Teorie spiskowe

[loco50 27334]

mkl1, wóda to bardzo dobry pomysł. A zwłaszcza wyroby lokalnego podlaskiego przemysłu farmaceutycznego 🤣🤣🤣

[Adi 3410]

9 godzin temu, Oraw napisał(-a):

I w pierwszym przypadku problem i w drugim przypadku problem!

Każde życie jest tak samo ważne! Każde, bez względu na okoliczności!

 

Ludzkość traci empatię szybciej niż znika Wielka Rafa!😟

 

Widzę kolego że piszesz tylko po to by coś napisać. Przestudiuj poczynania np. Boga, w którego przecież wierzysz. Opisane są w Biblii, zobaczysz wtedy cóż oznacza tzw. wybranie większego dobra, czy też mniejszego zła. Większość, jeśli nie wszystkie leki, które stosowane są na świecie w różnych okolicznościach mogą spowodować niebezpieczne skutki uboczne a czasami nawet śmierć, mimo to są dopuszczone do sprzedaży ponieważ zdecydowanie więcej dobrego można nimi zdziałać. To nie chodzi o empatię i nikt nie napisał w tym również ja, że ci ludzie którzy umierają są nieważni chodzi o to, że zupełnie nieważne i głupie jest sianie zamętu w tej sprawie tym bardziej Że żadna z tych śmierci związanych z zakrzepami póki co nie ma udowodnionego powiązania z działaniem szczepionki. W ogóle Oraw to może byś napisał coś o zegarkach? 

Edytowane 16 Marca 2021 przez Adi

[Gość Oraw]

1 godzinę temu, Adi napisał(-a):

Widzę kolego że piszesz tylko po to by coś napisać. Przestudiuj poczynania np. Boga, w którego przecież wierzysz. Opisane są w Biblii, zobaczysz wtedy cóż oznacza tzw. wybranie większego dobra, czy też mniejszego zła. Większość, jeśli nie wszystkie leki, które stosowane są na świecie w różnych okolicznościach mogą spowodować niebezpieczne skutki uboczne a czasami nawet śmierć, mimo to są dopuszczone do sprzedaży ponieważ zdecydowanie więcej dobrego można nimi zdziałać. To nie chodzi o empatię i nikt nie napisał w tym również ja, że ci ludzie którzy umierają są nieważni chodzi o to, że zupełnie nieważne i głupie jest sianie zamętu w tej sprawie tym bardziej Że żadna z tych śmierci związanych z zakrzepami póki co nie ma udowodnionego powiązania z działaniem szczepionki. W ogóle Oraw to może byś napisał coś o zegarkach? 

Widzę, że kolega jawi się jako ten, co dobrze zna Pismo Święte. Podoba mi się to.

Co do mojego wpisu, to chciałem powiedzieć dokładnie, to co napisałem, nic poza tym!

Nie odniosłem się do ewentualnych reakcji poszczepiennych, bo nic o nich nie wiem, po prostu.

A kolega to się już zaszczepił? Zdrowia życzę.

[Gość Oraw]

Poniższa historia po szczepieniu, ku przemyśleniu, bez wyroków,

choć niektórzy lekarze biorący udział w historii tego przypadku,

pokusili się powiązać stan zdrowia tej Pani z odczynem poszczepiennym.

Dobrze jest odebrać tą relację, jako pomoc w ewentualnym działaniu,

gdy komuś przydarzy się podobna reakcja po przyjęciu szczepionki.

 

 

 

 

[Paweł Bury. 7190]

Pani bardzo otwarcie opowiada co jej się przydarzyło, pisze o lekach na opryszczkę, podaje swoje imię i nazwisko, zdjęcia itd.... ale nie chce tłumacząc się tajemnicą lekarską powiedzieć jaki lek jej podano i pomógł - no według mnie coś na alergię, uspokojenie

Jestem alergikiem na wiele substancji, leków itp.. taka reakcja występuje zawsze ale to zawsze po kontakcie z alergenem zazwyczaj od 2-3 minut do kilkunastu max.To co pojawiło się u tej pani po 4-5 dniach nie miało nic wspólnego ze szczepionką ponieważ tej substancji w jej organizmie już od 3-4 dni nie było.

Coś zjadła, wypiła i stąd reakcja a duszności,hiperwentylacja, omdlenia to po prostu histeria i panika

 

Pozdrawiam Dr.Ost  

Kto mnie zna to wie

[70soul 3779]

polecam uwadze👇

 

[goral_ 5571]

Czy jest  jakiś program, żebym mógł automatycznie pomijać wypowiedzi tego taliba?

[tarant 4606]

3 godziny temu, Oraw napisał(-a):

Poniższa historia po szczepieniu, ku przemyśleniu, bez wyroków,

choć niektórzy lekarze biorący udział w historii tego przypadku,

pokusili się powiązać stan zdrowia tej Pani z odczynem poszczepiennym.

Dobrze jest odebrać tą relację, jako pomoc w ewentualnym działaniu,

gdy komuś przydarzy się podobna reakcja po przyjęciu szczepionki.

 

 

 

 

 

Wywiad z panią nauczycielką oglądałem wczoraj. Jak kiepski kryminał, w którym od początku wiadomo kto i dlaczego. Czekałem na kolejne objawy i po chwili były one wymieniane. Oedema angioneuroticum Quincke - nawet na tle autoimmunologicznycm raczej bez związku z podaniem szczepionki wobec czasu po jakim wystąpił.  Następne -  kwitnąca spazmofilia, włącznie z objawem Trousseau.

Leczenie: preparat antyhistaminowy w pierwszym przypadku, magnez, łagodne sedativa.  Okrutny personel postępował moim zdaniem prawidłowo.

Co do pierwszego z barwnie opisanych objawów - może i moje problemy miały podobne tło, aczkolwiek inny był odstęp czasu od wystąpienia i długotrwałość, bardziej je uzasadniające. Też jestem neurotykiem, to inna sprawa. A spaczona psychosomatyka w immunologii ma duuże znaczenie.

 

Pani jak widać, wygląda kwitnąco.

 

Problem jest taki, ze zalewani jesteśmy "dramatycznymi historiami" które wcale takimi nie były i pojedynczymi doniesieniami o ciężkich przypadkach, które trudno jak dotąd powiązać przyczynowo.

[70soul 3779]

Godzinę temu, tarant napisał(-a):

 

Wywiad z panią nauczycielką oglądałem wczoraj. Jak kiepski kryminał, w którym od początku wiadomo kto i dlaczego. Czekałem na kolejne objawy i po chwili były one wymieniane. Oedema angioneuroticum Quincke - nawet na tle autoimmunologicznycm raczej bez związku z podaniem szczepionki wobec czasu po jakim wystąpił.  Następne -  kwitnąca spazmofilia, włącznie z objawem Trousseau.

Leczenie: preparat antyhistaminowy w pierwszym przypadku, magnez, łagodne sedativa.  Okrutny personel postępował moim zdaniem prawidłowo.

Co do pierwszego z barwnie opisanych objawów - może i moje problemy miały podobne tło, aczkolwiek inny był odstęp czasu od wystąpienia i długotrwałość, bardziej je uzasadniające. Też jestem neurotykiem, to inna sprawa. A spaczona psychosomatyka w immunologii ma duuże znaczenie.

 

Pani jak widać, wygląda kwitnąco.

 

Problem jest taki, ze zalewani jesteśmy "dramatycznymi historiami" które wcale takimi nie były i pojedynczymi doniesieniami o ciężkich przypadkach, które trudno jak dotąd powiązać przyczynowo.

To tak jak ilość zgonów na covid (tylko covid) jest szczątkowa, a emanowani jesteśmy ilością zakażeń (nie chorych!) by usprawiedliwiać odebranie ludziom z innymi chorobami prawidłowej opieki medycznej za która płacą.

edit-

I zgoda, że mimo wszystko jak na razie ilość NOP jest niewielka względem ilości zaszczepionych, problem jednak w tym, że celem jest zaszczepić wszystkich pod de facto presją taką jak paszporty dla zaczepiony h umożliwiające podróżowanie, czy presja na personel medyczny, żołnierzy. 

Edytowane 16 Marca 2021 przez 70soul

[tarant 4606]

4 minuty temu, 70soul napisał(-a):

To tak jak ilość zgonów na covid (tylko covid) jest szczątkowa, a emanowani jesteśmy ilością zaskarżeń (nie chorych!) by usprawiedliwiać odebranie ludziom z innymi chorobami prawidłowej opieki medycznej za która płacą.

 

Taki pogląd był już tu omawiany, więc nie będę tego robił powtórnie. Współczuję tylko tym, których całkowicie przekonasz.

[Adi 3410]

Ludzie wierzą nauczycielce która się pożaliła, Edycie Górniak. Anicie Lipnickiej influencerom cokolwiek owi robią, a wypowiadają się choćby tu na Forum lekarze, no i  oczywiście gadają bzdury .... a co do Piotra Kuny (pozdrawiam) radzę posłuchać dzisiejszych wypowiedzi i dogłębnie. 

[70soul 3779]

32 minuty temu, Adi napisał(-a):

Ludzie wierzą nauczycielce która się pożaliła, Edycie Górniak. Anicie Lipnickiej influencerom cokolwiek owi robią, a wypowiadają się choćby tu na Forum lekarze, no i  oczywiście gadają bzdury .... a co do Piotra Kuny (pozdrawiam) radzę posłuchać dzisiejszych wypowiedzi i dogłębnie. 

Są i tacy ludzie którzy wierzą dla celebrytów występujących za pieniądze (podatnika) w spotach by się zaszczepić, by pod pompować linię partii. Celebrytów, nie lekarzy.

 

Edytowane 16 Marca 2021 przez 70soul

[Adi 3410]

Fajnie że nie ma dla Ciebie różnicy między celebrytą, który głosi idiotyczne niezgodne z jakąkolwiek wiedzą naukową treści oraz drugi, który bierze udział w kampanii społecznej,  która z kolei ma cel dokładnie odwrotny niż to o czym powiedziałem na początku.... no chociaż właśnie nie dla wszystkich ten cel jest znany i wracamy do początku. Każdy może wierzyć w co zechce. Szkoda, że niektórzy w bzdury. 

[Iko 1161]

2 godziny temu, 70soul napisał(-a):

To tak jak ilość zgonów na covid (tylko covid) jest szczątkowa, a emanowani jesteśmy ilością zakażeń (nie chorych!) by usprawiedliwiać odebranie ludziom z innymi chorobami prawidłowej opieki medycznej za która płacą.

edit-

I zgoda, że mimo wszystko jak na razie ilość NOP jest niewielka względem ilości zaszczepionych, problem jednak w tym, że celem jest zaszczepić wszystkich pod de facto presją taką jak paszporty dla zaczepiony h umożliwiające podróżowanie, czy presja na personel medyczny, żołnierzy. 

 Bzdury opowiadasz, zgony wywołane covidem to właśnie 372, pisaliśmy już wielokrotnie, że nieważne ile z nich jest WYŁĄCZNIE przez Covid.  Liczy się tylko jedna liczba - ta której nie zakresliłeś.

Dlaczego? Bo gdyby nie Covid, tych 293 by nie było.

Czego w tym nie rozumiesz?

Jaki jest Twój pomysł na Covid?

[Adi 3410]

To mnie właśnie dziwi. Uparcie tłumaczy się każdemu z „myślących inaczej”, że choroba współistniejąca nie była by teraz zakończona zgonem. To Covid wpłynął na stan, który zakończył się śmiercią. Cukrzycy żyli by wiele lat jeszcze. Dializowani byli by jeszcze latami, miesiącami dializowani (ponad 4000 z nich już zmarło z powodu zakażenia Covid) otyli dalej by podjadali i tak w wielu przypadkach. Przyczyną śmierci osób, które podaje się jako te z chorobami współistniejącymi JEST COVID. Żyli by nadal gdyby nie ten syf.  

[Lincoln Six Echo 63251]

Może jakieś proste porównanie trzeba zastosować. Na przykład:

 

1. Stoisz na peronie, wjeżdża pociąg, nic ci się nie dzieje.

2. Stoisz na peronie, wjeżdża pociąg, stojący za tobą skurczybyk mocno cię popycha - coś ci się dzieje. 

[70soul 3779]

2 godziny temu, Adi napisał(-a):

Fajnie że nie ma dla Ciebie różnicy między celebrytą, który głosi idiotyczne niezgodne z jakąkolwiek wiedzą naukową treści oraz drugi, który bierze udział w kampanii społecznej,  która z kolei ma cel dokładnie odwrotny niż to o czym powiedziałem na początku.... no chociaż właśnie nie dla wszystkich ten cel jest znany i wracamy do początku. Każdy może wierzyć w co zechce. Szkoda, że niektórzy w bzdury. 

jaki jest cel? Z dotychczasowych jedynie rozsądny jaki usłyszałem to jest to by łagodniej przejść przez chorobę jak się zaszczepisz.

po zaszczepieniu dalej możesz zachorować, i nie ma pewności, że nie zarażasz.

Cytując izraelski Haaretz (który powołuje sie na dane z ministerstwa zdrowia) w Izraelu obecnie zaszczepiono dwoma dawkami 46,1% ludzi, a 55,9% jest już po pierwszej.

patrząc na to jak ten kraj ma małą populacje to dalej nie pozbyli się problemu wirusa. (Szczepią już dzieci)

 

Widzisz, przy tworzeniu „szepionki” nie było w fazie testowej z oczywistych względów etapu testowania długo terminowego (to chyba trzeci etap) i sensu stricte ten etap trwa teraz na masową skalę, więc jest to eksperyment medyczny. Nawet powstała analiza prawna na ten temat.

Wracając do celebrytów zachęcających by się zaszczepić. 
gdyby taki celebryta lubił markę samochodu i dostał ofertę reklamy to w porządku. Jednak w owym spocie nie ma mowy o zagrożeniu potencjalnym ani o tym by to przemyśleć i przede wszystkim skonsultować się ze swoim lekarzem. To jest jednowektorowe i w takim przypadku za każdy NOP taki celebryta po części odpowiada.
 

2 godziny temu, Iko napisał(-a):

 Bzdury opowiadasz, zgony wywołane covidem to właśnie 372, pisaliśmy już wielokrotnie, że nieważne ile z nich jest WYŁĄCZNIE przez Covid.  Liczy się tylko jedna liczba - ta której nie zakresliłeś.

Dlaczego? Bo gdyby nie Covid, tych 293 by nie było.

Czego w tym nie rozumiesz?

Jaki jest Twój pomysł na Covid?

Takiś pan pewny?

..a o samych testach PCR to przecież już wiemy jak działają. WHO już obecnie nie zaleca tego by polegać jedynie na tym teście.

jezeli nic się nie zmieniło w ostatnich dniach. To po takim teście nikt już się nie interesuje faktyczna przyczyną, po co roboty sobie dodawać. Lekarze śmiechem żartem są grupą ludzi żywnie zainteresowaną by ta sytuacja trwała i trwała.

-————

„Kilkaset osób zaszczepionych w Hiszpanii przeciwko Covid-19 zostało zainfekowanych koronawirusem - wynika z szacunków madryckiej agencji Europa Press, powołującej się na statystyki regionalnych służb sanitarnych. ”
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8067692,hiszpania-zakazenia-wsrod-zaszczepionych-covid-19.html

————

„We francuskiej Bretanii wykryto nowy wariant koronawirusa - poinformowało tamtejsze ministerstwo zdrowia. Wstępne analizy wykazały jednak, że mutacja nie charakteryzuje się większą transmisyjnością od poprzednich, jednak nie jest ona wykrywana przez testy PCR.”

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-03-16/nowy-wariant-koronawirusa-wykryto-go-we-francji/?ref=slider

Edytowane 16 Marca 2021 przez 70soul

[tarant 4606]

No tak. A teraz taki przerywnik. Wiecie, że większość celebrytów śpiewających ten utwór nie żyje? Np. Lotte, Jimmi, David... Wkręcili się za pieniądze, powtórzyli refren i proszę, do czego ich to doprowadziło.

 

[loco50 27334]

Panowie, po co tłumaczyć niedowiarkom?Uwierzy ja go covid p..... e i wypluje płuca razem z rurą na OIOM-ie. U mnie w lutym zmarł 44 letni zdrowy facet i dwie dość młode kobitki-jedna 37 druga 46 lat. Szpital w moim mieście pełny. OIOM pełny i szybka rotacja. Oczywiście nie w drodze zdrowienia tylko w drugą stronę. Ale co tam fakty, ważne co powie jakiś cymbał w internecie. 

[70soul 3779]

.

Edytowane 16 Marca 2021 przez 70soul

[goral_ 5571]

Kolega 70soul z Podlasia?

[Iko 1161]

@70soul Dlatego z uporem maniaka twierdzę, że jedyną obiektywną miarą istnienia Covidu jest śmiertelność. Wklejałem już dane 2 krotnie, trzeci raz nie będę tu zaśmiecał, ale wg GUS w ub.roku śmiertelność "nadmiarowa" wyniosła ok. 62 tys osób.  I to głównie w miesiącach październik-grudzień.

Czyli tyle osób w Polsce w przybliżeniu umarło w efekcie Covida - BEZ względu na to, kto i jak opisał to w aktach zgonu.

Mit o nieszkodliwości Covidu obalony.

 

Żódło:https://www.gov.pl/web/zdrowie/raport-o-zgonach-w-polsce-w-2020-r

Cytat:

Sprawozdana liczba zgonów w Polsce w 2020 roku wzrosła w stosunku do lat ubiegłych 2016-2019. W 2020 roku względem 2019 roku odnotowano 67 tys. zgonów więcej. W oparciu o prognozy demograficzne Eurostatu można szacować, że nadwyżka względem prognozowanej liczby zgonów na 2020 rok wyniosła ok. 62 tys. zgonów. Nadwyżkę tę wygenerowały przede wszystkim zgony, które wystąpiły między październikiem a grudniem. 

[70soul 3779]

Czy ja dobrze rozumiałem ze wzrost tych zgonów przypisałeś samowolnie do covid?

[desmo 6263]

Prof Kuna ma sporo racji - nie można przestać leczyć chorych przewlekłych bo rak nie poczeka  a nieleczone nadciśnienie czy cukrzyca w razie zachorowania na COVID rokuje gorzej.  Tak jak koledzy pisali - nie wszyscy chorzy z chorobami przewlekłymi umarliby w tym roku. Jednych dobił wirus innych brak nadzoru lekarskiego przez pół roku. Negowanie pandemii tego nie zmieni. Pytanie jak zapewnić ciągłość opieki nad chorymi przewlekłymi  gdy zarażających się przybywa lawinowo ( w tym covidosceptyków) a lekarzy i pielęgniarek do obsługi obydwu sektorów ( COVIDowego i regularnego )  brakuje. Zwykle większość tych chorych lądowała na „ internach” , które dziś w pierwszej kolejności zamienia się wraz z personelem na odziały COVIDowe.  A zasoby ludzkie ograniczone.  Bo to nawet nie liczba łóżek - szpital Południowy w Warszawie pusty, kilka prywatnych też. Nie ma komu pracować. Kogo winić za niewystarczającą  ilość personelu medycznego? Kto bezmyślnie sączył w eter „niech jadą” , zaglądał  stażystom do talerza? Więc teraz jedyne co mogą to pozamykać nas w domach i przekierować zbyt małe  zasoby na najpilniejsze sektory.  Tylko to zapobieganie zakażeniom w jednych obszarach przy działających szkołach, kościołach i innych miejscach zgromadzeń pod dachem  to takie umiarkowanie skuteczne. Zwłaszcza jak bez kwarantanny wpuściło się ( po raz kolejny) rodaków z wariantem brytyjskim.

Pół biedy jak masz podwyższone ciśnienie. Wyniki pomiarów domowych możesz wysłać rodzinnemu i zdalnie da się dobrać leczenie. Gorzej jak rozregulowało Ci się kilka chorób ( dotychczas z powodzeniem ustawianych w czasie kilkudniowych pobytów na internie ) albo miałeś mieć planowy zabieg.

Edytowane 16 Marca 2021 przez desmo

[Iko 1161]

Tak, a czemuż innemu?