Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fidelio

Christopher Ward C65 Trident Diver - recenzja

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fidelio

Niech zdjęcia będą i zabierz się za rackę muna w końcu:)

Kiedyś na pewno :-) To będzie takie moje opus magnum ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Dzięki, bo najważniejsze i tak jest to, żeby komuś chciało się to czytać :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w temacie lumy - i zdjęć robionych w łazience :P

 

IMG-20200123-220358.jpg


Leszek - Watches? I used to be a fan, now I am a full-blown airconditioner!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Ale chyba przyznasz, że szału nie ma? Początek, po naświetleniu, całkiem ok, ale in dłużej, tym słabiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie, to co to za firma ten Krzysztof?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Kolumb może? ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za bardzo treściwą recenzję.

Bardzo byłem ciekaw jak ten model wypadnie, bo myślałem o nim :)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Bardzo proszę :-) Wypadł zaskakująco dobrze :-) Dla mnie zasadniczym bodźcem do zakupu była bardzo atrakcyjna cena. Mając parę dni do oględzin trochę o nim poczytałem, teochę pooglądałem i sporo sobie obiecywałem. No i nie zawiodłem się :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie to, że mam Stenka O1 vintage, który jest w podobnym klimacie, to już pewnie bym go miał, bo cena była super :)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba przyznasz, że szału nie ma? Początek, po naświetleniu, całkiem ok, ale in dłużej, tym słabiej.

Jasne, pstryknąłem zaraz po naświetleniu :)


Leszek - Watches? I used to be a fan, now I am a full-blown airconditioner!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Świetna recenzja ! Wyczerpująca temat :)

Ta Sellita to pochodna ETY 2802-2. ?

Dzięki :-) Na stronie producenta jest informacja, że sw210, z której można wnioskować, że bazą jest sw200. Inne źródła podają natomiast, że sw210 to pochodna ETY 2801-2. Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Rafał! Masz chłopie "pisane"! :) Ja to chyba nawet na maturze z polskiego tyle nie napisałem :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Dzięki Rafał! Masz chłopie "pisane"! :) Ja to chyba nawet na maturze z polskiego tyle nie napisałem :)

 

Dzięki Jacek :-) W sumie to ja z pisania żyję. Oczywiście nie chodzi o recenzje zegarków ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już kolejna Twoja recenzja którą czytam i za każdym razem jestem pod wrażeniem pracy, którą w to wkładasz. Bardzo ciekawie piszesz.

Widzę tylko jeden minus (ale to może kwestia słabej psychiki...). Jak się przeczyta taką recenzję to... kupować się chce ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Dzięki za miłe słowa :-) A co do samego zegarka, to na pewno wart jest poznania :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

:-)

post-34987-0-36381900-1580742148_thumb.jpeg

post-34987-0-09854900-1580742156_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzebuję i potwierdzam - bardzo fajna recenzja:)


Obecnie posiadane: Maurice Lacroix Masterpiece Flyback Chronograph, Gerlach Karaś,  GS DW5600, Seiko Presage SARY057, Balticus "Wiślak"

Historyczne: Longines Hydroconquest, Orient Bambino v2, Tag Heuer Formula 1, Jorg Gray 3500 Chrono, Seiko SSb073p1, Orient Mako III, Citizen ny4050-03l, Dan Henry 1970

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
1 minutę temu, barcafan888 napisał:

Odgrzebuję i potwierdzam - bardzo fajna recenzja:)

 

Podziękował 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@fidelio jak sie skonczyla historia z ukrecona koronka, bo jesli dobrze pamietam to miales takowy problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, fidelio napisał:

 

Podziękował 😁

 

Zakupiłem właśnie swój model na wyprzedaży - zastanawiałem się czy nie kupić dodatkowo bransolety. Ponoć słyną z dobrej jakości, ale cena 200 euro mnie trochę przeraziła:/


Obecnie posiadane: Maurice Lacroix Masterpiece Flyback Chronograph, Gerlach Karaś,  GS DW5600, Seiko Presage SARY057, Balticus "Wiślak"

Historyczne: Longines Hydroconquest, Orient Bambino v2, Tag Heuer Formula 1, Jorg Gray 3500 Chrono, Seiko SSb073p1, Orient Mako III, Citizen ny4050-03l, Dan Henry 1970

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to zwykle bywa bransoleta oddzielnie kosztuje dużo wiecej niż w zestawie.

C65 dobrze wygląda i na pasku i na bransie wiec co kto lubi. Ja do tego zegarka bym zostawił pasek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również zamówiłem C65 tylko, że na bransolecie :) Będzie u mnie za kilka dni. Jak w praktyce sprawdza się mechanizm z ręcznym naciągiem? Nie jest to "upierdliwe" w codziennym użytku? Zastanawia mnie również czy ktoś pływał w tym zegarku - niby 150m powinno dać radę ale brak zakręcanej koronki trochę odstrasza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Frozenn
      Witam. Zegarek w świetnym stanie, noszony na zmianę z innym. Świetnie spisuje się w koło chałupy, na ryby, do lasu, zrobił kilkanaście tysięcy km na ciągniku siodłowym, towarzyszył na załadunkach i rozładunkach, słowem - nie boi się wyzwań, do tego był zakupiony i bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Pancerny nie jest, aczkolwiek jak na tę kilka przygód które przeżył, wygląda doskonale. Jedna ryska znajduje się na bezelu (nieobrotowym) na godzinie kwadrans po siódmej i jest widoczna pod pewnym kątem, starałem się ująć ową skazę na fotce, rysa znajduje się na prawo od czerwonej kreski. Na szkiełku dwie drobne ryski, na godzinie 11 oraz wpół do 12, nie ma jak ich ująć aparatem, są bardzo znikome i widoczne pod mocne światło z lampki, koperta również w dobrym stanie, polerowana, bez zadrapań i rys. Dekiel bez skaz. Wygodny gumowy pasek, przyjemnie pachnący, kiedyś oberwał psiknięciem perfum i od tamtej pory, nieprzerwanie, delikatnie nimi pachnie. W skali forumowej, dla bezpieczeństwa dam 7/10.
       
      Lorus zakupiony 04.08.2023 przez pierwszego właściciela, następnie przeze mnie tutaj na bazarku około roku temu. W zestawie wszystko to co daje producent. Trochę specyfikacji:
      szkło mineralne, uszczelnienie na 10 atmosfer, korona typu push. Mechanizm y676c, nic innego jak przebrandowany seikowski 7s26 - ok 40h rezerwy chodu, brak stop sekundy i dokręcania z korony, za to dość popularny, prosty i punktualny. Noszony na codzień spieszy się takie 5 do 8 sekund, zależy w jakiej pozycji odkładamy go na noc. Nienoszony odpoczywa w rotomacie - werk nie ma zastojów. Będąc w rotomacie nieco przyspiesza - do 10-12 sekund na dobę. Wymiary: 42,3 mm b/k, 13,2 mm grubości, szerokość paska między uszami to 18 mm. L2L 48,4 mm. Max obwód nadgarstka to 20,5 cm. Na moim 17,5-18 centymetrowym nadgarstku, zegarek bardzo dobrze leży.
       
      Całość do oddania za 250 zł. Koszt wysyłki wybranym przez Ciebie kurierem po Twojej stronie.  Paczkomat w cenie. Zapraszam do kontaktu, na pewno się dogadamy
       
      Pozdrawiam, Maciej.









    • Przez enpa
      Sprzedam zegarek Axios model Ironclad w kolorystyce Horizon.
       
      Zegarek z mechanizmem Sellita SW200-1 na dobrym chodzie, ceramicznym, 120 klikowym bezelem, wodoszczelnością 500m, bardzo mocną lumą C3 X1 + BGW9 Swiss-LumiNova, zakręcaną koronką, szafirowe szkło z wewnętrznym antyrefleksem.
      Wymiary to 40mm średnicy, 13mm wysokości (13.8 ze szkiełkiem), 20mm między uszami, 46mm wysokości.
      W zestawie zegarek z oryginalną bransoletą, roller, dodatkowe linki bransolety oraz metalowa karta gwarancyjna.
      Stan oceniam na 9/10. Zegarek w bardzo dobrym stanie, nie zauważyłem żadnych rys.
       
      Axios to inny projekt założyciela marki Zelos. Świetna specyfikacja, super wykonanie(porównywalne z Tag Heuer Aquaracerem), a do tego bardzo ciekawie wyglądający zegarek, polecam. 
       
      Cena dla forumowiczów 1899zł z wysyłką Inpost/DPD.
      Zapraszam również do zobaczenia zegarka na żywo w Zielonce pod Warszawą.
       









    • Przez enpa
      Sprzedam zegarek Axios model Ironclad w kolorystyce Horizon.
       
      Zegarek z mechanizmem Sellita SW200-1 na dobrym chodzie, ceramicznym, 120 klikowym bezelem, wodoszczelnością 500m, bardzo mocną lumą C3 X1 + BGW9 Swiss-LumiNova, zakręcaną koronką, AR i powłoką przeciwko rysom.
      Wymiary to 40mm średnicy, 13mm wysokości (13.8 ze szkiełkiem), 20mm między uszami, 46mm wysokości.
      W zestawie zegarek z oryginalną bransoletą, roller, dodatkowe linki bransolety oraz metalowa karta gwarancyjna.
      Stan oceniam na 9/10. Zegarek w bardzo dobrym stanie, nie zauważyłem żadnych rys.
       
      Cena dla forumowiczów 2099zł z wysyłką Inpost/DPD.
      Zapraszam również do zobaczenia zegarka na żywo w Zielonce pod Warszawą.
       
       
       









    • Przez Sierżant Julian
      Na sprzedaż idzie mój San Martin typu SeaQ, podobny do Glashutte, ale w mojej opinii nieco przyjemniej zaprojektowany (no date, bardzo mocna klasycznie zielona luma C3, bezel coin edge). 39 mm licząc bez koronki. Mechanizm Seiko, chód punktualny. Typowe cechy San Martina: szkoło szafirowe, antyrefleks, powierzchnie satynowane, bardzo porządna robota, bransoleta również satynowana, sygnowana, masywna, ogniwa pełne. WR 200 m. W komplecie oryginalne pudełko, dołączone papierki producenta i dwa narzędzia.
      Stan forumowy 8,5/10: lekkie zarysowania od desk-divingu na bransolecie.
      Cena 750 550 pln, paczkomat InPost w cenie.
      Zegarek bardzo fajny, ale mam dwa podobne, niech więc dla odmiany trafi do kogoś, kto go będzie nosił.
       
       






    • Przez billyhargrove
      Cześć zegarkowicze,
       
      Jak na tle Certina DS Action 43mm wypada Davosa Argonautic? Jakie opinie jeżeli chodzi o jakość wykonania, czy też samą markę? Czy jest coś co w tej cenie konkuruje z tymi dwoma diverami?
       
      Dla kontekstu: Byłem przymierzać swój pierwszy, potencjalny zegarek, Certina DS Action 38mm - okazał się mniejszy niż zakładałem wizualnie na moim 17cm nadgarstku. Przeskoczyłem od razu do mierzenia wersji 43mm - poza lepszą jakością i zapięciem, wizualnie też prezentował się o wiele lepiej. Sprzedawca wiedząc o preferencjach, zasugerował mi przymiarkę zegarka Davosa Argonautic  - zrobił na mnie dosyć dobre wrażenie, na zdjęciach w Internecie nie prezentował się tak dobrze jak na żywo i po chwili rozmowy nawet można było odnieść wrażenie, że całościowo jest o wiele lepszy niż Certina.
       
      Jak to wygląda w praktyce? Czy ktoś może się wypowiedzieć o obu modelach? Czy może jest coś w tym budżecie co może z nimi konkurować? Szukałem opinii na grupach na facebooku i zazwyczaj jeśli ktos miał coś do zarzucenia to fakt, że Davosa próbuje naśladować marki premium. Aktualnie jest 60/40 w stronę Certiny, ale może ktoś z Was pomoże te szalę przechylić, bądź zasugeruje nowego zawodnika.
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.