zainteresowań, a także,

rzeczony dział " Teorie spiskowe ", który choćby samą nazwą przyciąga.

 

Gdy wszedłem tutaj jakiś czas temu, zobaczyłem, że jest tutaj grupa forumowiczów,

którzy prezentują postawę wobec pandemii i szczepień, taką samą, jak "światowa ",

głównego nurtu, przekazywana przez mainstremowe media. I ok, każdy ma prawo.

Poruszyło mnie jednak to, że ta grupa, jest betonowa, zamknięta na inne ewentualności,

prawda leży po ich stronie, tylko źródła podawane przez nich są słuszne,

tylko uznawani przez nich eksperci mają rację, są większością,

a każdy, kto ma inne zdanie, jest ironizowany, z lekka wyszydzany,

nawet jeśli jest lekarzem, specjalistą chorób zakaźnych, ale ma pecha,

Niemiec, łysy, komisja nie rządowa, to niewiarygodna, a zapewne to kryptoreklama kliniki (sic!).

 

Na początku nie byłem po żadnej stronie. Ten dział był dla mnie miejscem, gdzie można

dowiedzieć się czegoś pożytecznego, a także poobserwować stosunki społeczne, takie skrzywienie

z dawno nie wykonywanego zawodu. Później jednak pokazaliście mi, że to o czym piszecie,

nie wynika z Waszej troski o ludzkość, a o udowodnienie sobie, że macie rację, że Wasze wybory

są jedynie słuszne, a kto jest w opozycji, to niepoważny jakiś i nieodpowiedzialny... Wasze podejście

do kolegi z Danii, dramat po prostu, a dziwię się bo on nie jest w opozycji, widzi sprawy inaczej,

bo żyje w środowisku i społeczności, która traktuje ludzi lepiej. Tak to widzę.

 

Zawsze kiedy spotykam się z taką nachalną narracją głównego nurtu, to zapala mi się lampka ostrzegawcza!

Pewnie to pozostałość po ohydzie komunizmu, gdzie wtedy także tylko jedna opcja miała monopol na wszystko.

Byłem już wtedy dorosły i doświadczyłem takich postaw wobec mnie i moich przodków, bliskich,

którzy byli prawi wobec Boga, ludzi i ojczyzny! Zawsze i absolutnie!

 

Chcecie znać moje zdanie o pandemii i szczepieniach anty - covidowych, proszę bardzo.

Uważam, że obecna pandemia nie jest taka zjadliwa, zabójcza niż nam się pokazuje.

Wierzę, że przyczyniła się do wielu chorób, ale nie do tylu, ile nam się pokazuje w statystykach.

Nie neguję ilości zgonów podawanych przez państwowe instytucje, ale mam podstawy sądzić,

że nie wszystkie one wynikły, tylko i wyłącznie z powodu COVID - u.

Dlaczego? Wielu pisało tutaj i w innych miejscach, że jest duże prawdopodobieństwo nierzetelności

w podawaniu informacji z poszczególnych jednostek szpitalnych, co do przyczyny śmierci człowieka.

Widziałem taki akt zgonu człowieka, który umarł na nowotwór wielu narządów i przy okazji był zakażony,

gdzie napisane było, że powodem był COVID, a w miejscu inne choroby,,, brak.

Spotkałem się także w mojej przestrzeni z incydentami propozycji zapisania przyczyny zgonu COVID,

choć tak nie było, a nawet aby zachęcić rodzinę zmarłego, proponowano dodatkowe cztery tysiące

złotych do kwoty zasiłku pogrzebowego. Z tego powodu mierzi mnie narracja narzucająca tylko jedną prawdę!

Uważam, że niepotrzebnie nas zamknięto, zastraszono, zmuszono do zamknięcia wielu firm.

 

Co do szczepionki, która w sumie nią nie jest, co nawet piewcy jej stwierdzają, to nie wiem, czy jest okej, czy nie.

Wiemy, co nie jest tajemnicą, że twórcy jej, nie mieli możliwości i czasu zbadać ją dokładnie i przetestować,

na wszystkich grupach wiekowych, czy pod kątem wielu chorób towarzyszących, czy przeszłych incydentów zdrowotnych.

 

Czy przyjmę szczepionkę. Na dzień dzisiejszy moja decyzja jest odmowna. Zbyt często robiono sobie z mojego

życia i zdrowia ruletkę. Wybaczcie ten brak zaufania, mam podstawy.

 

Kończąc, pragnę, żebyście Wszyscy byli zdrowi, wolni i szczęśliwi! Jeśli okaże się, że byłem w błędzie

co do pandemii i szczepionki, odszczekam wszystko publicznie i na rogach, uniżę się i przeproszę!

 

A...zapomniałbym o dwóch kwestiach...jeden kolega przyrównał mnie do braci Kaczyńskich, sorry,

ale nie pałam sympatią do tych Jegomościów. Zatem nie trafione...i nie czuję się ofiarą, jak kolega zasugerował.

 

Druga kwestia dotyczy wpisu kolegi, który stwierdził, że epatuję wiarą... co to w ogóle za słowo - twór jest????

Nie epatuję wiarą, jeśli już to świadczę o moim oddaniu się Panu Bogu, Jezusowi Chrystusowi i Jego Cudowności,

do czego zostałem w jakiś tam sposób sprowokowany, co w sumie jest naturalne dla wierzącego,

a później to już efekt kuli śniegowej, z czego z resztą się cieszę, bo może przez moje świadectwo, ktoś przyjdzie do Pana Boga.

 

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie. Życzę zdrowia i szczęśliwości.

Jeśli kogokolwiek uraziłem moimi wpisami, to bardzo przepraszam.

A co do nazywania mnie trollem i tak dalej, to jeśli sprawia to komuś radość,

to wszystkiego najlepszego, nie gniewam się, mnie nie można obrazić, znam swoje wady i przywary, zbyt dobrze.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Trąci to fanatyzmem, nie wiem, czy zachęca to do "przyjścia do Boga". Religia powinna być sprawą prywatną, prawie intymną, szkoda, że nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dział z potencjałem, ale widzę że ostatnio tu monotonnie :P

 

To może zarzucę inny temat. Śledzi ktoś co się dzieje z prezydentem USA Bidenem? Od ponad 40 dni nie zorganizował konferencji solo, gdzie musiałby odpowiadać samodzielnie (i prawdopodobnie bez przygotowania) na pytania które zadawaliby mu dziennikarzy (od 100 lat żaden prezydent USA nie czekał tak długo z konferencją "solo"). Podczas ostatniej transmisji gdzie rozmawiał z demokratami, zaproponował, że może teraz odpowiadać na pytania ("jeżeli tego chcesz Nance", "co tylko chcesz bym zrobił" - odzywając się do pani Nancy Pelosi która dowodzi demokratami, jakby to ona decydowała za niego), ale po chwili dziwnej ciszy i braku odpowiedzi, po prostu prezydenta zdjęto z wizji. Jego rzeczniczka prasowa zapewnia, że wkrótce odbędzie się pełnoprawna konferencja, ale po ostatniej godzinie spędzonej na wizji w CNN, gdzie dziennikarz kończył za Bidena niektóre odpowiedzi i po tym jak Biden walczy by wypowiadać zdania zrozumiałe w języku angielskim chyba można wnioskować, że pani Kamala Harris wkrótce przejmie po nim schedę (i będzie pierwszą czarnoskórą panią prezydent, yeah!), bo Biden zdaje się już być "na wylocie".

 

Będzie, że "szybko poszło", bo od zaprzysiężenia minął ledwie ponad miesiąc, a już dziadka izolują od mediów, by jego postępująca demencja nie rzucała się tak mocno w oczy.

Edytowane przez MasterMind

ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Oraw
Godzinę temu, goral_ napisał(-a):

Trąci to fanatyzmem, nie wiem, czy zachęca to do "przyjścia do Boga". Religia powinna być sprawą prywatną, prawie intymną, szkoda, że nie jest.

Szanowni Forumowicze!🙂🙂

 

Mam wielką prośbę, abyście podobne posty, jak ten zacytowany przeze mnie,

a także wywody na temat wiary oraz mojej osoby, kierowali do mnie na priv.

Obiecuję odpowiedzieć na każdą wiadomość, bez względu na jej treść, temat i zabarwienie.

Myślę, że już wystarczy, zajmowania przeze mnie i przez Was miejsca w tym topic-u,

tematami dotyczącymi wiary i mojej skromnej osoby.

Także nie chcę już więcej nadwyrężać cierpliwości moderatorów forum!🤔

Z góry serdecznie dziękuję. Pozdrawiam.

 

 

40 minut temu, MasterMind napisał(-a):

Dział z potencjałem, ale widzę że ostatnio tu monotonnie :P

 

To może zarzucę inny temat. Śledzi ktoś co się dzieje z prezydentem USA Bidenem? Od ponad 40 dni nie zorganizował konferencji solo, gdzie musiałby odpowiadać samodzielnie (i prawdopodobnie bez przygotowania) na pytania które zadawaliby mu dziennikarzy (od 100 lat żaden prezydent USA nie czekał tak długo z konferencją "solo"). Podczas ostatniej transmisji gdzie rozmawiał z demokratami, zaproponował, że może teraz odpowiadać na pytania ("jeżeli tego chcesz Nance", "co tylko chcesz bym zrobił" - odzywając się do pani Nancy Pelosi która dowodzi demokratami, jakby to ona decydowała za niego), ale po chwili dziwnej ciszy i braku odpowiedzi, po prostu prezydenta zdjęto z wizji. Jego rzeczniczka prasowa zapewnia, że wkrótce odbędzie się pełnoprawna konferencja, ale po ostatniej godzinie spędzonej na wizji w CNN, gdzie dziennikarz kończył za Bidena niektóre odpowiedzi i po tym jak Biden walczy by wypowiadać zdania zrozumiałe w języku angielskim chyba można wnioskować, że pani Kamala Harris wkrótce przejmie po nim schedę (i będzie pierwszą czarnoskórą panią prezydent, yeah!), bo Biden zdaje się już być "na wylocie".

 

Będzie, że "szybko poszło", bo od zaprzysiężenia minął ledwie ponad miesiąc, a już dziadka izolują od mediów, by jego postępująca demencja nie rzucała się tak mocno w oczy.

 

Wiele osób w naszym kraju i w Ameryce przewidywało, taki obrót sprawy, jeszcze przed wyborami.

Wyśmiewano ich, wyszydzano, nawet nazywano szurami, faszystami, czasem jeszcze gorzej.

Moim zdaniem jest tak jak podejrzewasz, Mr Biden coraz bardziej nie domaga, a to bardzo zła wiadomość,

zarówno dla Amerykanów, jak i całego świata, bo jeśli pani Kamala Harris zostanie pełnoprawnym

Prezydentem USA, to nie tylko pandemia będzie wielkim problemem tego świata, ponieważ powstanie

kolejny komunistyczny kraj...😟

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i może lepiej, niż miałby być teokratyczny. W każdym razie nie gorzej.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Oraw
13 minut temu, tarant napisał(-a):

No i może lepiej, niż miałby być teokratyczny. W każdym razie nie gorzej.

 

13 minut temu, tarant napisał(-a):

No i może lepiej, niż miałby być teokratyczny. W każdym razie nie gorzej.

To jak leczyć dżumę...cholerą🤔😟

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Bidena było to do przewidzenia. Mocno starszy mężczyzna i to była tylko kwestia czasu kiedy zacznie się bateria wyczerpywać. Demokraci chcąc odsunąć D. Trumpa od władzy musieli wystawić kogoś fajnego, akceptowalnego. A że nie mieli nikogo takiego to reanimowali "nieboszczyka" i jakiś to wyszło. Co będzie dalej zobaczymy..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Syfilis leczono malarią ze sporym powodzeniem ;)

 

A nazywanie wszystkiego co nie prawicowe (zwłaszcza przez tych, którzy się pod taką opcję mniej lub bardziej świadomie podszywają) komunizmem, to nader ostatnio popularny chwyt.

Pana Trumpa wrzeszczącego niecały rok temu po co więcej respiratorów, przecież to sprzęt droższy od samochodów pamiętamy. Po kilku dniach dopiero zadziałały leki albo doradcy ;)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.