mandaryn44 682 #30101 Napisano 5 Sierpnia 2020 Jak to po co? Dla picu. Używamy atrap wszędzie to czemu nie w samochodach. Na ścianie zamiast Van Gogha wieszasz tandetny obrazek z Ikei, zamiast rolexa kupujemy homage, replikę, artapę.... Ot, takie życie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tommaso 2413 #30102 Napisano 5 Sierpnia 2020 2 minuty temu, Adi napisał: Nie lubię atrap. Rur, świateł, czegokolwiek. Po co one są? Też nie lubię udawania. Jako ciekawostkę dodam, że gdy na konferencji prezentującej Audi Q5 (to był pierwszy model Audi z atrapami wydechów) jeden z dziennikarzy zapytał, dlaczego zdecydowano się na takie rozwiązanie to usłyszał odpowiedź: "nasi klienci sobie tego życzyli". Wyobrażacie to sobie? Pytają klientów, co zmieniliby w nowym Audi Q5 a oni gremialnie wołają - chcemy atrap wydechów! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68772 #30103 Napisano 5 Sierpnia 2020 5 minut temu, Adi napisał: Nie lubię atrap. Rur, świateł, czegokolwiek. Po co one są? To takie samochodowe push up - poprawia wygląd. 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mandaryn44 682 #30104 Napisano 5 Sierpnia 2020 Też nie lubię udawania. Jako ciekawostkę dodam, że gdy na konferencji prezentującej Audi Q5 (to był pierwszy model Audi z atrapami wydechów) jeden z dziennikarzy zapytał, dlaczego zdecydowano się na takie rozwiązanie to usłyszał odpowiedź: "nasi klienci sobie tego życzyli". Wyobrażacie to sobie? Pytają klientów, co zmieniliby w nowym Audi Q5 a oni gremialnie wołają - chcemy atrap wydechów!Ja sobie wyobrażam. Myślę że robi się takie badania " A co sądzisz jakby .....?". Choć może z drugiej strony to jest jak z badaniami do Familiady albo przy wyborach. W życiu nikt do mnie nie zadzwonił ani nie spotkałem ankietera po wyjściu z lokalu wyborczego. Chociaż moja znajoma była kiedyś ankieterem jakiegoś biura kantar czy coś i jak robiła ze mną ankiety to z głowie się nie mieściło co firmy chcą pytać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adi 4744 #30105 Napisano 5 Sierpnia 2020 18 minut temu, mandaryn44 napisał: Jak to po co? Dla picu. Używamy atrap wszędzie to czemu nie w samochodach. Na ścianie zamiast Van Gogha wieszasz tandetny obrazek z Ikei, zamiast rolexa kupujemy homage, replikę, artapę.... Ot, takie życie. No właśnie to zależy. Na unikam. Na Van Gogha czy innego Malczewskiego mnie nie stać to na ścianie wieszam artystów którzy oferują tańszą sztukę ale prawdziwą , nie atrapę. Poza tym to jednak nieco inna sytuacja mamy oryginalny, konkretny samochód, w którym stosowane są atrapy funkcjonalnych miejsc, urządzeń których tak naprawdę tam nie ma. Ja tego nie akceptuje chociaż to oczywiście żadne przestępstwo 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mandaryn44 682 #30106 Napisano 5 Sierpnia 2020 A czy to byłby argument na nie przy zakupie auta ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mandaryn44 682 #30107 Napisano 5 Sierpnia 2020 Wszystkie suvy to też atrapy ... Dyskusja nieskończona można gadać i gadać. Tak z ciekawości pytałem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mistrz17 6880 #30108 Napisano 5 Sierpnia 2020 Tak z ciekawości 4matic i RWD znaczące różnice w jeździe? 0 "Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adi 4744 #30109 Napisano 5 Sierpnia 2020 2 godziny temu, mandaryn44 napisał: A czy to byłby argument na nie przy zakupie auta ? Tak, ale drugorzędny. Poza tym niedługo nie bezie aut bez tego typu ozdobników. Kiedy ostatni kupowałem to między innymi miał być bez turbo i z klasycznymi zegarami. I już był bardzo mały wybór w moim przedziale cenowym. NA dziś po lifcie auto, które wybrałem ma ekran zamiast zegarów. Tak więc zasady i oczekiwania są - a z realizacją może się nie udać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1616 #30110 Napisano 5 Sierpnia 2020 2 godziny temu, Mistrz17 napisał: Tak z ciekawości 4matic i RWD znaczące różnice w jeździe? oczywiście , RWD to banan na twarzy przede wszystkim , ale tak do 150koni mając na uwadze warunki pogodowe w tym kraju - 6 dni w roku suchy asfalt- 😅 powyżej to uważam że AWD jest konieczne do pełnego wykorzystania mocy w każdych warunkach 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6402 #30111 Napisano 5 Sierpnia 2020 (edytowane) 14 godzin temu, mandaryn44 napisał: A tak wracając do tych wydechów i atrap. To rzeczywiście robi Wam jakąś różnicę czy to real czy atrapa? Ja m u siebie atrapy i szczerze mówiąc kompletnie nie zwracam na to uwagi. W innych autach też. Mnie rónicy nie robi, bo zarówno w Fordzie miałem , jak i teraz w A4 mam "prawdziste ruły" , a nie zaslepki... Edytowane 5 Sierpnia 2020 przez mkl1 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 728 #30112 Napisano 5 Sierpnia 2020 14 minut temu, Krakus1 napisał: oczywiście , RWD to banan na twarzy przede wszystkim , ale tak do 150koni mając na uwadze warunki pogodowe w tym kraju - 6 dni w roku suchy asfalt- 😅 powyżej to uważam że AWD jest konieczne do pełnego wykorzystania mocy w każdych warunkach że niby powyżej 150KM RWD robi się niebezpieczne? Wcześniej miałem 195KM na oponie 205 i automacie - na jednym skrzyżowaniu pod górkę świeciła trakcja ale tam asfalt raczej śliskawy, teraz mam 218KM (minus te zdechnięte), na letnich 255 z tyłu i w sumie poza przejściem dla pieszych (farba) podczas deszczu trakcja nawet nie mrugnie. Piszę raczej o żwawej jeździe ale nie pałowaniu pod czerwone i strzelaniu ze sprzęgła. Zimą - dobra opona w RWD załatwia sprawę na śniegu. AWD na pewno szybciej wystartuje ale hamuje już tak samo. Nie wiem czy chciałbym wyprzedzać np M5 z RWD na mokrym i łatanym asfalcie z gazem w podłodze ale tam jest "nieco" więcej niż 150KM i Nm też sporo. AWD na mokrym pewnie też pomaga ale żeby czuć że napęd 4x4 pomaga trzeba iść po bandzie - kto przy zdrowych zmysłach w deszczu wychodzi z winkla czując jak opona jest na granicy przyczepności i mówi do siebie "uff dobrze, że mam 4x4 bo z RWD pewnie bym leżał w rowie a przy 140km/h to tak niefajnie wydzwonić" 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mistrz17 6880 #30113 Napisano 5 Sierpnia 2020 Pytam bo pacjent to GLC właśnie w RWD/258KM 0 "Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tommaso 2413 #30114 Napisano 5 Sierpnia 2020 (edytowane) 26 minut temu, trollu napisał: że niby powyżej 150KM RWD robi się niebezpieczne? Wcześniej miałem 195KM na oponie 205 i automacie - na jednym skrzyżowaniu pod górkę świeciła trakcja ale tam asfalt raczej śliskawy, teraz mam 218KM (minus te zdechnięte), na letnich 255 z tyłu i w sumie poza przejściem dla pieszych (farba) podczas deszczu trakcja nawet nie mrugnie. Piszę raczej o żwawej jeździe ale nie pałowaniu pod czerwone i strzelaniu ze sprzęgła. Zimą - dobra opona w RWD załatwia sprawę na śniegu. AWD na pewno szybciej wystartuje ale hamuje już tak samo. Nie wiem czy chciałbym wyprzedzać np M5 z RWD na mokrym i łatanym asfalcie z gazem w podłodze ale tam jest "nieco" więcej niż 150KM i Nm też sporo. AWD na mokrym pewnie też pomaga ale żeby czuć że napęd 4x4 pomaga trzeba iść po bandzie - kto przy zdrowych zmysłach w deszczu wychodzi z winkla czując jak opona jest na granicy przyczepności i mówi do siebie "uff dobrze, że mam 4x4 bo z RWD pewnie bym leżał w rowie a przy 140km/h to tak niefajnie wydzwonić" Jeździłem trochę autami RWD powyżej 350 KM i da się to robić, ale na mokrym trzeba jechać ostrożnie. Dużo zależy od zestrojenia układu ESP - o ile w BMW M2 czy Boxsterze GTS ESP reaguje bardzo szybko i nie pozwoli zrobić kierowcy krzywdy o tyle np Mustang GT reaguje dopiero wtedy, gdy do przodu patrzysz przez boczną szybę... Natomiast na suchym to sama przyjemność. Natomiast okolice 250 KM w RWD to miałem wielokrotnie (2x w BMW i raz w Mercedesie) i spokojnie dało się używać nawet zimą na śliskim. Edytowane 5 Sierpnia 2020 przez Tommaso 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68772 #30115 Napisano 5 Sierpnia 2020 Pytam bo pacjent to GLC właśnie w RWD/258KM Jak cenisz sobie komfort jazdy w każdych warunkach, spokój i bezpieczeństwo, szukaj 4MATIC. Jak kochasz brawurę... 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lincoln Six Echo 74962 #30116 Napisano 5 Sierpnia 2020 Nie sprawdzałem, jak to jest w GLC, ale w mojej "małej" 4x4 nie jest permanentny, więc tym bardziej wydaje się lepszym wyborem niż "czyste" RWD... Czy pierniczę? 0 WARTO POMAGAĆ: https://www.siepomaga.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hubex #30117 Napisano 5 Sierpnia 2020 (edytowane) Żadnych atrap, nawet rur nie widać. Za to w drugim aucie, czarnym, mam 1 wydech o średnicy kufla do piwa i jest po prawej stronie😉 Edytowane 5 Sierpnia 2020 przez hubex 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ceteth 6285 #30118 Napisano 5 Sierpnia 2020 Jeszcze Panowie trzeba brać pod uwagę realne umiejętności kierowcy jeśli chodzi o napęd. Ja dopiero obecne auto na co dzień mam z RWD, 200 kunia i Julka akurat bardzo dba o kierowcę żeby sobie i jej krzywdy nie zrobić (15k przebiegu dopiero co pykło). Ale przyznam, że auto, które już nauczyło mnie pokory to Mustang z EcoBoostem mojego ojca, na chyba niezłych oponach bo są Pilot Sport. Zrobiłem raz w 3 dni ok 1k km i chcąc jako tako korzystać z mocy auta, musiałem cały czas się pilnować. Zabawa przednia, ale na co dzień, biorę powiedzmy 250+ kuca i poproszę do tego AWD. Może kiedyś jak w końcu się wybiorę na kursy doszkalające, pojeżdżę mocniejszymi i po prostu lepszymi autami niż dotychczas było mi dane, zmienię zdanie, do tego czasu zgadzam się z Krakusem, tylko limit KM stawiam trochę wyżej. Akurat Was Panowie kojarzę, że z autami do czynienia macie i potraficie trzeźwo spojrzeć na swoje umiejętności, wielu je przecenia, trochę jak "taaaaaaka ryba" 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mistrz17 6880 #30119 Napisano 5 Sierpnia 2020 Dzięki za sugestie.. 0 "Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
irekm 1050 #30120 Napisano 5 Sierpnia 2020 500KM I rwd, jest zabawa. Ale nie jest to "najszybszy i najbezpieczniejszy" rodzaj przeniesienia napędu 0 Beware the fury of a patient man. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 728 #30121 Napisano 5 Sierpnia 2020 4 godziny temu, Tommaso napisał: Dużo zależy od zestrojenia układu ESP nie wiem jak w Mustangu ale biorąc pod uwagę, że to amerykaniec - chyba w europejczykach jest nieco inaczej. Mi tylko chodziło o sam "strach" przed 150km i RWD - w e30 tak, nie chciałbym zimą jechać rano do pracy taką 3er z 2.5 pod maską i brakiem kontroli trakcji - tego auta trzeba by non stop pilnować ale DSC w BMW jest od dobrych 20 lat i takie e46 deptasz na śliskim i ciężko je do czegokolwiek sprowokować. Sytuacje, gdy wlatuje sie w winkiel 100km/h a powinno sie 50 pomijam, wtedy tylko św. Krzysztof może coś zaradzić. Ogólnie - nowożytne BMW czy Mercedesy nie straszą na mokrym ani na śniegu jeśli się tego nie chce. To nie polonezy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bugs 4650 #30122 Napisano 5 Sierpnia 2020 E46 z RWD bardzo trudno było ruszyć w zimie na śliskim mimo DSC, E90 z xdrive po tygodniowym postoju w Zakopanem, zasypane po dach, po prostu pojechało, tak jakby nic. Dostałem jakiś czas temu auto zastępcze z RWD ( nowożytne BMW ) i różnica przy nawrocie była natychmiast zauważalna, tam gdzie x-drive jechał jak po sznurku to ten próbował już zarzucić tyłem. Nie powiem, da się, trzeba się przyzwyczaić ale są sytuacje w których bym wolał nie musieć. Z drugiej strony nie miałem nigdy auta które tak dobrze prowadziło się w zakrętach jak E46 RWD z dieslem pod maską, w lecie poezja. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mandaryn44 682 #30123 Napisano 5 Sierpnia 2020 Ja mam quattro i dali mi kiedyś a4 jako zastępcze. Bez quattro. Napęd na przód. Przyzwyczajony do 4x4 mało się nie wpakowałem do rowu przy ostrym łuku. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pechagto 1087 #30124 Napisano 5 Sierpnia 2020 Nawet i trans amem daje radę po śniegu i śliskim ale to jazda cały czas w skupieniu. Jak dla mnie w takich warunkach wygrywa jakieś auto4x4 w manualu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mistrz17 6880 #30125 Napisano 5 Sierpnia 2020 Akurat chyba trochę przez nieuwagę padło na RWD. Zobaczymy życie pokaże jak się przyjmie. Akurat zimą rzadko wyruszam gdzieś dalej co nie zmienia faktu że trochę żałuję. Ok jak człowiek więcej czyta to bardziej się zastanawia. Lata lecą i raczej harce drogowe są nie w moim stylu.. 0 "Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach