Cóż to za zegar

[Tomek197 3]

[Anansi 5479]

Francja, zegar typu Oeil de boeuf, mechanizm prawdopodobnie Japy Freres, przełom 3 ćwierci XIX wieku. Z pewnością nie Lenzkirch.

Edytowane 31 Lipca 2022 przez Anansi

[JASI 1066]

I też nie Gustav Becker... 

Jak to podaje w tytule aukcji sprzedający. 

 

Pozdrawiam Jacek 

[Tomek197 3]

Witam. Dzięki za wskazówki do tematu w sprawie zegara. Pozdrawiam Tomek 

[Balansujący Na Osi 947]

Chociaż je podziwiam nie znam się na zegarach, dlatego od dawna miałem zapytać kolezanki i kolegów o jeden z zegarów, które pokaże poniżej ale ponieważ cały czas zastanawiamy się w rodzinie, który jest starszy pozwolę sobie zapytać bo obydwa jednocześnie. 

 

Zegar nr 1.

Od dawna jest w rodzinie przekazywany można powiedzieć z pokolenia na pokolenie i wydaje mi się że jest w oryginalnej skrzyni. Zegar na prawidłowym chodzie. 

Zegar nr 2.

Kupiony kilka lat temu, nie wiadomo od kogo ponieważ właściciel zegara niedawno zmarł, Feniks pozostałych domowników się nim nie interesował kropkę zegar wybija pełne godziny i połowy natomiast zupełnie nie trzyma czasu.

[Anansi 5479]

27 minut temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

Chociaż je podziwiam nie znam się na zegarach, dlatego od dawna miałem zapytać kolezanki i kolegów o jeden z zegarów, które pokaże poniżej ale ponieważ cały czas zastanawiamy się w rodzinie, który jest starszy pozwolę sobie zapytać bo obydwa jednocześnie. 

 

Zegar nr 1.

Od dawna jest w rodzinie przekazywany można powiedzieć z pokolenia na pokolenie i wydaje mi się że jest w oryginalnej skrzyni. Zegar na prawidłowym chodzie. 

Zegar nr 2.

Kupiony kilka lat temu, nie wiadomo od kogo ponieważ właściciel zegara niedawno zmarł, Feniks pozostałych domowników się nim nie interesował kropkę zegar wybija pełne godziny i połowy natomiast zupełnie nie trzyma czasu.

Dodam, że pierwszy ma być może tzw meblową, dorabianą do kompletu mebli skrzynię, drugi zaś budzi pewne wątpliwości co do średnicy tarczy  (za mała? ) i zbyt skromnego wystroju (emaliowana tarcza, gładkie wagi i soczewka wahadła) względem skrzyni. Tak czy inaczej obydwa pochodzą z początku XX wieku (pierwszy na 100%).

 

[PM1122 1698]

Tak, jak kolega powyżej napisał. Dodam tylko, że wyjęcie mechanizmu, nie jest aż tak trudne, ale należy zachować ostrość. Najpierw popatrzeć, co i jak jest, bo zegary różnią się. W jednych trzeba zdjąć wahadło i dopiero wówczas wyjdzie mechanizm. A w innych, to wcale nie trzeba wahadła ruszać, bo ono wisi na wieszaku skrzyni, a nie mechanizmu.

[Balansujący Na Osi 947]

Dziękuje. To już duża pomoc w identyfikacji.

 

Wiem że temat zegarów jest obszerny ale ciekawi mnie coraz bardziej i będzie to dla mnie okazja żeby dowiedzieć się czegoś więcej na ich temat. 

 

Ten drugi właśnie zwrócił moją uwagę dokładnie w ten sam sposób, co kolega Anansi. Tarcza zegara nie dość że nie wypełnia całego okręgu przeszklenia w skrzyni to jeszcze właśnie skrzynia wydaje się być nie od tego zegara ze względu na zdobienia. Taka składanka. Ale bije ładnie

 

mechanizmy obejrzę sobie dokładniej i to jak są zamocowane przy kolejnej wizycie To podzielę się zdjęciami a w międzyczasie spróbuję coś więcej doczytać o zegarach.

[PM1122 1698]

W tym drugim zegarze to spodziewałbym się czegoś takiego ;

...... to jest G.Becker z początku XX wieku , ale inna skrzynia .

[Balansujący Na Osi 947]

Bez porównania.. 

 

Czyli Wygląda na to że wahadło i ciężarki są z innego zegary. Nie często na wakacje bywa tutaj rodziny ale przy następnej okazji zrobię zdjęcia mechanizmu to da szerszy pogląd. 

 

Dzięki za informację.

[Yahagi 1829]

Ja bym zgadywał (bo to zgadywanka jeszcze jest... bez konkretniejszych photo:))

1 zegar - może Cieszyniec jakiś..
2 zegar - może Kienzle, miewali takie 'brązowe' skrzynie... zaskakująco bogate. Ale jak zauważył Anansi - trochę tarcza tu nie pasuje i wahadło... 

Ciekawe, co się okaże

[PM1122 1698]

7 minut temu, Yahagi napisał(-a):

Ja bym zgadywał (bo to zgadywanka jeszcze jest... bez konkretniejszych photo:))

1 zegar - może Cieszyniec jakiś..
2 zegar - może Kienzle, miewali takie 'brązowe' skrzynie... zaskakująco bogate. Ale jak zauważył Anansi - trochę tarcza tu nie pasuje i wahadło... 

Ciekawe, co się okaże

Ten nr. 2 , to sądzę, że cały mechanizm był wymieniony..... tylko dlaczego ?

.... Tak wiec, zgadywanka jest w tej chwili. 

[Anansi 5479]

Numer 2 - pozycja 31 w katalogu Pio0tra Pachulskiego. Tu Kariatydy mają jeszcze rączki, trafniej dobrano "wypełnienie". W Polsce powstało ich w ciągu ostatnich 20 lat więcej, niż w epoce, kiedy były produkowane (to jest chyba model z Braunau). Żaden wstyd, robione są porządnie. Jest jeden warunek - kupujący musi wiedzieć co kupił.

 

[Balansujący Na Osi 947]

Dziekuje i gratuluje kolegom wiedzy.

 

Teraz już w zasadzie wszystko jasne. Mechanizmowi przyjrze się przy najbliższej okazji. 

 

Ten z moich zdjęć kupiony z tego co wiem od handlarza. Kupujący niestety niedawno zmarł ale z tego co wiem to kupował że względów estetycznych ale wiedząc o innych zakupach przypuszczam, że przepłacił i mógł zostać wprowadzony w błąd co do pochodzenia tego zegara.

[Yahagi 1829]

Fakt... nie pomyślałem... skrzynia może być jeszcze współczesna przecież...