irekm 1050 #4901 Napisano 1 Listopada 2010 Thunderbird fajny , ale z tego roku szukalbym cos z Mopar . Hemi beda pozazasiegiem ale cos z 440 znamlalo by sie . FASSSSTTTTTT 0 Beware the fury of a patient man. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hiroki 1 #4902 Napisano 1 Listopada 2010 Dobra Mopary i inne zwierzęta futerkowo-nadrzewne , powiedźcie mi czy ktoś miał okazję jechać mitsubishi colt po 2008r z silnikiem 1.3 jak wrażenie itd. Jakieś rady co do serwisu także mile widziane. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4903 Napisano 2 Listopada 2010 Super auto, potezny wykop, 400 Nm urywa leb. A seri normalna wiertarka japonska. Slaby moment przy wys obr. Do miasta idealna 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krystian 2290 #4904 Napisano 8 Listopada 2010 VW rządzi 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remy 301 #4905 Napisano 11 Listopada 2010 (edytowane) Renault Megane II 2.0 (ok 140km) - faworyt mojej narzeczonej BMW 316 (116km) lub 318 (ok 140km) Compact (E46) - faworyt mój który wybór będzie lepszy?kwota do wydania to około 20 tysięcy Przypomniało mi się: Czy kupicie samochód, w którym wymienić żarówkę przedniej lampy można dopiero po zdjęciu koła ? Czyli jednym słowem- producent naciąga nas na wizytę w serwisie...Omijać z daleka. http://www.youtube.com/watch?v=nXCZ2v-nIF4 Edytowane 11 Listopada 2010 przez Remy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel1380 0 #4906 Napisano 12 Listopada 2010 Cała drogę się wlokłem..7 litrów miałem spalanie...przy tym silniku 7.0 spalanie to już naprawdę trzeba łechtać gaz...pod celem podrozy.. wkurzyło mnie Camry..non stop hamowal przyspieszal...dwa pasy weszly ..raz nacisnąłem..tylko 128km/h a 500 zł..gliniarze sie smiali bo im spalanie pokazalem i mi wierzyli...co za pech kurde..gdybym grzał to bym nie był zły..ale naprawdę jechałem tak przepisowo że aż szok.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darecki 396 #4907 Napisano 23 Listopada 2010 Landek już w domu Uploaded with ImageShack.usTeraz czas na zimówki (Dunlopy Grandtreki), a na wiosne ATki. Na szosowych też o dziwo daje radę dzięki TC - byłem sceptyczny, ale to działa cuda nawet bez blokady 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartheck 7 #4908 Napisano 23 Listopada 2010 Darek, musimy się umówić na jazdę testową 0 "A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kefx 0 #4909 Napisano 24 Listopada 2010 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #4910 Napisano 24 Listopada 2010 Co sądzicie o takim objawie: jak się rozpedzę do około 90km/h i zapnę 5 bieg to całe auto wpada w szybkie, delikatne wibracje. Na kierownicy nie czuć, raczej jakby całą budą. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4911 Napisano 24 Listopada 2010 Co sądzicie o takim objawie: jak się rozpedzę do około 90km/h i zapnę 5 bieg to całe auto wpada w szybkie, delikatne wibracje. Na kierownicy nie czuć, raczej jakby całą budą. Jak auto ma napęd na przód to stawiałbym na opony tył.Jak ma napęd na tył i silnik z przodu to stawiałbym na podporę wału, wał ew. tylni dyfer. Zacznij od zamiany opon przód tył.Potem ew. wyważenia.Zobacz czy są dokręcone śruby.Czy alufelga [jak jest] nie ma [powinna] mieć pierścienia centrującego - mógł pęknąć. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #4912 Napisano 24 Listopada 2010 felgi stalowe, opony nowe, niedawno wyważane w zaufanym serwisie, muszę do nich podjechać. Napęd przedni. Dziwi mnie, że zjawisko na 4 biegu nie wystepuje. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pulman 32 #4913 Napisano 24 Listopada 2010 Co sądzicie o takim objawie: jak się rozpedzę do około 90km/h i zapnę 5 bieg to całe auto wpada w szybkie, delikatne wibracje. Na kierownicy nie czuć, raczej jakby całą budą. Diesel? dwumasa? 0 zegarkiclub.pl Driver ErrorThere appears to be an error with the database. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skius 90 #4914 Napisano 24 Listopada 2010 (edytowane) Miałem podobnie,zaraz po kupnie auta przy prędkości dokładnie 100km/h delikatne wibracje.Poniżej i powyżej nie.Po wymianie oleju i filtrów przestało.Zachodzę w głowę jakie to mogło mieć znaczenie????Auto benzynowe. Edytowane 24 Listopada 2010 przez skius 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4915 Napisano 25 Listopada 2010 Diesel? dwumasa? To na postoju by telepało i miałby szumy jak naciska sprzęgło. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BRABUS 249 #4916 Napisano 25 Listopada 2010 Fajnie jeździ ale to jakby ubrać spodnie o dwa rozmiary mniejsze Gdyby mnie było stać i tak kupiłbym CL ------------------------------------------------------------------Fajne ogłoszenie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #4917 Napisano 25 Listopada 2010 Benzyniak, stary, prosty. Osobiście mam nadzieję, że to jednak tylne koła. Ale zastanawiam się czy to może być coś w skrzyni? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4918 Napisano 25 Listopada 2010 Benzyniak, stary, prosty. Osobiście mam nadzieję, że to jednak tylne koła. Ale zastanawiam się czy to może być coś w skrzyni? Może. Rozumiem, że na 5 jedziesz najszybciej - przejedź się tak samo na 4.Jak cisza to może jakieś łozyska, ale to byłby szum a nie drgania. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcinkowski 7 #4919 Napisano 29 Listopada 2010 Przypomniało mi się: Czy kupicie samochód, w którym wymienić żarówkę przedniej lampy można dopiero po zdjęciu koła ? Czyli jednym słowem- producent naciąga nas na wizytę w serwisie...Omijać z daleka. http://www.youtube.com/watch?v=nXCZ2v-nIF4 Zastanawia mnie skąd ten pomysł by zdejmować koło do wymiany żarówki. W jednym i drugim przypadku to bzdura. Jako były posiadacz E46 330d i pracownik Renault Polska nie mogę się z Tobą zgodzić. Nasi mechanicy wymieniają żarówki na parkingu, bez zdejmowania koła. 0 Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #4920 Napisano 29 Listopada 2010 Zastanawia mnie skąd ten pomysł by zdejmować koło do wymiany żarówki. W jednym i drugim przypadku to bzdura. Jako były posiadacz E46 330d i pracownik Renault Polska nie mogę się z Tobą zgodzić. Nasi mechanicy wymieniają żarówki na parkingu, bez zdejmowania koła. Powiedz jak.A lepiej nakręć film. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lewandek 55 #4921 Napisano 29 Listopada 2010 Zapewne niezgodnie z zaleceniami producenta. W mercedesie klasy A tez mozna "wymacac" zarowke po odgieciu nadkola, a serwis zaleca odkrecanie zbiornikow plynow pod maska... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #4922 Napisano 29 Listopada 2010 W megance wystarczy skręcić koło, i - z tego co pamiętam - tak jest w instrukcji. Dostęp jest całkiem niezły, tylko brudny. Niespodzianką jest że z jednej strony zaslepka jest odkręcana, z drugiej odsówana - by było łatwiej Clio to ma powalony dostęp, przy okazji warto sprzęgło wymienić 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Darecki 396 #4923 Napisano 30 Listopada 2010 To podobnie jak w Corolli - masakra. Mistrzostwo świata to Mondeo od 2001 roku, lampa mocowana jest na 2 bolcach i wymiana trwa minutke bez zbytniego schylania się i główkowania. Zdejmujemy lampę zmieniamy żarówkę i montujemy z powrotem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzesiek 3 #4924 Napisano 1 Grudnia 2010 (edytowane) N-ty rok z rzędu mam ochotę kupić terenówkę. Cały rok się przekonuję, że mi nie potrzebna. Potem kiloka dni deszczu, śniegu i znów chcę. Problem w kasie. Niby można kupić tanio i traktować jako zimówkę, ale 2 ubezpieczenia, jakis parking. Chyba rozsądniej kupić coś tak cywilizowanego by zastąpiło też osobówkę. Jakieś typy, tak do 30 tys. Myślę o jakimś amerykańcu, lub japończyku z przeznaczeniem na rynek amerykański - tak, ma być benzynowy. Najlepiej taki, by mnie ten cholerny gimbus więcej nie zepchnął z drogi Cenię prostotę konstrukcji, masywnie i bez elektroniki. Edytowane 1 Grudnia 2010 przez grzesiek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ded 1 #4925 Napisano 1 Grudnia 2010 Ja bym rozgladal sie w ofercie nissana. 0 Obecnie na nadgarstku Orient Star SDK05003W0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach