Pogadajmy o samochodach :-)

[Autor1984 7412]

Ikona kina, legenda westernów, laureat Oscara. James Coburn i jego Ferrari California Spyder.

[SzefSzefow 1505]

11 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Szef chciał pewnie zacytować Gordona z pierwszego "Wall Street":  "Wiesz, to nie chodzi o to, żeby ciągle latać biznes klasą. Tu chodzi o to, żeby mieć własny samolot." 

 

Nie... 

Uwazam, ze nie znajac szczegolow czyjegos stanu posiadania zasobow, nie jestes w stanie okreslic czy ktos jest zamozny czy bogaty (juz pomijajac kwestie roznic w perspektywie - ile trzeba posiadac aby byc bogatym)

 

Czy posiadanie samochodu za milion i domu za 3 miliony zl sprawia ze ktos jest bogaty? Moze... ale gdy wiemy, ze rzeczy te zostaly kupione na kredyt i bank moze je zabrac w kazdej chwili, to nadal jest bogaty...?

Czy jesli ktos jezdzi 911, to jest bogaty? Ale co w przypadku gdy ta 911 jest w leasingu i czlowiek nie ma nic poza nia?

Czy ktos kto posiada zegarki warte miliony, ale jezdzi zwyklym samochodem, to jest bogaty?

Czy ktos kto lata prywatnymi samolotami odrzutowymi to jest bogaty?

 

Takie to rozwazania pozbawione sensu, jak w przypadku przekomarzania sie, wiedza jak sie zachowuja ludzie bogaci 😉

[Autor1984 7412]

1 minutę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Nie... 

Uwazam, ze nie znajac szczegolow czyjegos stanu posiadania zasobow, nie jestes w stanie okreslic czy ktos jest zamozny czy bogaty (juz pomijajac kwestie roznic w perspektywie - ile trzeba posiadac aby byc bogatym)

 

Czy posiadanie samochodu za milion i domu za 3 miliony zl sprawia ze ktos jest bogaty? Moze... ale gdy wiemy, ze rzeczy te zostaly kupione na kredyt i bank moze je zabrac w kazdej chwili, to nadal jest bogaty...?

Czy jesli ktos jezdzi 911, to jest bogaty? Ale co w przypadku gdy ta 911 jest w leasingu i czlowiek nie ma nic poza nia?

Czy ktos kto posiada zegarki warte miliony, ale jezdzi zwyklym samochodem, to jest bogaty?

Czy ktos kto lata prywatnymi samolotami odrzutowymi to jest bogaty?

 

Takie to rozwazania pozbawione sensu, jak w przypadku przekomarzania sie, wiedza jak sie zachowuja ludzie bogaci 😉

Prawie się zgadzam Jeżeli ktoś ma prywatne samoloty odrzutowe, raczej nie jest średniakiem

[Lincoln Six Echo 63094]

1 minutę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Nie... 

Uwazam, ze nie znajac szczegolow czyjegos stanu posiadania zasobow, nie jestes w stanie okreslic czy ktos jest zamozny czy bogaty (juz pomijajac kwestie roznic w perspektywie - ile trzeba posiadac aby byc bogatym)

 

Czy posiadanie samochodu za milion i domu za 3 miliony zl sprawia ze ktos jest bogaty? Moze... ale gdy wiemy, ze rzeczy te zostaly kupione na kredyt i bank moze je zabrac w kazdej chwili, to nadal jest bogaty...?

Czy jesli ktos jezdzi 911, to jest bogaty? Ale co w przypadku gdy ta 911 jest w leasingu i czlowiek nie ma nic poza nia?

Czy ktos kto posiada zegarki warte miliony, ale jezdzi zwyklym samochodem, to jest bogaty?

Czy ktos kto lata prywatnymi samolotami odrzutowymi to jest bogaty?

 

Takie to rozwazania pozbawione sensu, jak w przypadku przekomarzania sie, wiedza jak sie zachowuja ludzie bogaci 😉

 

No przecież zacytowałem Gordona: "(...) mieć WŁASNY samolot." Własny - nie wyleasingowany. Jeżeli ktoś, niezależnie od tego, czy ma coś na krechę, w leasingu, czy w Biedra Super Installments , GENERALNIE jest na bańkę lub więcej do przodu, to w polskich warunkach na pewno ubogi nie jest.   

[SzefSzefow 1505]

Teraz, Autor1984 napisał(-a):

Prawie się zgadzam Jeżeli ktoś ma prywatne samoloty odrzutowe, raczej nie jest średniakiem

 

Jest roznica w posiadac, a latac 😉

I wcale nie swiadczy o tym, ze ten, ktory posiada, bedzie bardziej bogaty od tego, ktory "tylko" lata 😅

 

 

 

[Autor1984 7412]

13 minut temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

No przecież zacytowałem Gordona: "(...) mieć WŁASNY samolot." Własny - nie wyleasingowany. Jeżeli ktoś, niezależnie od tego, czy ma coś na krechę, w leasingu, czy w Biedra Super Installments , GENERALNIE jest na bańkę lub więcej do przodu, to w polskich warunkach na pewno ubogi nie jest.   

A nie mówił czasem o liniach lotniczych? Kurcze musze film odświeżyć, lubię kino O. Stone'a.

@SzefSzefow S. Zasada wypowiadał się w podobnym do Twojej wypowiedzi tonie, więc coś jest na rzeczy

Edytowane 1 Października 2022 przez Autor1984

[Lincoln Six Echo 63094]

1 minutę temu, Autor1984 napisał(-a):

A nie mówił czasem o liniach lotniczych? Kurcze musze film odświeżyć, lubię kino O. Stone'a.

 

Koniecznie odśwież - mogłem się pomylić! 

[SzefSzefow 1505]

Teraz, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

No przecież zacytowałem Gordona: "(...) mieć WŁASNY samolot." Własny - nie wyleasingowany. Jeżeli ktoś, niezależnie od tego, czy ma coś na krechę, w leasingu, czy w Biedra Super Installments , GENERALNIE jest na bańkę lub więcej do przodu, to w polskich warunkach na pewno ubogi nie jest.   

 

Tez tak nie jest... Na wszystko sklada sie wiele czynnikow, ktorych nie widac z zewnatrz.

 

18 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Z takim arsenałem jaki ma np. @Matt2405?

 

Nie nazwalbym go czlowiekiem bogatym, nie znam osobiscie Kolegi @Matt2405

[Lincoln Six Echo 63094]

Teraz, SzefSzefow napisał(-a):

 

Tez tak nie jest... Na wszystko sklada sie wiele czynnikow, ktorych nie widac z zewnatrz.

 

 

Owszem. Dlatego napisałem wyraźnie, że podliczając IN TOTAL, bańka lub wyżej na plus daje "pewne poczucie komfortu" we współczesnym królestwie pelargonii i malwy.

[Autor1984 7412]

5 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Tez tak nie jest... Na wszystko sklada sie wiele czynnikow, ktorych nie widac z zewnatrz.

 

 

Nie nazwalbym go czlowiekiem bogatym, nie znam osobiscie Kolegi @Matt2405

Ja też nie, ale pokazywał swoją prywatną kolekcję. Robi wrażenie i to bardzo pozytywne.

 

Edytowane 1 Października 2022 przez Autor1984

[SzefSzefow 1505]

Teraz, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Owszem. Dlatego napisałem wyraźnie, że podliczając IN TOTAL, bańka lub wyżej na plus daje "pewne poczucie komfortu" we współczesnym królestwie pelargonii i malwy.

 

To wg. Ciebie (juz nie wchodzac nawet w dywagacje czym jest "in total"). Np ja nie czulbym sie komfortowo majac milion zlotych.

Ale o to wlasnie chodzi, ilu ludzi, tyle rozne spojrzenia na swiat, rzeczywistoc i "bogactwo".

 

Najwazniejsze, zeby cieszyc sie z tego co sie ma... Bez wzgledu na to czym to jest (i nie pisze tu tylko o sprawach czysto fizycznych)

[Autor1984 7412]

Zastanawia mnie to, czy Pan S. Zasada słynie ze swej skromności na całym Świecie?  

Edytowane 1 Października 2022 przez Autor1984

[Lincoln Six Echo 63094]

1 minutę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

To wg. Ciebie (juz nie wchodzac nawet w dywagacje czym jest "in total"). Np ja nie czulbym sie komfortowo majac milion zlotych.

Ale o to wlasnie chodzi, ilu ludzi, tyle rozne spojrzenia na swiat, rzeczywistoc i "bogactwo".

 

Najwazniejsze, zeby cieszyc sie z tego co sie ma... Bez wzgledu na to czym to jest (i nie pisze tu tylko o sprawach czysto fizycznych)

 

Pytanie pierwotnie dotyczyło "bycia bogatym w polskich warunkach". Z perspektywy Marka Zuckerberga, milion lub dwa złotych to drobne, ale we współczesnej Polsce osoba posiadająca sumarycznie majątek z saldem dodatnim minimum milion złotych jednak chyba jest zamożna. Nie tylko, zapewne, według mnie. 

[SzefSzefow 1505]

1 minutę temu, Autor1984 napisał(-a):

Ja też nie, ale pokazywał swoją prywatną kolekcję. Robi wrażenie.

 

Nie widzialem, ale:

- moze byc tak bogaty, ze kupil te zegarki za drobne, ktore mu sie po kieszeniach walaly, bo lubi i pasuja mu do posiadanych odrzutowcow

 

ale tez:

- moze byc handlarzem, ktory utrzymuje sie z tego i zegarki naleza de facto do jego firmy

 

lub:

- mogl sprzedac dom, nerke, zone i dzieci, i wziac 3 banki kredytu (bo znajoma jest kierownikiem w banku) 

 

Chodzi mi o to, ze na podstawie kilku rzeczy, nie jestesmy w stanie okreslic czy ktos jest zamozny.

[Autor1984 7412]

10 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Nie widzialem, ale:

- moze byc tak bogaty, ze kupil te zegarki za drobne, ktore mu sie po kieszeniach walaly, bo lubi i pasuja mu do posiadanych odrzutowcow

 

ale tez:

- moze byc handlarzem, ktory utrzymuje sie z tego i zegarki naleza de facto do jego firmy

 

lub:

- mogl sprzedac dom, nerke, zone i dzieci, i wziac 3 banki kredytu (bo znajoma jest kierownikiem w banku) 

 

Chodzi mi o to, ze na podstawie kilku rzeczy, nie jestesmy w stanie okreslic czy ktos jest zamozny.

Nie będę się przekomarzał, ale On sam pisał, że zatrudnienie w jego przedsiębiorstwie oscyluje w granicach 2200 osób. Policz sam ZUS 1-1,5 mln, w zależności od zawartych umów.

Możesz mieć w drugim punkcie rację, być może to jeden z Braci Rączyńskich ;).

 

Edytowane 1 Października 2022 przez Autor1984

[SzefSzefow 1505]

2 minuty temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Pytanie pierwotnie dotyczyło "bycia bogatym w polskich warunkach". Z perspektywy Marka Zuckerberga, milion lub dwa złotych to drobne, ale we współczesnej Polsce osoba posiadająca sumarycznie majątek z saldem dodatnim minimum milion złotych jednak chyba jest zamożna. Nie tylko, zapewne, według mnie. 

 

Wg Ciebie, dla jednego bedzie to 100tys, dla innego 100 milionow, a moze niedlugo bogatszy bedzie ten, kto bedzie miec ryz i wode 

 

 

 

4 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Zastanawia mnie to, czy Pan S. Zasada słynie ze swej skromności na całym Świecie?  

 

Nie wiem czy jest to kwestia skromnosci, czy bardziej podejscia do zycia.

Czy takie podejscie jest bardziej wartosciowe niz np zycie na pokaz, zarabianie na wyswietleniach w mediach spolecznosciowych, bo pokazalo sie podroz wynajetym Lambo? Wg mnie tak, ale jest wiele osob, ktore maja inne zdanie. I to szanuje.

 

3 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Nie będę się przekomarzał, ale On sam "pisał", że zatrudnienie w jego przedsiębiorstwie oscyluje w granicach 2200 osób. Policz sam ZUS 1-1,5 mln, w zależności od zawartych umów.

Możesz mieć w drugim punkcie rację, być może to jeden z Braci Rączyńskich ;).

 

 

 

Nie wiem, ale z mojej perspektywy, nie ma to zadnego znaczenia  

Liczy sie dla mnie zawsze czlowiek, nie jego stan posiadania

[Autor1984 7412]

1 minutę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Wg Ciebie, dla jednego bedzie to 100tys, dla innego 100 milionow, a moze niedlugo bogatszy bedzie ten, kto bedzie miec ryz i wode 

 

 

 

 

Nie wiem czy jest to kwestia skromnosci, czy bardziej podejscia do zycia.

Czy takie podejscie jest bardziej wartosciowe niz np zycie na pokaz, zarabianie na wyswietleniach w mediach spolecznosciowych, bo pokazalo sie podroz wynajetym Lambo? Wg mnie tak, ale jest wiele osob, ktore maja inne zdanie. I to szanuje.

 

Dlatego użyłem pewnego rodzaju antylogi, bo czy osoba znana mówiąca o swojej skromności w wywiadzie, nie przeczy wypowiadanym słowom? :)

[Krakus1 1046]

20 godzin temu, ZawszeKwadrat napisał(-a):

Wlasnie sie zastanawiam na zimowkami, chcialem P Zero bo fajnie wyglada logo ;), ale jednak chyba bedzie Alpine 5. Ktore z tych trzech beda sie najmniej slizgac? (oczywiscie jazda po sniegu to ostatecznosc, i nie planuje jezdzic w takich warunkach)

 

 

 

Nie jeździłem P Zero winter , ale jeździłem Sottozero 3 - głośne - z kolej 2 sezony jeżdżę na PA5 i z czystym sumieniem mogę polecać, fantastyczne opony pod każdym względem 

[Paulus57 119695]

14 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Najwyraźniej B. Gates traktuje zegarek typowo użytkowo, ale nie pogardzi innymi luksusami.

 

On nie tylko zegarki traktuje użytkowo...

[Autor1984 7412]

1 minutę temu, Paulus57 napisał(-a):

On nie tylko zegarki traktuje użytkowo...

A tego to niestety nie wiem, Pan Gates mi się nie zwierza.

[Paulus57 119695]

14 godzin temu, kiniol napisał(-a):

No, to prawda, nie wszyscy powinni posiadać pieniądze...

Przy pieniądzu  cyfrowym łatwe będzie decydowanie - powinien? nie powinien? 

4 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

A tego to niestety nie wiem, Pan Gates mi się nie zwierza.

Mnie też... a reszty  się domyśl.  

[Autor1984 7412]

Teraz, Paulus57 napisał(-a):

Przy pieniądzu  cyfrowym łatwe będzie decydowanie - powinien? nie powinien? 

Dlatego chrońmy gotówkę, to ostatni bastion naszej wolności!

[Paulus57 119695]

13 godzin temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

A dlaczego chcesz okreslac "bogactwo" czy tez zamoznosc na podstawie posiadanego samochodu? 😳🤔

Przeciez to praktycznie o niczym nie swiadczy... w jedna i druga strone

Pewna korelacja istnieje.

11 godzin temu, zielony.m napisał(-a):

Znowu o pieniądzach:) mój ulubiony temat dlatego pozdrawiam bogaczy w drogich samochodach;)

 

To się nazywa równowaga.  

[Autor1984 7412]

Pół żartem, pół serio.

 

[SzefSzefow 1505]

To się nazywa równowaga.  

@Paulus57 tak jak obiecalem:



Z 50km, z czego 35km po wioskach (drogi podrzedne, ktorych nie znalem 30/50/60/80), 15 km autostrady (120), szukanie miejsca w parkingu podziemnym centrum handlowego. Jechalem leniwie, ale bez spinania.
Jak bede miec jakas leniwa traske to dorzuce.