Olo_H 48 #49276 Napisano 9 Lipca 13 godzin temu, Paulus57 napisał(-a): Jeździ ktoś z Was XC 60 z ostatnich roczników? Może macie jakieś doświadczenia z PHEV T8? Co prawda nie w XC60 ale w V90 z ubiegłego roku. Tak jak pisze Cordi, jeśli masz gdzie tanio ładować i standardowo robisz do 60km dziennie to warto rozważać PHEV. Na standardowym kablu Volvo z gniazdka ładujesz się około 9h. Na 3 fazach skraca się do około 3h, ale musisz kupić kabel. W przeciwnym wypadku będziesz woził dodatkowe 200kg "bagażu", masz inne rozwiązanie techniczne napędu AWD i nie masz koła dojazdowego (chociaż nie wiem czy do B5 jeszcze dają). Osobiście chyba wolałbym mieć lepiej wyposażoną wersję B5 niż uboższą T8. Ja zdecydowałem się na T8 bo w V90 AWD jest tylko w wersji PHEV 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv 2442 #49277 Napisano 9 Lipca Jeździ ktoś z Was XC 60 z ostatnich roczników? Może macie jakieś doświadczenia z PHEV T8? Powtórzę co koledzy wcześniej dobrze przemyśl jak użytkujesz samochodu i co ma dla Ciebie sens. PHEVy mocno wyglądają na papierze, ale z reguły jeździ się na jednym z silników, a nie na obu. Sam jeźdżę PHEVem na codzień i przyspieszenie na elektryku i benzynie jest super. Na samym elektryku jest dobrze, na benzynie jest ospale. Spróbuj przetestować jak to wygląda w volvo. Ja przez większość czasu (czasu nie kilometrów ) jeżdżę na prądzie. Na codzień jeżdżę po mieście do biura mam 7km, na siłownię 10km, ładuję codziennie w biurze, nie mam ładowarki w domu. W weekendy albo kiedy muszę jechać do innego biura 60 albo 90km w jedną stronę jeżdżę na benzynie. 1 Pozdrawiam,Janek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49278 Napisano 9 Lipca 4 godziny temu, Olo_H napisał(-a): Co prawda nie w XC60 ale w V90 z ubiegłego roku. Tak jak pisze Cordi, jeśli masz gdzie tanio ładować i standardowo robisz do 60km dziennie to warto rozważać PHEV. Na standardowym kablu Volvo z gniazdka ładujesz się około 9h. Na 3 fazach skraca się do około 3h, ale musisz kupić kabel. W przeciwnym wypadku będziesz woził dodatkowe 200kg "bagażu", masz inne rozwiązanie techniczne napędu AWD i nie masz koła dojazdowego (chociaż nie wiem czy do B5 jeszcze dają). Osobiście chyba wolałbym mieć lepiej wyposażoną wersję B5 niż uboższą T8. Ja zdecydowałem się na T8 bo w V90 AWD jest tylko w wersji PHEV Dziennie jeżdżę 30-40 km łącznie. Ładowarkę mam 100 m od domu, nigdy nie widziałem samochodu przy niej a są dwa stanowiska. Koszt 1,59zł/kWh, więc nie ma tragedii, raczej tanio, choć drożej, niż z domowego gniazdka. Naładowanie baterii z 20 do 80% poniżej 3h a ponieważ jeżdżę do pracy po południu, to od rana można doładować. Dziś miałem dwie jazdy po około godzinie na wersji B5 i T8. Na odcinku po około 40 km każdym w B5 wyszło średnie spalanie 8,9l/100km. W T8 najpierw 24 km na prądzie z małą domieszką benzyny (ponad 130km/h) 1,2l/100km, potem przełączenie na tryb HEV 7,4l/100km. Niestety ile zjadło prądu nie sprawdziłem. Wrażenia z jazdy B5 przyjemnie, w T8 raczej super. Dodatkowe koniki robią wrażenie, no i najważniejsze dobrze się prowadził a trochę tych 455KM i 709Nm się obawiałem. Teraz dwa zadania: wybrać odpowiednią konfigurację i wybrać z żoną kolor. W moim przypadku "golas" oznacza wersję CORE z kilkoma najważniejszymi dodatkami. 1 godzinę temu, vvv napisał(-a): Powtórzę co koledzy wcześniej dobrze przemyśl jak użytkujesz samochodu i co ma dla Ciebie sens. PHEVy mocno wyglądają na papierze, ale z reguły jeździ się na jednym z silników, a nie na obu. Sam jeźdżę PHEVem na codzień i przyspieszenie na elektryku i benzynie jest super. Na samym elektryku jest dobrze, na benzynie jest ospale. Spróbuj przetestować jak to wygląda w volvo. Ja przez większość czasu (czasu nie kilometrów ) jeżdżę na prądzie. Na co dzień jeżdżę po mieście do biura mam 7km, na siłownię 10km, ładuję codziennie w biurze, nie mam ładowarki w domu. W weekendy albo kiedy muszę jechać do innego biura 60 albo 90km w jedną stronę jeżdżę na benzynie. Moje dojazdy w dni kiedy pracuję, to przedział 15-20 km w jedną stronę. Miasto, ale nie centrum i trochę terenów podmiejskich (kilka kilometrów obwodnicą). Naładowanie do 80% powinno wystarczyć na 2 dni, z ewentualną końcówką w trybie HEV. Wyniki z krótkich jazd testowych wyszły jak podałem wyżej. Głównie wybór wynika nie z ekonomii, bo różnica w cenie MHEV i PHEV nie da się pokryć oszczędnościami na paliwie, ale z dynamiki jazdy. PHEV to czysta przyjemność, MHEV to tylko albo aż - zadowolenie. Decyzja blisko, może jeszcze zajrzę raz do Nissana a może Santa Fe? Łatwo nie jest, w każdym razie jeżeli wybiorę Volvo, to na 90% będzie to PHEV. Albo radość z jazdy, albo ekonomia a tu oszczędniejsze od B5 są pozostałe testowane: Lexus ES 300h (5,3l/100km) jak i Santa Fe (5,7l/100km). 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Olo_H 48 #49279 Napisano 9 Lipca 15 minut temu, Paulus57 napisał(-a): Dziennie jeżdżę 30-40 km łącznie. Ładowarkę mam 100 m od domu, nigdy nie widziałem samochodu przy niej a są dwa stanowiska. Koszt 1,59zł/kWh, więc nie ma tragedii, raczej tanio, choć drożej, niż z domowego gniazdka. Naładowanie baterii z 20 do 80% poniżej 3h a ponieważ jeżdżę do pracy po południu, to od rana można doładować. Dziś miałem dwie jazdy po około godzinie na wersji B5 i T8. Na odcinku po około 40 km każdym w B5 wyszło średnie spalanie 8,9l/100km. W T8 najpierw 24 km na prądzie z małą domieszką benzyny (ponad 130km/h) 1,2l/100km, potem przełączenie na tryb HEV 7,4l/100km. Niestety ile zjadło prądu nie sprawdziłem. Wrażenia z jazdy B5 przyjemnie, w T8 raczej super. Dodatkowe koniki robią wrażenie, no i najważniejsze dobrze się prowadził a trochę tych 455KM i 709Nm się obawiałem. Teraz dwa zadania: wybrać odpowiednią konfigurację i wybrać z żoną kolor. W moim przypadku "golas" oznacza wersję CORE z kilkoma najważniejszymi dodatkami. Moje dojazdy w dni kiedy pracuję, to przedział 15-20 km w jedną stronę. Miasto, ale nie centrum i trochę terenów podmiejskich (kilka kilometrów obwodnicą). Naładowanie do 80% powinno wystarczyć na 2 dni, z ewentualną końcówką w trybie HEV. Wyniki z krótkich jazd testowych wyszły jak podałem wyżej. Głównie wybór wynika nie z ekonomii, bo różnica w cenie MHEV i PHEV nie da się pokryć oszczędnościami na paliwie, ale z dynamiki jazdy. PHEV to czysta przyjemność, MHEV to tylko albo aż - zadowolenie. Decyzja blisko, może jeszcze zajrzę raz do Nissana a może Santa Fe? Łatwo nie jest, w każdym razie jeżeli wybiorę Volvo, to na 90% będzie to PHEV. Albo radość z jazdy, albo ekonomia a tu oszczędniejsze od B5 są pozostałe testowane: Lexus ES 300h (5,3l/100km) jak i Santa Fe (5,7l/100km). Jeśli chodzi o moc i przyjemność z jazdy to T8 na pewno będzie fajniejsze od B5. Z tym, że osobiście mam niekiedy wrażenie przy jeździe w trybie "hybrid" jakby pojawiała się "turbodziura". Wydaje mi się że ma to związek z doładowywaniem akumulatora w czasie jazdy, ale 100% pewności nie mam. Co do spalania, to zimą na narty do Włoch z boxem na dach wyszło około 10.5 litra, a jak niedawno jechałem ze Śląska do Warszawy i z powrotem to wyszło poniżej 8 litrów. Co do prądu to dokładnie Ci nie powiem, bo mamy ładowarkę 3-fazową w pracy, więc ten, tego 😉 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 4607 #49280 Napisano 9 Lipca @Paulus57 a jak rozumiesz radość z jazdy z podwoziem XC60 strzelającym poniżej 5 sek do setki? 🤔 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49281 Napisano 9 Lipca 3 minuty temu, Olo_H napisał(-a): Jeśli chodzi o moc i przyjemność z jazdy to T8 na pewno będzie fajniejsze od B5. Z tym, że osobiście mam niekiedy wrażenie przy jeździe w trybie "hybrid" jakby pojawiała się "turbodziura". Wydaje mi się że ma to związek z doładowywaniem akumulatora w czasie jazdy, ale 100% pewności nie mam. Co do spalania, to zimą na narty do Włoch z boxem na dach wyszło około 10.5 litra, a jak niedawno jechałem ze Śląska do Warszawy i z powrotem to wyszło poniżej 8 litrów. Co do prądu to dokładnie Ci nie powiem, bo mamy ładowarkę 3-fazową w pracy, więc ten, tego 😉 Mam jeszcze obiecane dwie jazdy. Raz na cały dzień, co prawda z limitem do 150km, ale mogę odpłatnie przekroczyć i sprawdzę dokładniej. Jak będzie OK, to ostatni test już z żoną i wtedy wybór z finałowej trójki. Ważne, że w "kategorii Volvo" już mam zwycięzcę. 2 minuty temu, Valygaar napisał(-a): @Paulus57 a jak rozumiesz radość z jazdy z podwoziem XC60 strzelającym poniżej 5 sek do setki? 🤔 Tego się nie tłumaczy, to się czuje. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 4607 #49282 Napisano 9 Lipca 2 minuty temu, Paulus57 napisał(-a): (...) Tego się nie tłumaczy, to się czuje. Obyś tylko tego dosłownie nie poczuł 🤞 Ale fakt, od świateł do świateł zlejesz d*pę kozakom w octaviach rs czy innych cuprach 🥷🏻 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49283 Napisano 9 Lipca 4 godziny temu, Valygaar napisał(-a): Obyś tylko tego dosłownie nie poczuł 🤞 Ale fakt, od świateł do świateł zlejesz d*pę kozakom w octaviach rs czy innych cuprach 🥷🏻 Będzie dobrze. T8 się doskonale prowadzi, te konie mechaniczne, to zdecydowanie nie "mustangi mechaniczne", dzikie i niekiełznane. Przed jazdą T8 oswoiłem się z pojazdem B5 i nie czułem ani przez chwilę braku kontroli. Lubię dynamiczny start, ale nie ściganie, więc wszyscy "Oktavianie" i "Cupranie" i tak ostatecznie będą górą. Bądź co bądź XC 60 ma limit max. prędkości. Jak dla mnie żaden problem, bardzo rzadko przekraczam 140. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 4607 #49284 Napisano 9 Lipca Być może ta wersja ma inaczej zestrojone podwozie. Zrobiłem przez lata XC60 sporo kilometrów w różnych konfiguracjach, w tym w ub roku wersją przedliftową i to jest bardzo przyzwoite auto. Natomiast nie obsłuży efektywnie więcej niż ok 200-220 koni. Będziesz ciągnął łódź? Jeździł w Alpy z pełnym składem i boxem? Więc jeśli za mocniejsze wersje trzeba znacznie dopłacić, to ja bym tego nie zrobił. Za symboliczną złotówkę i owszem, wziąłbym. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1563 #49285 Napisano 9 Lipca Godzinę temu, Paulus57 napisał(-a): Dziennie jeżdżę 30-40 km łącznie. Ładowarkę mam 100 m od domu, nigdy nie widziałem samochodu przy niej a są dwa stanowiska. Koszt 1,59zł/kWh, więc nie ma tragedii, raczej tanio, choć drożej, niż z domowego gniazdka. Naładowanie baterii z 20 do 80% poniżej 3h a ponieważ jeżdżę do pracy po południu, to od rana można doładować. Dziś miałem dwie jazdy po około godzinie na wersji B5 i T8. Na odcinku po około 40 km każdym w B5 wyszło średnie spalanie 8,9l/100km. W T8 najpierw 24 km na prądzie z małą domieszką benzyny (ponad 130km/h) 1,2l/100km, potem przełączenie na tryb HEV 7,4l/100km. Niestety ile zjadło prądu nie sprawdziłem. Wrażenia z jazdy B5 przyjemnie, w T8 raczej super. Dodatkowe koniki robią wrażenie, no i najważniejsze dobrze się prowadził a trochę tych 455KM i 709Nm się obawiałem. Teraz dwa zadania: wybrać odpowiednią konfigurację i wybrać z żoną kolor. jaka jest różnica w cenie między tymi dwoma modelami Volvo ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49286 Napisano 9 Lipca 25 minut temu, Krakus1 napisał(-a): jaka jest różnica w cenie między tymi dwoma modelami Volvo ? Różnica w wersji podstawowej między B5 a T8 wynosi 45.820 zł. Przy zaproponowanej mi zniżce. Nieco tańszy od T8 jest T6 (o 7.900 zł). 55 minut temu, Valygaar napisał(-a): Być może ta wersja ma inaczej zestrojone podwozie. Zrobiłem przez lata XC60 sporo kilometrów w różnych konfiguracjach, w tym w ub roku wersją przedliftową i to jest bardzo przyzwoite auto. Natomiast nie obsłuży efektywnie więcej niż ok 200-220 koni. Będziesz ciągnął łódź? Jeździł w Alpy z pełnym składem i boxem? Więc jeśli za mocniejsze wersje trzeba znacznie dopłacić, to ja bym tego nie zrobił. Za symboliczną złotówkę i owszem, wziąłbym. Jeszcze nie podjąłem decyzji na 100%, ale samochód dla mnie to nie tylko przedmiot użytkowy. Nie muszę kupić najtańszej wersji, ale wybrać konfigurację w określonym budżecie, więc albo słabszy z "bajerami", albo mocny "saute". No coś tam dorzucę żeby za smutny nie był. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 4607 #49287 Napisano 9 Lipca Życzę trafnej decyzji, bo w gruncie rzeczy ;)... 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9028 #49288 Napisano 9 Lipca 10 minut temu, Valygaar napisał(-a): Życzę trafnej decyzji, bo w gruncie rzeczy ;)... W przypadku 💩 UAZa jest jakby dokładnie odwrotnie 🤣 Więc raz na wozie raz pod wozem. Inna sprawa, że moim zdaniem jeśli ktoś swoje auto lubi, to nie ma żadnych obiektywnych przesłanek, żeby uważać, że jest w błędzie. Innymi słowy to, że ja uważam, że moje jest lepsze niż twoje, nie uprawnia mnie do wymagania, żebyś ty też uważal, że moje jest lepsze. W pracy armia snobow regularnie robiła "wycieczki" w stronę mojego Subaru, że wcale go nie lubię tylko kasy mi szkoda żeby zmieniać. Muszę powiedzieć, że - jakkolwiek byłem już na tyle stary, żeby mieć to w(...), to naprawdę nie umiałem zrozumieć, że oni nie rozumieją, że 11 letnie auto można po prostu lubić... 2 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cordi7 7870 #49289 Napisano 9 Lipca 2 godziny temu, Paulus57 napisał(-a): Dziennie jeżdżę 30-40 km łącznie. Ładowarkę mam 100 m od domu, nigdy nie widziałem samochodu przy niej a są dwa stanowiska. Koszt 1,59zł/kWh, więc nie ma tragedii, raczej tanio, choć drożej, niż z domowego gniazdka. Naładowanie baterii z 20 do 80% poniżej 3h a ponieważ jeżdżę do pracy po południu, to od rana można doładować. Sprawdz warunki, powyzej pewnego czasu (w DE z reguly 4 godziny) dochodzi dodatkowa oplata za uporczywe blokowanie ladowarki i koszt ladowania skacze. Wiekszosc "slupkow" (nie mowie o szybkich ladowarkach) jest na prad zmienny do 22 kW (przynajmniej u nas) - moje auto ma max 11 kW ladowania - wychodzi 0-90 w mniej niz dwie godziny. Mietek dawal w C W206 jako opcje mozliwosc ladowania hybrydy szybka ladowarka (prad DC) ale przy baterii 25 kWh i 60l paliwa dla mnie to bylo bez sensu kompletnie - i tak bym nie uzywal. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49290 Napisano 9 Lipca 24 minuty temu, cordi7 napisał(-a): Sprawdz warunki, powyzej pewnego czasu (w DE z reguly 4 godziny) dochodzi dodatkowa oplata za uporczywe blokowanie ladowarki i koszt ladowania skacze. Wiekszosc "slupkow" (nie mowie o szybkich ladowarkach) jest na prad zmienny do 22 kW (przynajmniej u nas) - moje auto ma max 11 kW ladowania - wychodzi 0-90 w mniej niz dwie godziny. Mietek dawal w C W206 jako opcje mozliwosc ladowania hybrydy szybka ladowarka (prad DC) ale przy baterii 25 kWh i 60l paliwa dla mnie to bylo bez sensu kompletnie - i tak bym nie uzywal. Dzięki za ostrzeżenie, gdzieś taka informacja mignęła mi w necie. To byłby swoisty paradoks, gdy prawdopodobnie pierwszy klient ładowarki stojącej w sąsiedztwie od pół roku, otrzymałby karną taryfę za "uporczywe blokowanie" takowej. Choć obserwując gwałtowne procesy przemian społecznych, taka sytuacja wpisywałaby się w popularne trendy. Informacje z Chata GPT: Parametry stacji Operator: Lidl Polska, we współpracy z Elocity / Charge Point Austria 2 × CCS (DC) – do 60 kW 1 × Typ 2 (AC) – do 22 kW maksymalnie 💵 Stawki za energię Typ ładowania Koszt za 1 kWh (brutto) AC (Typ 2, do 22 kW) 1,59 zł/kWh (podstawowy cennik LiDL) DC (CCS, do 60 kW) 1,99 zł/kWh – standardowa cena na LiDL ➡️ Oficjalna strona Lidl.pl podaje wyższe ceny (AC 1,85 zł, DC 2,40 zł), ale w praktyce i doniesieniach lokalnych użytkowników stosuje się stawki 1,59 zł / 1,99 zł 🔋 Ilość energii do uzupełnienia: Zakres ładowania: od 20% do 80% = 60% pojemności 60% × 18,8 kWh = 11,28 kWh 💵 Koszt ładowania (AC 1,59 zł/kWh): 11,28 kWh × 1,59 zł/kWh = 17,94 zł 🕒 Czas ładowania (AC 3,6 kW – maks. moc pokładowej ładowarki XC60 PHEV): 11,28 kWh ÷ 3,6 kW ≈ 3 godziny i 8 minut 44 minuty temu, Valygaar napisał(-a): Życzę trafnej decyzji, bo w gruncie rzeczy ;)... Zbieram opinie, ale sobie pozostawiam wyciągnięcie wniosków. Każda jest cenna, bo nawet jeżeli się z nią nie zgadzam, to doceniam zaangażowanie i chęć pomocy w podjęciu właściwej decyzji. Każdy ma swoje priorytety, najczęściej decyduje kryterium ekonomiczne i słusznie. Niemniej gdy dochodzi się do wieku emerytalnego, warto spełniać swoje marzenia. Asap, bo czas nie stoi w miejscu. Dlatego też radość z jazdy u mnie może być decydująca, ma się rozumieć na miarę realnych możliwości. Myślę, że dobre spasowanie marzeń z realiami to właściwy kierunek. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Keniutek 278 #49291 Napisano 9 Lipca (edytowane) Volvo wybiera się głową/rozumem Jeżeli auto to dla Ciebie nie tylko przedmiot użytkowy, bierz Stelvio albo chociaż dającego trochę emocji Bronco czy jakiś inny "wynalazek" Edytowane 9 Lipca przez Keniutek 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49292 Napisano 9 Lipca 7 minut temu, Keniutek napisał(-a): Volvo wybiera się głową/rozumem Jeżeli auto to dla Ciebie nie tylko przedmiot użytkowy, bierz Stelvio albo chociaż dającego trochę emocji Bronco czy jakiś inny "wynalazek" Wynalazek to raz miałem i wolę iść z prądem. Korzystnie wpływa na stan umysłu - uspokaja. Co można kupić alternatywnego (nie z Chin) z 455 KM i 709 Nm? Może być mocniejsze, ale nie droższe. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11043 #49293 Napisano 9 Lipca (edytowane) 20 minut temu, Keniutek napisał(-a): Volvo wybiera się głową/rozumem Jeżeli auto to dla Ciebie nie tylko przedmiot użytkowy, bierz Stelvio albo chociaż dającego trochę emocji Bronco czy jakiś inny "wynalazek" Volvo w wersji, która zainteresowała Pawła, to trochę taki sleeper. Mając 710Nm, można już nieźle pozamiatać ludzi na światłach Ponadto to auto premium i na pewno przyniesie dużo satysfakcji. Bronco w żadnym wypadku - ciekną. A Stelvio jedynie z 2.9 W dniu 5.07.2025 o 14:34, TomcioMiki napisał(-a): Ja tam się nie znam ale chyba jakaś mocniejsza wersja, doloty w reflektorach, fajny. Hellcat 717KM lub Redeye 797KM Edytowane 9 Lipca przez Autor1984 2 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49294 Napisano 9 Lipca 19 minut temu, Autor1984 napisał(-a): Volvo w wersji, która zainteresowała Pawła, to trochę taki sleeper. Mając 710Nm, można już nieźle pozamiatać ludzi na światłach Ponadto to auto premium i na pewno przyniesie dużo satysfakcji. Bronco w żadnym wypadku - ciekną. A Stelvio jedynie z 2.9 Jestem bliski decyzji, gdy złożę zamówienie, będzie meldunek na Forum. Do finału weszły: Volvo XC 60 T8, Lexus ES 300h i Hyundai Santa Fe HEV. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11043 #49295 Napisano 9 Lipca 5 minut temu, Paulus57 napisał(-a): Jestem bliski decyzji, gdy złożę zamówienie, będzie meldunek na Forum. Do finału weszły: Volvo XC 60 T8, Lexus ES 300h i Hyundai Santa Fe HEV. Wszystkie świetne, Lexus za niezawodność i moim zdaniem piękną linię, świetne materiały i w ogóle Volvo - cóż sam użytkuję to rozumiem, a Santa Fe to coś ciekawego, co pojawiło się na rynku. 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49296 Napisano 9 Lipca 54 minuty temu, Autor1984 napisał(-a): Wszystkie świetne, Lexus za niezawodność i moim zdaniem piękną linię, świetne materiały i w ogóle Volvo - cóż sam użytkuję to rozumiem, a Santa Fe to coś ciekawego, co pojawiło się na rynku. I każdy na swój sposób odmienny... To się nazywa mieć konkretny gust. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mmaniek 2589 #49297 Napisano 10 Lipca 8 godzin temu, Paulus57 napisał(-a): Jestem bliski decyzji, gdy złożę zamówienie, będzie meldunek na Forum. Do finału weszły: Volvo XC 60 T8, Lexus ES 300h i Hyundai Santa Fe HEV. Z czystej ciekawości, zapytam. Czy w wyścigu o Twoje pieniądze brała udział Mazda i jeśli odpadła to, krótko, dla czego? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 127469 #49298 Napisano 10 Lipca 1 godzinę temu, mmaniek napisał(-a): Z czystej ciekawości, zapytam. Czy w wyścigu o Twoje pieniądze brała udział Mazda i jeśli odpadła to, krótko, dla czego? Każdy z nas ma swoje często irracjonalne preferencje. Dlatego nie brałem pod uwagę ani pięknych modeli Alfa Romeo, ani pięknie lakierowanych Mazd. Nie brakuje w stosunku do nich, zapewne, krzywdzących opinii. Po złych doświadczeniach z Chryslerem celowałem tylko w trzech kierunkach firm o renomie sprawiających najmniej problemów. Kia/Hyundai (osobiste doświadczenia), Lexus i Volvo (tylko robione w Goeteborgu). W swoich kalkulacjach brałem oczywiście stosunek jakości/funu (wybacz anglicyzm) do ceny. Ten mix własnych doświadczeń, uprzedzeń, wiedzy zebranej od znajomych i netu, oraz próbnych jazd, doprowadził mnie do finałowej trójki. Ma się rozumieć model musi mi się podobać. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ceteth 6263 #49299 Napisano 10 Lipca Z tego co pamiętam to akurat Stelvio zajmowało dość wysokie pozycje jeśli chodzi o bezawaryjność. Ojciec ma bodajże 5 letnie, leje, jeździ i bardzo sobie chwali 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remy 295 #49300 Napisano 10 Lipca (edytowane) 10 godzin temu, Paulus57 napisał(-a): Jestem bliski decyzji, gdy złożę zamówienie, będzie meldunek na Forum. Do finału weszły: Volvo XC 60 T8, Lexus ES 300h i Hyundai Santa Fe HEV. Volvo- bezpieczeństwo (10/10), silnik (10/10), desing (7/10), spadek wartości (7/10) Co do dwóch pozostałych się nie wypowiem w taki sposób. Gdyby był SUV Lexusa to bym coś napisał. Hunday SF mi się nie podoba - straszy tyłem. Edytowane 10 Lipca przez Remy 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach