Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
mdz93

Recenzja Szturmańskie Hermaszewski

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Chciałbym dzisiaj napisać kilka słów na temat Szturmańskie Hermaszewski, którego miałem okazję pomacać przez dłuższą chwilę.

Na początek rozpakowanie: zegarek przychodzi w oryginalnej, pomarańczowej kapsule z okienkiem, które pokazuje nam wnętrze, a w nim model Hermaszewski. Dodatkowo w zestawie dostajemy elegancką okładkę, w której znajdziemy certyfikat z numerem limitacji (tylko 190 sztuk, czyli tyle godzin ile Pan Mirosław spędził w kosmosie), pieczęcią i podpisem Pana Mirosława. Bardzo fajna sprawa, od razu czuć, że jest to coś ekstra i można się poczuć wyjątkowo.

Zegarek leży na poduszce umieszczonej w kapsule (można spokojnie sobie w niej trzymać zegarek na co dzień, na pewno zwróci uwagę gości:))

Przejdźmy do zegarka i na początek trochę danych: Szkiełko szafirowe, stalowa koperta 44mm, mechanizm automatyczny chrono seiko ne86, zdobiony dekiel, wr50, skórzany pasek z zapięciem motylkowym.

Tu zaczynają się schody, ponieważ puryści będą się oburzać o japoński mechanizm w radzieckim zegarku. Moim zdaniem jest to dobry ruch, aby dotrzeć do szerszego grona konsumentów. Wiadomo przecież, że #seikolepsze a taki zabieg pozwoli łatwiej przekonać do siebie nabywcę, skoro w środku siedzi dobry, sprawdzony mechanizm seiko. To oczywiście moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgodzić :)

Mechanizm jest skryty pod zdobionym deklem, który ma wygrawerowaną podobiznę gen. M. Hermaszewskiego. Po przeciwnej stronie-tarcza. Wygląda na klasyczną, beżowy kolor przypominający vintage, jednak z delikatną poświatą perłową, która pięknie gra, gdy padnie na nią trochę światła. Dodatkowo na tarczy na godzinie 12 znajdziemy świetnie wykonaną gape, poniżej nazwę producenta i opis mówiący nam na czyją cześć jest ta limitacja. Powyżej godziny 6 mamy datownik i ponad nim podpis oraz dane naszego bohatera. Tarcza prezentuje się znakomicie, nakładane indeksy i gapa są doskonale dopasowane, a to wszystko zwieńczają nam subtelne wskazówki, sekundowa czerwona, godzinowa i minutowa z czerwonym akcentem na końcach, które świetnie współgrają z czerwoną podziałką na zewnętrznym pierścieniu. Bardzo podoba mi się również połączenie kolorystyczne wskazówki sekundnika, ze wskazówką na subtarczy. Dzięki temu zegarek mimo dużej ilości detali jest bardzo czytelny i intuicyjny.

Przechodząc dalej mamy kopertę. Polerowana, stal 316L i godny rozmiar 44mm (jak dla mnie idealnie, lubię duże zegarki) pushery chodzą pewnie i ciężko je wcisnąć przypadkowo. Koronka płaska, z ząbkowanym brzegiem-bardzo wygodna i nie uwierała mimo dużego rozmiaru zegarka.

Zwieńczeniem jest pasek- skórzany, porządny, z zapięciem motylkowym. Bardzo wygodny, chociaż gdyby był gładki, może jakiś crazy horse bardziej by pasował do stylu jednak nie mam mu nic do zarzucenia.

To chyba na tyle z moich wrażeń. Zegarek ciekawy i wart uwagi. Gratka dla ludzi, którzy lubią coś wyjątkowego i innego niż reszta.

Wielkie podziękowania dla Władysława Mellera za udostępnienie tego cacka. To było bardzo przyjemne doznanie zegarkowe;)

Dzięki za dotarcie do końca mam nadzieję, że nie było tragedii:D

Na dokładkę dorzucam moje zdjęcia tego cacuszka:)

post-111670-0-28572600-1578685556_thumb.jpg

post-111670-0-57160500-1578685563_thumb.jpg

post-111670-0-35025300-1578685573_thumb.jpg

post-111670-0-86960900-1578685582_thumb.jpg

post-111670-0-32019500-1578685593_thumb.jpg

post-111670-0-74330000-1578685599_thumb.jpg

post-111670-0-94513700-1578685606_thumb.jpg

post-111670-0-23487700-1578685616_thumb.jpg

post-111670-0-81930800-1578685626_thumb.jpg

post-111670-0-08102200-1578685683_thumb.jpg

post-111670-0-74673600-1578685694_thumb.jpg

post-111670-0-53627000-1578685710_thumb.jpg

Edytowane przez mdz93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Fajnie zaczynasz :-) Jak prezentuje się luma w tym zegarku, bo chyba jakaś jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie zaczynasz :-) Jak prezentuje się luma w tym zegarku, bo chyba jakaś jest?

Dzięki :) Szczerze nie sprawdziłem, ale lumy jest niewiele, tylko kropki przed indeksami, więc tu nie jest to mocna strona zegarka, ale to nie jest nurek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie i lekko napisane, przyjemnie się czytało Sam zegarek również interesujący.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie i lekko napisane, przyjemnie się czytało Sam zegarek również interesujący.

bardzo dziękuję :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szturmańskie bez mechanizmu 3133?

Szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Hermaszewski, którego miałem okazję pomacać przez dłuższą chwilę." :)  sorry,nie mogłem się powstrzymać 

 

A już  temacie: Całkiem udany zegar.Bardzo starannie wykonany dekiel.Zrezygnowałbym tylko z lotniczej "gapy" na tarczy.Trochę za dużo się dzieje.

Edytowane przez y60

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajna recenzja, dzięki. 

 

Trochę kontrowersyjna ta propozycja, gdyż, zegarek o korzeniach radzieckich, dziś w rękach bodajże niemieckich z japońskim mechanizmem a jego twarzą jest Polak, mieszanka wybuchowa. 

 

Z całą pewnością z chęcią bym go założył ale jeżeli dobrze spojrzałem to koszt blisko 6 tyś a tym budżecie zaczyna się robić sensowna konkurencja. Jestem bardzo ciekawy czy jeszcze go kiedyś zobaczę ale trzymam kciuki ze względu na Pana Hermaszewskiego :)

Edytowane przez Lukas84

Pozdrawiam, Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajna recenzja, dzięki. 

 

Trochę kontrowersyjna ta propozycja, gdyż, zegarek o korzeniach radzieckich, dziś w rękach bodajże niemieckich z japońskim mechanizmem a jego twarzą jest Polak, mieszanka wybuchowa. 

 

Z całą pewnością z chęcią bym go założył ale jeżeli dobrze spojrzałem to koszt blisko 6 tyś a tym budżecie zaczyna się robić sensowna konkurencja. Jestem bardzo ciekawy czy jeszcze go kiedyś zobaczę ale trzymam kciuki ze względu na Pana Hermaszewskiego :)

A co w tym kontrowersyjnego ze o korzeniach radzieckich? W koncu dzięki przyjazni ze zwiazkiem radzieckim mieliśmy swój udział w programie kosmicznym, rozwijaliśmy swoja naukę i przemysł a i nawet wlasny reaktor atomowy zbudowalismy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajna recenzja, dzięki.  ... Z całą pewnością z chęcią bym go założył ale jeżeli dobrze spojrzałem to koszt blisko 6 tyś a tym budżecie zaczyna się robić sensowna konkurencja. Jestem bardzo ciekawy czy jeszcze go kiedyś zobaczę ale trzymam kciuki ze względu na Pana Hermaszewskiego :)

Zegar można nie tylko obejrzeć ale nawet kupić w Złotych Tarasach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

A co w tym kontrowersyjnego ze o korzeniach radzieckich? W koncu dzięki przyjazni ze zwiazkiem radzieckim mieliśmy swój udział w programie kosmicznym, rozwijaliśmy swoja naukę i przemysł a i nawet wlasny reaktor atomowy zbudowalismy.

O Pałacu Kultury i Nauki nawet nie wspominając ;-)

Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O Pałacu Kultury i Nauki nawet nie wspominając ;-)

Dokładnie. Chyba najładniejszy budynek w Warszawie. Większosć znajomych z poza Wawy gdy odwiedzi to miasto pozniej tez potwierdza, ze to najladniejszy budynek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co w tym kontrowersyjnego ze o korzeniach radzieckich? W koncu dzięki przyjazni ze zwiazkiem radzieckim mieliśmy swój udział w programie kosmicznym, rozwijaliśmy swoja naukę i przemysł a i nawet wlasny reaktor atomowy zbudowalismy.

 

no nie przeczytałeś całej wypowiedzi albo wyciągasz fragment aby wtrącić coś o polityce.... :(

 

Napisałem tyle i nie więcej, że zegarek radziecki z ciekawą historią został pozbawiony swojego potencjału, gdy wylądował w nim japoński mechanizm a sprzedają go Niemcy a promuje to wszystko Polak. Sam Szturman, jest i był ciekawym zegarkiem z historią Rosji a współczesne są już tylko produktem, który ma się sprzedać. W końcu mamy czasy bylejakości.

 

Mówisz przyjaźń polsko - radziecka.... życzę Ci abyś nie miał takich przyjaciół jak miała Polska jeszcze niedawno, dłużej pożyjesz :)

Edytowane przez Lukas84

Pozdrawiam, Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekawie napisane, dobre zdjęcia. Mi się podobało, proszę o więcej  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie napisane, dobre zdjęcia. Mi się podobało, proszę o więcej  :)

Dzięki, mam coś jeszcze w zbiorach to na pewno się podzielę, skoro sie podoba :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie przeczytałeś całej wypowiedzi albo wyciągasz fragment aby wtrącić coś o polityce.... :(

 

Co chyba jednoznacznie świadczy o tym, że zegarek (bohater?) jest kontrowersyjny.

 

Jestem ciekaw, czy lotnicza gapa świadczy o współpracy producenta z WP, czy to prywatna inicjatywa? 

 

 

Dzięki, mam coś jeszcze w zbiorach to na pewno się podzielę, skoro sie podoba :)

 

Podoba się, podoba :)

 

 

 

 


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw, czy lotnicza gapa świadczy o ...

Generał Hermaszewski był pilotem, być może ta gapa to nawiązanie do jego profesji :unsure:

 

A recenzja jest spoko, czekam na kolejną :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

^^^

3142435b61094b7d9256ba11fb838f479800bacb

 

Uwzględniając kłopoty z byciem "too serious":

 

Symbole państwowe (a także i samorządowe) są prawnie chronione, a sposób ich użycia w przedsięwzięciach komercyjnych jest sprecyzowany.

Ciekawi mnie:

1/ czy odznaka pilota należy do chronionej symboliki?, a jeśli tak, to:

2/ jakie są formalności związane z jej użyciem?

3/ czy producent ich dopilnował?

W tej właśnie kolejności.


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek nie w moim guście ale recenzję się przyjemnie czytało/oglądało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za ignorancję, ale co to jest to niby zwierzę na godz. 12? Wg recenzji jest to gape (to się deklinuje??) i jaki ma to związek historią tego modelu lub z podbojem kosmosu? 
 

Nigdy nie istniało coś takiego jak Szturmanskie Strela. W dodatku marka Strela należy (wciąż?) wyłącznie do Poljota a marka Szturmanskie należy do firmy Volmax. Dyskusja nt. tego modelu była np. tutaj: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/34272-sturmanskie-strela-44mm/

 

Mialem kiedyś Striełę Sturmanskie ref.: 1361617 produkcji Volmaxa i żadnych dziwnych zwierząt tam nie było, a ten model w teście to chyba pochodna tego który miałem. Mechanizm Seiko z takim modelu to, moim zdaniem, pomieszanie z poplątaniem.

 

edit: doczytałem i wiem że to gapa lotnicza. Wciąż jednak nie widzę związku z kosmosem.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Było pytanie o lumę więc odpowiadam ponieważ od 3 dni cieszę się swoim egzemplarzem. Luma jest bardzo wątła. Malutkie kropeczki na godzinach i cienkie kreski na wskazówkavh godzinowej i minutowej.

Co do samego zegarka mnie osobiście bardzo się podoba :) Z zakupu jestem zadowolony! Zdjęcia wykonane telefonem....20220113_113946.thumb.jpg.57b9b3a7013f17d768227bc33c51b1ee.jpg

20220113_113848.thumb.jpg.4320279ee022083d61f6f53a25b525fd.jpg20220115_000636.thumb.jpg.81f8a6cff748e0067d56744d086116b7.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez rads
      Wiele firm produkujących zegarki istnieje na rynku od dziesięcioleci, a niektóre bez mała od stuleci. Na przestrzeni lat w ich manufakturach i fabrykach powstały całe linie modelowe, pojedyncze referencje lub wzory tarcz, które do dziś wzbudzają u nas zachwyt i uznanie.
       
      Jednak zakup zegarka vintage w oryginalnym stanie, w dodatku sprawnego mechanicznie i przystępnego cenowo, to obecnie nie lada wyzwanie. Nawet jeśli trafi się w końcu taka sztuka, to zazwyczaj ryzyko związanie z codziennym użytkowaniem jest zbyt duże – nie trzeba wiele, aby uległ on uszkodzeniu, szczególnie w czasach, gdy świat pędzi na oślep, a my, próbując go gonić, oczekujemy od naszych zegarków niezawodności, dokładności, szczelności, odporności na wstrząsy i zarysowania, jasności lumy i rezerwy chodu mierzonej w dniach, a nie godzinach.
       
      Bezbłędnie wyczuwając koniunkturę, producenci zegarków coraz śmielej odkurzają własne archiwa, przywracając do życia (z lepszym lub gorszym skutkiem) swoje perełki z minionych epok. W końcu udana reedycja to dla marki nie tylko zyski ze sprzedaży, ale także podkreślenie jej historii, dziedzictwa, autentyzmu oraz wkładu w rozwój branży zegarmistrzowskiej.
       
      Zapraszam do dzielenia się informacjami, newsami, opiniami i zdjęciami, dotyczącymi zegarków typu "heritage", czyli współczesnych reedycji zegarków vintage waszych ulubionych producentów.
       
      –––––
       

      BigEyeGPHG2017small.mp4  

       

       

    • Przez PistolPete
      LONGINES CONQUEST CHRONOGRAPH
                  
      Do sprzedania oferuję zegarek LONGINES CONQUEST CHRONOGRAPH  L3.835.4.32.6. DO zegarka dokupiona została oryginalna guma z zapiępciem oraz dodatkowymi endlinkami (koszt ponad 400EUR).
       
       
      „Conquest, najlepszy zegarek na co dzień, był również pierwszą kolekcją LONGINES, której nazwa została chroniona przez Szwajcarski Federalny Instytut Własności Intelektualnej w 1954 roku. Od tego czasu kolekcja ewoluowała pod względem wzornictwa i technologii, ale pozostała wierna swojej pierwotnej tożsamości, emanując harmonijną mieszanką śmiałości, współczesnego designu i sportowej elegancji. Każdy zegarek Conquest Chronograph jest świadectwem nieustannego zaangażowania firmy LONGINES w osiąganie doskonałych wyników i dążenie do doskonałości w zegarmistrzostwie. W tych eleganckich zegarkach zastosowano kalibry LONGINES wyposażone w krzemową sprężynę balansową.”
       
       
      Zauważyłem, że spośród licznych zegarków, które przez kilkanaście lat (będąc już zagarkowo „świadomym”) przewinęły sie przez mój nadgarstek, niektóre wiele droższe, to właśnie Conquest Chrono w wersji szampańskiej zwracał największą uwagę. Nigdy nie oytzrymałem tylu szczerych komplementów i zapytań na temat zegarka co w przypadku tego Conquesta i to zarazem od ludzi obytych w temacie zegarkowym jak i też tych nie interesujących sie na co dzień zegarkami. Zegarek na żywo naprawdę robi wrażenie stylistyką i kolorem tarczy. Dodam też moim zdaniem  o ile na bransolecie zegarek wgląda świetnie to gumie jest fenomenalny. Myślę, że dla fanów chrono i braku daty, szukających jakiegoś zegarka z żywą tarczą jest o świetna propozycja.
       
      https://www.longines.com/de-at/p/watch-conquest-chronograph-l3-835-4-32-6
       
      Dane techniczne:
      Referencja:                   L3.835.4.32.6
      Średnica:                      Ø 42mm
      Grubość:                      14,3mm
      Waga:                          172g (bransoleta) / 143g (kauczuk)
      Koperta:                       Stal
      Bezel:                           Ceramiczny
      Szkiełko:                       Szkło szafirowe, płaskie z powłoką AR 9obustronnie)
      Dekiel:                          Szkło szafirowe
      Napęd:                         Automatyczny, Chronograph, L898
      Rezerwa chodu:            59h
      Data:                            Nie
      Wodoszczelność:          10 ATM, zakręcana koronka
       
       
      Stan techniczny:
      Sprawny i na należytym chodzie. Zegarek zakupiony 04/01/2024 u oficjalnego sprzedawcy Longines w Niemczech. Od tego czasu biegnie 5 letnia gwarancja producenta. Jestem pierwszym właścicielem.
       
       
      Stan wizualny:
      9,0/10   Świetny. Osobiście nie zauważyłem żadnych znaczących śladów użytkowania poza płytkimi mikroryskami na polerowanych elementach bransolety (troche na zapieciu) wynikajacymi ze zwykłego użytkowania. Te delikatne ryski nie są widoczne podczas zwykłego noszenia a pod konrketnym kontrastowym światłem. Starałem się je ukazać na zdjęciach.
       
      Koperta:           Bez skaz.
      Bransoleta:       Bardzo dobry
      Kauczuk:          Świetny (na zapięciu wciąż folia)
      Szkiełko:           Bez skaz.
      Dekiel:              Bez skaz.
       
      Cena: 10.100 PLN z wysyłką z Austrii
       
       
      Istnieje ograniczona możliwość odbioru zegarka z Polski, do ewentualnego ustalenia.
      *Z zachowaniem zdrowego rozsądku i wzajemnego poszanowania.
       
       


















    • Przez Feymozim
      Serwis Omegi Cosmic 2000 cal.1012 Z 1971 roku  



    • Przez Sisqo
      KOSZ
       
      Sprzedam
       
      TISSOT SEASTAR NAVIGATOR
       
      Technikalia:
      - Mechanizm: Valjoux 7734 (manualny z funkcją daty)
      - Szkło: Szafirowe szkło
      - Materiał Paska: Skórzany plus oryginalna bransoleta (druga dodaje ponieważ jest nie kompletna)
       
      Stan:
      - w skali regulaminowej: 8/10
      - w tym roku zegarek mial serwis w Kwestii Czasu w Krakowie 
       
      Cena: 6.200 pln 5.900 pln (do negocjacji)
       
      Płatnośc i dostawa:
      - gotówka i odbiór osobisty na terenie Górnego Śląska
      - przelew i wysyłka ubezpieczonym kurierem 
       
      Jestem otwarty na ewentualne wymiany z dopłatami w dwie strony
       
      Zapraszam 








      IMG_8065.mov

       
    • Przez mikislaby
      Cześć, 
      intensywnie poszukuje klasycznego Rolexa Submariner w wersji two liner bez daty, wersja z trytem. To co mnie interesuje to jak najlepszy stan oraz full set. Szukam zegarka z udokumentowaną historią. 
      Jeśli na forum jest sprzedawca pięknego egzemplarza z ch...24 to bardzo proszę o kontakt. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.