Mikołaj N 388 #10226 Napisano 2 Września 2014 Ja się nie znam..tu np jest porównanie http://opinie.auto.com.pl/porownanie/Mercedes_klasa+ML_vs_Volkswagen_Touareg obejrzyjcie jak sobie radzi w terenie,szczególnie od 7 minutyhttps://www.youtube.com/watch?v=xEXwIQxtI4oAkis, to co pokazałeś to żaden teren. Ja wiem jak te auta sobie radzą bo do naszego domu w górach różne fury już zajeżdżały i wiele razy się naśmiałem np z ciężkich land cruiserów co w śniegu czy błocie zapadały się jak kamienie... Mój wuj ma takiego Tuarega jak twój w jakieś tam wersji edycyjnej z 2008r. Ma blokadę i reduktor a mimo wszystko niewyłączalne ESP nie pozwala na podjazd pod górę nie tracąć połowy klocków hamulcowych. TO co Ty pokazałeś to raptem parę skałek. Moja żona ma Pandę Cross i przejechała by to bez problemu Natomiast jeden z myśliwych co do nas przyjeżdża ma MLa 250CDI z pakietem Offroad (chyba tak to się nazywa) i naprawdę autko daje radę. Przede wszystkim ESP w pełni się odłącza a cztery koła wgryzają się na blokadach i mogą mielić glebę ale idą do przodu. W Tuaregu ESP blokuje poślizg kół i lipa - szczególnie że blokada i reduktor są elektroniczne i działają bardziej jak coś wirtualnego, zaprogramowanego. Gość MLem wjeżdża w takie miejsca że mi kopara opadała I nie mówię, że to terenówka pełną gębą ale z tego co widziałem to wśród SUV nie ma sobie równych. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism 466 #10227 Napisano 2 Września 2014 (edytowane) Ja jeżdżę cały czas po asfalcie i dla mnie możliwości tura to świat.Jestem wysoki mam 192cm,jestem skazany na suva,dla mnie to najwygodniejszy wóz..Mam wszystkie blokady ,pneumat i wykorzystam to głównie zimą gdzie śnieg i zaspy czasami wkurzają.. Edytowane 2 Września 2014 przez akism 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zaq 12 #10228 Napisano 2 Września 2014 Ale z tego co wcześniej mówili to tylko gruntowny lifting bo flaki i proporcje te same. Nadal jest wąska i nadal wysoka. I chyba jest tak jak zapowiadali bo na moje oko zmieniło się tylko poszycie a sylwetka jest ta sama.Chyba tak nie do końca, bo niby jest 9cm szersza i 3cm niższa. 0 Mniejsza z perfekcją, wystarczy być bardzo dobrym... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vcore 19 #10229 Napisano 2 Września 2014 Phaeton to piękny samochód. Co prawda, dla większości osób to po prostu duży "pasek", ale wnętrze nie pozostawia wątpliwości jakiej klasy jest to pojazd. Biorąc pod uwagę, że tego VW w bardzo bogatej wersji wyposażenia można nabyć przy odrobinie szczęścia za 40 tyś, to ja nie widzę alternatywy... 0 Lubię małe zegarki… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi 12795 #10230 Napisano 2 Września 2014 Jakieś 4 lata temu wpadł do mnie mój dobry klient z tekstem, że sobie nową zabawkę kupił (Phaeton) i czy chcę polatać, no to ja grzecznie, że chętnie. Niestety tylko jako pasażer, ale nie będąc przyzwyczajony do tej klasy aut czułem się jak w odrzutowcu. Tyle, że to był 6l W12. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5729 #10231 Napisano 2 Września 2014 Miałem jakieś 4-5 lat temu przejażdżkę takim phaetonem z silnikiem V10 TDI - ruszanie i przyspieszanie oraz sama jazda tym samochodem to jak lot samolotem - wrażenia są nieziemskie - poza spalaniem 12-15 litrów w trasie i około 18 w mieście według własciciela 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism 466 #10232 Napisano 2 Września 2014 Fajne auto,niedocenione i przez to traci sporo na wartości.Druga sprawa to brend - to tylko VW ,co z tego,że wykonany nie gorżej niż audi 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pepepatryk 11982 #10233 Napisano 2 Września 2014 Środek 11 letniego "plastikowego" VW P.S ja akurat nie siedzę w temacie offroad'u, ale mam grono znajomych którzy się tym pasjonują i nie słyszałem nigdy, żeby ktoś wymieniał jakiegoś innego SUV'a niż Touarega, żeby zapuścić się gdzieś na pagórki. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5729 #10234 Napisano 2 Września 2014 No to doznania mieliśmy podobne - ja chwilę kierowałem sam i wtedy zapragnąłem taki mieć jednak ostudziło mnie spalanie - raczej szukam samochodów ekonomicznych ten do nich nie należy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism 466 #10235 Napisano 2 Września 2014 (edytowane) To auto wykonane z porządnych materiałów..Wersja 3.0 tdi jest oszczędna(w miarę) ,w trybie mieszanym pali mi 12,5L ,w trasie 9 L Edytowane 2 Września 2014 przez akism 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tommaso 2403 #10236 Napisano 2 Września 2014 Kurczę, co robi masa samochodu.U mnie ten sam silnik, też quattro i średnia z ostatnich 6 tys. km - 7,5 l/100 kmA nie jeżdżę w tempie żółwia... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism 466 #10237 Napisano 2 Września 2014 Z 800kg różnicy.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism 466 #10238 Napisano 2 Września 2014 Dokładnie..dzięki temu w drugim obiegu kupisz to auto za grosze.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 694 #10239 Napisano 2 Września 2014 Phaeton to piękny samochód. Co prawda, dla większości osób to po prostu duży "pasek", ale wnętrze nie pozostawia wątpliwości jakiej klasy jest to pojazd. Biorąc pod uwagę, że tego VW w bardzo bogatej wersji wyposażenia można nabyć przy odrobinie szczęścia za 40 tyś, to ja nie widzę alternatywy... Przy odrobinie szczęścia to i kupisz za 30. Tylko co z tego Weź to utrzymaj. Audi A8, czy BMW 7 też traci niewiele mniej> Tylko też co z tego. Kupić za 5-10% wartości nowego i postawić pod domem nie sztuka. Ta klasa aut traci zdecydowanie najwięcej na wartości. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #10240 Napisano 2 Września 2014 (edytowane) Środek 11 letniego "plastikowego" VW P.S ja akurat nie siedzę w temacie offroad'u, ale mam grono znajomych którzy się tym pasjonują i nie słyszałem nigdy, żeby ktoś wymieniał jakiegoś innego SUV'a niż Touarega, żeby zapuścić się gdzieś na pagórki. Rozumiem, że to Twój?Kurcze, może miałem zły dzień... ale miał twarde fotele i trzeszczące klawisze, nieprzyjemne w dotyku. Miał silnik 4.2 V8 dynamiczny i chyba najrozsądniejszy w tej klasie. Nie spodobał mi się po prostu a szkoda bo się byłem napaliłem. Co sądzicie o BMW E65?Wiem, że do tego auta trzeba mieć odpowiednią "twarz", ale zawsze mi się podobało, czego troszkę się wstydzę. Kiedyś mój przyjaciel kupując 911-tkę na dojazdy do pracy (jest chirurgiem ortopedą) powiedział mi, że wie, że to auto dla podstarzałych alfonsów ale on zawsze chciał je mieć i już... Edytowane 2 Września 2014 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism 466 #10241 Napisano 2 Września 2014 Jego ojca..fajna wersja, 5.0 były na pełnym wypasie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vcore 19 #10242 Napisano 2 Września 2014 Przy odrobinie szczęścia to i kupisz za 30. Tylko co z tego Weź to utrzymaj. Audi A8, czy BMW 7 też traci niewiele mniej> Tylko też co z tego. Kupić za 5-10% wartości nowego i postawić pod domem nie sztuka. Ta klasa aut traci zdecydowanie najwięcej na wartości. Myślę, że full wyposażony Phaeton kupiony za 40 już niewiele straci (rocznik 2005 jako nowy, w topowej wersji kosztował około 300 tysięcy), to raczej stabilny poziom cenowy przez najbliższe ±3 lata. Więc zakup takiego samochodu się po prostu opłaca - o ile ktoś faktycznie potrzebuje 6 garów i 4 lub 5 litrów pojemności i jest w stanie to utrzymać 0 Lubię małe zegarki… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism 466 #10243 Napisano 2 Września 2014 Można kupić z mniejszym silnikiem..Utrzymanie jest droższe,chočby serwis,samych płynów wchodzi min 2x więcej niż do mniejszych aut.Naprawy cóż. Silnik mam typowy,osprzęt też.Jedynie zawieszenie,podpora,skrzynia,to kosztuje ,ale ceny nie zabijają.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 694 #10244 Napisano 2 Września 2014 Dokładnie..dzięki temu w drugim obiegu kupisz to auto za grosze..pozostała trójka też kosztuje grosze, w porównaniu do nowych. 10 latek w pięknym stanie z przebiegiem 300 000 km, po wnętrzu prawie nie widać przebiegu kupisz za 10% wartości salonowej. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #10245 Napisano 2 Września 2014 Myślę, że full wyposażony Phaeton kupiony za 40 już niewiele straci (rocznik 2005 jako nowy, w topowej wersji kosztował około 300 tysięcy), to raczej stabilny poziom cenowy przez najbliższe ±3 lata. Więc zakup takiego samochodu się po prostu opłaca - o ile ktoś faktycznie potrzebuje 6 garów i 4 lub 5 litrów pojemności i jest w stanie to utrzymać Osiem... osiem garów! To jest jazda i ten boski dźwięk... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burns 4483 #10246 Napisano 2 Września 2014 (edytowane) dwa akumulatory i ogniwa w szyberdachu to odnośnie VW - mocno skomplikowany samochód jak na polskie warunki,w tych pieniądzach jest jeszcze A8 w benzynie z rocznika 2003-2005 co wydaje mi się odrobinę sensowniejszą opcją... Edytowane 2 Września 2014 przez Burns 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 694 #10247 Napisano 2 Września 2014 Myślę, że full wyposażony Phaeton kupiony za 40 już niewiele straci (rocznik 2005 jako nowy, w topowej wersji kosztował około 300 tysięcy), to raczej stabilny poziom cenowy przez najbliższe ±3 lata. Więc zakup takiego samochodu się po prostu opłaca - o ile ktoś faktycznie potrzebuje 6 garów i 4 lub 5 litrów pojemności i jest w stanie to utrzymać co masz na myśli pisząc topowy? Topowy W12 kosztował z dodatkami 600-700 000 zł. Teraz da sie kupić przyzwoity egzemplarz bez spinki za 40 000 zł. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vcore 19 #10248 Napisano 2 Września 2014 Chodziło o wersje wyposażeniową, ale nie pamiętam przy którym silniku. W12 to potwór... 0 Lubię małe zegarki… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pepepatryk 11982 #10249 Napisano 2 Września 2014 (edytowane) Rozumiem, że to Twój?Kurcze, może miałem zły dzień... ale miał twarde fotele i trzeszczące klawisze, nieprzyjemne w dotyku. Miał silnik 4.2 V8 dynamiczny i chyba najrozsądniejszy w tej klasie. Nie spodobał mi się po prostu a szkoda bo się byłem napaliłem. Co sądzicie o BMW E65?Wiem, że do tego auta trzeba mieć odpowiednią "twarz", ale zawsze mi się podobało, czego troszkę się wstydzę. Kiedyś mój przyjaciel kupując 911-tkę na dojazdy do pracy (jest chirurgiem ortopedą) powiedział mi, że wie, że to auto dla podstarzałych alfonsów ale on zawsze chciał je mieć i już... Tak mojego Ojczulka, ja preferuje starsze szwedy a najlepiej jakby to był SAAB 5.0 TDI V10, bardzo fajnie mruczy. Jeśli nie potrzebujesz 750Nm do ciągania np Boeinga 747, to zgadam się z @akisim'em żeby wybrać 3.0 TDI. Edytowane 2 Września 2014 przez pepepatryk 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism 466 #10250 Napisano 2 Września 2014 Widziałem ten filmik,za***isty.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach