Sytuacja kolejkowa ROLEXa.

[Piotr Piątkowski 5081]

  
 
A to nie tak wygląda w rzeczywistości? 🙂
 
 

Może i tak jest

[mroova 5991]

W dniu 7.10.2024 o 12:11, qlimaxzu napisał(-a):

Wrzucę i paragon

 

No i co, wrzucasz fotę łocza i paragonu ?

[Piotr Piątkowski 5081]

 
No i co, wrzucasz fotę łocza i paragonu ?

Łocza już dawno żona pogoniła na fejsie

[clepsidre 2]

A mnie bez problemu w kruku po jednym zakupie datejusta 41 z bezelem w bialego zlota chca zapisać na wszystkie modele - poza daytona w stali, gmt masterem pepsi na jubilee i subem bez daty. Pech chcial, ze tylko to mnie interesuje, a reszta kompletnie nie. Jak czytam ten temat to odnoszę wrażenie czasem, że się wzajemnie podpuszczacie i że to bajki z mchu i paproci.

[bober5264 3337]

Ja też myślałem że to bajki aż poszedlem.soe zapisać na dj, a co Pan ma za zegarki? a może wizytówkę swojej firmy chce Pan dołączyć do zamówienia "XD"

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[clepsidre 2]

to też brzmi jak kit. Jedyne co z tych takich wieśniackich zagrywek to raz slyszalem, ze moze bizuterie by Pan kupil lub inny zegarek najpierw. Nic więcej.

[Jogi 9953]

6 godzin temu, Piotr Piątkowski napisał(-a):

Możesz być też stałym bywalcem, pewnie też inaczej jest to odbierane niż koleś z ulicy, który wejdzie do butiku pierwszy i ostatni raz i rzuci hasłem „czy jest stalowa daytona do kupienia?”

Kurczę, ile to różnych statusów można mieć nadanych - stały klient, stały bywalec, niestały bywalec, koleś z ulicy, natręt, ... - i to wszystko w zwykłym sklepie z zegarkami.

[I_love_britney 2037]

Stały klient - w porządku, zakupy pomoże zrobić, drzwi do samochodu otworzy, a i komplementem sypnie.

Nie zapominając o pęto krakowskiej ze sobą wziąć😎🥃

[Jan 16010]

Mnogość opinii wynika z tygla informacji. Wszyscy pisza o swoim butiku jak by to byl jedyny przedstawiciel na świecie. I tak mamy mieszankę sytuacji z wszystkich miast w polsce zza granicy, zza wielkiej wody. To ciężko sie dziwić ze nie ma w tym logiki ( a brak tejże to chyba jedyna rzecz co do ktorej wszyscy sie zgadzają niezależnie od lokalizacji).

 

[tbn 4714]

Godzinę temu, Jogi napisał(-a):

Kurczę, ile to różnych statusów można mieć nadanych - stały klient, stały bywalec, niestały bywalec, koleś z ulicy, natręt, ... - i to wszystko w zwykłym sklepie z zegarkami.

Z zegarkami ? Nie , z Roleksami, a to coś innego. Wspaniała firma, marzenie , wzór. Wartość dodana dla ludzkości, ze podatków nawet nie płaci.

[Jan 16010]

1 minutę temu, tbn napisał(-a):

Wspaniała firma, marzenie , wzór. Wartość dodana dla ludzkości, ze podatków nawet nie płaci.

 

W sumie to fundacja, robią głównie w nieruchomości a zegarki to przypadek 😁 filantropia normalnie.

Gdyby tylko bylo wiadomo ze w takim patku, ap czy innym fp journe jest jeszcze gorzej 😂

[bibbi 5632]

W najlblizszych miesiacach kolejki moga sie istotnie skrocic.

https://www.mazowieckie.kas.gov.pl/urzad-skarbowy-warszawa-ursynow/wiadomosci/aktualnosci/-/asset_publisher/6Jqg/content/id/52674020


bibbi

[dawm 18]

7 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

A co konkretnie od konkurencji chcesz kupić? 

 

Ps.

Rozumiem, że chciałeś któryś konkretny model Rolexa, a że polityka Kruka Ci się nie podoba, to zrobisz sobie na złość i kupisz substytut od producenta X czy Y?   

 

Podoba mi się SeeDweler lub Sub z datą. Bez złota. Nawet nie polityka samego Kruka ale Rolexa ogólnie. Nie tylko w PL nie można kupić tego co się chce. 

Nie będę grał w tę grę i płaszczył się o możliwość kupna zegarka. Bez jaj. Moich pieniędzy nie zobaczą jeśli sytuacja i ich podejście się nie zmieni. 

 

Zamiast tego kupię Fifty Fathoms, PO albo Defy. 

 

To nie jest robienie sobie na złość ale zwyczajnie brak zgody na takie podejście. Może komuś to odpowiada, lubi lub czerpie z tego przyjemność. Jego sprawa. 

 

 

Edytowane 8 Października 2024 przez dawm

[beniowski 7910]

16 minut temu, bibbi napisał(-a):

W najlblizszych miesiacach kolejki moga sie istotnie skrocic.

https://www.mazowieckie.kas.gov.pl/urzad-skarbowy-warszawa-ursynow/wiadomosci/aktualnosci/-/asset_publisher/6Jqg/content/id/52674020


bibbi

Co za łosie. W przypadku tej z Genewy, wystarczyłoby aby autem pojechała do Włoch, a stamtąd do Polski - nikt by jej nie kontrolował. A ta z Dubaju przylatująca: trzeba było fundnąć bilety 6 gościom,  każdemu po dwa zegarki na nadgarstku i nikt by się nie przyczepił. 

Gdzie się podział ów słynny polski spryt, ja się pytam?

[Piotr Piątkowski 5081]

Mnogość opinii wynika z tygla informacji. Wszyscy pisza o swoim butiku jak by to byl jedyny przedstawiciel na świecie. I tak mamy mieszankę sytuacji z wszystkich miast w polsce zza granicy, zza wielkiej wody. To ciężko sie dziwić ze nie ma w tym logiki ( a brak tejże to chyba jedyna rzecz co do ktorej wszyscy sie zgadzają niezależnie od lokalizacji).
 

Wprowadziliby standard jak w McDonaldzie i byłoby wszędzie tak samo

[Jogi 9953]

48 minut temu, tbn napisał(-a):

Z zegarkami ? Nie , z Roleksami, a to coś innego. Wspaniała firma, marzenie , wzór. Wartość dodana dla ludzkości, ze podatków nawet nie płaci.

Ja tam nie wiem, proszę Pana, ale widziałem traktowanie klientów tak, jak intruzów również w nierolexowych sklepach tej sieciówki.

Edytowane 8 Października 2024 przez Jogi

[pisar 4269]

W dniu 7.10.2024 o 10:44, qlimaxzu napisał(-a):

No to ja jestem w szoku.

Żona pojechała dziś do Gal-Moka po coś tam i poprosiłem żeby weszła i zapytała co mają.

Dostała od ręki 124060 Suba No-date.

Wieczorem fotki.

Bez zapisywania się w jakiekolwiek kolejki.

 

36 godzin i brak zegarka jak i paragonu...aż taki fajny, że nie ma czasu pstryknąć?

[bober5264 3337]

Wraca żona do domu i mówi: its a prank bro

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[Piotr Piątkowski 5081]

 
36 godzin i brak zegarka jak i paragonu...aż taki fajny, że nie ma czasu pstryknąć?

Błogosławieni Ci, co nie zobaczyli a uwierzyli

[Marak 7655]

2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

Co za łosie. W przypadku tej z Genewy, wystarczyłoby aby autem pojechała do Włoch, a stamtąd do Polski - nikt by jej nie kontrolował. A ta z Dubaju przylatująca: trzeba było fundnąć bilety 6 gościom,  każdemu po dwa zegarki na nadgarstku i nikt by się nie przyczepił. 

Gdzie się podział ów słynny polski spryt, ja się pytam?

 

Kiedyś to byli spryciarze.

 

 

 

[beniowski 7910]

4 godziny temu, Marak napisał(-a):

 

Kiedyś to byli spryciarze.

 

 

 

Czytałem obie jego książki. 
Przypomniało mi się jak jechałem z tatą pociągiem w 1989 roku w odwiedziny do wujka w Berlinie Zachodnim. Tata miał ze sobą szachy jako prezent dla wujka. I w pociągu pełnym handlarzu wszycy mówili że musimy by jakimiś postrzeleńcami i wariatami że jedziemy do Berlina w odwiedziny, a nie na handel.

[mario1971 64340]

Dobre drewniane szachy (nowe) można było sprzedać za przynajmniej 20 marek na flomarku. 😉

[Toho 113]

51 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Dobre drewniane szachy (nowe) można było sprzedać za przynajmniej 20 marek na flomarku. 😉

Najlepiej szły w Jugosławii, najlepszy towar. Jeszcze okulary przeciwsłoneczne.

[tbn 4714]

11 godzin temu, Jogi napisał(-a):

Ja tam nie wiem, proszę Pana, ale widziałem traktowanie klientów tak, jak intruzów również w nierolexowych sklepach tej sieciówki.

To ja kupowałem inne marki w Kruku, wchodziłem, kupowałem i wychodziłem z zegarkiem. Ba, nawet online kupiłem Omegę i do domu dowieźli. Nie było zbędnych pytań. 

[logann 3085]

17 hours ago, bibbi said:

W najlblizszych miesiacach kolejki moga sie istotnie skrocic.

https://www.mazowieckie.kas.gov.pl/urzad-skarbowy-warszawa-ursynow/wiadomosci/aktualnosci/-/asset_publisher/6Jqg/content/id/52674020


bibbi

 

A tak całkiem serio, to co się dzieje z takimi zegarkami "z przemytu"? Do niszczarki?