Pogadajmy o samochodach :-)

[Chorwat 9554]

Godzinę temu, eye_lip napisał(-a):

Rozmowy na amerykańskim zlocie be like: pytam typa w chargerze rt, uu fajny jaki silnik, 350 cali? Gość wybałusza oczy: eeee cali? No pojemność, mówię. Eee no 5.7 litra a o co chodzi z calami? 😅

 

W sumie dziwne, że nie kumał tematu cali, ale co tam - te auta serio bardzo popularne się zrobiły i niekoniecznie kupują je pasjonaci. Nie ma już IMO takiego efektu WOW jak kiedyś . Sam jeździłem przez prawie rok i jakoś 350 cali nawet nie zapamiętałem. Co innego 392 🤩

 

Mój poszedł na wymiankę , bo po pierwsze - szybko nudzą mi się auta, a po drugie - okresowo małżonka musiała prowadzić i nie nawidziła tego gdziekolwiek parkować 😅

 

 

 

Skoro już jesteśmy przy spalaniu z krótkich odcinków, to średnie na odcinku 5km w korku, świeżo po zatankowaniu. Tak, to w litrach na 100km 😋 5.7l 375KM. 

Czy ktoś przebije? 🤪

 

 

 

 

[Paweł Bohacz 2880]

50 minut temu, souls_hunter napisał(-a):

Miałem na myśli samochody z przyjemniej 4 cylindrami w silnimu. 3 cylindrowe gowna to nie samochody. Marka i producent nie mają znaczrmenia.

 

😂 😂 😂

 

Nie pisz po pijaku 

 

 

[kiniol 2281]

25 minut temu, Bugs napisał(-a):

Pokaż średnią prędkość  , tyle w mieście to ja miałem w dieslu 2.0

Nie pokazuje...

[Tommaso 2406]

Kiedyś mi się nudziło i postanowiłem zabawić się w eco-driving Mustangiem 5.0. Wyszło tak.

 

Edytowane 26 Lipca 2024 przez Tommaso

[Autor1984 11187]

2 godziny temu, Tommaso napisał(-a):

Kiedyś mi się nudziło i postanowiłem zabawić się w eco-driving Mustangiem 5.0. Wyszło tak.

 

Nieźle

[Autor1984 11187]

Ostatnio szanowni Koledzy pojawiło się nowe S5, a ja dziś znalazłem filmik.

Wygląda dobrze

 

W dniu 25.07.2024 o 10:01, albiNOS 01 napisał(-a):

Nie chwaliłem się? W końcu nastąpił ten moment, że będę mógł sam dobrać się do silnika w moim staroświeckim 1,9TDI. Strzelił pasek rozrządu (dlaczego strzelił to odrębna zawiła historia) i teraz mam dwa wyjścia, albo naprawić to samemu, albo oddać go na złom. Więc... Czemuż by nie spróbować przed oddaniem na złom.

Oddać zawsze zdążysz

[Lincoln Six Echo 71901]

Zawsze warto zabrać z drogi autostopowiczkę z szerokimi horyzontami. 

 

[irekm 1050]

W dniu 24.07.2024 o 10:38, mroova napisał(-a):

 

Gromy 😉 proszę nie na mnie, lecz na cytowanego kol. @irekm - pierwszy tysiąc za nami, u mnie na razie wszystko działa. Zresztą lubię oddawać auta do serwisu - przez tydzień, dwa jeżdżę czymś innym. I każdorazowo stwierdzam, że mógłbym tym jeździć - taki już PESEL.

 

 

Niewątpliwie, dla mnie "najlepsze auto świata" 🙂 

Toyoty są super . Te forum nie przyjemnie niestety tego co chcialbym napisać komu sie psują 😂. 

 

Ci co mnie znają, to wiedzą 😁

Kolega Tommaso nazywa mnie światowym hejterem 😁 germanskiej motoryzacji , jest inna nazwa na to, uwaga będzie grubo.... 

Realista🤷

Zwykły szewi, bez żadnej pedalskiej hybrydy 1064hp 🤷

 

Co by tu wiecej napisac na ten temat 😂

[Dorian06 41824]

7 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Wyjeżdżone za wartość hot doga z Żabki. 😂

Nie mam pojęcia ile hot dog w Żabce. 

[Autor1984 11187]

4 godziny temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Zawsze warto zabrać z drogi autostopowiczkę z szerokimi horyzontami. 

 

 

W Polsce autostopowiczki często zbierają jagody w lesie, strach takie brać, bo można w pakiecie otrzymać muchomora jakiegoś \

2 godziny temu, irekm napisał(-a):

 

 

Zwykły szewi, bez żadnej pedalskiej hybrydy 1064hp 🤷

 

Co by tu wiecej napisac na ten temat 😂

No ZR1, to jest coś

Zwykły stingray jest w normalnych pieniądzach bo startuje od 68k$, a ma 500kucy.

[Admof 2256]

9 godzin temu, souls_hunter napisał(-a):

Miałem na myśli samochody z przyjemniej 4 cylindrami w silnimu. 3 cylindrowe gowna to nie samochody. Marka i producent nie mają znaczrmenia.

z tego co kolega tu opowiadał, to silnik 3 cylindrowy to najmniejszy problem. Problemy z hamulcami czy skrzynią biegów to nie wina ilości cylindrów w silniku.

[bober5264 3757]

Nie jest zle to nowe s5, wrecz super, ale ja mam straszny hejt na brak osobnego panelu klimy, chociażby tak głupiego jak w obecnej a6 itp (osobny ekran, chociaż ten nie jest najgorszy bo nie jest taki jak w smartfonach tylko hubtyczny czy jak to się pisze, przez przypadek się nic nie naklika)
Zmiana głupiej prędkości nawiewu to konieczność postukania w ekran - imo totalny bezsens


Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[Balansujący Na Osi 1100]

Mam nadzieje, że samochodowa tabletoza odejdzie w niepamięć jak najszybciej, tak jak zachwyt nad elektrycznymi samochodzikami.

[Autor1984 11187]

30 minut temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

Mam nadzieje, że samochodowa tabletoza odejdzie w niepamięć jak najszybciej, tak jak zachwyt nad elektrycznymi samochodzikami.

Marzenie ściętej głowy, tak jak tutaj z Kolegą Jerzym zauważyliśmy nawet w klasie premium spadła jakość. A tablety to gigantyczna oszczędność, mnogość funkcji i oczekiwania gówniaków

Ale zobaczmy takiego Tucsona po lifcie - wygląda rewelacyjnie i te tablety nie przeszkadzają. Koreańczycy z Chińczykami toczą potężny bój o europejskiego klienta, a stostując wysokiej jakości materiały sądzę, że mogą ogarnąć sporą część rynku.

O Japonii nie wspominam bo sama Toyota to gigant, który za każdym razem ma najwyższą sprzedaż.

 

Wspomniany Tucson

 

[Tommaso 2406]

Tucson w środku wygląda świetnie i świetnie jeździ, a przynajmniej jeździł przed liftem, bo taką wersję prowadziłem.

Dla mnie tylko wygląd zewnętrzny jest nieakceptowalny, już Sportage wygląda znaaaacznie lepiej

[bober5264 3757]

Właśnie oglądam ten test, nir moje klimaty ale wyglada na bardzo ciekawe i przemyślane auto

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[Autor1984 11187]

10 minut temu, Tommaso napisał(-a):

Tucson w środku wygląda świetnie i świetnie jeździ, a przynajmniej jeździł przed liftem, bo taką wersję prowadziłem.

Dla mnie tylko wygląd zewnętrzny jest nieakceptowalny, już Sportage wygląda znaaaacznie lepiej

Kumpel, który odbierał w tym roku M3 ma zamiar kupić Corvette, o której już dziś wspominałem.

I faktycznie Chevrolet też wykonał gigantyczny postęp w stosunku do generacji C6, bo C7 już nieźle wyglądała. Dolar spada, tylko cło, vat i te marże polskich sprzedawców są odklejone.

I ten dźwięk, a nie głośniki.

 

Edytowane 27 Lipca 2024 przez Autor1984

[bober5264 3757]

za***iste i fajny ten kokpit, auto skrojone typowo pod kierowce

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[Lynx27 2546]

@Autor1984 

@Krakus1
Jak mówiłem, auto mnie kupiło. Wersja S580e, hybryda z baterią 28 KW 
Dojazd do pracy ( 110km w jedną stronę) pokonuje w 100% na prądzie. W gabinecie ładowanie 2h i można dalej toczyć się przy 0 RPM. Wziąłem to auto jako ciekawostkę, na jakiś nieokreślony czas. Na pełnego EV zdecydowanie nie mam jeszcze przestrzeni, ani mentalnie ani racjonalnie.   Zobaczymy jak się będzie sprawować, ale w porównaniu do mojej G12 2016’, jest skok komfortu. No i postawiłem na wersję krótką, gdyż 99% czasu jeżdżę sam. 
Pierwsze co uderza to miękkość zawieszenia. W GLS gdzie jeździłem z zawieszeniem E-active  body control wybierało ono wszystko co się da, najmniejszą dziurkę. Tutaj „ zwykły” airmatic działa tak samo albo nawet lepiej. To jest kanapa i żadnej odcinek mnie nie zmęczył. Jednak lekkość Ski jest niepodrabialna.

Drugie co zaskakuje to już wspomniana praca baterii. Bardzo miło się płynie bez dźwięku motoru, podwójne szczelne szyby dają odcięcie prawie 100% od świata zewnętrznego. W momencie gdy bateria wyczerpie się do 0, to mimo wszystko za pomocą rekuperacji, energia jest  odzyskiwana. Wtedy co kilka km odpala się tryb EV/ żeglowanie przez co wizyty na stacji są rzadsze. Spalanie przy wyczerpanej baterii, to 6,5-7 litrów przy prędkościach 90km/h. Auto waży prawie 2,5 tony! Mimo, że bak ma tylko 67 litrów, to wystarczyłby na 1000km w moim stylu użytkowania. Na autostradzie podchodziło pod 8.2L. Wiadomo, że nie patrzy się na spalanie przy tym rodzaju auta, ale brak konieczności ciągłego latania na stację to fajny plus. 
Infotaiment jest intuicyjny, prosty w obsłudze, ja przełknąłem te tabletozę w limuzynie. W aucie sportowym tego bym nie przyjął. 
Największe jednak, co robi robotę dla mnie, to światła Digital Light w nocy.
Doświetlanie boków, wycinanie aut, skrętność - to wszystko było. Tylko moim zdaniem, w tym przypadku jest to dopracowane do perfekcji. Projekcje na drodze są ciekawym ułatwieniem, „strzelanie” światłami w zwierzęta siedzące w zaroślach jest w moim przypadku game changerem. Działa to jak Night Vision BMW, tylko lepiej . 
Minusy? Pewnie, że jakieś ma, np mikro bagażnik przez baterię ( choć mi zupełnie niepotrzebny), czy klamki które podobno zimą szwankują. Jeszcze tego nie sprawdziłem. Inna praca hamulców, auto jakby trochę nurkuje? 
Bardzo spójne auto, wygodne, oszczędne w gospodarowaniu moim czasem, przez brak odwiedzin stacji. Jeśli ktoś ma możliwość ładowania w domu/ miejscu pracy to jest to ciekawe rozwiązanie. Zobaczymy czy się pokochamy, bo może tylko się zachwycam gdyż przesiadłem się z daily o 2 generacje starszego. Podobno nowa 7 sprawia nie mniej komfortu, przez wielu oceniania jeszcze lepiej. Pomijam kwestie estetyczne, bo to jest indywidualne.

To tak po krótce, chociaż by można jeszcze pisać i pisać, a to o właściwościach jezdnych a to o designie itd itp. Fajna, komfortowa zabawka, wymasuje i wypieści 😂 limuzyna pełną gębą. 
pozdrawiam  

Edytowane 27 Lipca 2024 przez Lynx27

[Autor1984 11187]

Godzinę temu, bober5264 napisał(-a):

za***iste i fajny ten kokpit, auto skrojone typowo pod kierowce

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka
 

Dokładnie i "centraly" silnik.

53 minuty temu, Lynx27 napisał(-a):

@Autor1984 

@Krakus1
Jak mówiłem, auto mnie kupiło. Wersja S580e, hybryda z baterią 28 KW 
Dojazd do pracy ( 110km w jedną stronę) pokonuje w 100% na prądzie. W gabinecie ładowanie 2h i można dalej toczyć się przy 0 RPM. Wziąłem to auto jako ciekawostkę, na jakiś nieokreślony czas. Na pełnego EV zdecydowanie nie mam jeszcze przestrzeni, ani mentalnie ani racjonalnie.   Zobaczymy jak się będzie sprawować, ale w porównaniu do mojej G12 2016’, jest skok komfortu. No i postawiłem na wersję krótką, gdyż 99% czasu jeżdżę sam. 
Pierwsze co uderza to miękkość zawieszenia. W GLS gdzie jeździłem z zawieszeniem E-active  body control wybierało ono wszystko co się da, najmniejszą dziurkę. Tutaj „ zwykły” airmatic działa tak samo albo nawet lepiej. To jest kanapa i żadnej odcinek mnie nie zmęczył. Jednak lekkość Ski jest niepodrabialna.

Drugie co zaskakuje to już wspomniana praca baterii. Bardzo miło się płynie bez dźwięku motoru, podwójne szczelne szyby dają odcięcie prawie 100% od świata zewnętrznego. W momencie gdy bateria wyczerpie się do 0, to mimo wszystko za pomocą rekuperacji, energia jest  odzyskiwana. Wtedy co kilka km odpala się tryb EV/ żeglowanie przez co wizyty na stacji są rzadsze. Spalanie przy wyczerpanej baterii, to 6,5-7 litrów przy prędkościach 90km/h. Auto waży prawie 2,5 tony! Mimo, że bak ma tylko 67 litrów, to wystarczyłby na 1000km w moim stylu użytkowania. Na autostradzie podchodziło pod 8.2L. Wiadomo, że nie patrzy się na spalanie przy tym rodzaju auta, ale brak konieczności ciągłego latania na stację to fajny plus. 
Infotaiment jest intuicyjny, prosty w obsłudze, ja przełknąłem te tabletozę w limuzynie. W aucie sportowym tego bym nie przyjął. 
Największe jednak, co robi robotę dla mnie, to światła Digital Light w nocy.
Doświetlanie boków, wycinanie aut, skrętność - to wszystko było. Tylko moim zdaniem, w tym przypadku jest to dopracowane do perfekcji. Projekcje na drodze są ciekawym ułatwieniem, „strzelanie” światłami w zwierzęta siedzące w zaroślach jest w moim przypadku game changerem. Działa to jak Night Vision BMW, tylko lepiej . 
Minusy? Pewnie, że jakieś ma, np mikro bagażnik przez baterię ( choć mi zupełnie niepotrzebny), czy klamki które podobno zimą szwankują. Jeszcze tego nie sprawdziłem. Inna praca hamulców, auto jakby trochę nurkuje? 
Bardzo spójne auto, wygodne, oszczędne w gospodarowaniu moim czasem, przez brak odwiedzin stacji. Jeśli ktoś ma możliwość ładowania w domu/ miejscu pracy to jest to ciekawe rozwiązanie. Zobaczymy czy się pokochamy, bo może tylko się zachwycam gdyż przesiadłem się z daily o 2 generacje starszego. Podobno nowa 7 sprawia nie mniej komfortu, przez wielu oceniania jeszcze lepiej. Pomijam kwestie estetyczne, bo to jest indywidualne.

To tak po krótce, chociaż by można jeszcze pisać i pisać, a to o właściwościach jezdnych a to o designie itd itp. Fajna, komfortowa zabawka, wymasuje i wypieści 😂 limuzyna pełną gębą. 
pozdrawiam  

Czekałem na Twoją recenzję i dostrzegam wspólny mianownik. Tak jak ten dotyczący zawieszenia w GLS.

S-kę też bym brał krótką w BMW nie ma takiej możliwości (jedna platforma) i nie ukrywam, że skradło moje serce.

Teraz miałem na krótką chwilę 5tkę i to kompletnie inne pojazdy. BMW prowadzi się jak jacht, ale taki z zacięciem ostrzejszej jazdy.

Merol jak stwierdził dziennikarz z Autogefuhl jest przyjemniejszy w komforcie, natomiast wskazał trochę lepszą jakość materiałów na stronę BMW; aczkolwiek jako Niemiec też może mieć pewne preferencje.

Składałem Skę tak dla samej informacji i wybrałbym tak jak ww. krótką wersję z "silnikiem" 450 oraz w kolorze srebrny high-tech.

Tablet mi akurat w S nie przeszkadza, jak się do niego przymierzyłem to poczułem się jak w salonie - BMW jest trochę bardziej ascetyczne i kompletnie nie dostrzegam różnic materiałowych.

Jeżeli auto spełnia Twoje wymagania, to już gratuluję wyboru; auto pierwszoligowe.

No i celownik to mistrzostwo, może na 50-tkę jak koniunktura i zdrowie będą sprzyjały

Edytowane 27 Lipca 2024 przez Autor1984

[Lynx27 2546]

O to to, celownik fajna sprawa. Ostatni raz tak mi sie na niego miło patrzyło w W203 😎. Twoja BMW też super, jakbym”kleił” to też raczej bez M pakietu. No ja nie miałem okazji potestować, więc może kiedyś .

[Autor1984 11187]

1 minutę temu, Lynx27 napisał(-a):

O to to, celownik fajna sprawa. Ostatni raz tak mi sie na niego miło patrzyło w W203 😎. Twoja BMW też super, jakbym”kleił” to też raczej bez M pakietu. No ja nie miałem okazji potestować, więc może kiedyś .

Jasne, że trzeba Nie wiem, bez M pakietu wydaje mi się bardziej elegancka i jestem pewien, że za kilka lat będą bardziej rozchwytywane; bo jest ich mniej.

Znajomi i rodzina jak mnie wozili swoimi Mercami, to czasem musiałem drzwi otworzyć bo celowniki mieli rozregulowane

[The_Rocket 6]

Moich poszukiwań ciąg dalszy. Ostatnio miałem okazję pojeździć Volvo i tak jak przypuszczałem XC90 jednak za duże jak na moje potrzeby. Natomiast XC60 jest ciekawą opcją chociaż przyznam, że w porównaniu do obu tych aut X5 zrobiło na mnie lepsze wrażenie chyba pod każdym względem, poza wielkim tabletem, ale z tym, już jak pisaliście wyżej, nie wygramy

Przede mną jeszcze Audi i zerknę pewnie na GLC oraz X3.

Czy z Waszego doświadczenia jest duża różnica w jakości między segmentem D a E? Gdzieś ostatnio obiło mi się o uszy, że BMW zaczyna się od 5 a Mercedes od E. Obecnie jeżdżę C klasą (auto ma 5 lat) i szału nie ma, ale mam wrażenie, że i tak jest lepiej od tego co jest oferowane obecnie w tych mniejszych modelach.

[Autor1984 11187]

9 minut temu, The_Rocket napisał(-a):

Moich poszukiwań ciąg dalszy. Ostatnio miałem okazję pojeździć Volvo i tak jak przypuszczałem XC90 jednak za duże jak na moje potrzeby. Natomiast XC60 jest ciekawą opcją chociaż przyznam, że w porównaniu do obu tych aut X5 zrobiło na mnie lepsze wrażenie chyba pod każdym względem, poza wielkim tabletem, ale z tym, już jak pisaliście wyżej, nie wygramy

Przede mną jeszcze Audi i zerknę pewnie na GLC oraz X3.

Czy z Waszego doświadczenia jest duża różnica w jakości między segmentem D a E? Gdzieś ostatnio obiło mi się o uszy, że BMW zaczyna się od 5 a Mercedes od E. Obecnie jeżdżę C klasą (auto ma 5 lat) i szału nie ma, ale mam wrażenie, że i tak jest lepiej od tego co jest oferowane obecnie w tych mniejszych modelach.

Teraz w moim przekonaniu Mercedes od E, ale BMW nie od piątki a X5,X7,7,8 i wszystkie modele M/XM. To oczywiście moja subiektywna opinia.

Miałem raz jako zastępcze to najnowsze X1 - nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia.

Spójrz na Lexa RX350h, bo to świetnie wykonane auto i moim zdaniem ucieka Q5, GLC, X3 i XC60 i to o rok świetlny

[irekm 1050]

5 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Kumpel, który odbierał w tym roku M3 ma zamiar kupić Corvette, o której już dziś wspominałem.

I faktycznie Chevrolet też wykonał gigantyczny postęp w stosunku do generacji C6, bo C7 już nieźle wyglądała. Dolar spada, tylko cło, vat i te marże polskich sprzedawców są odklejone.

I ten dźwięk, a nie głośniki.

 

Natiomast dla mnie c6 Z06 to kwintesencja Corvetty,  atmosferyczny 427 V8, ślinie się za kazdym razem jak widzę ten samochód. Ceny już poważnie zaczynają rosnąć, chcę sobie kuedys ją kupić. 

 

Nowa corvette dla mnie tak sie zmieniła, że powinni zmienić tez nazwę tego samochodu. 😁